Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

...nie rozwiązanie problemu.

 

Cytując @zuckerfrei

Cytat

I tysiąc innych powodów na, które my jako faceci nigdy nie wpadniemy.  

Może nie podam powodów, ale przedstawię schemat.

 

Kiedy kobieta zdradza mężczyznę zazwyczaj oznacza to, że jest już zaangażowana emocjonalnie w inną relację. Imo zdrada u kobiet następuje, (nie zawsze) procesowo.

Występuje niezadowolenie, kobieta czuję się niespełniona emocjonalnie, brakuje jej emocji, atencji, mężczyzna okazał przy niej słabość raz czy drugi.

Należy zauważyć, że oszukiwanie nie jest usprawiedliwione tymi czynnikami i nie usprawiedliwia naruszenia zaufania i zaangażowania.

W niektórych przypadkach kobieta, która zdradza, może nadal odczuwać miłość do swojego partnera.

 

Kobieta może odczuwać utratę szacunku do mężczyzny (gotując mu przy tym piekło) lub rosnącego niezadowolenia ze swojego związku (gotując mu przy tym piekło), zanim zaangażuje się w zdradę lub niewierność.

Także emocje narastają w kobiecie, a tak wyglądają sygnały, które mężczyzna może dostrzec, zanim zostanie zdradzony:

 

Jeśli kobieta staje się niezwykle tajemnicza na temat swojego miejsca pobytu, korzystania z telefonu lub działań online, może to oznaczać, że próbuje coś ukryć.

Nagłe zmiany w jej codziennej rutynie, takie jak spędzanie większej ilości czasu poza domem lub angażowanie się w czynności bez jasnego wyjaśnienia, mogą wzbudzić podejrzenia.

Jeśli kobieta oddala się emocjonalnie, wykazuje mniejsze zainteresowanie związkiem lub wycofuje uczucia, może to oznaczać, że jej uwaga przeniosła się gdzie indziej.

W przypadku konfrontacji z jej zachowaniem lub pytania o potencjalną niewierność kobieta, która oszukuje, może stać się defensywna lub nadmiernie wrażliwa, atakująca.

Częste niewyjaśnione nieobecności, zwłaszcza gdy są niezgodne z jej zwykłym rozkładem dnia.

Nagła zmiana w wyglądzie, taka jak nowa garderoba lub zwiększona dbałość o wygląd fizyczny, może potencjalnie być oznaką próby zaimponowania komuś innemu. Podobnie zmiany w zachowaniu, zainteresowaniach lub kręgach społecznych mogą wskazywać na nowe połączenie poza związkiem.

Znaczący spadek intymności, zarówno fizycznej, jak i emocjonalnej w związku może sugerować, że kobieta szuka spełnienia gdzie indziej.

 

Wydaje mi się, że kolejność nie jest przypadkowa, a gdy wszystkie te sygnały występują, to raczej już zdradza.

 

A Wy rezerwatki jakie macie przemyślenia w tych tematach? Dodałybyście coś od siebie?

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Lalka napisał(a):

że jest już zaangażowana emocjonalnie w inną relację

Chyba ze 20 lat temu.
 

Dziś, dziś zdrada jest jak sport, sex jest jak sport. A ja też jestem sportowcem. 

14 minut temu, Lalka napisał(a):

taka jak nowa garderoba

Ta garderoba, najczęściej bielizna i majtki tak wycięte, że nie wiadomo jak je prawidłowo założyć. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lalka
Kilka nowych tematów (okołozwiązkowych) w krótkim czasie. :) 
Niech się tworzą, oby miały tutaj jakiś wkład merytoryczny. 

Zdradzająca kobieta. 
Tak, zazwyczaj kobieta musi też być w zaangażowaniu emocjonalnym (może i uczuciowym), by chodzić na kochanków. :D 
Emocje od uczuć się różnią. Nawet odchodząc ze stałego związku dla kochanka nie muszą tutaj w grę wchodzić uczucia. Zapewne powierzchowny pragmatyzm. 

Najczęstsze przyczyny zdrad dokonywanych przez kobiety:

1) "nuda", co pani, to co innego to oznacza; 
2) brak szacunku wobec męża i całej jego postaci w każde obszarze ich wspólnego życia;
3) podświadome szukanie nowego partnera;
4) niezrealizowane potrzeby seksualne, to tak naprawdę rzadkość u kobiet?


Ponoć najwięcej zdrad kobiet jest na etapie :

- "odchowania" dzieci;
- kryzysu ekonomicznego w rodzinie;
- po małoprzyjemnych wydarzeniach w rodzinie;
- podczas długiej nieobecności męża (delegacja, wyjazd na dłuższy kontrakt/czas zza granicę jej, czy męża).


