Protesty zbuntowanych

[KolegiKolega]

1 minutę temu, zychu napisał:

Do dupczenia może i się nadają

Słabo. Niektóre.

[deleteduser179]

3 godziny temu, MalVina napisał:

Kobiety w Polsce jeszcze nie są skalane brakiem moralności w takim stopniu jak na zachodzie.

Są są. Tylko lubią mówić, że jest inaczej, aby poprawic sobie samopoczucie.

 

Chcesz wiedzieć, jakie są Polki? Pytaj obcokrajowców. Oni wiedzą lepiej od was. :)

[deleteduser114]

Wiecie, że jestem przeciwnikiem całkowitego zakazu aborcji bo moim zdaniem to nic nie da. 

 

Jednak zwróćcie uwagę z jaką pogardą te nowoczesne i wykształcone kobiety odnoszą się do ludzkiego życia. 

 

Na fb jest grupa dla przedstawicieli mojego zawodu i tam jedna kobieta napisała, że dla niej taki "potworek" (dziecko z wodoglowiem) nie jest w ogóle człowiekiem. (inne jej zalajkowaly) 

 

Uczcie się bracia i czytajcie takie wypowiedzi kobiet bo dzięki temu widzicie z jakim rodzajem ludzi macie do czynienia. 

[Perun82]

2 minuty temu, Mroczek napisał:

Jednak zwróćcie uwagę z jaką pogardą te nowoczesne i wykształcone kobiety odnoszą się do ludzkiego życia. 

Najważniejsze - jak one mogą szanować inne życie skoro nie szanują własnego? 

[deleteduser114]

17 minut temu, Perun82 napisał:

Najważniejsze - jak one mogą szanować inne życie skoro nie szanują własnego? 

Tak jak wspomniał @Ace of Spadesone z taką samą pogardą odnoszą się do mężczyzn nie spełniających ich oczekiwań.

Zero empatii jedynie eksploatacja. 

 

Nie każe im rodzic takich dzieci bo wyraźnie napisałem, że uważam zakaz aborcji za głupotę jednak odmawianie takim dzieciom człowieczeństwa to ogromny cios i pokaz pogardy dla kobiet, które jednak zdecydowały się urodzić i oddały takiemu dziecku całe swoje serce oraz dla mężczyzn, którzy codziennie przychodzili do szpitala i starali się jak tylko mogli wspierać swoją żonę w tym trudnym czasie. 

 

To brak empatii i zwykła ignorancja. 

Edytowane 31 Października 2020 przez Mroczek

[deleteduser85]

29 minut temu, Mroczek napisał:

Na fb jest grupa dla przedstawicieli mojego zawodu i tam jedna kobieta napisała, że dla niej taki "potworek" (dziecko z wodoglowiem)

Ej ale dziecko z wodogłowiem to nie potworek. Sama na żywo widziałam takie dziecko. Niekiedy nawet tego nie widać bo lekarze wszczepiają zastawki, robią przetoki odprowadzające. Przez co nie ma tego efektu powiększonej głowy. Normalnie tacy ludzie żyją. 
To tylko świadczy jak bardzo potrzebna jest edukacja medyczna w tym kraju. Oczywiście są różne wodogłowia ale wodogłowie to np. nie wady letalne, to nie choroby genetyczne typu np. zespół Edwardsa czy Patau. 
No aż mi się przykro zrobiło. A chciałbym zaznaczyć ze wodogłowia można się nabawić w wyniku infekcji, udarów, guzów jeśli się nie mylę. Wiec tutaj, nie chce być złośliwa, aborcja nic nie pomoże. Nie chce być jeszcze bardziej złośliwa ale to samo można jej powiedzieć bo wodogłowie może być też u dorosłych. Jak się w razie czego nabawi to można jej powiedzieć, że nie jest człowiekiem. Kij zawsze ma dwa końce. 

Edytowane 31 Października 2020 przez Lalkaa

[Hatmehit]

4 godziny temu, MalVina napisał:

Zacznijmy od tego, że Ty autentycznie żyjesz w bańce i mialaś lepszy start niż mnóstwo ludzi

Częściowo pewnie tak, i taką samą bańkę, jeśli nie lepszą, chcę zapewnić moim własnym przyszłym dzieciom. Nie skarżę ich na bycie stadnymi maluchami bez autorytety we własnym ojcu i matce na rzecz internetu i rówieśników- da się i nikt mi nie wmówi, że jest odwrotnie. Trzeba się postarać, aby samemu być podstwą dla swoich latorośli, a nie zwalać na inne źródła i otaczający świat. Strasznie tego nie lubię. 

[deleteduser114]

13 minut temu, Mroczek napisał:

Tak jak wspomniał @Ace of Spadesone

@Lalkaa Wiem, że nie jest żadnym potworkiem to normalne, niewinne cierpiące dziecko tylko tak je nazwały te pozbawione empatii potwory w spodniach. 

 

Centralnie nazwały to niewinne dziecko "potworkiem" i odmówiły mu człowieczeństwa. 

 

Jakiego gatunku mogą to być ludzie? 

Edytowane 31 Października 2020 przez Mroczek

[Libertyn]

1 minutę temu, Lalkaa napisał:

Ej ale dziecko z wodogłowiem to nie potworek. Sama na żywo widziałam takie dziecko. Niekiedy nawet tego nie widać bo lekarze wszczepiają zastawki, robią przetoki odprowadzające. Przez co nie ma tego efektu powiększonej głowy. Normalnie tacy ludzie żyją. 
To tylko świadczy jak bardzo potrzebna jest edukacja medyczna w tym kraju. Oczywiście są różne wodogłowia ale wodogłowie to np. nie wady letalne, to nie choroby genetyczne typu np. zespół Edwardsa czy Patau. 

Jednym z głośnych medialnie przypadków wodogłowia był mężczyzna, którego mózg skurczył się na skutek nacisku płynu mózgowo-rdzeniowego do cienkiej warstwy tkanki. Jako dziecko, mężczyzna ten miał założoną przetokę, ale została ona usunięta gdy miał 14 lat. W lipcu 2007, w wieku 44 lat, zgłosił się on do szpitala w związku z lekkim niedowładem nogi. Po przeprowadzeniu wywiadu lekarze zdecydowali się na wykonanie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego, które wykazały ogromne powiększenie komór bocznych mózgu. Dr Lionel Feuillet z Hôpital de la Timone w Marsylii powiedział nawet:^[20][21]

Wyniki były niezwykłe… mózgu w zasadzie nie było.

Testy inteligencji wykazały, że pacjent miał IQ na poziomie 75 (średnia wartość to ok. 100), co kwalifikuje się jako wartość graniczna sprawności intelektualnej, poniżej której oficjalnie uznaje się upośledzenie umysłowe.

Pomimo niezwykle powiększonych komór mózgu i silnie pomniejszonego mózgu pacjent prowadził normalne życie – był żonaty, miał dwójkę dzieci i pracował jako urzędnik państwowy. Według doktora Maxa Muenke, ze względu na powolny charakter zachodzącego redukowania mózgu pewne obszary mózgu przejmowały stopniowo funkcje zanikających regionów, co umożliwiało pacjentowi normalne funkcjonowanie

1 minutę temu, Hatmehit napisał:

Częściowo pewnie tak, i taką samą bańkę, jeśli nie lepszą, chcę zapewnić moim własnym przyszłym dzieciom. Nie skarżę ich na bycie stadnymi maluchami bez autorytety we własnym ojcu i matce na rzecz internetu i rówieśników- da się i nikt mi nie wmówi, że jest odwrotnie. Trzeba się postarać, aby samemu być podstwą dla swoich latorośli, a nie zwalać na inne źródła i otaczający świat. Strasznie tego nie lubię. 

Hmm. Myślę ze przeginasz trochę w inną stronę. Ważna jest równowaga między środowiskiem rówieśników a rodzicami. Bardzo ważna jest socjalizacja.
Jak jest się dobrym rodzicem to ma się autorytet i u rówieśników dziecka. Problem w tym ze większość rodziców tylko utrzymuje dzieci i patrzy się na oceny

[deleteduser85]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Jednym z głośnych medialnie przypadków wodogłowia był mężczyzna, którego mózg skurczył się na skutek nacisku płynu mózgowo-rdzeniowego do cienkiej warstwy tkanki. Jako dziecko, mężczyzna ten miał założoną przetokę, ale została ona usunięta gdy miał 14 lat. W lipcu 2007, w wieku 44 lat, zgłosił się on do szpitala w związku z lekkim niedowładem nogi. Po przeprowadzeniu wywiadu lekarze zdecydowali się na wykonanie tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego, które wykazały ogromne powiększenie komór bocznych mózgu. Dr Lionel Feuillet z Hôpital de la Timone w Marsylii powiedział nawet:^[20][21]

Wyniki były niezwykłe… mózgu w zasadzie nie było.

Testy inteligencji wykazały, że pacjent miał IQ na poziomie 75 (średnia wartość to ok. 100), co kwalifikuje się jako wartość graniczna sprawności intelektualnej, poniżej której oficjalnie uznaje się upośledzenie umysłowe.

Pomimo niezwykle powiększonych komór mózgu i silnie pomniejszonego mózgu pacjent prowadził normalne życie – był żonaty, miał dwójkę dzieci i pracował jako urzędnik państwowy. Według doktora Maxa Muenke, ze względu na powolny charakter zachodzącego redukowania mózgu pewne obszary mózgu przejmowały stopniowo funkcje zanikających regionów, co umożliwiało pacjentowi normalne funkcjonowanie

No i to jest przykład jak mało wiemy o mózgu. To o przejmowaniu funkcji to jest też w przypadku gdy np. stracimy wzrok. Wtedy nieużywana cześć kory jest przejmowana przez inne. A polepsza się dzięki temu (nadal jak coś pominęłam a ktoś ma lepsza wiedzę to niech mnie poprawi, dawno się tego uczyłam) czucie. 
Dzieki @Libertyn pierwsze o czymś takim słyszę. I dla mnie jest to niesamowite. Sam fakt, że mózg tak funkcjonuje. Mózg jest niesamowita strukturą. No i to że pokazuje, że można normalnie żyć nawet z postępującym wodogłowiem, ale powinni mu ten dren założyć. 

[deleteduser114]

@LibertynGdybyśmy mieli rozpatrywać człowieczeństwo na podstawie poziomu inteligencji to większość aktywnych na wczorajszym marszu działaczy antify to byłyby właśnie "potworki" a nie ludzie.

 

Ja jestem humanista i mimo to im człowieczeństwa nie odmawiam. 

[Rnext]

 

[deleteduser114]

2 minuty temu, Rnext napisał:

 

Ooo właśnie @Libertyno tym mówię. 

[Libertyn]

1 minutę temu, Lalkaa napisał:

No i to jest przykład jak mało wiemy o mózgu. To o przejmowaniu funkcji to jest też w przypadku gdy np. stracimy wzrok. Wtedy nieużywana cześć kory jest przejmowana przez inne. A polepsza się dzięki temu (nadal jak coś pominęłam a ktoś ma lepsza wiedzę to niech mnie poprawi, dawno się tego uczyłam) czucie. 
Dzieki @Libertyn pierwsze o czymś takim słyszę. I dla mnie jest to niesamowite. Sam fakt, że mózg tak funkcjonuje. Mózg jest niesamowita strukturą. No i to że pokazuje, że można normalnie żyć nawet z postępującym wodogłowiem, ale powinni mu ten dren założyć. 

W Rosji po wojnie był facet któremu odstrzelili 3/4 głowy. Mózg ma zdumiewającą właściwość do adaptacji i dzielenia się "pamięcią operacyjna"

Nie mniej dotyczy to żywych osób z wykształconym mózgiem, które są bombardowane bodźcami informacyjnymi

[deleteduser114]

Zresztą zwróćcie też uwagę jak one marginalizuja rolę ojca. 

 

Ich cialo, ich wybór a mężczyźni nie mają nic do gadania normalnie kurwa Panie właścicielki. 

[JudgeMe]

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Antykoncepcja, to anticoncept - czyli coś przeciwko koncepcji  w tym wypadku koncepcji życia, aborcja to przerwanie życia. A antykoncepcja, to w zasadzie blokada przed połączeniem 50% mnie z 50% kobietą a ścislej mówiąc przed połączeniem tego co jest przeznaczone by się łączyć. 

Mogę się z Tobą zgodzić, że antykoncepcja to forma aborcji ale bardziej samego mężczyzny lub gdy kobieta bierze tabletki to jej samej, każdy wytrysk jest stratą dla mężczyzny a aborcji w tym sensie, że pozbawia się witalności, a więc pozbawia się z siły życiowej a kobietom układ hormonalny. 

