Ziemkiewicz o tym dlaczego mężczyźni stracili męskość: pornografia, gry itd

[Orybazy]

1 minute ago, Zdzichu_Wawa said:

"Dama w opałach"

Instynktu nie oszukasz. Warto popatrzeć na nagrania z Izraela, może i są kobiety w armii ale ulice patrolują faceci. Raz, że tam faktycznie może być niebezpiecznie, dwa że właśnie koledzy będą ją ratować zamiast najpierw zlikwidować zagrożenie. 

5 minutes ago, Libertyn said:

Było to w pełni legalne. 

Nieprawda, sprawdź co zawiera Magna Carta i Petition of Rights.

https://www.youthforhumanrights.org/course/lesson/background-of-human-rights/the-background-of-human-rights.html

[deleteduser121]

9 minut temu, Orybazy napisał:

Instynktu nie oszukasz. Warto popatrzeć na nagrania z Izraela, może i są kobiety w armii ale ulice patrolują faceci. Raz, że tam faktycznie może być niebezpiecznie, dwa że właśnie koledzy będą ją ratować zamiast najpierw zlikwidować zagrożenie. 

Wojna szesciodniowa doskonale pokazała, że armia Izraela potrafi dostrzec nawet najmniejszy szczegół, który może przesadzić o zwycięstwie lub porażce. Jest ich na tyle mało, że nie mogą sobie pozwolić na poprawność polityczną i tracenie w głupi sposób, wyszkolonych za ciężkie pieniądze żołnierzy. Także pewnie już sobie to "policzyli" i zauważyli, że Izraelski żołnierz nie będzie rzucał się na granat własnym ciałem, bo jakaś spanikowana baba odstawiła jakiś kretyński numer, który może narazić cały oddział. Kto jak kto, ale dla Żydów liczą się przede wszystkim pieniązki i nie pozwoliliby sobie na tak niestabilne/nieprzewidywalne inwestycje. 

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez prod1gybmx

[mac]

7 minut temu, Messer napisał:

@mac, ale innych kobiet w dzisiejszym świecie jest naprawdę .. mało. A im młodsze, tym bardziej specyficzne w kierunku lewicowym. To jest nowa norma, a nie wyjątek. Zrobiłem o tym post, niektórzy próbowali mi wylać na głowę wiadro szamba.

Kwestia mindsetu.

Nie wyobrażam sobie tak inteligentnego człowieka, jak Ty siedzącego z feminizującą idiotką. Rozumiem, że można rozmawiać na tematy neutralne i tak dalej, ale po prostu nie wierzę, że Ciebie i kolegę wyżej takie zachowanie na dłuższą metę nie męczy. Przyznam, że u mnie kompromis nie jest możliwy, dlatego sam siedzę i w ogóle nie wychodzę.

 

To jest tak. Jak zjesz za dużo, np. wątróbki w życiu to już więcej do niej nie wrócisz. Masz taki moment przełamania, że wymiotujesz, albo źle ci się robi na samą myśl. Mam to właśnie z Paniami. Pytanie, jak Ty, czy kolega macie ten priorytet ustawiony. Nie mogę tego objąć do końca umysłem. Skoro to feministka to siedzisz z człowiekiem, który Cię nienawidzi docelowo. Czy może się mylę i jest jakoś inaczej jeszcze? Pojebane, że nad takimi kwestiami trzeba dyskutować w ogóle.

[BumTrarara]

11 minut temu, Orybazy napisał:

gdzie ponad połowa kobiet w wojsku jest oficerami. Nikt ich na mróz, wysiłek i śmierć nie będzie specjalnie narażać.

 

Tak sobie doczytałem... z ciekawości, co pisze na temat liczby powołanych kobiet. No i w sumie to w ogóle mało nastolatków powołują do woja, bo nie mają zapotrzebowania dużego, wiec i tak sobie biorą tych z najlepszymi predyspozycjami/chętnych.

Ogólnie trochę takie ideolo ale w sumie to należało się spodziewać.

 

Feministki były przeciw

Cytat

bipartisan initiative was crusaded by Norway’s youth political organizations. The movement for universal conscription faced surprising opposition from civilian women’s groups, which argued that childbirth was analogous to conscription—women’s sacrifice for their country. Despite these criticisms, gender-neutral conscription passed by a landslide and was first implemented in 2015.

Młode Norweżki w 2013 uważały, że bejbik to jak służba wojskowa - poświęcenie dla dobra ojczyzny.

Ale za to pokoje w koszarach są koedukacyjne.

 

Czyli typowe. Ja chcę prawa ale za to żadnych obowiązków.

 

 

 

 

[Jonash]

Co do wojska, jako żołnierz z praktyki wolę służyć z najbardziej zidiociałym mężczyzną aniżeli z kobietą. Mógłbym o tym referaty pisać. Won mi z tymi prującymi się larwami w wojsku.

[Libertyn]

30 minut temu, Orybazy napisał:

Amazonki, co ta przykład jakieś prymitywne plemię po drugiej stronie świata. Wymień jakąś armię kobiet, która napadła i zrabowała nasze ziemię

Amazonki żyły na terytorium dzisiejszej Ukrainy. A Scytowie nie byli prymitywni. 

[deleteduser121]

8 minut temu, mac napisał:

Nie wyobrażam sobie tak inteligentnego człowieka, jak Ty siedzącego z feminizującą idiotką. Rozumiem, że można rozmawiać na tematy neutralne i tak dalej, ale po prostu nie wierzę, że Ciebie i kolegę wyżej takie zachowanie na dłuższą metę nie męczy. Przyznam, że u mnie kompromis nie jest możliwy, dlatego sam siedzę i w ogóle nie wychodzę.

Wydaję mi się, że gdyby siedział cały czas z ta samą feminizującą idiotką, to byłoby to na dłuższą metę uciążliwe. A tak? Na każda pannę trzeba znaleźć jakiś klucz, nie wszystkie polecą za kolesiem, który "przypadkiem" otworzy na ich oczach portfel i "przypadkiem" ustawi go tak, żeby każdy w koło widział ile ma siana. Pewnie jest to pewna forma zajawki, udowodnienia sobie, że i z tą sobie poradzę. Kiedyś nawet znałem typa, który specjalnie na początku cisnął po kobicie, robił wszystko, żeby mówiła, że się z nim nigdy nie prześpi, żeby postawić sobie wyżej poprzeczkę... A potem co? Wpłacił gdzieś na jakaś zbiórkę charytatywną na rzecz zwierząt, a to komuś pomógł, a to jeszcze coś innego i pyk... Nawet nie wiedziała kiedy, a on kończył jej w paszczy  z szyderczym uśmieszkiem, kwitując, że i tak wiedział, że ją puknie. 

Inne plusy? To jak postrzegają Cię inni. Jeśli jesteś facetem, który jest "dobry w te klocki" i obraca kobity jak chce, to automatycznie w jakieś grupie facetów rośnie na wartości, liczy się jeszcze bardziej, niż koleś z wypchanym portfelem kasą. 

Ja też mam bardziej podejście do kobiet, jak do posiadania jakiegoś zwierzaka. Wiem na co ją stać, jakie są jej możliwości i ograniczenia, wokół czego będzie biegać i co mogę dzięki niej zyskać i co dostać w zamian... I tutaj sobie określam czy mi się to opłaca. Nie szukam w kobiecie wsparcia, przyjaciela, partnera biznesowego. Jakby to brutalnie nie brzmiało... 

 

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Amazonki żyły na terytorium dzisiejszej Ukrainy.

Podaj źródło.

Z tym obcinaniem piersi dla lepszej obsługi łuku, to bujda?

[RENGERS]

42 minuty temu, mac napisał:

Bawią mnie takie teksty szczerze. Dlaczego to ciebie ma ktokolwiek testować na mityczną "męskość" i dlaczego masz "zdawać" jakieś "testy". Ten, kto zdaje coś to występuje w roli petenta całe życie. Dopiero brak zgody na testowanie i odwrócenie stołu gwarantuje normalne życie.

 

A ruchanie feministki to żadna przyjemność tylko tortura. Każde słowo wypowiadane przez taką kobietę to ból. Twarz, puste spojrzenie, taki totalny debilizm płynący z postawy. Co to za chwała ruchać feministkę i spuszczać się jej do ryja? Co za postawy promujesz? To żadna przyjemność i żadna męskość, tylko całkowita wtopa i nieporozumienie.

Ad.1

 

Żyjąc na tym Bożym świecie, jesteśmy nieustannie testowani na różnych płaszczyznach przez absolutnie wszystkich, również na np. Naszą męskość.

 

Świat działa na napisanych już zasadach.

 

Możemy sobie trochę wymyślić świat na nowo i żyć tak jak Ty @macczy @absolutarianin

 

Na mnie też przyjdzie czas, ale jeszcze nie teraz.

 

Żeby się „ odizolować”

 

Ad.2 

 

Seks z dziewczyną o feministycznych poglądach, potrafi być przyjemny, jeżeli ta dziewczyna jest dla Ciebie sympatyczna, leci na Ciebie i jeżeli jest atrakcyjna.

Zazwyczaj traktuję kobiety bardzo przedmiotowo i jako skrajny egoista nie interesuje mnie z reguły czy druga, kobieca strona jest

„ zadowolona”.

 

Dziewczyny przy mnie również potrafią zmienić się o 180 stopni, gdy widzą, że opisywane przez nich paradygmaty wywołują u mnie szczery śmiech, peszą się.

 

Świata nie zbawię, mam swoje poglądy, nie próbuję już nikogo ustawiać w realu, tylko korzystam.

 

Wszelkie skrajne ideologie są tak naprawdę jednym i tym samym - nienawiścią.

 

Nie chce nienawidzić.

 

U niektórych z tych biednych kobietek widzę duże zagubienie, smutek, kto wie może głęboko w swoim serduszku wiedzą, że to wszystko bełkot i są wykorzystywane - to już nie moja broszka.

 

Jak dają to bierz.

 

Ma sąsiad fajną żonę ? Świruj ją !

 

 

 

 

[Libertyn]

34 minuty temu, Orybazy napisał:

Nieprawda, sprawdź co zawiera Magna Carta i Petition of Rights.

A tak. Z tym że Magna Charta miała głównie wpływ na rycerstwo i szlachtę. 

Wciąż, od momentu wejścia na pokład Twoje prawa ustalał  kapitan. Z pressgangu ucieczki nie było

[Brat Jan]

22 minuty temu, RENGERS napisał:

Ma sąsiad fajną żonę ? Świruj ją !

Oj, nie ładnie.

[Libertyn]

36 minut temu, prod1gybmx napisał:

Z tym obcinaniem piersi dla lepszej obsługi łuku, to bujda?

Bujda na resorach. Dzisiaj łuczniczki też nic sobie nie muszą wycinać.

 

Ogólnie wiemy o nich dzięki temu że gracy z kolonii na Krymie mieli z nimi styczność.

https://www.ancientpages.com/2019/12/08/grave-of-scythian-amazon-warrior-wearing-a-golden-ceremonial-headdress-discovered-in-voronezh-russia/

Generalnie teren sarmato-scytyjski był rozległy.

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez Libertyn

[RENGERS]

2 minuty temu, Brat Jan napisał:

Oj, nie ładnie.

Metafora taka ?

 

 

[Mosze Red]

52 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Wojna szesciodniowa doskonale pokazała, że armia Izraela potrafi dostrzec nawet najmniejszy szczegół, który może przesadzić o zwycięstwie lub porażce. Jest ich na tyle mało, że nie mogą sobie pozwolić na poprawność polityczną i tracenie w głupi sposób, wyszkolonych za ciężkie pieniądze żołnierzy. Także pewnie już sobie to "policzyli" i zauważyli, że Izraelski żołnierz nie będzie rzucał się na granat własnym ciałem, bo jakaś spanikowana baba odstawiła jakiś kretyński numer, który może narazić cały oddział. Kto jak kto, ale dla Żydów liczą się przede wszystkim pieniązki i nie pozwoliliby sobie na tak niestabilne/nieprzewidywalne inwestycje. 

 

Nie o to chodziło, nie o kretyńskie babskie numery. 

 

Tylko o zachowania żołnierzy mężczyzn, w przypadku zagrożenia.

 

Często zdarzało się, że mężczyźni ignorowali rozkazy, żeby bronić koleżanki z oddziału.

 

Problemy były największy przy selekcji rannych, często łamano zasadę i zamiast np. mężczyzny w stanie, który daje szanse na przeżycie sanitariusze płci męskiej pakowali kobietę, która była sklasyfikowana jako brak szans na przeżycie.

 

W ten sposób ona umierała w drodze do szpitala, a gość, który miał sporą szansę przeżycia umierał bo go do szpitala nie zabrali, czyli dwa zejścia śmiertelne zamiast jednego, bo zamiast kalkulacji było podejście ochrona samicy. 

 

 

 

[deleteduser121]

3 minuty temu, Mosze Red napisał:

Często zdarzało się, że mężczyźni ignorowali rozkazy, żeby bronić koleżanki z oddziału.

Z tego ci kojarzę, to takie zjawiska występują bez względu na to, co żolnierz ma między nogami. A czy takim heroizmem częściej wykazują się względem kobiet? Ciężko stwierdzić. Raczej takie szczególne traktowanie kobiet jest im w dzisiejszej armii skutecznie wybite z głowy. Co innego, jak ruscy dostawali karabin do łapy, bardzo często maszerując ramię w ramię ze swoją sąsiadką czy tam inna kobietą, nie mając pojęcia o wojnie, strategii i kalkulacji. 

[Mosze Red]

Teraz, prod1gybmx napisał:

Z tego ci kojarzę, to takie zjawiska występują bez względu na to, co żolnierz ma między nogami. A czy takim heroizmem częściej wykazują się względem kobiet? Ciężko stwierdzić. Raczej takie szczególne traktowanie kobiet jest im w dzisiejszej armii skutecznie wybite z głowy. Co innego, jak ruscy dostawali karabin do łapy, bardzo często maszerując ramię w ramię ze swoją sąsiadką czy tam inna kobietą, nie mając pojęcia o wojnie, strategii i kalkulacji. 

 

Właśnie chodziło o to, że w armii Izraela bardzo dokładnie przebadano te zjawiska, dlatego teraz kobiet nie uświadczysz w oddziałach liniowych. 

[Libertyn]

2 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Z tego ci kojarzę, to takie zjawiska występują bez względu na to, co żolnierz ma między nogami.

Bo to jest normalny, ludzki odruch.

2 minuty temu, prod1gybmx napisał:

A czy takim heroizmem częściej wykazują się względem kobiet? Ciężko stwierdzić. Raczej takie szczególne traktowanie kobiet jest im w dzisiejszej armii skutecznie wybite z głowy.

Wykazują się w stosunku do osób na których im zależy. Najlepszego kumpla inaczej traktujesz niż jakiegoś randoma. Podobnie z kobietą na którą masz ochotę.

2 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Co innego, jak ruscy dostawali karabin do łapy, bardzo często maszerując ramię w ramię ze swoją sąsiadką czy tam inna kobietą, nie mając pojęcia o wojnie, strategii i kalkulacji. 

Co innego wszystkie armie z epoki wojny manewrowej i ostrzału salwami, gdzie dyscyplina była tak silna ze choćby gościowi na lewo głowę urwało i zostałbyś opryskany krwią to nawet nie zwalniałeś tempa. Najlepszy kumpel dostał i upadł przed tobą? Przez chwilę był wycieraczką.

[wrotycz]

4 hours ago, Perun82 said:

Piszesz o 1944 roku, a my o początkach rewolucji

 

https://dorzeczy.pl/historia/160282/polska-czeka.html

 

Może wyraziłem się nieściśle ale nie chciałem, żeby się to przerodziło w opowiadanie o Żydach, bo tak się stanie jak się okaże, że pierwsza rada komisarzy ludowych to, oprócz Lenina, którego był mieszańcem, to było (wg Wiltona): 2 Rosjan, Gruzin, Ormianin i 17 Żydów, Komitet Centralny to 

Wikipedii mi się nie chce poprawiać bo na stronach osób wymienionych jasno jak słońce napisane, że Żydzi, a na stronie o komitecie centralnym figurują jako Rosjanie; np. Trocki (ur. Bronsztajn), Swierdłow, Zinowiew (Apfelbaum), Kamieniew (ur. Rozenfeld), Uricki. Jeszcze Kołłontaj jest na różowo, bo kobieta. Dlatego, wikipedię trzymam na dystans, i coraz częściej sprawdzam dwa razy. Nawet w KC Rosjan jest tylu co Żydzów, do tego Łotysze, Ukrainiec, Gruzin, Ormianin, Polak (Dzierżyński). Ładna mi "rosyjska rewolucja".

 

Co do składu CzK to nie mam pojęcia jaki był a fragment artykułu, który podłączyłeś nie zawiera żadnych danych.

Znalazłem taki fragment ale źródeł nie podano:

 

The Jewish Cheka was a secret police force created through the NKVD on December 20, 1917, after a decree issued by Vladmir Lenin and was subsequently led by Felix Dzerzhinsky.  An immensely disproportionate number of Jews, 80 percent, joined the Cheka.

Natomiast szefowie CzK, to sami Żydzi, czerwone diabły, nienasycone krwi potwory. Jak już pisałem Dzierżyński był takim polakiem jak ja ruskiem. "Dzerzhinsky came under the influence of Martov, future leader of the Menshevik Party, by whom he was introduced into Jewish circles, both proletarian and of the intelligentsia; he made many Jewish friends and zealously learned Yiddish." (The Cheka: Lenin's Political Police – July 16, 1981 by George Leggett). Jaki Polak a nawet Rosjanin, w na przełomie XIX/XX wieku uczy się Jidisz, ma żydowskich przyjaciół i obraca się w żydowskich kręgach? I jakiemu Polakowi/Rosjaninowi by na to pozwolili?

 

[maroon]

Hmm. Sugerujecie zatem, że konieczna jest kolejna Kryształowa Noc? ? Bo takie można odnieść wrażenie, że co złego na świecie, to przez "naród wybrany".

[deleteduser90]

5 godzin temu, Folter napisał:

@RENGERS Powinieneś zrobić pożytek ze swojej chuci i zacząć filmować, bo z tych opisów to widzę, że szykuje się godny następca dla ś.p. Toxica. Tak w ramach "redpillu" oczywiście, pogromcajulek.pl czy coś xd. Spermiarze na pewno powykupywaliby premki, żeby chociaż raz zobaczyć koleżanki w pełnej okazałości.

Tylko weź je oznaczaj czy coś, żebym się nie natknął potem. Jakaś kropka kwantowa wystarczy.

 

@Adrianoob 

 

Fajna baba

[Orybazy]

15 hours ago, Libertyn said:

A tak. Z tym że Magna Charta miała głównie wpływ na rycerstwo i szlachtę. 

Poproszę o źródło, Magna Carta odnosiła się do wszystkich wolnych ludzi, nie tylko szlachty.

" the rights of all free citizens to own and inherit property and to be protected from excessive taxes"

15 hours ago, prod1gybmx said:

Z tego ci kojarzę, to takie zjawiska występują bez względu na to, co żolnierz ma między nogami.

Na YT są filmiki eksperymentów socjologicznych, poszukaj. Generalnie mężczyzna bije kobietę faceci, reagują ratują. Kobieta bije faceta, ludzie się z niego śmieją.

16 hours ago, BumTrarara said:

Młode Norweżki w 2013 uważały, że bejbik to jak służba wojskowa - poświęcenie dla dobra ojczyzny.

Jak kiedyś zmieniałeś pieluszkę to wiesz, że to gorsze niż gazy bojowe ;).

[Orybazy]

16 hours ago, Libertyn said:

Amazonki żyły na terytorium dzisiejszej Ukrainy

Chyba za długo ich cywilizacja nie przetrwała bo ani nikt o nich nie słyszał, ani nic po nich nie zostało.

[deleteduser121]

41 minut temu, Orybazy napisał:

Na YT są filmiki eksperymentów socjologicznych, poszukaj. Generalnie mężczyzna bije kobietę faceci, reagują ratują. Kobieta bije faceta, ludzie się z niego śmieją.

Ostatnio jak Pani żulowa walczyła z Panem żulem pod żabka o jagodzianke, to wszysycy odwracali głowę. ? Czyżby o ewentualnej interwencji decydowała atrakcyjność kobiety i ewentualne szanse na seks z nią w ramach uratowania z opresji? A to, że wyglądałala tak, że nawet nie była warta splunięcia, to też żaden facet nie interweniował. 

[Orybazy]

11 minutes ago, prod1gybmx said:

A to, że wyglądałala tak, że nawet nie była warta splunięcia, to też żaden facet nie interweniował. 

To, albo zapach.

[Fury King]

W dniu 6.12.2020 o 17:32, RealLife napisał:

Z prawakami jest tak, że jedno mówią, drugie robią. Mówią - gonić gejów w złej Unii. Po czym znajdujesz ich jak się zapinają na na gej party w Brukseli.

To się nie wyklucza. Jak w anegdocie opowiadanej przez nieśmiertelnego Pawła Zarzecznego o księdzu który głosił z ambony:" czyńcie jak nauczam, nie tak jak sam robię." 

W dniu 6.12.2020 o 19:45, Libertyn napisał:

Porównaj sobie taka @melody, z takim squarexem czy analcondą. 

Hej bez ataków ad personum, do tego @Analconda to nadzieja polskiego dziennikarstwa śledczego, robi świetne relacje z procesów Hejterów.

[Libertyn]

24 minuty temu, Orybazy napisał:

Chyba za długo ich cywilizacja nie przetrwała bo ani nikt o nich nie słyszał, ani nic po nich nie zostało.

Trwała długo, ale była na pograniczu świata grekorzymskiego. Toteż wzmianki o niej są nieliczne. 

 

Zresztą podobnie jest z plemionami Iberyjskimi, Balearyjskimi, królestwami Pontu, Kimmerii, Baktrii, Kusz, Aksum, Illyrią, Hetytami czy Mitanni. 

Masz mase wielkich państw o których wiemy niewiele. Zwłaszcza jak nie drążymy. 

Bo raz że historia jest europocentryczna, dwa nawet jak jest europocentryczna to w przypadku starożytności zainteresowanie dotyczy głównie Rzymu i świata hellenistycznego. I to w dodatku w obrębie morza śródziemnego. 

 

O Amazonkach wiemy mniej więcej tyle co o Etruskach czy Sabinach. 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez Libertyn