Sama miałam etap chęci pójścia w bok. Streszczając.
Problem był taki, że nie było z kim. Po prostu we flirty jestem kiepska w realu. Tym bardziej mam świadomość, że nie jestem kobieca (w ujęciu seksualnym). 
U mnie chęć pójścia w bok wynikały : z racji małego, ale nieprzyjemnego doświadczenia seksualnego : pierwszy chłopak nie chciał ze mną zbliżeń, potem mnie zdradzał (był ze mną, bo miło ze mną się spędzało czas, no i docelowo miałam być do garów, dzieciaków i dla jego rodziców jako dobra synowa - sam to przyznał po zerwaniu).
Mój mózg nigdy nie miał styczności z prawdziwym, męskim podnieceniem na mój widok.
Pamiętacie dotychczasową historię mojego małżeństwa. Z seksem też było chujowo (raz na dwa miesiące), przede wszystkim była życiowa bierność mojego męża w wielu sprawach dnia codziennego i planów życiowych.
Nie miałam za co go szanować, jako mężczyznę, więc u mnie mechanizm odpaliłby się z racji pkt.2) i 4)

Dobrze, że jednak u mnie jest silny wzorzec "matkowania", bo jedynie myśl "bo rozpierdolisz rodzinę!!!" powstrzymała mnie przed zalogowaniem się na jakiś portalach randkowych. 
Z resztą, to dla mnie upodlenie - znowu prosić się o seks, tym bardziej w Internetach! Niżej już, w poczuciu własnej atrakcyjności, nie można upaść! 

Teraz jestem na etapie życia życiem mojej rodziny, bliższej i dalszej. Pogodziłam się z moim naturalnym usposobieniem i za tym idącym głównymi rolami : pracownik, ciocia, siostra, organizator, kucharka, ogrodnik, kumpel, dziwak. :) Te role bardziej dodają atrakcyjności supermodelce, niż przeciętnej dziewczynie. :) 
Z mężczyznami po prostu rezonuję w konkretnych tematach w celu wymiany wiedzy i doświadczeń z określonej dziedziny.
Jeśli chciałabym być inaczej postrzegana... Musiałabym ku temu poświęcić codzienność i pieniądze, jednak seksapilu się nie kupi. Albo to masz albo nie. 


Pomimo schudnięcia, zmiany image'u jest ciut więcej seksu, ale bez zmiany atmosfery, czy podejścia męża. To też dla mnie sygnał, nad którym się nie emocjonuję. :) Po prostu tego tak nie biorę do siebie. 
Na razie mąż sam zaczął się odchudzać, ćwiczyć. Stał się bardziej obowiązki. Mnie to bardzo zadawala! Po tylu latach rośnie jako facet w moich oczach!
Jeśli za tym idzie u niego chęć doświadczenia atencji od innych kobiet, ok rozumiem to. 
Jeśli dalej za tym pójdzie - czyli mnie zdradzi - będzie to koniec naszego małżeństwa. 

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, meghan napisał(a):

Kilka nowych tematów (okołozwiązkowych) w krótkim czasie. :) 
Niech się tworzą, oby miały tutaj jakiś wkład merytoryczny. 

Uważam, że dawno takie, któraś z rezerwatek powinna zrobić.

Teraz mam dużo wolnego czasu to czemu nie.

 

50 minut temu, meghan napisał(a):

Problem był taki, że nie było z kim. Po prostu we flirty jestem kiepska w realu. Tym bardziej mam świadomość, że nie jestem kobieca (w ujęciu seksualnym). 

Meghan, jak Ty jesteś śliczna. Masz ładną buzię, piękne włosy, oczy, uśmiech, głos. Nie wiem jaką masz sylwetkę i jak się ubierasz ale ja bym Cie widziała w szpilkach, pomalowanych ustach, rozpuszczonych włosach. Na prawdę, dodaj sobie trochę kobiecości. Kolor czarny na pewno Ci pasuje.

 

Masz też ten błysk w oku.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@meghan i to jest kobieta, która dojrzała. Niech dalej Wam się wiedzie i miejcie radochę z prostych spraw. W kwestii zdrad trzeba natomiast, jak Ty, wystrzegać się sytuacji, które mogą łatwo je sprowokować. Kobiecie w gruncie rzeczy łatwo zdradzić. Zbyt łatwo. Na tym polega pokusa.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zdrada to zawsze wybór. Ale nie zgodzę się, że to zawsze dłuższy proces poprzedzający. Są zdrady na wieczorze panieńskim, zdrada na dyskotece, zdrada z kolegą, który zawsze był tylko kolegą, a tłumaczone są jako wybryk, nie wiem jak do tego doszło, ja dalej kocham swojego partnera, był alkohol, a on mocno podrywał i stało się. To wynika z waszej emocjonalności i szeroko pojętych potrzeb antencyjnych, tutaj nie doszukiwalbym się winy w partnerze co zaniedbuje. Wy potraficie w niemalże idealnej relacji znalezc racjonalizację dla skoku w bok.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się, jak kobieta jest "lojalna" nie zdradzi, ktoś będzie zaczepiał to spławi, nie będzie zainteresowana, mająca szacunek nie pójdzie na żadną imprezę bez partnera, ale to też trzeba mieć ramę i uświadamiać od początku związku, moja wie że do klubu razem albo wcale. Kiedyś ze swoją rozmawiałem o zdradach, powiedziałem wprost że bym nie wybaczył, a że dużo złego w życiu wycierpiałem przełączyło by to pstryczek w mojej głowie i mógłbym coś sobie i jej zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Korol09 napisał(a):

Nie zgadzam się, jak kobieta jest "lojalna"

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej. 

 

"Lolajna". 

@meghan napisała,  że w tamtym momencie prawdopodobnyn jest, że gdyby miała powodzenie i inne, które wskazała to by zdradziła męża.

Edytowane przez Lalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lalka napisał(a):

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej. 

Więc jeśli ja czasem sam sobie nie wierzę, to jak mogę uwierzyć takiej osobie ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdolenie o szopenie wybielania się zachciało, szon się będzie kleił, ukryje fakt że ma chłopa albo będzie się żaliła jak to jest jej źle w związku miś nie taki, seks nie taki, wiele okazji miałem żeby zaruchać takie panny, ale odpadów nie tykam bleeee. Sama myśl o zdradzie to już zdrada, jedna o tym myśli i ma możliwości ktoś się trafi nawet jakiś muł bagienny, inna boi się konsekwencji i tego nie zrobi. 

 

15 minut temu, Lalka napisał(a):

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej. 

 

Pusta lala, kobieta z klasą szanująca siebie i "zakochana" będzie trwała w najgorszym i co najwyżej zakończy związek bez zdrady, a przy tym będąc atrakcyjna i dobra do rozmowy w 1-2 miesiące ogarnie innego chłopa

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Lalka napisał(a):

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej

Taaa i po latach takich wyrzeczeń ze strony faceta, kobieta przywyknie do dobrego i wystarczy kolega, który zapewnia emocje, jedną rzecz z długiej listy wymagań i cała lojalność w pizdu.

 

A tak btw gdzie lojalność w trudnym okresie życia mężczyzny? W której to często facet dostaje jeszcze niż w plecy od swojej kobiety? A tu mam odpowiedź:

12 godzin temu, Lalka napisał(a):

Występuje niezadowolenie, kobieta czuję się niespełniona emocjonalnie, brakuje jej emocji, atencji, mężczyzna okazał przy niej słabość raz czy drugi.

 

Edytowane przez Redbad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lalka dzięki za ciekawy temat. 💪 Utwierdza mnie to w przekonaniu ( nie wiem jak innych Braci), że wyjście z tej mitycznej piwni to gra nie warta świeczki.

 

5 minut temu, Redbad napisał(a):

wystarczy kolega, który zapewnia emocje, jedną rzecz z długiej listy wymagań i cała lojalność w pizdu

Nic dodać, nic ująć. 

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lalka napisał(a):

Meghan, jak Ty jesteś śliczna. Masz ładną buzię, piękne włosy, oczy, uśmiech, głos. Nie wiem jaką masz sylwetkę i jak się ubierasz ale ja bym Cie widziała w szpilkach, pomalowanych ustach, rozpuszczonych włosach. Na prawdę, dodaj sobie trochę kobiecości. Kolor czarny na pewno Ci pasuje.

 

Masz też ten błysk w oku.

 

Przetłumaczę na język polski: Pozwól sobie, korzystaj z życia, wcześniej nie wyszło, ale próbuj, zdradź już tego męża, tylko się podmaluj lepiej, dasz radę!

 

46 minut temu, Lalka napisał(a):

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej. 

 

A co w zamian? No wiadomo, że niewiele. 

 

Związki międzyludzkie to jest niewyczerpany żart.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wysrywy. Temat jest banalnie prosty i jego przyczyna przenosi się na wszystkie inne dziedziny życia wymagające długofalowego wysiłku, który determinuje prawdziwe sukcesy życiowe. Nie poruszyliście zasadniczej kwestii a jest nią DYSCYPLINA. Pillowe podejście opisuje genezę zwierzęcych zachowań, skupia się na rozpracowaniu biologicznych aspektów. Szukanie bezpośrednich przyczyn jest w przypadku zdrad bezcelowe, bo życie jednostki i pary w relacji to ciągła sinusoida i powód do czerpania przyjemności na boku zawsze się znajdzie. Nie można być nieustannie w peaku swoich możliwości, w tym atrakcyjności, pewności siebie i zaangażowania. Tyczy się to obu stron relacji. Czasy są byle jakie jak nigdy, ludzie idą tym samym trendem bo żyje się wygodniej, a wspominany prawdziwy sukces wymaga wieloletniej, żmudnej, ciężkiej pracy. Nie ma już na to takiego parcia jak kiedyś, nie ma w populizmie prawdziwych autorytetów. Tak samo jest w wyborze partnera i świadomej decyzji bycia z nim w LTR. Słomiany zapał. Świetną analogią są tysiące ludzi uczęszczający na siłownię, ciągle szukający wymówek i motywacji. Po pierwszym zachłyśnięciu się i wizji przychodzą schody. W efekcie może 5 procent sportowców amatorów realizuje swoje cele. Słomiany zapał, szukanie motywacji, niepotrzebne grzebanie w przyczynach. Brak dyscypliny jest powodem omawianych porażek. 

 

Reasumując, ludzie zdradzają, bo są słabi. Nie potrafili pokierować odpowiednio swoimi decyzjami lub rozwojem swojej relacji. Nie potrafili zakończyć nieudanego związku. Robią tym samym siebie i partnera w uja. Uciekają od problemu. Zasłaniając się emocjami tłumaczą tym swoją nieudolność. Wspaniale uprawia się seks z zajętą kobietą - pogarda która mi towarzyszy robiąc to pozwala mi na traktowanie jej całkowicie przedmiotowo.

 

Edytowane przez Anabol
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, I1ariusz napisał(a):

kobieta powinna być lojalna nie dlatego, że coś ma, ale dlatego, że obiecała być lojalna. Podobnie mężczyzna.

Tak, ale to fantasmagoria, a post Lalki dowodzi tego. Jest cała litania przykazań do spełnienia żeby kobieta była lojalna. A najlepsze jest to:

 

13 godzin temu, Lalka napisał(a):

okazał przy niej słabość raz czy drugi.

wtedy może stracić szacunek i lojalność...

 

Czyli właściwie nie ma opcji by kobietę zadowolić, bo przecież nie ma mężczyzn robotów, którzy nigdy nie okażą choćby chwili słabości, bo to zwyczajnie ludzka natura.

Edytowane przez Redbad
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Redbad generalnie część przekazu RedPillowych autorów pobrzmiewa podobnie: nie masz się co dziwić temu, że kobieta przeskoczy na inną gałąź, jeśli nie zapewniasz jej pewnych benefitów. Nikt nie jest w stanie utrzymać tego, więc lojalność jest tylko interesowna. Mówią: to jest tylko twoja kolej. Na tym niczego się nie da stałego zbudować, a przecież wiele rzeczy w tym świecie bazuje na tym, że ktoś powie, że dotrzyma słowa i go dotrzyma.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, I1ariusz napisał(a):

@Redbad generalnie część przekazu RedPillowych autorów pobrzmiewa podobnie: nie masz się co dziwić temu, że kobieta przeskoczy na inną gałąź, jeśli nie zapewniasz jej pewnych benefitów. Nikt nie jest w stanie utrzymać tego, więc lojalność jest tylko interesowna. Mówią: to jest tylko twoja kolej. Na tym niczego się nie da stałego zbudować, a przecież wiele rzeczy w tym świecie bazuje na tym, że ktoś powie, że dotrzyma słowa i go dotrzyma.

 

Paanie ile ja porządnych zamków z piasku widziałem, to aż żal było patrzeć jak idzie fala 😂

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Lalka napisał(a):

Kobieta jest lojalna do momentu gdy: ma zapewnione emocje, atrakcje, finanse, gdy Cie szanuje i cała reszta, która jest opisana powyżej. 

Dobrze, że moja żona o tym nie wiedziała te ponad paręnaście lat temu, co miałem jej zapewniać od początku w "pakiecie podstawowym" ;)

 

Ani wtedy atrakcji większych, finansów tym bardziej. Dodatkowo pracowała normalnie cały czas +mieszkanie/zakupy/opłaty przez dni robocze tylko na jej głowie, jak jeździłem po PL za pierwszymi klientami.

 

Takich rzeczy się nigdy nie zapomina. Lojalności nieprzeliczalnej na jakiekolwiek pieniądze.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Takich rzeczy się nigdy nie zapomina. Lojalności nieprzeliczalnej na jakiekolwiek pieniądze.

 

Dla Ciebie jest to przejaw lojalności. A dla niej? Perspektywa misia, który ogarnia. Więc wtedy było ciężko, ale perspektywicznie. I to było motorem.

 

3 minuty temu, Lalka napisał(a):

@Obliteraror Dobrze wiesz, że dla mnie Twój związek zawsze będzie zagadką. 

 

A prościej. Kobiety ogólnie cenią w mężczyznach perspektywę na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.