deleteduser69 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Jakie wrażenia? OK czy zbyt ponuro? To ma być kolor do sypialni, jedna ściana pozostanie biała. Kolor dość ciemny tego typu: Wiem, że trochę zmniejszy optycznie pokój, ale nie szkodzi. Będzie przytulniej? Malować czy zostawić białe? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 ? Zostawić białe ew jakiś ecru czy inne pastele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Słabo to wygląda. Do sypialni idealnie nadaje się kolor niebieski, bo przyśpiesza zasypianie i uspokaja. Brązowego nie zaleca się pod kolor główny, ale jako przebicie. Masz takie narzędzie, jak koło koloru, znaczenie kolorów też, więc radzę poczytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser141 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Faceci dzielą kolory na trzy rodzaje: fajne, niefajne oraz pedalskie. Ten jest niefajny Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Krugerrand 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRK275 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Dla małych pomieszczeń sypialnych (bo przeważnie sypialnia jest mała), zdecydowanie kolor ten będzie przytłaczający. Dodatkowo należy bawić się w dobranie odpowiedniego naświetlenia. Wyobraź sobie, że budzisz się w nocy za potrzebą, załączasz światło i masz takie kakao przed oczyma. Wielkie obrazy nadałyby lekko elegancji temu wystroju, ale teraz kombinuj jaki obraz by Ci tam pasował + koszta. Kolor dość depresyjny, bardziej nadawałby się na przedpokój. Ciężko też według mnie dobrać odpowiednie meble do ciemnych ścian. Może bardziej jakaś jasna kawa z mlekiem? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marvin Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Ja miałem. Nie polecam. Teraz mam biel + naturalne drewno. Polecam ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gladia Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Uwielbiam brązy i beże w sypialni, niezwykle uspokajające kolory ziemi. Sama mam w tej tonacji, tylko jaśniejszej, jak na zdjęciach niżej. Moim zdaniem ten Twój brąz jest trochę za ciemny i w dodatku na dwóch ścianach obok siebie, co może przytłaczać. Ale grunt, by Tobie było dobrze (No i mnie się nie podoba połączenie ciemnego brązu z bielą, nie lubię ostrych kontrastów) Tu znalazłam pokoj w kolorze ścian co Twoje plus białe dodatki. Sama oceń, jak to wygląda. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez gladia 3 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomkowski Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 U mnie żółte podobnie jak papiery ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tacritan Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 56 minut temu, mac napisał: Słabo to wygląda. Do sypialni idealnie nadaje się kolor niebieski, bo przyśpiesza zasypianie i uspokaja. Brązowego nie zaleca się pod kolor główny, ale jako przebicie. Masz takie narzędzie, jak koło koloru, znaczenie kolorów też, więc radzę poczytać. Niebieski jest kolorem pobudzającym, światło słoneczne wchodzi w niebieskie spektrum ok. południa (12 000k). Niebiesko świecące monitory (marketowe ok 7500k - 10 000k) oglądane wieczorami powodują brak wydzielania melatoniny, co sprzyja bezsenności. Ciepłe barwy, w tym brąz (ciemny i jasny) działa podobnie jak światło słoneczne o niskiej temperaturze barwowej w złotych godzinach (ok 5000k) i sprzyja zasypianiu i tworzeniu "atmosfery". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlacKnight Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 To co @gladia wrzuciła to mistrzostwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Godzinę temu, Krugerrand napisał: Faceci dzielą kolory na trzy rodzaje: fajne, niefajne oraz pedalskie. Ten jest niefajny Stosując brzytwę Ockhama, możemy to dalej uprościć, bo przecież pedalski zawsze jest niefajny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MG-42 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 O gustach się nie rozmawia, każdemu co innego się podoba. Można było zobaczyć jak wygląda pokój po pomalowaniu jednej ściany. Bo kontrastuje wtedy i ten i kolor też by się odbijał trochę od innych ścian. Co to za farba? matowa czy w połysku? Dojdą obrazki zasłony itd. będzie dobrze 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 To Tobie ma się podobać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Mam praktycznie całe brązowe mieszkanie, jak zasłonię choć trochę okna, to w mieszkaniu jest jak w grobowcu - ciemnia. Ma to swoje plusy, bo dobrze mi się zasypia. Następnym razem jednak, jak będę odmalowywał mieszkanie to pójdę zdecydowanie w coś jaśniejszego, mimo wszystko ta ponurość mnie delikatnie przygnębia i rozleniwia. Najlepiej się czułem, gdy w mieszkaniu miałem jasne szarości, biel. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 12 minut temu, Piter_1982 napisał: bo przecież pedalski zawsze jest niefajny. Pedalski jest gorszy niż niefajny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikakowo Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 2 godziny temu, Bruxa napisał: Jakie wrażenia? OK czy zbyt ponuro? To ma być kolor do sypialni, jedna ściana pozostanie biała. Kolor dość ciemny tego typu: Szczerze to wyglądają jak korytarz w jakiejś starej kamienicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan Batory Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Ciemne ściany zawsze przytłaczają i wprowadzają taki fajny, ponury nastrój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tacritan Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 1 minutę temu, Stefan Batory napisał: Ciemne ściany zawsze przytłaczają i wprowadzają taki fajny, ponury nastrój. To światło decyduje o nastroju. Im mniejsze źródło światła, tym większe kontrasty. Im większy dyfuzor, tym mniej cieni i są one łagodniejsze... Dużą różnicę robi firanka w oknie zamiast rolety, czy duży klosz plafonu zamiast punktowych żarówek led... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
penisofobia Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 A może na odwrót? Jedna ściana brązowa a reszta biała lub jeszcze lepiej - beżowa? Do tego pod kolor brązowe mebelki, ciemne zasłony, jakieś klimatyczne lampki, jak na fotce z neta poniżej: Gdybym ja robiła na brązowo, to tylko tak ^ Dwie pierwsze propozycje @gladia bardzo ładne, ta trzecia niekoniecznie. Białe zasłony wyglądają jak prześcieradło, a łóżko i pościel trochę jak w szpitalu ? 2 godziny temu, Pankoneser napisał: To wygląda jak pokój dla nastolatka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Ja chyba wolę białe. Brązowe mi się kojarzą jakbym kimał u druida w lesie - w sumie klimatyczne nawet są, ale chyba białe lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gladia Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 39 minut temu, penisofobia napisał: Dwie pierwsze propozycje @gladia bardzo ładne, ta trzecia niekoniecznie. Białe zasłony wyglądają jak prześcieradło, a łóżko i pościel trochę jak w szpitalu ? Bo trzecia własnie miała zobrazować opcję "niekoniecznie" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crystal Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Miałam kiedyś w pokoju jedną brązową ścianę, reszta beżowa/kremowa. Nie podobało mi się, nie czułam się dobrze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 4 godziny temu, Bruxa napisał: Jakie wrażenia? OK czy zbyt ponuro? Będzie bardzo dobrze. Też mam takie ciemne ściany. Tylko zbyt dobrze pomalowałaś. Musi być na odpierdol, że niby było Cie stać na fachowca. