Wokalistka zespołu Brass Against oddała mocz na fana

[Iceman84PL]

To już nowy poziom patologii.

Piosenkarka zdobywającego coraz większą popularność zespołu Brass Against podczas koncertu oddała mocz na twarz fana.

Koncert może być niesamowitym wydarzeniem kulturowym, z którego można dużo wynieść.

No chyba, że jest to koncert zespołu Brass Against.

Wtedy w czasie show można spodziewać się najgorszej patologii.

Podczas występu na Welcome To Rockvill, Sophia Urista, wokalistka zespołu Brass Against, zaprosiła na scenę jednego z bawiących się fanów.

 

Następnie wokalistka kazała się mężczyźnie położyć i podczas wykonywania coveru numeru Rage Against The Machine –

„Wake Up”, stanęła nad nim, ściągnęła spodnie i majtki i… oddała mocz prosto na jego twarz.

Nie przestawała przy tym śpiewać:

What was the price on his head?
What was the price on his head!
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard, I think I heard a shot!

 

Mężczyzna był wprost zachwycony.

Na koniec numeru wokalistka kazała fanowi wstać i pożegnała go słowami: – Spierd**aj stąd. Jesteś skończony!

 

Temat dodaje w rezerwacie, jak się zapatrujecie na nową "sztukę" postępującego świata, który już do reszty odjechał.

Nie pojmuję również jak mężczyźni mogą się tak upadlać😐

 

 

 

 

[Dworzanin.Herzoga]

Na upartego zdarzenie mieści się w tej definicji:

 

Cytat

 

Happening charakteryzuje się bezpośredniością, otwartością formalną, często z elementami improwizacji (choć powstawały również partytury happeningów), aktywizujące widza, często jako wyraz nieskrępowanej ekspresji twórczej, i otwarcia formuły dzieła, wprowadzenia akcji w czasie (happening wywodzący się z plastyki), wprowadzenia elementu amatorskiego (happening wywodzący się z teatru).

 

W swoim przebiegu może być połączeniem akcji – czynności z przedmiotami, obiektami (często specjalnie do tego celu spreparowanymi), wytwarzaniem dźwięków.

Happening może wynikać również ze specyfiki miejsca (np.: anektowanie elementów natury) itp.

Dla wielu dziedzin sztuki (plastyka, teatr, muzyka) stał się ożywczą formułą rozszerzającą obszar wąskich specjalności, realizując dzieła multimedialne i polisensoryczne.

Happeningi powstały jako wynik wspólnej pracy artystów różnych dziedzin (na początku związanych z plastyką i sceną muzyczną) przy aktywnym, współuczestniczącym udziale publiczności.

Pierwsze realizowane były w instytucjach sztuki, później jako wydarzenia w przestrzeni: miasta, ulicy, lotniska itp. Początkowo jako niezależna forma sztuki, z czasem stał się narzędziem

komunikacji społecznej czy wyrazem postawy politycznej, jak również formą zwracania uwagi na jakiś problem.

 

 

Ale jakoś nie trafia w moją estetykę. 😮

[bad intentions]

[cst9191]

Powinna jeszcze na niego nasrać.

 

[Dworzanin.Herzoga]

4 minuty temu, cst9191 napisał:

Powinna jeszcze na niego nasrać.

 

Widząc tę scenę pomyślałem, że to wymarzona kobita dla pewnego moczowego sommeliera z podlasia. ☺️

Edytowane 15 Listopada 2021 przez Dworzanin.Herzoga

[Druid]

25 minut temu, Iceman84PL napisał:

Koncert może być niesamowitym wydarzeniem kulturowym, z którego można dużo wynieść.

Janusz S byłby zadowolony uryniplebes czy jakoś tak on się  nazywa.

[Maciejos]

A teraz zamieńmy płcie - męski wokalista zaprasza na scene fankę, wyciąga siura i leje na nią od góry do dołu. Serwery twittera, reddita i innych wykopków by spłonęły, a media na całym świecie "zcancellowały" by ten zespół w sekundę.

[SzatanK]

Haha jak dużo leciało, koleś był zdziwiony w pewnym momencie.

 

No cóż obydwoje zadowoleni a babka stała się popularniejsza, poprzez udostępnianie jej szczyn na gościa. 

 

Tacy ludzie sceny to dla wielu zawsze byli jak bogowie.

To tzw 'spierdolenie' jak nazywacie nie jest niczym nowym. Tak było od zawsze, przecież znani wokaliści mają hordy kobiet gotowych na seks z nimi i na odwrót jest przecież podobnie.

 

A może mnie po prostu ciężko już jest zdziwić.

 

Ciekawi mnie tylko jak to się zaczęło. Czy przez mikrofon zasugerowała,  że szuka kogoś do ojscania czy to tzw gwoźdż programu był. Nie wiem jak wpadli na ten pomysł ale dzięki temu będzie popularniejsza i w taki sposób zostanie może celebrytką a następnie jujorką w jakimś mam talent. Wszystko jest możliwe. 

