Sfrustrowana część forum, obrażona na rzeczywistość.

[ZamaskowanyKarmazyn]

Chciałbym zwrócić uwagę, na pewien trend obecny na naszym forum który można z łatwością zauważyć przeglądając je regularnie. Trend ten objawia się wśród bardzo dużym procencie naszego forum, u osób które nic się nie nauczyły, lub nie chciały się nauczyć. 

 

Wyobraźmy sobie że jest Krzyś, Krzyś żyje sobie w Warszawie, pracuje w korpo, ma 20 lat, spotyka się z atrakcyjną brunetką która niestety od Krzysia wolała jego portfel.

A więc po kilku wspaniałych miesiącach polegających na tym, że Krzyś kupował swojej kobiecie drogie prezenty, pożyczał jej pieniądze, był jej podnóżkiem, ale też tamponem emocjonalnym w zamian za włożenie swojego przyrodzenia w jej genitalia i pomachanie nim kilka razy, było tak aż do końca...  no właśnie czego? Czy można to nazwać związkiem? Aż do końca tej nieoficjalnej umowy sponsoringu.

Pani ostatecznie znudziła się kompletnie Krzysiem, a poza tym to poznała takiego jednego glinę, któremu już nie raz popuściła co nieco "będąc" z naszym głównym bohaterem.

Jest to jeden z bardziej kolorowych scenariuszy, ponieważ Krzyś, nie musi płacić alimentów, nie był też z brunetką żonaty i w żaden inny sposób związany. Krzyś jednak będąc młodym i niedoświadczonym, czuje straszny żal z tego powodu, ma pretensje do wszystkich, jest wkurwiony na wszystko i wtedy znajduje złoty graal. Tym złotym graalem jest forum braciasamcy i radiosamiec,

Krzyś zakłada temat w dziale ŚWIEŻAKOWNIA i opisuje swoją historię, pyta jak ją odzyskać, co zrobił źle, czy może nie był wystarczająco dobry? Myślę ze schemat bardzo dobrze wszystkim nam znany, ale nie chcę odchodzić od tematu.

Krzyś dostaje złote rady od elity forumowej, jak i od mniej doświadczonych użytkowników, za ich namową słucha radia samiec i kupuje książki Pana Marka zgłębiając tajemnice kobiecej psychiki. Przychodzi mu to z lekkim trudem, dowiaduje się jakie mechanizmy prowadzą kobietę do różnych działań, na czyj widok robi się im mokro, jak myślą i co czują kobiety. Wiadomo że są to dla nas zachowania nielogiczne, irracjonalne, skomplikowane i kompletnie inne niż to co przedstawił nam mainstream.

Nasze jaskiniowe, męskie, nabuzowane testosteronem małe mózgi nie są w stanie zrozumieć tak skomplikowanej i wysoce zaawansowanej maszyny jaką jest kobieta, ale jesteśmy w stanie zrozumieć przyczyny i skutki  zachowań kobiety i dzięki forum nabrać trochę teorii, aby później metodą prób i błędów uczyć się praktyki. I wykorzystać tą wiedzę w taki sposób aby polepszyć swoje życie z kobietami. 

 

Ale ale, co z tym Krzysiem? A no Krzyś po poznaniu wiedzy tajemnej obraził się na cały wszechświat, kobiety całkowicie odrzucił, obrażając je na forum i poklepując się po plecach z resztą MIZOGINÓW, tak użyję tego niewygodnego słowa bo moje jaja po sterydach się skurczyły i chciałbym je odzyskać. Mówi ciągle o tym jakie kobiety są głupie, próżne, leniwe, lecące na kasę i w ogóle to najlepiej by je zakuć w kajdany żeby dawały dupy, wychowywały i sprzątały. 

Tak proszę państwa na naszym forum są wieczni mizogini (mizoginia- nienawiść do kobiet)  którzy tylko niszczą nasze dobre imię chcąc wylać gdzieś tą frustrację. 

 

Puentę wywnioskujcie sobie sami.

 

 

Jeszcze tylko dwa punkty na zakończenie: 

 

1. Myślę że mizoginia to jeden z etapów odkrywania prawdy na temat relacji damsko-męskich przełykania czerwonej tabletki, skutek uboczny który powinien zniknąć po kilku kolejnych dawkach. U niektórych zostaje na zawsze. Bronię w ten sposób użytkowników którzy dopiero przybyli na forum i powoli wdrażają się w temat.

 

2. Przypomnę fragment credo forum, tak często zapominany, a tak ważny :" Zgnoję każdego, kto liczy że znajdzie sobie u nas koleżków, którzy będą nienawidzić kobiet, gardzić nimi. To nie takie miejsce. Tu uczymy się o kobietach, tym jak zostały uwarunkowane - nie ma tu miejsca na poniżanie czy pogardę."  " W mojej wizji jest to środowisko, które uczy ludzi jak wygląda prawdziwe życie oraz związki z kobietami. Nie jesteśmy wrogami kobiet, tylko ich przyjaciółmi" Proszę, nie gubmy tej idei.

 

[deleteduser109]

44 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Nasze jaskiniowe, męskie, nabuzowane testosteronem małe mózgi nie są w stanie zrozumieć tak skomplikowanej i wysoce zaawansowanej maszyny jaką jest kobieta

To zdanie, z całym szacunkiem, ale ogromnie mnie zdystansowało do treści tego wątku

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Bonhart to oczywista żartobliwa ironia. Proszę nie brać do siebie.

[bulletproof]

Też to zauważyłem, osobiście na kobiety patrze z ciekawością. One same siebie nie rozumieją, to dosyć śmieszę, kiedy to się widzi. Znam schematy i to dla mnie bardzo ciekawe. Wychodzę z tego założenia, że relacja z kobietą w jakiejkolwiek postaci wzbogaca nas i nasze doświadczenia, więc ja nie mam zamiaru się na to zamykać.

[Kryspi99]

Chyba nie rozumiem co tym postem chciałeś przekazać

Istnieją niestety takie Krzysie, które po 1 niepowodzeniu są wściekłe, mają focha na cały świat, bo ich 'milosc' się rozpadła ale tak zawsze będzie. Czy na tym forum czy na innym będą wylewać swoje żale ? 

[RealLife]

15 minutes ago, Bonhart said:

To zdanie, z całym szacunkiem, ale ogromnie mnie zdystansowało do treści tego wątku

 

Jakoś ta ironia nie jest taka widoczna. 

Tak ogólnie to co się stało? Zakochałeś się czy co?

 

Z forum jak ze wszystkim w życiu - liczy się złapanie środka. Nie można być za bardzo Redpilowym ale zbiałorycerzyć też się nie należy.

[deleteduser178]

Taki żal na cały świat jest u nowych użytkowników, którzy nie uciekli z forum tylko słuchają rad i układają sobie życie trochę inaczej niż dotychczas. Sam jestem tym użytkownikiem, nie mam żalu do kobiet, bardziej do byłej, dopóki jej w całości nie przepracuje. A ta przerwa od kobiet wcale nie jest taka zła, człowiek sobie wszystko poukłada w głowie, na takią zmianę rzeczywistości potrzeba czasu. I po co taki temat, jak ktoś za bardzo "naciska" na kobiety, to ktoś z starszych użytkowników często na to zwraca uwagę. Pisał o tym kiedyś @Yolo o żółci wylewającej się od osób, które mają dużo rzeczy do przepracowania z sobą. Według mnie po to jest to forum, żeby jak trzeba ktoś Cię naprostował. Zazwyczaj nie dostaje tu poklepywania po plecach, wręcz przeciwnie, jest to kubeł zimnej wody jak przesadzam w drugą stronę, odtracając kobiety całkowicie. Ale każdy to może widzi inaczej Tak z drugiej strony chyba wiem co miałeś na myśli, ale za bardzo pocisnałeś. 

[Jaśnie Wielmożny]

A ja się zgadzam, dostrzegam to kiedy użytkownicy mantrują wręcz grypsy Marka, wałkują jak papużki co daję dużo do myślenia o sposobie ich dedukcji. Nie pomagają również co niektórzy wałkując w kółko o tym, jak to kobiety się starzeją i jakie są obrzydliwe. W kontrze do zohydzania starości mamy szukanie młodych jędrnych, które szukają tatusiów z hajsem oh wait... Myszki nie miały same pracować? No ale cóż to tylko forum i grupa nieznajomych sobie ludzi nie da się wszystkim dogodzić.