Ale to już takie wiesz, dywagacje odbiegające od tematu z mojej strony, mało istotne.

Tabletki antykoncepcyjne są wielokierunkowe, może być tak, że ich działanie będzie wczesnoporonne.

Dlatego ja również jestem przeciwniczką tego rodzaju antykoncepcji. 

 

[SzatanK]

6 minut temu, Mroczek napisał:

Zresztą zwróćcie też uwagę jak one marginalizuja rolę ojca

O właśnie, to jest również bardzo istotny element! 

Bo jak w sąsiednim temacie bodajże wspomniałem to wszystko się łączy tylko trzeba patrzeć szerzej - perspektywistycznie.

6 minut temu, Mroczek napisał:

Ich cialo, ich wybór a mężczyźni nie mają nic do gadania normalnie kurwa Panie właścicielki. 

Niestety i dlatego to się fatalnie wszystko skończy, broń panie boże brać sobie taką kobietę o takich poglądach bo we większości, to po prostu uszkodzone istoty. 

Jeżeli kobieta wali takimi znieczulicami i lewicowymi hasłami to naprawdę nie nadaje się na matkę dzieci, chociażby wyglądała jak bogini bo po prostu gdy rozpakujesz piękne pudełko tam będzie walić w środku brakiem empatii i starym sandałem z masłem, a jak kobieta nie ma empatii to do wychowania dzieci się nie nadaje. 

 

To są wszystko tak zwane "czerwone flagi".

 

My jesteśmy odrzucani bo coś, to należy działać jak kobiety i je odrzucać. 

 

Ok @JudgeMe  

Edytowane 31 Października 2020 przez SzatanKrieger

[deleteduser172]

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Droga Melody, a więc powinnaś robić jak religia nakazuje w tym wypadku. A jak nakazuje religia katolicka? Ktoś wie ?  

I od razu uprzejmie zaznaczam, że w mojej ocenie bycie katoliczką to robienie jak katolicy i głowa kościoła każą a nie jedno robię tak a drugie tak - bo ja tak uważam. Wtedy jest rozłam i reprezentujesz już własną indywidualną filozofię (według mnie) jak chyba Kalwin czy Luther.

Nie uważam, że prezentuję indywidualną filozofię. Nie praktykuję, odrzucam Kościół, a katoliczką mogę się nazwać, gdyż nie dokonałam aktu apostazji.

Lepszym przykładem jest moja matka która jest praktykującą katoliczką, nie dokonałaby aborcji w swoim przypadku, ale jest świadoma, że istnieją osoby o odmiennych poglądach wobec czego w pełni popiera wolny wybór, bierze udział we wszystkich petycjach które są za legalizacją itd.

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

No właśnie i o to mi głównie chodzi, z jednej strony dobrze z drugiej robienie sobie z najbardziej niewinnych osób przedmioty sprowadzi na nas nieszczęście, nie że straszę "diabłem" tylko konsekwencjami a te mogą być naprawdę różne - dla przykładu co mam na myśli, skoro płody są bez wartości bo mają wady, to wprowadźmy eutanazję dla 75+ bo oni też są bez wartościowi, poza tym przeludnienie ziemi, itd itp. 

Podstawowy błąd jaki popełniasz jest taki, że osoba 75+ ma realną świadomość, odczucia, przeżycia, zazwyczaj zdaje też sobie sprawę ze swojego ja. Dlatego nikt nie ma prawa decydować o eutanazji poza nią. Płód nie ma świadomości i odczuć (do ok. końca II trymestru), nie ma przeżyć, ani nie zdaje sobie sprawy o swoim "ja".

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Gdyby zapytać te kobiety o co tak naprawdę strajkują i czego tak naprawdę chcą, to mielibyśmy lepszą wizję, a chcą legalizacji uśmiercania na życzenie czegokolwiek i jakkolwiek chcą (w swojej masie, według tego co ja widzę i jak widzę temat)

Właśnie przechodziłem obok telewizora i usłyszałem, że babka coś tam gadała o dzieciach jak się rodzą bez nóg i rąk - proszę bardzo:

Gościu bez rąk i nóg uczy nas jak żyć i jak czerpać radość z tego, że możemy oddychać, dodatkowo ma żonę co przerasta moje możliwości na dzień dzisiejszy a jego nie. Jego życie jest bardziej wartościowe dla mas niż moje, brak rąk i nóg nie przesądził o nim daje światu drogowskaz.

