Skocz do zawartości

Dysonans poznawczy v kobiety.


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem braciszkowie.

Od pewnego czasu zastanawia mnie pewna rzecz. Zauważyłem po sobie i swoim zachowaniu, że w większości przypadków z poznanymi kobietami, nie mam problemu, ucinania natychmiastowego kontaktu. Tak samo się dzieje, kiedy to ja "nie odpowiadam" danej kobiecie, która urywa ze mną kontakt. Nie rozmyślam dlaczego, tylko przechodzę do codzienności. Zero rozpamiętywania. 

Ale są też damy a w zasadzie "jedna", o której się myśli. I tu powstaje u mnie dysonans poznawczy. 

Z jednej strony wiem jak postępować z paniami (co z resztą doskonale mi wychodzi) a z drugiej, moje zachowania, nie są zgodne z postawami jakie ponowieniem przyjmować<_< Co najlepsze człowiek ma tego świadomość a i tak brnie dalej w szambo. 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reaktor hormonalny Ci odpalił @Still i przejął sterowanie jednostki centralnej.

13 minutes ago, Still said:

co z resztą doskonale mi wychodzi

No chyba jeszcze nie do końca ?

Korzystaj, ucząc się jak ogarnąć haj. 

 

Brat @Długowłosy niegdyś o tym pisał ciekawie. Poszperaj. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, azagoth napisał:

Reaktor hormonalny Ci odpalił @Still i przejął sterowanie jednostki centralnej.

Co najlepsze, przybrałem postawę rozszczeniowca, zacząłem wymagać, opierdalać a za chwilę SMS-y typu: tęsknie za Tobą:blink: 

@azagoth Haj odpalił? Wiec czemu nie mam problemu, posuwać inne babki w tym samym czasie?:huh:

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się widzi, że poziom hormonów napędza myślenie i jednocześnie myślenie zmienia poziom hormonów. Takie sprzężenie zwrotne. Czasami rozkręca to stan zakochania, czasami depresji. Takie sprzężenie "rozrywa się" albo zmianą myślenia (psychoterapia) albo zmianą ilości hormonu (farmakologia).

 

Także tego, chyba się zakochałeś - trzeba iść do psychiatry :)

Edytowane przez misUszatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Still said:

azagoth Haj odpalił? Wiec czemu nie mam problemu, posuwać inne babki w tym samym czasie?:huh:

Edited 2 hours ago by Still

A od kiedy haj w posuwaniu przeszkadza?

Chyba tylko w komediach romantycznych. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, jeżeli najsilniejsi z nas ulegają hormonom, w dodatku znając teorie i praktykę i będąc przygotowanym,

że coś takiego może nastąpić i jeszcze mając na dodatek skila w relacjach ...

To aż się boje myśleć jak mogą się zachowywać osoby, bez wiedzy, bez przygotowania ...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@StatusQuo czytasz o nich, żona ograbiała go ze wszystkiego. 

@The Motha dla mnie tylko cechy fizyczne, inne nie spotkałem, one nawet tak samo mówią, kiedyś za małolata myślałem, że to przez to, że są z tego samego znaku np. Panna. Im dalej w las, okazało się, że byłem w błędzie... Ale to tylko moje doświadczenie. 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, StatusQuo napisał:

Heh, jeżeli najsilniejsi z nas ulegają hormonom, w dodatku znając teorie i praktykę i będąc przygotowanym,

że coś takiego może nastąpić i jeszcze mając na dodatek skila w relacjach ...

To że ktoś potrafi zaciągnąć laskę do łóżka nie znaczy że jest najsilnieszy:

2 godziny temu, Still napisał:

Teraz pytanie co robić? Narazie jeblem chłodnik(2 dzień) emocjonalny i cisza w eterze.... Pani czeka ewidentnie na mój ruch a ja "chyba" na jej

Rzekłbym nawet że jeszcze długa droga do tego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still bardzo często robisz błędy w tytule, wiedząc że na forum jest to wizytówka tegoż forum. Ze względu na to że hejtery Cię dojeżdżają z jakichś względów, ofiarnie poprawiałem błędy, ale to już przesada, Ty chyba podświadomie pragniesz warna za wszelką cenę :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Still napisał:

Ale są też damy a w zasadzie "jedna", o której się myśli

Myślę, że ta akurat ta "jedna" miała jakiś specyficzny wpływ na Twój układ wydzielania hormonów (wyjątkowa przyjemność / jakiś zajebiście dopasowany do Ciebie feromon).

I wtedy w Tobie pozostał hormonalny "ślad" silniejszy niż pozostałe panie.

Albo sam na to sobie i swojemu ciału/mózgowi pozwoliłeś, z jakichś względów.

Dlatego na myśl o tej "jednej" mózg odpala wydzielanie hormonów, które potęgują "myślówę" i "pamięciówę".

 

9 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Ty chyba podświadomie pragniesz warna za wszelką cenę :)

To się nazywa braterskie ostrzeżenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Ty chyba podświadomie pragniesz warna za wszelką cenę

@Still jest na takim gazie że się gubi, gorzej jak przyjdzie wiosna i okres rui, to będzie zakładał temat o wierności w rezerwacie :P 

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.