[SzatanK]

 

@ZamaskowanyKarmazyn Trend o, którym wspomniałeś jest obecny - przez to dziewczyny przychodzą i odchodzą. Kto chciałby być w miejscu gdzie jest nieustannie jechany przez papierowych samców alfa? 

Pisałem o tym już we wielu wątkach, i dla jasności ja jestem za faktyczną równowagą a nie tylko za ciepłymi słówkami. Broniąc kobiety tutaj byłem nazywany po 1.000 kroć białorycerzem co na początku było śmieszne a teraz w zasadzie jest męczące, no ale mniejsza o to.

Problem istnieje.

 

Skoro te forum jest przyjazne dziewczynom to dlaczego jedne przychodzą a drugie odchodzą? To tajemnicze i iście magiczne pytanie, pozostaje bez odpowiedzi.

Dowalajcie dziewczynom i pokazujcie jakie to alfy nie jesteście, to na pewno pomoże. Zamiast się od nich uczyć i poznać ich sposób myślenia, to wieczne pstryczki w postaci prostackich odzywek czy dziwacznych tekstów albo pokazywania miejsca w szeregu, jest to tak cholernie słabe, że aż boli. 

Jednak jesteście dorosłymi ludzi, więc z pewnością wiecie, że nie o to chodzi. 

 

Samice z tego forum to chyba jakieś masochistki są - nie raz takie zdanie mi przechodzi przez myśl gdy widzę, jak raz za razem zbierają cięgi. Na ich miejscu ja już dawno bym podziękował za "współpracę".

Tylko tyle i aż tyle z mojej strony.

 

Chcecie się uczyć od kobiet to jakiś podstawowy szacunek się należy. 

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane 21 Czerwca 2019 przez SzatanKrieger

[deleteduser109]

@ZamaskowanyKarmazyn Nie czuję się dotknięty, tylko wydaje mi się, że zawsze gdy mówi się o jakimś zjawisku pada kontrargument "generalizujesz", a tymczasem przed każdą wypowiedzią znajduje się w domyśle hasło "duża część/pewien procent" itp. Na ideały nikt nie narzeka, bo są idealne  Do tego zauważ, że czasem pojawia się ktoś z opisem himalajki i wówczas wszyscy są zachwyceni, zdradzając tym swój szacunek i podziw dla prawdziwej kobiecości.

Być może nie mam pełnego obrazu, ale większość wątków, jakie odwiedzam, traktuje o np. grabieży majątków, alienacji rodzicielskiej, łapaniu na dziecko, skłonnościach do hipergamii, ogółem o próżności; ciężko byłoby mi zbyć podobne kwestie hasłem starszego pokolenia "one już takie są, z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej"

[ZamaskowanyKarmazyn]

30 minut temu, RealLife napisał:

 

Jakoś ta ironia nie jest taka widoczna. 

Tak ogólnie to co się stało? Zakochałeś się czy co?

Jeśli nie jest to naprawdę o to mi chodziło, jest w tym część prawdy bo tak naprawdę nigdy nie zalapiemy o co im chodzi, ale one nie załapią tym bardziej. Natomiast o tych małych mozgach to stuprocentowa ironia. 

 

Nic podobnego, zakochany jestem od kilku lat przecież.

 

Po prostu meczy to ciągłe słuchanie o tym jakie te baby są kurwa głupie i takie, pomijam jebanie naszego pokolenia bo to juz chyba się tak przyjęło i tak zawsze będzie.

 

Zamiast stwierdzić, ok jest jak jest, może po prostu postarajmy się coś z tym zrobic, zaczynając od polepszania swojej relacji z kobietami, a nie miej pretensje do świata, Żydów, masonów, kobiet.

@Bonhart Coś w tym jest,  tylko ze ten procent jest tak duży ze wpływa na nasze odbieranie nas przez swiat zewnętrzny.

[Taboo]

35 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Samice z tego forum to chyba jakieś masochistki są - nie raz takie zdanie mi przechodzi przez myśl gdy widzę, jak raz za razem zbierają cięgi. Na ich miejscu ja już dawno bym podziękował za "współpracę".

Jeżeli tego nie rozumiesz czemu tak się dzieje to własnie pokazujesz że ich nie rozumiesz i nie zrozumiesz

[Słowianin]

Jak się nie podoba, to umówić się wybawczynią uciemiężonych dziewczynek - FitDarią aka Wiktorią na kawkę i onanizować się wraz nią wielkimi ideami i wylewać jad na żałosnych inceli z forum BS.

Nikt Wam nie broni. Droga wolna ;]

 

A wyzywanie gości którzy zostali wbici dosłownie w ziemie przez cudowne aniołki jakimi są kobietki, nazywanie mizoginami i incelami przemilczę.

Wielokrotnie mówi się że rany na psychice goją się bardzo powoli a niektóre nigdy się nie zagoją.

Jak ktoś był gnojony przez ćwierć wieku to co się dziwić że jest sfrustrowany i mu nie przechodzi. Najprawdopodobniej nigdy nie przejdzie. W najlepszym wypadku uda się tylko wyciszyć objawy tych tych ran.

[Obliteraror]

Przesadzacie, Panowie. Ja tu chamstwa nie widzę, a świadomych Panów i Panie w różnym wieku, z którymi można sensownie pogadać o wszystkim. Jeżeli kogoś razi bardziej ostry język od czasu do czasu, to zdecydowanie brak mu dystansu do samego siebie. Nie odczuwam, by promowano tutaj jakiekolwiek paskudne treści czy postponowano Panie dla zasady. I nie mówię tylko za siebie i swoje posty. 

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Słowianin  Przeczytaj jeszcze raz punkt 2.

[Morfeusz]

@ZamaskowanyKarmazyn Możesz jaśniej czemu ma służyć ten wątek?

Za mało samic jest na forum? 

Czas zmienić jego styl na kobiece?

To nie kafeteria i wizaż, żeby poklepywać się po plecach i pierdzieć tęczą o feminizmie. 

 

Forum to taka przeciwwaga dla Matrixa, gdzie codziennie widzę udawanie, jakie to wszystkie kobiety są niewinne, uciskane, wyzyskiwane i wspaniałe. Tutaj piętnujemy głównie chore akcje, feminizm i zaburzenia psychiczne. 

Sam znam trochę wartych mojej uwagi kobiet ale nie mam zamiaru przypodobać się wszystkim samicom z forum, żeby tylko stąd nie odchodziły obrażone na rzeczywistość. 

 

Forum pomaga wyjść z Matrixa choć częściowo i nie wprowadzisz tutaj chorej poprawności politycznej. 

Co do narzekania, owszem czasami jest go za dużo, sam też mam gorsze dni i bywam zgryźliwy.

Jednak czy ktoś Ci zabrania zakładać tylko pozytywne wątki o samorozwoju finansowym, fizycznym, psychicznym, itd.?

[SzatanK]

@ZamaskowanyKarmazyn 

Jego słowa są skierowane do mnie, więc spokojnie. 

 

Wielu mężczyzn po prostu nie rozumie  czy też nie może strawić czym jest szukanie jak najlepszego samca przez nie, czy tam innych tego typu spraw. 

15 minut temu, Słowianin napisał:

Jak się nie podoba, to umówić się wybawczynią uciemiężonych dziewczynek - FitDarią aka Wiktorią na kawkę i onanizować się wraz nią wielkimi ideami i wylewać jad na żałosnych inceli z forum BS.

Nikt Wam nie broni. Droga wolna ;]

?

[MMorda]

53 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Zamiast się od nich uczyć i poznać ich sposób myślenia

Nauczysz się jak dostaniesz konkretny wpierdol. Później te małe stupki, cudne twarzyczki i ciepłe serduszka potraktujesz odpowiednio gdy cie przeciągną ryjkiem po asfalcie!

I nie zamierzam uczyć się od nich niczego! 

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Morfeusz tak to prawda,  masz całkowitą rację,  niech forum będzie przeciw wagą ale to nie powód do mówienia do ogółu kobiet.

 

Po prostu chodzi o to żeby to forum nie było na zasadzie poklepywania się po plecach jak kafeteria, żeby wyróżniało się prawdą i rozumem. Aby pokazywać prawdziwe zachowania kobiet i real a nie fikcję. Ale żeby też nie zagubić się w tym, nie atakowac bezsensownie kobiet które zakładają tematy, nie mówić o wszystkich kobietach jak o pazernych leniwych istotach, gryzie się to z ideą forum.

[trop]

Dobry temat na audycję @Marek Kotoński

[Sceptyczny?]

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Nasze jaskiniowe, męskie, nabuzowane testosteronem małe mózgi nie są w stanie zrozumieć tak skomplikowanej i wysoce zaawansowanej maszyny jaką jest kobieta

Chyba nie przyłożyłeś się do lektury forum skoro tak twierdzisz.

 

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Tak proszę państwa na naszym forum są wieczni mizogini (mizoginia- nienawiść do kobiet)  którzy tylko niszczą nasze dobre imię chcąc wylać gdzieś tą frustrację. 

Przyznam się, że ja tego nie zauważam. Piętnowania niezbyt chlubnych zachowań kobiet nie uważam za mizoginię.

 

Jeśli dla Ciebie łapanie facetów na dziecko, utrudnianie im kontaktów z dziećmi, żeby okraść faceta, świadome szukanie frajera od przysług i wykorzystywanie go, manipulacje, skakanie codziennie po innym bolcu, a potem robienie z siebie dziewicy nieskalanej, gdy się szuka beta-provider'a oraz mnóstwo innych świńskich zachowań to jest coś normalnego to krzyżyk na drogę. A większość tych "sfrustrowanych" facetów na forum, właśnie takich zachowań doświadczyło, więc ciężko im się dziwić, że są rozgoryczeni. Takie zachowania należy piętnować i koniec.

 

Natomiast są schematyczne zachowania kobiet, które są nieszkodliwe - jak np. shit test'y. I za tego typu zachowania nie ma co się obrażać, bo jest to po prostu naturalne zachowanie. Ważne jest natomiast to co po tym teście następuje - jeśli olanie faceta, który oblał to ok. Ale jeśli następstwem jest wykorzystywanie go przez manipulacje to jest to po prostu świńskie zachowanie i trzeba je piętnować.

 

Nieodpowiednie zachowania facetów również są tutaj piętnowane.

 

39 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Zamiast stwierdzić, ok jest jak jest, może po prostu postarajmy się coś z tym zrobic, zaczynając od polepszania swojej relacji z kobietami, a nie miej pretensje do świata

No i widzisz, czemu my mamy pracować nad polepszeniem relacji? Trochę białorycerstwem zalatuje. Facet ma być tym odpowiedzialnym znowu? Z jakiej racji? Masz sobie coś do zarzucenia? Ja traktuję ludzi na zasadzie wzajemności i nie widzę powodu dla którego mam się starać poprawiać relacje z kimś kto ma mnie w dupie i stara się mną manipulować. Jeśli ktoś jest wobec mnie ok (kobieta lub mężczyzna - bez znaczenia) to ja też jestem ok, jeśli nie jest ok to ja też nie jestem ok. Szanujmy się.

 

4 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Po prostu chodzi o to żeby to forum nie było na zasadzie poklepywania się po plecach jak kafeteria, żeby wyróżniało się prawdą i rozumem. Aby pokazywać prawdziwe zachowania kobiet i real a nie fikcję.

Gdzie jest opisana fikcja? Jakaś myszka-inna-niż-wszystkie się trafiła? Weź pod uwagę, że nikt się tutaj nie chwali normalnym zachowaniem ze strony kobiet, którego doświadczył, bo normalność to jest standard, który powinien być zawsze dochowany, więc siłą rzeczy większość historii dot. raczej tych zachowań, które odbiegają in-minus od standardu/normalności.

Edytowane 21 Czerwca 2019 przez Sceptyczny?

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Sceptyczny?

Godzinę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

@Bonhart to oczywista żartobliwa ironia. Proszę nie brać do siebie.

 

Wymienione zachowania pietnowac jak najbardziej, od tego jest forum.

 

Wzajemność w relacji tez jak najbardziej.

 

Pracowanie nad polepszeniem relacji, miałem na myśli polepszenie swoich umiejętności w relacjach damsko męskich, które polepsza ogół twoich relacji z kobietami. Mam na myśli rzeczy typu nie bialorycerzyć, nie pakować się w ślub, nie ufać nigdy do końca, nie być pieskiem, być chamskim kiedy trzeba. To wpływa na polepszenie twoich relacji, plus masz lepszy seks.

 

 

 

A ta fikcja w ostatnim tekście to ogólny mainstream tv, kafeteria, gazety itd.

[Sceptyczny?]

@ZamaskowanyKarmazyn No to gdzie ta mizoginia? Konkretne przykłady proszę.

[SzatanK]

@ZamaskowanyKarmazyn

 

Nawet w tym temacie widać a szczególnie w tym temacie widać zachowanie samców  

 

6 minut temu, MMorda napisał:

Nauczysz się jak dostaniesz konkretny wpierdol

 

22 minuty temu, Obliteraror napisał:

a tu chamstwa nie widzę, a świadomych Panów i Panie w różnym wieku

XD

 

@ZamaskowanyKarmazyn

Nie ma sensu.

 

Doskonale rozumiem Twoje wypowiedzi, bo w Twoim wyobrażeniu ta platforma powinna być czymś gdzie możemy spokojnie usiąść do wirtualnego stolika i z browarem w ręku porozmawiać na luzie i powymieniać się wiedzą. Jednak należy wziąć pod uwagę czynnik ludzki tu panujący, niechęci antypatie, miłości, podrywy i nienawiści czy ukryte motywy oraz politykę samego właściciela tej platformy. Sam widzisz, że ludzie nie dostrzegają, że kobiety są tu ciśnięte ale jednak pewne przyzwolenie na to tu jest, część to zauważa, część przemilcza a część to neguje. Doskonale rozumiem wnerw, ale to nie powinniście być wkurzeni drodzy samcy na kobiety tylko na system, który wam narzucono opresją i na to jak was zaprogramowano wierzyć. Jeśli mnie zaprogramują, że kobra jest milutka i ładna, następnie pójdę i będę chciał ją pogłaskać to winna jest kobra, że mnie użarła w tyłek czy ten kto mnie zmanipulował?

Dlatego uczcie się kobiet i jeżeli już to złość sugeruję przelać na manipulatorów, to samo tyczy się feministek czy wszystkiego innego, jesteśmy zmanipulowani od A do Z a wy się denerwujcie na mnie czy na innych, że bronię kobry za to, że jest kobrą. Kobra jak to kobra podskoczy, na jednej nodze i użrę w gierę tylko tyle i aż tyle.

Przecież my faceci też nie jesteśmy święci, chcemy młode kobiety, zgrabne i ponętne oraz wiecznie jędrne no i najlepiej, każdego dnia inna, czyż nie jest tak? 

 

Przestańmy być hipokrytami i spójrzmy prawdzie w oczy... Bo możecie mnie nazywać rycerzem, czy zwollenikiem @Fit Daria co jest absurdalne, natomiast dowaleniem mi niczego nie zmienicie czy tam forumowym kobietom.

 

Zamiast wkurzać się na kobiety, że są jakie są i chcą najlepszego samca na rynku, to lepiej zastąpcie to zrozumieniem, wtedy złość minie oraz frustracja a zjawi się ukojenie i zrozumienie  

 

Ale wracając do głównego wątku to jeśli moje słowa cokolwiek znaczą dla kogokolwiek to apeluję o umiar w dowalaniu, szacunek, zrozumienie, chęć podania ręki na zgodę, wyleczeni się z ran, bez prywatnych docinek i nie daj bóg udostępniania czyiś danych ? 

Po prostu traktuj innych tak jak sam byś chciał/a być traktowanym.

 

Miłego weekendu.

 

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Sceptyczny? podam Ci pierwszy z brzegu najnowszy przykład,  jeśli chcesz to znajdę wiecej. 

 

Czasami sobie myślę, że kobiety są tak głupie i puste jak nieprzymierzający kilo gwoździ bez łebków, jak by było modne chodzenie z gównem na głowie to chodziłyby całe osrane.

 

Nie będę pisał kto to napisał, było to w temacie o okropnej modzie.