A więc dlaczego miałbym zadecydować o tym, że powinien umrzeć tylko bo nie ma kończyny?

Ten gość nie jest w niczym gorszy, to obecnie obowiązujące prawo stosuje segregacje wmawiającą, że ciężko upośledzone dziecko, czy z ciężkimi wadami jest gorsze. 

3 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Trochę chyba przekręciłaś. 

Antykoncepcja, to anticoncept - czyli coś przeciwko koncepcji  w tym wypadku koncepcji życia, aborcja to przerwanie życia. A antykoncepcja, to w zasadzie blokada przed połączeniem 50% mnie z 50% kobietą a ścislej mówiąc przed połączeniem tego co jest przeznaczone by się łączyć. 

@SzatanKrieger Aborcja =/= antykoncepcja. Aborcja usuwa niechcianą ciąże, antykoncepcja jej zapobiega.

Drugi komentarz był śmieszkiem, który miał na celu pokazać irracjonalność w przypadku stawiania znaku równości pomiędzy antykoncepcją a aborcją.

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Dokładnie ale, to zależy bo jeśli połowa społeczeństwa uznaje, że skasowanie płodu to jest nic, bo nie czuje i nie jest w stanie krzyczeć płodzik, to będą sięgać po te aborcje często. Czy to dobrze czy źle, to możemy sobie dyskutować. 

To tylko twoje przypuszczenia, czy to sprawdziłeś? Kraje z zalegalizowaną aborcją mają ich łącznie mniej niż kraje z nielegalną aborcją.

 

[SzatanK]

10 minut temu, melody napisał:

raje z zalegalizowaną aborcją mają ich łącznie mniej niż kraje z nielegalną aborcją.

 

Kraje, gdzie jest wykonywana aborcja umierają, nas i tak nie będzie za kilka dziesiątek lat i tyle z tego.

 

Ponoć 1 obraz jest lepszy niż 1.000 słów:

 

7 tygodniowe dziecko

 

 

A tu chyba wymowne, gdzie wasz potomek który nic nie czuje jest wrzucany do śmietnika jak zużyte gacie:

 

http://100abortionphotos.com/images/91.jpg

 

 

Edytowane 31 Października 2020 przez SzatanKrieger

[deleteduser85]

21 minut temu, Libertyn napisał:

Nie mniej dotyczy to żywych osób z wykształconym mózgiem, które są bombardowane bodźcami informacyjnymi

To pewnie tak ale ludzie z wodogłowiem normalnie żyją ?. Dzieci z wodogłowiem normalnie się rozwijają. Tylko potrzebna jest odpowiednia i szybka interwencja i robienie drenów. 
 

@JudgeMe poczytaj o tabletkach antykoncepcyjnych oraz o składnikach w nich zawartych poczytaj do czego się je używa. Nie tylko do antykoncepcji a leczenia PCOS czy tez endometriozy. Antykoncepcja zapobiega owulacji. A nie powoduje poronienia. Ma takie hormony które poprzesz utrzymanie na tym samym poziomie wysokich estrogenów zapobiegają owulacji. A jak nie ma owulacji to nie ma zapłodnienia to nie ma poronienia. 
 

I co zabronisz wtedy kobietom które maja PCOS, podkreślam tu nieuleczalna chorobę na to że maja mieć problemy z androgenami, wysokim testosteronem? Na histiuryzm? Na to ze będą miały jajniki jak z sita i na to że nie będą mieć okresu? Wiesz jakie są tego powikłania? Poczytaj najpierw a potem mów o anty. 

Edytowane 31 Października 2020 przez Lalkaa

[BlackDrake]

Znalazłem na fb, fajny zrobiony profil. Bananowe julki i oskarki z osiedlii deweloperskich. 

 

https://www.facebook.com/101501405097186/posts/101600728420587/

 

 

 

"Mamy w Polscie od niedawna "holocaust" LGBT, "holocaust" zwierzatek, "pieklo kobiet" a kogo interesuje to ilu mezczyzn skazuje sie co roku na cierpienie i smierc w wyniku tego, ze musza zapierdalac w pracy 5 lat dluzej od kobiet?

Chciałbym tez żeby mężczyźni w Polsce mogli się zrzec dziecka w terminie 12 tygodniu odkąd dowiedzieli się o dziecku i po tym nie mogliby nigdy być ścigani o alimenty, opiekę itd - dziecko dla nich nie istnieje. Jeżeli kobieta nie zgłosi ojca - może sobie rodzić bez ojca bez praw do dochodzenia, może sobie przecież nie rodzić. Jej decyzja, jej odpowiedzialności.

To jest równość. Kobieta obecnie ma taką władzę, facet nie ma żadnej. Mogą wrabiać i skazywać mężczyzn na 26 lat odpowiedzialności. Mogą oszukiwać i zmuszać mężczyzn na łożenie na nieswoje dzieci - czy są z nimi, czy nie są. Kobiety żeby dokonać aborcji muszą pokryć koszty wyjazdu + zabiegu. Ok. 2000zł. Mają tabletki dzień po.

To skandal. Nie ma teraz równych praw - kobiety mają większe."

 

 

Edytowane 31 Października 2020 przez mati248

[Libertyn]

10 minut temu, Mroczek napisał:

@LibertynGdybyśmy mieli rozpatrywać człowieczeństwo na podstawie poziomu inteligencji to większość aktywnych na wczorajszym marszu działaczy antify to byłyby właśnie "potworki" a nie ludzie.

Można to powiedzieć o każdej manifestacji. Hive mind nigdy nie jest światły. Zaś wszyscy się śmieją z prostackich sprośnych żartów

10 minut temu, Mroczek napisał:

Ja jestem humanista i mimo to im człowieczeństwa nie odmawiam. 

Potworki z wodogłowiem są potworkami jeśli się ich nie leczy. Bo to sie da leczyć bardzo skutecznie, tylko że nieraz efektem końcowym jest żalący sie incel. Problem w tym ze się leczy po łebkach, by ratować zdrowie, zapominając o psychice i olewając totalnie plastykę. Miałem na studiach znajomą z widocznym wodogłowiem. Czoło jej wystawał bardziej do przodu niż nos Ma chyba teraz 30 lat i wciąż pewnie jest dziewicą. Moim zdaniem powinna mieć już jako dziecko zrobioną operacje plastyczną. Ale na to kasy nie ma.

[deleteduser172]

Teraz, SzatanKrieger napisał:

Kraje, gdzie jest wykonywana aborcja umierają, nas i tak nie będzie za kilka dziesiątek lat i tyle z tego.

 

Ponoć 1 obraz jest lepszy niż 1.000 słów:

To się pięknie dałeś zmanipulować  

DŁUGOŚĆ ZARODKA W 7 TYGODNIU CIĄŻY MA OD 7-12 MILIMETRÓW !!!!!! Wobec tego ten zarodek jest znacznie mniejszy od karty, czy monety. Mniej-więcej taki:

 

Moja matka na oczy widziała właśnie taki 7, oraz 12 tygodniowy płód (poroniła) i sama stwierdziła, że to jak ludzie innymi manipulują w tak ważnej sprawie jest okropne. Proszę Cię Szatan, sprawdź 2 razy zanim coś wrzucisz  

 

9 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Kraje, gdzie jest wykonywana aborcja umierają, nas i tak nie będzie za kilka dziesiątek lat i tyle z tego.

Aborcja jest, była i będzie. Wszędzie, w każdym kraju. 

Jedyna różnica jest taka, że tam gdzie jest to niedozwolone jest jej więcej i nie jest ona bezpieczna.

[Krugerrand]

  

2 godziny temu, Perun82 napisał:

 

Czy ja dobrze słyszę? Panna mówi, że nie stać jej na prywatny transport z PODATKÓW

To ma być potencjalna żona i matka? Beka. Dziękuję, ale już od dawna stoję obok.

30 minut temu, Mroczek napisał:

Ich cialo, ich wybór a mężczyźni nie mają nic do gadania normalnie kurwa Panie właścicielki. 

Ich ciało, ich wybór. Nasze alimenty i alienacja rodzicielska. #piekłomężczyzn.

Edytowane 31 Października 2020 przez Krugerrand

[SzatanK]

Tu są fotki ale nie wiem czy będziecie widzieć, no one są takiej wielkości to w końcu miesiąc

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d6ae721d67e20bab

 

Moim zdaniem dobrze wkleiłem, przecież tam są opisy.