Skocz do zawartości

"POLACY są tacy paskudni" - opinia polskich myszek na babskim forum


Rekomendowane odpowiedzi

@Meg4tronTak się składa że ja również mogę zdradzić czy zwyzywać. Co do tych co się wydają normalne to pozory mylą. Jak porozmawia się i odpowiednio nakieruje osobę to ona się otwiera i wiesz czego się spodziewać, co jej dolega i na co uważasz. Masz ją jak na dłoni. Wiesz że 8 lat temu  została zgwałcona, czego się boi. Wiesz że matka uznaje ją za przekleństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Vstorm napisał:

@LibertynA dziwisz się mu? Bo ja się mu nie dziwię, on nie jest zaburzony. Tylko po prostu się obudził, wyciągnął błędy i stara się ich nie popełniać.

 

Tylko może wyciągnął nie te błędy co trzeba? Z reguły jak się mówi że w rodzinie ktoś pił to chodzi o to nałogowe picie. Dzieci z domów alkoholowych często są zaburzone, na róźne sposoby.

Nie wiem jak rozmowa wyglądała, czy była rzeczowa i spokojna czy też była narzuceniem swojej woli bez opcji na kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kasjuszw napisał:

To co znalazłem dziś utwierdziło mnie tylko, jak wiele macie Bracia racji i jak doskonale można przejrzeć motywy kobiet.

Zachęcam do lektury - jacy my Polacy jesteśmy paskudni i niegodni uwagi polskich myszek. 

Ale tak jest wszędzie, dla Ukrainek, Białorusinek i Rosjanek ichniejsi mężczyźni to najgorsze barachło dlatego szukają Menów z Zachodu, dla Angielek, Francuzek i Amerykanek to samo, dlatego one szukają rozkosz w ramionach banknotów 100 $ a Anglicy, Francuzi i Amerykanie w ramionach Polek, Ukrainek, Białorusinek i Rosjanek i to się Kuźwa zapętla i zazębia bo taka jest ta gra, że każda pani w swoje gniazdo sra. 

12 godzin temu, kasjuszw napisał:

Po 25 roku życia często jesteście spasione. Jeśli nie jesteście to głównie dlatego, że taką macie budowę i piersi nie istnieją, a żeby znaleźć tyłek trzeba spojrzeć dwa razy. 

Mój ulubiony typ : polska "laska" po 30-tce, zapasiona, z wielką dupą, ubrana w obcisłe kolorowe ciuchy, dziwny fryz, często i gęsto ma jakieś paskudne dziary, ordynarna, wulgarna, przerysowana, głośna i krzykliwa, wszędzie zwraca na siebie uwagę, papierochy i piwsko, pseudo-imprezowa, dzieciata, po kilku związkach i kilkuset partnerach, żadnych zainteresowań oprócz seriali w TV, smartfon przyspawany do ręki  itd itd

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam jedną rzeczy że te wszystkie babska, bo to nie są kobiety skoro im swoi śmierdzą i nie pasują kiedyś się doczekają.

Ostatnio ciągle słychać o akcjach jak taka Polka wzięła Araba czy innego lovelasa i teraz wielki płacz bo jej dziecko zajebali.

Myślę że nie ma się co przejmować bo prędzej czy później każda panna która wzięła sobie takiego kolorowego przejedzie się i pewnie jej nikt nie pomoże bo Polskie instytucje nie pomagają obywatelom.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Libertyn napisał:

Tylko nie narzekaj jeśli ona będzie miala takie samo podejście.

Jesteś prawdopodobnie zaburzony. Zaburzone osoby same mają tendencje do wchodzenia w relacje z zaburzonymi. I szkody się powiększają.

Człowieku co ty gadasz.

Teraz to mi wszystko jedno jakie one mają podejście, bo zasadniczo nic dla mnie nie znaczą.

 

Tylko po co taka kobieta wchodzi ze mną w związek doskonale wie jaki jestem po to chyba są pierwsze randki seks itd obietnice wspólne plany jak z moją narzeczoną, a za tydzień ma innego bolca zupełne przeciwieństwo do mnie co chciała się wyszaleć, a teraz ma beta sponsora proszę Cię.

Jak mi zarzucała że jestem nie uczuciowy więcej chcę żebym jej mówił miłych słów mówię no dobra spróbujemy to ona że mi nie wierzy.

I wez tu się dogadaj.

 

Nie wiem ile masz lat i co przeszedłeś w życiu, ale chyba wypada się obudzić.

Czy jestem zaburzony nwm może to dda, ale pójdę na terapie i zobaczymy nie odczuwam tego nie mam braków pewności nie mam leków no cóż zobaczymy.

 

Niestety doświadczyłem wszystkiego co jest na tym forum co z kobietami jest możliwe poza meżatkami i ślubem.

Długi związek, krótkie znajomości, zdrade, ons, wpadniecie na orbite zdarza się i tak dalej.

To mi wychodzi, że każda jest zaburzona nie poznałem takiej żeby takich rzeczy nie robiła.

Trtrafiłem na taką co na bank jest zaburzona może i jakaś schizofremia to tylko 1 randka była, dalej koniec znajomości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, PatZz napisał:

Człowieku co ty gadasz.

Teraz to mi wszystko jedno jakie one mają podejście, bo zasadniczo nic dla mnie nie znaczą.

Super. Tak podchodzi do tego też wiele kobiet.

Cytat

Tylko po co taka kobieta wchodzi ze mną w związek doskonale wie jaki jestem po to chyba są pierwsze randki seks itd obietnice wspólne plany jak z moją narzeczoną, a za tydzień ma innego bolca zupełne przeciwieństwo do mnie co chciała się wyszaleć, a teraz ma beta sponsora proszę Cię.

Po co Ty z taką wchodziłeś w związek? Jak długo ją znałeś przed związkiem?

Randki są randkami, grą w której chce się zaimponować, seks i podniecenie zaciemniają rzeczywistość. To że randki i seks udany nic nie znaczy.

Bo może się jeszcze okazać że mimo tego że seks udany, zaimponowałeś jej i macie wspólne cele to sposob realizacji może was poróżnić.

Skoro chcesz zaimponować to zniekształcasz obraz samego siebie, pomijasz wady.

Cytat

Jak mi zarzucała że jestem nie uczuciowy więcej chcę żebym jej mówił miłych słów mówię no dobra spróbujemy to ona że mi nie wierzy.

I wez tu się dogadaj.

Deklaracje nic nie dają. Firestarter ciągle deklaruje że coś spróbuje ale za wiele z tego nie wynika. Może wcześniej też coś deklarowałeś i nici wyszły,  może zaś ona wcześniej była z kimś takim jak Ty  i po haju emocjonalnym doszło do niej  jak to będzie wyglądać i stwierdziła że czas się ewakuować.. To co Ty w sobie czułeś było w końcu niewidoczne.

 

Cytat

 

Nie wiem ile masz lat i co przeszedłeś w życiu, ale chyba wypada się obudzić.

Czy jestem zaburzony nwm może to dda, ale pójdę na terapie i zobaczymy nie odczuwam tego nie mam braków pewności nie mam leków no cóż zobaczymy.

DDA  oraz DDD ma różne rodzaje. Zanim zaczniesz ogarniać związki, ogarnij psychikę. Inaczej będzie ciężko. 

Byłem w relacji z osobą zaburzoną i wiem źe choć dziewczyna mnie niemal zniszczyla to chciała dobrze. Ja o tym wiem. Po prostu jej borderowa psychika dyktowała masę toksycznych zachowań.

Cytat

Niestety doświadczyłem wszystkiego co jest na tym forum co z kobietami jest możliwe poza meżatkami i ślubem.

Może natrafiasz na nieodpowiednie z powodu własnych zaburzeń, a może są w części odpowiednie ale zaburzenie dyktuje Ci pewne zachowania.

Cytat

Długi związek, krótkie znajomości, zdrade, ons, wpadniecie na orbite zdarza się i tak dalej.

To mi wychodzi, że każda jest zaburzona nie poznałem takiej żeby takich rzeczy nie robiła.

Trtrafiłem na taką co na bank jest zaburzona może i jakaś schizofremia to tylko 1 randka była, dalej koniec znajomości.

Widocznie te co nie były zaburzone, podchodzą podobnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, azagoth napisał:

Zastanawiałeś się co jest z Tobą nie tak, że je przyciągasz?

Dorzucił bym jeszcze brak skilla w ekspresowym odcedzaniu znajomości. Może sensory nienaostrzone, albo niskie wycenianie samego siebie. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż.

 

Pierwotnie miałem napisać parę zdań.

O polskich kobietach.

I ich domniemanej klasie, wątpliwym szyku i równie wątpliwej elegancji.

Oraz zdecydowanym przecenianiu się (o tak! o tak!).

 

Ale dziś im odpuszczę.

 

Dziś muszę dowalić Polakom.

Szczerze.

Polak?

Bawełniana bluza o rozmiar za duża.

Bawełniane lub dresowe spodnie.

Obecnie żarówiaście czerwone sportowe buty (taka moda).

Te same buty w zimę.

Wiosnę. Lato i jesień.

Ulubiona marka?

Wielkie logo ADIDAS, NIKE, REBOOK czy podróbki HILFIGER.

I to generalnie widuję na ulicach.

 

Tu nie chodzi o te 2500 zł na rękę.

Ale o wyjebanie.

Polacy mają wyjebane na wygląd.

Ma być UŻYTECZNIE. 

Pomijam wielkomiejską hipsteriadę i dandysów.

Bo to promil.

 

Więc nieco te Polski rozumiem.

Ci nie zmienia faktu, że Polski również trzymają TAKI SAM POZIOM.

Ktoś juz tu pisał na forum.

O klonach.

Ulice Warszawy i podwarszawskich miast/miasteczek zaludniają żeńskie klony.

I ni _huja nie wiem, na czym one budują te wysokie mniemanie o sobie !!!

 

Znaleźć babkę

1) gustownie ubraną

2) elegancko

3) z klasą i wdziękiem

to jak trafić 5tkę w Lotto.

 

Jak taką widzę, to uśmiecham się do niej na ulicy i skłaniam lekko głowę.

Szacunek.

 

Robię to ... zaledwie dwa-trzy razy w miesiącu.

Nawet na Marszałkowskiej w Wawie, Chmielnej czy Nowym Świecie.

 

Więc Polki niech zbastują i spojrzą w lustro.

Tak wiem ...

                 ... one zawsze we własnym mniemaniu są WIĘCEJ warte ;)

 

Tu zdjęcie randomowej klasy maturalnej z netu: kobiety w najlepszym swoim wieku !

 

4tiktak.jpg 

 

Widzicie tą ZAJEBISTĄ PONADPRZECIĘTNOŚĆ POLEK ?

Bo ja nie.

Są zwykłe.

Normalne.

I niczym

ABSOLUTNIE NICZYM się nie wyróżniają na plus.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

 

Widzicie tą ZAJEBISTĄ PONADPRZECIĘTNOŚĆ POLEK ?

Bo ja nie.

Są zwykłe.

Normalne.

I niczym

ABSOLUTNIE NICZYM się nie wyróżniają na plus.

Oj tak. No ale w sumie u nich też zwycięża praktyka. Jeśli nie siedzą w korpo z dresscodem to ubierają się w cokolwiek + make up. Z tym że nawet cokolwiek starają się dopasować do reszty. 

Facet nawet tego nie robi, ubiera  mu się w szafie napatoczy na wierzchu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre to ale prawdziwe...nie raz nie dwa - choćby w drodze do pracy słyszałem jakieś dziwnego teksty o tym że jakiś koleś jest śmieszny, że jak śmie, podbijać do jakiejś laski, że co on sobie wyobraża..."nie ta liga"....obracałem się i widziałem zapasioną lochę.... ( Kiedyś prawie się nogą przeżegnałem, a od tego czasu jeżdżę tylko z słuchawki na uszach i słucham sobie audiobooków... bo czasem nie da się czegoś od-zobaczyć ... szczególnie jak się słyszy takie pierdolenie )

Nie wiem...ale większość nie ma albo luster w domach albo brakuje im jakichkolwiek przemyśleń. Zgodnie z dzisiejszą modą...każda chcę mieć opałowego księcia z "zagramanicy" bo przecież wszystko co polskie ...a biali katoliccy faceci w szczególności to dno, zło i obciach.

 

Nie chcę generalizować...ale jakieś 1/3 1/4 dzisiejszych "księżniczek" to ledwo co ma gimnazjum, siedzi mając 20/25 lat w domu na utrzymaniu rodziców, ma jakieś "roboty" z dupy...i to max do miesiąca ( starzy wyzywają, co trzeba robić, ....a jej żadna praca nie jest godna ..no może jak by dostawała 6k na rękę to by się zastanowiła czy warto wstać o 7 rano ) no max miesiąc albo sama rezygnuje albo ja wywalają. A co druga z nich to "lajfstajlowa" blogerka, "jutuberka" ...

Ale odezwij się tylko....a co ty sobą prezentujesz że.maszntakie wymagania ?  Będzie jazgot jak byś jej rodzicieli zamordował.

Pomijam fakt że potem latają jakieś dziwne wpisy, artykuły na blogach, forach czy jakieś nagrania o tym jak powinno wyglądać życie i co to jej się nie należy....

 

Dalszą część - kolejna 1/3-1/4 to młode samotne mamuśki...one mają mniejsze wymagania...do czasu aż nie dorwą taty dla swojego "dziubdziusia"....a to już bajka na inny temat.

 

Na podsumowanie.....

Dzisiejsze młode Polki ( w szególności te młode ) to przerost formy nad treścią...podszyty kompleksami wzmacnianymi przez masmedia.

Edytowane przez wojkr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, DanielS napisał:

Nie przesadzajmy.

Niektórzy podobno widzieli.

 

43 minuty temu, wojkr napisał:

że jak śmie, podbijać do jakiejś laski, że co on sobie wyobraża..."nie ta liga"....

Przypomniało mi to jak na tinderze zaczepiła mnie pewna panna, i po kilku dniach rzuciła  tesktem ze ona to nie moja liga. Ale i tak by nic z tego nie było bo powiedziała że chciałaby mieć męża, a zapytana co robi na tinderze powiedziała że znajome ją namówiły na założenie konta, i tak się spotyka z różnymi ludźmi. Plus miała dość długi kontakt z byłym pomimo kłótni, więc wniosek może być tylko jeden.

 

43 minuty temu, wojkr napisał:

Dalszą część - kolejna 1/3-1/4 to młode samotne mamuśki...

Kiedyś próbowała mnie jedna taka urobić przez internet zdjęciami cycków, do czasu aż rzuciła tekstem że gdyby ojciec jej dziecka zobaczył nas razem to by go szlag trafił. Więc po tym instynktownie zerwałem kontakt.

 

 

 

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą modą i przywalaniem się do ubrania to tylko racjonalizacja. Tak naprawdę chodzi o wygląd twarzy i sylwetkę. Jeśli to jest dobre to nawet w worku na kartofle wygląda się dobrze i już. Stety lub nie ładnych ludzi obydwóch płci w społeczeństwie obiektywnie jest mało. Dlatego niektórzy nie ważne jak się ubiorą zawsze ktoś się przywali, że niechlujnie. Z resztą widziałem czasem ludzi, aż nad to modnie ubranych i wygląda to wprost karykaturalnie. A młode Polki niestety żyją instagramem i oglądają wyidealizowanych brunetów o śniadej cerze oraz bujnym zaroście i fryzurze. Działa tutaj egzotyka, photoshop, symetria, pedadogika wstydu. Do tego każda by chciała się chwalić swoim fejkowym "bon ton" życiem w internecie. Żyjemy w czasach agresywnego konsumpcjonizmu napędzanego niepohamowanym narcyzmem.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bicie piany przez panie, zawarte w przysłowiu "przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli".

Chyba jeszcze rzadziej niż @baron Ungern von Sternberg widuję sensownie wyglądające i gustownie ubrane kobiety, mimo, że na mieście ich tłumy.

Szare, zgaszone, sklonowane, utyte, wytapetowane, smętne i jeszcze z minami takimi jak by je brzuchy bolały. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na "POLACY są tacy paskudni" - opinia polskich myszek na babskim forum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.