Skocz do zawartości

Maseczki zbiorowisko bakterii na zawsze


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Mam pytanie, do kiedy zostaną z nami te maseczki, zbiorowisko bakterii i grzybów? Czy my już do końca życia mamy w tym wchodzić do sklepu? 

Przecież to jest nienormalne!

 

Na konferencji powiedzieli, że pomimo zaszczepienia w przyszłości i tak trzeba będzie chodzić w maseczce nadal.... Więc po co ta farsa? Co to daje w takim razie?

Tylko to że będą " benefity " dla zaszczepionych?

Świat nie będzie,  sylwestra też,  podobno święta wielkanocne też mega zagrożone,  bo " trzecia fala nadchodzi ". O co tu kur... chodzi?

Przecież te maseczki zabiją więcej ludzi niż uchronią przed " wirusem" przez to co się wdycha. W biurach już trzeba,  coś mówią że w domach będzie trzeba, paranoja całkowita. 

 

2021 nadal cały będzie taki zwariowany jak 2020? Nigdy już nie będzie spoko czasów?

Edytowane przez Adrianoob
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dłuuuuuugo.

 

Quote

 

Niedzielski o Polsce po pandemii: Maseczki definitywnie nie znikną

Do wiosny, takiej później, do początku lata powinniśmy się już zaszczepić i ta choroba, bo ona będzie cały czas z nami, proszę się nie łudzić, że ona zupełnie zniknie, powinna zejść do takiego statusu, jakie mają inne choroby. Będziemy musieli niestety moim zdaniem żyć w trochę większym reżimie sanitarnym. Te maseczki być może definitywnie nie znikną.

 

 

 

 

Nie on pierwszy i nie ostatni.

 

Fauci: Even after a COVID-19 vaccine, masks and social distance still vital.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaną tak długo jako element egzekwowania psiego posłuszeństwa, dopóki sondaże nie wskażą że przegra się na nich wybory. Na razie strach w narodzie tchórzy udało się na tyle skutecznie zaszczepić, że ludzie wierzą, choćbyś nie wiem jakie absurdy i brak logiki wskazywał. Maseczki chronią i już. Tylko skąd chorzy i umierający w takim razie? Pewnie oszuści i nie przestrzegali, więc covidowców w ogóle nie powinno się leczyć skoro oszukiwali. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Adrianoob napisał:

 

Mam pytanie, do kiedy zostaną z nami te maseczki, zbiorowisko bakterii i grzybów?

Zakładam, że od marca nie nosisz jednej i tej samej. Jeżeli tak, to nie masz się czego obawiać.

 

10 godzin temu, Adrianoob napisał:

Przecież to jest nienormalne!

 

Zgadzam się. Ale pretensje należy kierować pod poniższy adres

 

President Xi Jinping Met with President of the European Council Charles  Michel and President of the European Commission Ursula von der Leyen

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rnext napisał:

Nie żartuj, przecież to był pakiet suwerennych decyzji każdego rządu z osobna

 

: ))

A bardziej poważnie - w takich chwilach żałuję, że dawno olałem politykę i nigdy się w nią na poważnie nie pchałem. Zrobiłbym to trochę inaczej.

 

1 minutę temu, Boromir napisał:

A nie sądzisz, że to mogło być zaplanowane, za dużo pytań, za mało odpowiedzi jest w sprawie tej pandemii.

 

Jak dla mnie było. Ale nie przez jednego światowego demiurga zła i Deep State, a przez CHRL. Na ile było w tym zwykłej głupoty, lekceważenia procedur a potem gaszenia pożaru benzyną, a ile zaplanowanej na zimno akcji uderzenia w świat Zachodu, nikt bez twardych dowodów nie jest w stanie tego rozstrzygnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Obliteraror napisał:

nikt bez twardych dowodów nie jest w stanie tego rozstrzygnąć

A to ?

 

https://www.taniaksiazka.pl/falszywa-pandemia-krytyka-naukowcow-i-lekarzy-p-1415408.html

2 minuty temu, Obliteraror napisał:

a ile zaplanowanej na zimno akcji uderzenia w świat Zachodu,

Nie tylko zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Obliteraror said:

A bardziej poważnie - w takich chwilach żałuję, że dawno olałem politykę i nigdy się w nią na poważnie nie pchałem

Ja akurat mam wręcz przeciwnie i z odwrotnych doświadczeń ;)

12 minutes ago, Boromir said:

A nie sądzisz, że to mogło być zaplanowane

To jest taki nowoczesny "teatr globalny, społecznie zaangażowany" w którym widz jest jednocześnie głównym aktorem, nawet o tym nie wiedząc. Więc nie rozumie nawet swojej roli, chociaż gra ją jak reżyser każe. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Boromir napisał:

A to ?

 

I co to zmienia? Wydać książkę w dzisiejszych czasach to naprawdę nie jest wielki problem. Każdą, nawet z najbardziej odjechanymi tezami. Środowisko medyczne i naukowe zrównało ją z ziemią.

 

Ot, pierwsza z brzegu krytyka:

 

https://www.lekarzdawidciemiega.pl/falszywa-pandemia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Obliteraror napisał:

Ot, pierwsza z brzegu krytyka:

Ważne jest też kto krytykuje, za jakie pieniądze, czy przypadkiem nie dostał w łapę.

Jakby nie patrząc książka jest niewygodna dla rządzących, koncernów.

 

 

Papież Franciszek, ciekawa końcówka (Jezuita) ;)  Zmiany klimatyczne.

Edytowane przez Boromir
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minutes ago, Obliteraror said:

Każdą, nawet z najbardziej odjechanymi tezami.

Pewnie niejedną manipulację można jej zarzucić, tak samo jak działaniom rządów, WHO czy mediów. Każdy ciągnie w swoją stronę. 

 

Sporo zamieszania jest po prostu w kwalifikacji administracyjnej pandemii. Przed majem 2009 r WHO określała pandemię za pomocą charakterystyki (nigdy nie było ścisłej definicji), mniej więcej jako ogólnoświatową epidemię, która pojawia się w kilku równoczesnych ogniskach na całym świecie i skutkuje to ogromną liczbą osób zarażonych i zmarłych. Potem właśnie, nie wiadomo z jakiej potrzeby, skorygowano to na "pandemia może być łagodna lub poważna, jeżeli chodzi o zachorowania i zgony". I tym sposobem oderwano zasięg od śmiertelności. Więc dziś można mówić w tym kontekście o pandemii kataru, wypadających włosów czy wrastających paznokci u nogi. Czy w takim razie trzeźwy osąd pozwala mówić o masowym katarze jako pandemii? No nie. A też wirusowy, też o światowym zasięgu i co najwyżej nikłej śmiertelności. Ale pod quasi-definicję pasuje. 

 

Inną sprawą jest mająca wyglądać na rozpaczliwą i pełną radykalnych posunięć, podkręcającą zagrożenie, reakcja rządów. Można oczywiście przyjąć domniemanie kierowania się ich interesem wyborczym i żeby nikt im nie zarzucił że czegoś nie zrobili, to lepiej nadreagować i robić za dużo. Tylko prowadzi to niemal do absurdu, że jeśli się kogoś uprzednio zamorduje, to na pewno nie zachoruje na coivid i nikt nam nie zarzuci że doprowadziliśmy do zarazy. Alternatywą tak samo skuteczną było "nicnierobienie", tylko po co wówczas rządy? ;) Ludzie nie mogą się kapnąć za żadne skarby, że nie są do wszystkiego potrzebne.  Zwłaszcza jak w łapy się pcha okazja do wyjścia na zbawicieli. Budujących najpierw napięcie i makabryczną otoczkę, żeby pokazać z jak wielkich tarapatów ludzkość wyciągnęli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Rnext napisał:

Sporo zamieszania jest po prostu w kwalifikacji administracyjnej pandemii. Przed majem 2009 r WHO określała pandemię za pomocą charakterystyki (nigdy nie było ścisłej definicji), mniej więcej jako ogólnoświatową epidemię, która pojawia się w kilku równoczesnych ogniskach na całym świecie i skutkuje to ogromną liczbą osób zarażonych i zmarłych. Potem właśnie, nie wiadomo z jakiej potrzeby, skorygowano to na "pandemia może być łagodna lub poważna, jeżeli chodzi o zachorowania i zgony". I tym sposobem oderwano zasięg od śmiertelności. Więc dziś można mówić w tym kontekście o pandemii kataru, wypadających włosów czy wrastających paznokci u nogi. Czy w takim razie trzeźwy osąd pozwala mówić o masowym katarze jako pandemii? No nie. A też wirusowy, też o światowym zasięgu i co najwyżej nikłej śmiertelności. Ale pod quasi-definicję pasuje. 

Niestety większość nie pamięta tego cyrku z AH1N1.  Wtedy im nie wyszło, ludzie tego nie kupili.

 

https://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci,krytyka-who-w-sprawie-grypy,artykul,1617348.html

 

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/pandemia-swinskiej-grypy-to-falsz-chodzilo-o-to-zeby-zarobic/fey9d

 

https://pulsmedycyny.pl/who-przesadzilo-z-ah1n1-883670

 

 

Cytat

 

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zaakceptowało wyniki dochodzenia Komisji Rady Europy ds. Zdrowia w sprawie pandemii świńskiej grypy, opublikowane 4 czerwca 2010 r.

Według Rady, postępowanie Światowej Organizacji Zdrowia, agencji zdrowia UE i rządów doprowadziło do zmarnowania dużych sum pieniędzy publicznych. „Jest wiele dowodów na to, że stopień zagrożenia pandemią grypy AH1N1 został mocno przeszacowany przez WHO” – czytamy w stanowisku przyjętym 24 czerwca w Strasburgu. Uznanie Zgromadzenia Parlamentarnego RE wzbudziła postawa minister zdrowia Ewy Kopacz, za to że w sprawie szczepionek podjęła odważną decyzję, nie poddając się licznym naciskom.

 

 

https://www.newsweek.pl/swiat/francja-chce-anulowac-zakup-polowy-szczepionek-przeciw-grypie-ah1n1/qjxzbfd

 

https://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/Niemcy-szczepionki-przeciw-grypie-AH1N1-z-2009-r-zostana-spalone,114563,8.html

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Perun82 said:

postawa minister zdrowia Ewy Kopacz, za to że w sprawie szczepionek podjęła odważną decyzję, nie poddając się licznym naciskom

Tak na marginesie i nie wiem ile w tym prawdy, ale tajemnicą poliszynela jest to, że najzwyczajniej zabałaganiła i spóźniła się z jakimś wnioskiem a nie że to była realnie świadoma decyzja. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Boromir napisał:

Ważne jest też kto krytykuje, za jakie pieniądze, czy przypadkiem nie dostał w łapę.

Jakby nie patrząc książka jest niewygodna dla rządzących, koncernów.

 

 

Papież Franciszek, ciekawa końcówka (Jezuita) ;)  Zmiany klimatyczne.

 

O Franciszku pełna zgoda. Ale o tej łapówce naciągany argument. To tak, jakbym pisał że każdy miłośnik teorii spiskowych jest na jurgielcie CHRL czy Federacji Rosyjskiej i jej webbrigades.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ile bakterii masz na telefonie który tulisz do twarzy? Więcej niż na desce w publicznym kiblu.. Ale nikt jeszcze nie odmawia korzystania z telefonów komórkowych. 

 

A maseczki? W Azji są stosowane od lat, bo smog, bo epidemie, bo dojrzalsze społeczeństwo. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Libertyn said:

A maseczki? W Azji są stosowane od lat, bo smog, bo epidemie, bo dojrzalsze społeczeństwo. 

Czyli że cząsteczki PM1, 2.5 i 10 (1, 2.5, 10 mikrometrów) nie przelatują jak huragan przez pory maseczek bawełnianych i chirurgicznych (100-300 mikrometrów)? Nie dość że dojrzalsi to jeszcze panują nad materią! 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Adrianoob napisał:

do kiedy zostaną z nami te maseczki, zbiorowisko bakterii i grzybów? Czy my już do końca życia mamy w tym wchodzić do sklepu? 

Przecież to jest nienormalne!

Nie normalne to jest nosić tą samą szmatkę przed długi czas aby zrobić w niej to zbiorowisko.

Jak pamiętam za dzieciaka to w zimie, szczególnie przy wietrznej pogodzie, a były dość mroźne zimy chodziło się z zawiniętym na twarzy szalem. Nikt z tego powodu nie "umar"?

 

Swoją drogą rząd powinien dawać każdemu darmowy przydział maseczek na określony czas.

 

 

 

 

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.