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 3 godziny temu, MaxMen napisał: ? Zostawić białe ew jakiś ecru czy inne pastele. Spałam kiedyś w 4-pokojowym mieszkaniu, pokoje: niebieski, zielony, lila i jakiś jeszcze pastelowy. Nie podobało mi się. 3 godziny temu, mac napisał: Słabo to wygląda. Do sypialni idealnie nadaje się kolor niebieski Zimne kolory odpadają, to najchłodniejszy pokój w domu. 3 godziny temu, BRK275 napisał: Wielkie obrazy nadałyby lekko elegancji temu wystroju, ale teraz kombinuj jaki obraz by Ci tam pasował + koszta. Wiem, plakat filmowy albo z gry. 3 godziny temu, BRK275 napisał: Może bardziej jakaś jasna kawa z mlekiem? Hmm. Obok jest pokój z beżowymi ścianami, brązowa wykładzina (kiedyś był mój, teraz mam ten). Nie chcę się powtórzyć. U mnie jest szary dywan pod biurko i drewniana podłoga. 2 godziny temu, Marvin napisał: Ja miałem. Nie polecam. Teraz mam biel + naturalne drewno. Polecam ? A ja odwrotnie, cały dom biały i kojarzy mi się to z = niewystylizowane. 2 godziny temu, gladia napisał: Tu znalazłam pokoj w kolorze ścian co Twoje plus białe dodatki. Sama oceń, jak to wygląda. Masz rację - OBRZYDLISTWO! Kolor musi być trochę jaśniejszy. 2 godziny temu, MG-42 napisał: Co to za farba? matowa czy w połysku? Będzie matowa. 1 godzinę temu, Lethys napisał: Mam praktycznie całe brązowe mieszkanie, jak zasłonię choć trochę okna, to w mieszkaniu jest jak w grobowcu - ciemnia. Ma to swoje plusy, bo dobrze mi się zasypia. Następnym razem jednak, jak będę odmalowywał mieszkanie to pójdę zdecydowanie w coś jaśniejszego, mimo wszystko ta ponurość mnie delikatnie przygnębia i rozleniwia. Najlepiej się czułem, gdy w mieszkaniu miałem jasne szarości, biel. Cenna uwaga. U mnie na piętrze jest tak - jeden pokój beż, brązowa wykładzina, kolejny: białe ściany, ale ciemno brązowe meble + fioletowe dodatki. Tak że będzie to raczej klimatyczne, ciemnawe piętro (to sypialnie). Przedpokój biały. Łazienka do remontu za rok, zapewne zieleń-beż. 2 godziny temu, Lethys napisał: Mam praktycznie całe brązowe mieszkanie, jak zasłonię choć trochę okna, to w mieszkaniu jest jak w grobowcu - ciemnia. Ma to swoje plusy, bo dobrze mi się zasypia. Następnym razem jednak, jak będę odmalowywał mieszkanie to pójdę zdecydowanie w coś jaśniejszego, mimo wszystko ta ponurość mnie delikatnie przygnębia i rozleniwia. Najlepiej się czułem, gdy w mieszkaniu miałem jasne szarości, biel. Hmm, rozleniwia.. Oki. Godzinę temu, Tacritan napisał: To światło decyduje o nastroju. Im mniejsze źródło światła, tym większe kontrasty. Im większy dyfuzor, tym mniej cieni i są one łagodniejsze... Dużą różnicę robi firanka w oknie zamiast rolety, czy duży klosz plafonu zamiast punktowych żarówek led... Światło będzie żółte, mała lampka albo jakaś większa ozdobna i oświetlenie led. 3 godziny temu, gladia napisał: Bardzo fajne, nawet ta czerń-brąz. Mój pokój jest średniej wielkości. Godzinę temu, penisofobia napisał: A może na odwrót? Jedna ściana brązowa a reszta biała lub jeszcze lepiej - beżowa? Do tego pod kolor brązowe mebelki, ciemne zasłony, jakieś klimatyczne lampki, jak na fotce z neta poniżej: Baardzo klimatyczne, właśnie dlatego oświetlenia ma być żółte. Co do ilości białych ścian - ta jedna ma być pod projektor, czasem odpalam jakiś film albo i gierkę. To ma być generalnie taki giercowo-filmowo-sypialniany pokój (z tarasem, więc jest dodatkowe oświetlenie w dzień). Postanowiłam pomalować jedną ścianę na brąz, muszę wybrać jakiś odpowiedni kolor. Zobaczę jakie to będzie dawało wrażenie i albo poprzestanę albo przemaluję również dłuższe boki. Jeszcze część jednej ściany będzie kamienna, ale to kiedyś, uwielbiam kamienne ściany. 38 minut temu, SzatanKrieger napisał: Ja chyba wolę białe. Brązowe mi się kojarzą jakbym kimał u druida w lesie - w sumie klimatyczne nawet są, ale chyba białe lepiej. LOOOOL, to jest dom w lesie więc akurat 'u druida' hahaha. 1 minutę temu, Analconda napisał: Tylko zbyt dobrze pomalowałaś. A to nie mój pokój akurat, tylko przykład koloru. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi