Skocz do zawartości

Kobieta i psychopatia


I1ariusz

Rekomendowane odpowiedzi

Zaznaczę, że ta historia nie jest pewnikiem, ale wiele faktów wskazuje, że omawiana osoba może być psychopatą.

 

Nie wiem czy ktoś z was zna historię niejakiego Chrisa Chana? Zdaje się, że w US była to dość głośna postać w początkach jutubów. W skrócie dziwak z autyzmem, który wymyślił banalną postać Sonichu (połączenie Sonica i Picachu) i rysował amatorskie komiksy z jego (i swoim) udziałem. Uroił sobie, że to, co tworzy jest przełomowe i zaczął produkować materiały na ten temat, przyciągając całą rzeszę gapiów internetowych. W końcu, na zasadzie paradoksu, urósł do legendy internetu. Z racji swojego ekscentryzmu i faktu, że niezmiernie chciał poznać miłość swojego życia, stał się też przedmiotem ataku wszelkiej maści trolli. Wśród nich był jeden, który wykazywał się wyjątkowo sadystycznymi pomysłami i namówił m.in. na wyjazd Chana 400 mil od swojego domu, aby spotkać się z umówioną i nieistniejącą dziewczyną. Najwyraźniej byli wśród nich też tacy, którzy proponowali mu popełnienie samobójstwa. 

 

Nasz bohater przechodził wiele etapów i w końcu zaczął identyfikować się jako dziewczyna, ale dno osiągnął, gdy wyszło na jaw, że ma stosunki seksualne... z własną matką (chorującą na demencję). Sprawa została ujawniona, zdaje się, przez pewną dziewczynę, którą później uznano za trolla (a faktycznie ujawniła ona faktycznego trolla) i która skończyła przez to w szpitalu psychiatrycznym (przez załadowany na nią hejt). Wspomniana dziewczyna udostępniła fragment rozmowy Chrisa Chana z kobietą, w której przyznaje się on do stosunków seksualnych z matką. Ujawnienie tych materiałów doprowadziło do skazania go na więzienie. Kobieta, która rozmawiała z Chanem przez pewien czas uchodziła za tajemnicę, ale udało się ją zlokalizować. Na nagraniu słychać nie tylko, że nie jest przestraszona czy odczuwa wstręt do tego, co mówi Chan, ale wręcz winszuje mu "sukcesów" miłosnych. Okazała się nią młoda, wówczas chyba 19-letnia, Isabella Janke, studentka informatyki w Teksasie, niepozornie wyglądająca i pochodząca z dość bogatej rodziny: jej ojciec jest byłym komandosem i biznesmenem w branży IT. Gdy wyszło na jaw kim była rozmówczyni, zaczęły się pojawiać również inne informacje na jej temat...

 

Prawdopodobnie Janke była odpowiedzialna za przekierowanie winy na dziewczynę, która upubliczniła rozmowę z Chanem w internecie. Jednak inne informacje na jej temat były nawet bardziej przerażające. Chwaliła się ona chatach, że próbowała namawiać Chana do samobójstwa (nie jest to zweryfikowane) i do kradzieży pieniędzy z jego karty kredytowej. Udostępniono materiały, w których chwaliła się ona maltretowaniem i zabijaniem zwierząt: m.in. ugotowaniem chomika żywcem (potem chciała zrzucić winę na inną osobę i publikowała fałszywe materiały). Z innych rzeczy sama informowała, że próbowała i dokonała gwałtu na dziewczynie/dziewczynach (sama miała skłonności biseksualne). Wśród braci studenckich miały chodzić plotki o jej skłonności do molestowania dziewczyn i nawet odgrażania się, że jedną z nich zamorduje. Janke była również znana ze skłonności do bycia obrzydliwą: potrafiła się nie myć całymi tygodniami, jej pokój studencki miał cuchnąć niemiłosiernie, a ona sama publikowała zdjęcia grzybicy paznokci, które złapała na stopach i dłoniach (co sprawiło, że paznokcie zaczęły jej odpadać) - nazywa się ją przez to fungus queen (z ang. królową grzybicy). Do tego chwaliła się fetyszystycznymi skłonnościami do koprofili (fetyszyzm kału) i urofilii (moczu) i razem ze swoim przydupasem przekarmiała kota, aby ten wydalał jak najwięcej odchodów... Do jej wyczynów można dopisać całą listę innych rzeczy, z których część była na granicy przestępstw lub wprost była przestępstwem. Miała zostać w końcu, za sprawą innych studentów, wydalona z uczelni. Jak wówczas, tak i teraz, nie idzie znaleźć jej pod jej autentyczną tożsamością i nikt nie wie, co się z nią dzieje. Jej rodzice straszyli jednak "gwizdki" pozwami. Trudno powiedzieć jak sprawa się rozegrała. 

 

Czytając całą historię, jeśli przyjąć, że jest prawdziwa (a wielu ludzi to potwierdza), to widzimy jak może wyglądać psychopata w wydaniu kobiecym. Nie mamy tutaj koniecznie do czynienia z agresją siłową, ale przede wszystkim jowialną wręcz postawą wobec krzywdzenia innych, skłonnością do kłamstwa/manipulacji, skłonnością do okrucieństwa wobec słabszych stworzeń, przekraczanie granic przyzwoitości i granic dobrego smaku, braku wstydu, braku też dbania o samego siebie, choćby żartowania z takich spraw jak gwałt (jeśli nie miał on faktycznie miejsca) i prób stosowania szantażu. Zastanawia mnie czy ktoś z was miał okazję spotkać na swojej drodze taką osobę? Mam wrażenie, że w internecie miałem okazję spotkać jednego autentycznego psychopatę i raz również przez kolegę innego człowieka, którego bym podejrzewał o to. Z kobiet nie przypominam sobie: raczej osobowości narcystyczne, schizoidalne. Mówi się, że odsetek psychopatów w społeczeństwie wynosi 1%, ale mi trudno sobie obecnie przypomnieć spotkanie takiego człowiek osobiście. Nie żebym sobie tego życzył. Mogłem się oczywiście wielokrotnie natknąć, ale nigdy na tyle, aby móc stwierdzić, że jest to ktoś taki.

 

P.S. Niechcący wrzuciłem to do nie tego działu... Miałbym ogólny, w którym także panie się wypowiedzą.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lalka napisał(a):

Jest w rezerwacie, czyli chyba jednak dobrze wybrałeś dział.

Może tak zostać, chociaż nie chodzi stricte o seks.

Dodam do treści: ludzie często mówią, że psychopatę da się rozpoznać po jego spojrzeniu, ale ja uważam, że to bujda. Wielokrotnie spoglądałem już na twarze psychopatów z różnych filmów dokumentalnych, oglądając też nagrania z interakcji z nimi w zwykłe dni, w rozmowie itd. Zdarza się, że ten ktoś wygląda "inaczej", ale na ogół nie odróżnia się niczym szczególnym na pierwszy rzut oka. Jego zachowanie również, przez większość czasu, może niespecjalnie odbiegać od normalnego. Jednak widać, jak w książce Clecleya (jednej z pierwszych stricte o psychopatii "The Mask of Sanity"), że mamy do czynienia z jakby normalnymi ludźmi (o normalnych zdolnościach poznawczych), którzy zachowują się w sposób irracjonalny, nieodpowiedzialny, czerpiąc przyjemność z krzywdzenia innych, okłamywania, manipulacji itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.