[thyr]

Wystarczy popatrzec na zdjecia tej kapeli aby zrozumiec kontekst tego zdarzenia.Teczowi teczowemu taki los zgotowali . 😂

Edytowane 15 Listopada 2021 przez thyr

[Patton]

5 godzin temu, Boromir napisał:

Janusz S 

Sekuła mógłby dużo powiedzieć na temat pissingu 😉.

[deleteduser117]

6 godzin temu, Iceman84PL napisał:

To już nowy poziom patologii.

Piosenkarka zdobywającego coraz większą popularność zespołu Brass Against podczas koncertu oddała mocz na twarz fana.

Koncert może być niesamowitym wydarzeniem kulturowym, z którego można dużo wynieść.

No chyba, że jest to koncert zespołu Brass Against.

Wtedy w czasie show można spodziewać się najgorszej patologii.

Podczas występu na Welcome To Rockvill, Sophia Urista, wokalistka zespołu Brass Against, zaprosiła na scenę jednego z bawiących się fanów.

 

Następnie wokalistka kazała się mężczyźnie położyć i podczas wykonywania coveru numeru Rage Against The Machine –

„Wake Up”, stanęła nad nim, ściągnęła spodnie i majtki i… oddała mocz prosto na jego twarz.

Nie przestawała przy tym śpiewać:

What was the price on his head?
What was the price on his head!
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard a shot
I think I heard, I think I heard a shot!

 

Mężczyzna był wprost zachwycony.

Na koniec numeru wokalistka kazała fanowi wstać i pożegnała go słowami: – Spierd**aj stąd. Jesteś skończony!

 

Temat dodaje w rezerwacie, jak się zapatrujecie na nową "sztukę" postępującego świata, który już do reszty odjechał.

Nie pojmuję również jak mężczyźni mogą się tak upadlać😐

 

 

 

 

Nazywa się Urista to ją zobowiązuje 😂 A tak serio to jest żenujące do czego są zdolni ludzie. I mowa tu o niej i mowa o tym fanie. Gdybym była fanem tej tandety to po takim incudencie przestałabym nim być.

Kiedyś liczył się talent, wokal. Dzisiaj jest właśnie to w większości. Nie bez znaczenia jest tu też to że grali cover. Zauważyliście, że większość nowej "muzyki" to po prostu kopie i przerobki, w dodatku tandetne? Nie potrafią wymyśleć nic wlasnego? 😂

[Patton]

51 minut temu, MalVina napisał:

Zauważyliście, że większość nowej "muzyki" to po prostu kopie i przerobki, w dodatku tandetne? Nie potrafią wymyśleć nic wlasnego? 😂

Dlatego ja prawie w ogóle nie słucham nowości. 

[Libertyn]

1 godzinę temu, MalVina napisał:

Kiedyś liczył się talent, wokal.

Kiedy? W czasach ćpunów w rodzaju Joplin i Morrisona? Jaggera wyrzucającego telewizor przez okno? Od wielu wielu lat liczy się szokowanie, talent i wokal to nieraz za mało by realnie zaistnieć. Bo wokal i talent ma masa osób. Talent i Wokal są nudne. 

Wokalistka jakiegoś zespołu która się odlewa na fana jest tak ciekawa że nawet tu o niej piszą. Bez tego nikt by nawet nie wiedział że dany zespół istnieje. 

[deleteduser117]

Teraz, Libertyn napisał:

Bez tego nikt by nawet nie wiedział że dany zespół istnieje. 

I co z tego ze wiesz? W jaki sposób to odmieniło twoje życie? W żaden. To są krótkotrwałe wybuchy fejmu i dają blask na chwilę. I to też jest żenujące, że komuś się może to podobać. 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Kiedy? W czasach ćpunów w rodzaju Joplin i Morrisona? Jaggera wyrzucającego telewizor przez okno?

Tyle, że kiedyś takie zachowania to były jednostkowe wybryki, a teraz masz takie gówno na każdym kroku. Era tiktoka 😅 

I znam wiele kapel, ktore jechały na talencie i umiejetnościach (ciężkiej pracy). Teraz niestety już takich nie ma. Wwzystko podrasowane elektroniką i jadące na fejmie z powodów pozamuzycznych 🤷🏼‍♀️ Wyjątki niestety tylko regułę potwierdzają

[deleteduser151]

Powiedzcie, że to się nie dzieje naprawdę.

 

 

[Libertyn]

2 minuty temu, MalVina napisał:

To są krótkotrwałe wybuchy fejmu i dają blask na chwilę. I to też jest żenujące, że komuś się może to podobać.

Niektórzy na tych błyskach funkcjonują. Mam szereg ludzi sławnych z powodu bycia sławnymi. Prosty przykład: Kim Kardashian. 

 

Czasy się zmieniły. 

[deleteduser117]

Teraz, Libertyn napisał:

Niektórzy na tych błyskach funkcjonują. Mam szereg ludzi sławnych z powodu bycia sławnymi. Prosty przykład: Kim Kardashian. 

 

Czasy się zmieniły. 

No niestety... 

[Fury King]

W to graj Sorrosom tego świata  kompletny cuckold. Mogła po nim szczać bo to biały uprzywilejowany mężczyzna. Jakby nie było tej lewackiej propagandy, to normalny gość w momencie gdy ściągnęła majtki by ją wyje.ał na scenie. Witamy w XXI wieku.

[Krugerrand]

Cóż za fenomenalny występ artystyczny. Cóż za ekspesja sztuki przez duże SZ. Artysta musi szokować. Istny postęp postępu. W kategoriach ekonomicznych obydwoje doświadczyli wzajemnej korzyści oraz przyjemności: jej ulżyło na pęcherzu, on wielce zadowolony jest w centrum uwagi.

 

8 minut temu, Wielokropek napisał:

Powiedzcie, że to się nie dzieje naprawdę.

Nie ma problemu: to tzw. fake-tweet. Nie ma za co

[deleteduser117]

8 minut temu, Libertyn napisał:

. Mam szereg ludzi sławnych z powodu bycia sławnymi

Mnie zastanawia kim są ludzie, ktorzy takich podziwiają i dają im ten fejm? Co trzeba miec w głowie? 🤔

[Libertyn]

3 minuty temu, MalVina napisał:

Mnie zastanawia kim są ludzie, ktorzy takich podziwiają i dają im ten fejm? Co trzeba miec w głowie? 🤔

Kim są Ci ludzie? Nie wiem. Ale wielbicieli patologii jest sporo, także na tym forum. 

[Rnext]

12 minutes ago, Fury King said:

Jakby nie było tej lewackiej propagandy, to normalny gość w momencie gdy ściągnęła majtki by ją wyje.ał na scenie.

Myślę, że to jeszcze przed nami. Wkrótce. Marsz pornografii w codzienność za pomocą metodycznej patologizacji kultury został zaplanowany na długo przed narodzinami wielu forumowiczów. Satanistyczny projekt przechwycenia wolnej woli, prowadzić ma do jej splugawienia i nieuświadomionej sterowalności.

[heavy27]

A tam szczanie, był zespół, nie pamiętam jaki, podczas którego laska wsadzała sobie w cipsko zapaloną świecę 😆 i jeszcze jakiś, gdzie grały same kobiety, po koncercie rzucały w tłum kondoma w złotym opakowaniu, kto go złapał mógł je iść ruchać na backstage. To są koncerty a nie jakieś tam Myley Cyrus 🤣

[Anna]

Pewnie organizatorzy zapomnieli o toi-toiu, to się zwierzę odlało tam gdzie stało, dzięki czemu w myśl sentencji „wielkie rzeczy małych ludzi”, ten facet miał swoje 5 minut.

Edytowane 16 Listopada 2021 przez Anna

[Iceman84PL]

@Dworzanin.Herzoga Do mnie też ten nowy rodzaj artyzmu nie trafia.

Gdzie się podziały stare, dobre koncerty pełne fanu, pasji, fantastycznej atmosfery? 

@cst9191 Kto wie co będzie w przyszłości. 

Nasze rodaczki doświadczyły gówno burgerów w Dubaju, więc wszystko przed nami😆

@Boromir @Patton Dla niego to spełnienie najskrytszych marzeń złoty deszcz z jaskini rozkoszy😁

@Maciejos Zgadza się.

Jak kobieta zrobi taki numer to sztuka, artyzm natomiast w drugą stronę to by była przemoc, dyskryminacja. 

@SzatanKrieger Gość się nie spodziewał, że złoty deszczyk będzie taki obfity🤣

Swoją drogą ile ona musiała wychlac😂

@MalVina Dzisiaj liczy się zrobienie iwentu, wydarzenia by lepiej płyta się sprzedała, wypromowała by być znanym, popularnym.

Współczesna muzyka, wykonawcy nie mają nic wspólnego ze sztuka. 

Kiedyś to były kapele z niecierpliwością czekało się na koncert. 

@thyr Bo tej całej głupoty ideologicznej doświadczają właśnie ci ludzie, którzy za tym optują.

@Fury King Zgadza się.

Dzisiaj w bezkarny sposób upadla się i dyskryminuje białych, heteroseksualnych mężczyzn. 

Zdrowy na umyśle mężczyzna nie pozwolił by sobie na takie coś. 

Do tego na koniec ta kobita powiedziała do niego, że jest skończony i ma spierd**ac. 

Czyli kobiecy gadzi mózg stwierdził, że mężczyzna jest słaby bo dał się sponiewierać. 

@heavy27 No to niezła desperatka musiała z niej być skoro świeca musiała się zadowolic😆

 

 

Edytowane 16 Listopada 2021 przez Iceman84PL