Skocz do zawartości

Kobiety przechodzą na emeryturę coraz wcześniej, a mężczyźni pracują coraz dłużej


Mosze Red

Rekomendowane odpowiedzi

Należy także wspomnieć o dysproporcji w długości życia:

 

przeciętne trwanie życia mężczyzn w Polsce wyniosło 72,6 roku, natomiast kobiet 80,7 roku

 

Długość życia moich dziadków to 73 i 74 lata, babcie przeżyły dziadków, a jedna żyje w wieku 95 lat.

Nie ma żadnego równouprawnienia, wszystko robione jest pod kobiety a nas mają za śmieci.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Świetlana przyszłość"...

 

"ZUS ma obecnie swoje najlepsze lata. W tym roku składki mogą pokryć aż 81% zobowiązań wynikających z praw emerytalnych Polaków. Jeszcze dekadę temu było to mniej niż 70%. Za tak dobrymi wynikami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych stoi rosnąca stopa zatrudnienia. Pracuje obecnie najwięcej Polaków w historii. W III kwartale tego roku pracowało aż 16,8 mln Polaków. Aby zobrazować jak wielki to sukces, warto przytoczyć, jak te dane wyglądały jeszcze w 2010 roku. Wówczas zatrudnione było jedynie 15,1 mln Polaków."

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekło kobiet. System emerytalny to najlepsza rzecz pokazująca przemilczane nierówności. Kuźwa, od system edukacji (robionego pod dziewczynki), aż do grobowej dechy na polskie emeryturze kobieta ma lepiej.

Ale nieee - piekło kobiet kuźwa! 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej byłej wsi jest cała masa kobiet, które przeszły na emeryturę w czasie jak ja byłem w podstawówce. Po 20-25 latach one nadal są na emeryturze. One szły w wieku +/- 50 lat albo i mniej. Nie wiem jak to robiły. To była jakaś plaga. 

 

Zresztą ile znacie kobiet pracujących w wieku 60 lat?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Piekło kobiet. System emerytalny to najlepsza rzecz pokazująca przemilczane nierówności.

 

26 minut temu, LiderMen napisał:

I tak znajdą się głupcy broniący tego stanu faktycznego.

 

18 minut temu, RealLife napisał:

które przeszły na emeryturę w czasie jak ja byłem w podstawówce. Po 20-25 latach one nadal są na emeryturze.

 

Zapomnieliście Bracia chyba o tym, że "zajmowanie się domem" to drugi etat. ;) 

Poruszyłem tą kwestię kiedyś i jako koronny argument broniący takiego stanu rzeczy, ze strony p0lek usłyszałem, że kobieta przecież rodzi i wychowuje dziecko i jej się naleRZY. Ch*j, że taka idzie na urlop macierzyński, potem wychowawczy...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RealLife napisał:

W mojej byłej wsi jest cała masa kobiet, które przeszły na emeryturę w czasie jak ja byłem w podstawówce. Po 20-25 latach one nadal są na emeryturze. One szły w wieku +/- 50 lat albo i mniej. Nie wiem jak to robiły. To była jakaś plaga. 

 

Zresztą ile znacie kobiet pracujących w wieku 60 lat?

 

W latach 90' XX w. Było coś takiego jak tzw. emerytury pomostowe. Dla kobiet wystarczyło osiągnąć wiek 50 lat. W założeniu miało to odblokować etaty. Aby zmniejszyć bezrobocie wśród młodych. Oczywiście niczego to nie zmieniło na rynku pracy. Za to "babska" dalej żyją i ssą nie swoje pieniądze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PyrMen napisał:

Tylko kto im co zrobi?

Jak to kto

Sam Donald przybędzie na białym koniu, wraz ze swoim wiernym giermkiem Sławomirem i jego zegarkiem będą odmierzali ostatnie sekundy władzy znienawidzonych przez lud Pisiorów.

Godzinę temu, RealLife napisał:

ile znacie kobiet pracujących w wieku 60 lat?

Puff Mamy, Biurwy, "Lekarki", "Prawniczki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, Baca1980 said:

W latach 90' XX w. Było coś takiego jak tzw. emerytury pomostowe. Dla kobiet wystarczyło osiągnąć wiek 50 lat. W założeniu miało to odblokować etaty.

 

Wiemy, wiemy, rozumiemy.

 

Czytałem o tym artykuł w gazecie. (To dawno było,  więc nie pamiętam w  jakiej gazecie  ani tytułu  ale pamiętam jajku to wytrwali na mnie efekt) Okazało się, że praktycznie 100% etatów zwolnionych przez wcześniejszych emerytów znikało wraz z emerytami.

W ciągu 2-3 lat było to wiadome i decydenci o tym wiedzieli bo sami robili badania na ten temat. Natomiast w mediach cisza. W powszechnej świadomości mit o tym, że emeryci zwalniają miejsca pracy.

 

To po co to było robione i utrzymywane?

Na to już żaden (polityk) nie potrafił odpowiedzieć.

Odpowiedź jest prosta - wcześniejsi emeryci, za pieniądze pracujących zostali przekupieni przez polityków rozdających im przywileje. Takie 500+ dla emerytów.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety przechodzą na emeryturę w wieku 60 lat, wnoszą do systemu emerytalnego mniej pieniędzy a żyją dłużej o średnio 8 lat, do tego mężczyźni muszą jeszcze dopłacać bodajże 150 tyś

do każdej bidulki bo zgromadzone przez nie środki są niewystarczające, w razie zgonu męża mogą pobierać jego wyższą emeryturę.

Nie ma co piekło kobiet i patriarchalny obóz jak to one mawiają😆🤣😂

 

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.