Marek Kotoński Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Po wymianie kół na zimówki, jestem przerażony wizualnym stanem felg - w letnich mam alusy i wygląda nieźle. W związki z tym pytanie - mogę to pomalować na czarno np. hammerite? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gravedigger Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Ja swoje czarnym sprayem do felg, za około 20 zeta, pomalowałem. Wszystko wygląda jak należy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Od tłuszczecie benzyną ekstrakcyjną. Przetarcie 200'setką odpadających resztek. OKLeic taśmą malarską wewnętrzny promień opony. MALOWAĆ! DOBRZE jest natłuścic oponę przed malowaniem opryskiem aby ładnie potem wyglądała. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michau Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) Hammerite będzie brzydko wyglądać. Umyć fosolem i potem pomalować sprayem. Albo zapłacić parę dyszek (przykładowy link): http://www.regeneracjafelg-warszawa.pl/cennik.html Edytowane 11 Października 2018 przez michau 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CzarnyR Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Fajnie jakby ktoś to wypiaskowal i pomalować najlepiej proszkowo bez fuszerki na lata. A jak tak na szybko szczotka druciana obczyścić, odtłuścić benzyna rozpuszczalnikiem i na to hammerite . 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamGdynia Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Zjechać ściernym 100,200 potem 400, benzyna ekstrakcyjna, podkład , kolor , klar wszystko akryl, 1h po każdej warstwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Założyć kołpaki :). 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galus Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Jeżeli masz dużo czasu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Kupić nowe, lub komplet alusów drugi. A kto bogatemu zabroni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Dziękuję. Obejrzałem poniższy film i zrobię jak radzą, mam pytanie: 1. Czy bezwzględnie muszę dać podkład pod lakier? Co się stanie jak wyczyszczę felgę i położę tylko lakier? 2. Wolałbym uniknąć podnośnika i zdejmowania kół i odważników, za dużo roboty, odważnik można zasłonić, zakleić czymś albo też pomalować, więc co może się złego stać, gdy operację przeprowadzą na filmie zrobię nie zdejmując koła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 (edytowane) 18 minutes ago, Marek Kotoński said: Czy bezwzględnie muszę dać podkład pod lakier? Co się stanie jak wyczyszczę felgę i położę tylko lakier? I już lewiznę kręci. Ma być podkład!!!! Lakier właściwy może odpadać. Szybciej będzie, pracować z samym, kołem. Edytowane 11 Października 2018 przez zuckerfrei 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 To kupię. Gorzej z tym czyszczeniem papierem ściernym, umorduję się na klęczkach okrutnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Ja ostatnio jak byłem w garażu, to emeryt w swojej wycackanej KIA. To robił. Zdejmujesz koło, kładziesz na roboczym blacie, i robisz. Jeżeli nie masz sprzętu, warunków itd. Zleciłbym robotę lub kupił nowe. To będzie przyjemność to robić zaufaj mi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Malowalem bez podkładu i trzyma się drugi rok ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Kolejny. Ech. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamGdynia Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 10 godzin temu, Marek Kotoński napisał: To kupię. Gorzej z tym czyszczeniem papierem ściernym, umorduję się na klęczkach okrutnie no dlatego bezwzględnie zdejmij koło, to samo tyczy się podkładu i klaru chyba że chcesz to spapudraczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian86 Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Ja proponuję zakup ręcznego urządzenia wielofunkcyjnego (tego z filmu). Koszt nie jest duży, nie trzeba trzeć, a jedynie przykładać. Końcówka ładnie ściera farbę z metalu, drewna itd. Fajna zabawa, a sprzęt przyda się do wielu zastosowań. Oczywiście felgi pomalować, auto od razu inaczej wygląda. Na świeżej czarnej stalowej feldze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 12 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Wszystko kupiłem i wpadłem w szał - nie ma kluczyka do dwóch wiertarek. Trza podjechać, a w brzuchu burczy i skacze, nie wiem czy się odważę. No i ciekawe co z podnośnikiem, czuję że czegoś brakuje i że dziś czeka mnie wiele gwałtownych wzrostów ciśnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian86 Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 13 godzin temu, typiarz napisał: Malowalem bez podkładu i trzyma się drugi rok ? A zdejmowałeś koła, czy szybka akcja na parkingu? Ostatnio widziałem takie coś pod Auchan ? Facet jedyne co zrobił to otworzył spray kluczem do stacyjki i obleciał 4 felgi, nawet mu wyszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Oczywiście, że nie zdejmowalem. Tylko szczotką druciana rdzę, przemylem benzyna i malowanko ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Reptalianie widzą i czytają, aż dziw, że nie plują jadem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 17 godzin temu, typiarz napisał: Malowalem bez podkładu i trzyma się drugi rok ? Widocznie celulozowym lakierem. 18 godzin temu, Marek Kotoński napisał: Gorzej z tym czyszczeniem papierem ściernym, umorduję się na klęczkach okrutnie POLECAM STOŁEK/TABORET, OKRYTY FOLIĄ A NA NIEJ GAZETĄ ABY PYŁY PRZY LAKIEROWANIU SIADAŁY. W PRZYPADKU POWSTANIA MOŻLIWOŚCI UŻYĆ STAREGO RĘCZNIKA Z FROTY POD TABORET, ABY NIM SPRAWNIE OKRĘCAĆ STANOWISKO LAKIERNICZE. .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 12 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 (edytowane) Zacznijmy od początku. Korozja w takich miejscach bierze się z wilgoci. Co on, pijany czy niespełna rozumu? No tak, każdy wie że z wilgoci, ale wilgoć utrzymuje się w brudzie. Aby to ograniczyć do minimum, po zimie myjemy dokładnie z obu stron felgi, dajemy w miejsce aby mogły się wysuszyć. Można wrzucić do auta, na myjnię, i na koniec ojebać woskiem, ja woskuję ręcznie alufelgi i przez jakiś czas chroni przed wilgocią, brudem i pyłem z opon i hamulców. A reszta już została powiedziana, pozdawiam. Edytowane 12 Października 2018 przez DOHC Literówka, DOHC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 15 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Dobra, wszystko zrobiłem co trzeba, ale jedna rzecz nie zadziałała - na filmie wsadzali między rant felgi a oponę karteczki i mogli malować. U mnie nie ma hu.. żeby się trzymały, próbowałem z innymi osobami i bez szans. Jak to ogarnąć? Szmaty jakieś porozkładać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Felgę podczyścić, wyszczotkować miejsca korozji, odtłuścic, spuścić powietrze i śrubokrętem między rant a oponę delikatnie wcisnąć cienkie płutno - może być stare prześcieradło, dobrze obciągnąć materiał na oponie i felgę pomalować sprayem ... Jak wyschnie wciągnąć materiał dopompować. Można tak obie strony pomalować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi