Życzenia dla ex

[Tomko]

@leto Ja nie składam prawie nikomu. Uważam, że nie ma co rozgrzebywać takich rzeczy :). 

[leto]

Podobno w wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem, to i ja się ludzkim głosem do paru osób odezwałem

[deleteduser54]

3 godziny temu, leto napisał:

@Jorgen Svensson dokładnie tak samo myślę. Chyba mnie ostatecznie przekonałeś, że to głupi pomysł.

 

Dzięki za odpowiedzi, myślę że tamat do zamknięcia.

 

1 godzinę temu, leto napisał:

A chuj, wysłałem jednak

Jak to było? Aaa, coś jak "męskie forum", potem jeszcze szło, że dla mężczyzn, coś w ten deseń.

 

@leto nabijam się, ale posłuchaj @Morfeusza, może nawet już czas, na tego mitycznego

[Foster]

Nie wiem jaki jest sens składania życzeń swoim ex i odpisywanie na nie. Ja dosłownie 5 min temu dostałem życzenia od swojej ex żony która 3 lata temu, 2 dni przed wigilią wyprowadziła się z 2 letnią córką jak się okazało do innego, i co, mam jej teraz odpisywać - wzajemnie? Najlepsze że siedzi teraz z nowym mężem, w ósmym miesiącu ciąży, ze swoją mamusią którą instruowała ją żeby dziecko przed wyprowadzką odzwyczajała od ojca i pisze mi - Wesołych Świąt... Epicko się zagotowałem.

[deleteduser54]

@Foster miała baba tupet. Ale jak to kobieta: bezrefleksyjna, niezdolna do samokrytyki czy umiejętności samooceny moralnej. 

Oczywiście - nie odpisuj i zlej. Dobrze, że tu piszesz.

Nawet Kuklinowski z "Potopu", choć szwarccharakter i w trochę innym kontekście prawił: 

"Waćpan może imienia zdrajcy się boisz?… Pluń na tych, co cię tak nazwą! Chodź do naszej kompanii… ".

[Baca1980]

Godzinę temu, Mosze Black napisał:

Ja w poprzednich latach wysyłałem jak głupi, a teraz sb poczekałem i zobaczyłem ile osób mi wyśle, ale oni pierwsi

Podobną technikę stosuję już od dobrych lat. Przynajmniej mam spokój przez święta. Kilka wiadomości ze dwa telefony i luz:).

[deleteduser91]

Chyba udzielił Ci się świąteczny nastrój. Olej to! Jutro Ci przejdzie, chęć pisania do ex.

[leto]

Najciekawsze, że jeszcze nic nie piłem

 

ej tam życie jest za krótkie na rozpamiętywanie. Ktoś w końcu pierwszy musi te jebane życzenia wysłać. Zobaczymy kto mi się odwdzięczyć tym samym za rok.

 

pozdrawiam brać i wracam do obżarstwa

[Gorączka]

Ja napisałem do swojej ostatniej ex życzenia świateczne. Pozostałe ex olałem. Popełniłem błąd. Odpisała. Zaprosiła na jutro na obiad.... Nie wiem czy pójść.. choć pewnie pójdę..

Edytowane 24 Grudnia 2019 przez Gorączka

[Krugerrand]

39 minut temu, leto napisał:

Ktoś w końcu pierwszy musi te jebane życzenia wysłać.

Mam dobrą wiadomość: nikt nic nie musi, tym bardziej, gdy takie życzenia są jebane. 

 

Nie bądźmy hipokrytami, wysyłajmy życzenia tym, którzy nam dobrze życzą oraz życzyli i tym wśród których dobrze się czujemy i przebywanie w ich towarzystwie sprawia nam radość, bo oni na te życzenia zasługują, a nie kiedy to jest jakiś obowiązek, tym bardziej jebany. To pokazuje wartość takich życzeń i ich szczerość. Dla mnie nie warto.

 

Kiedyś regularnie na Boże Narodzenie lub Wielkanoc otrzymywałem życzenia od byłej, która mnie swego czasu ostro w kiblu spuściła. Nie odpisywałem, nigdy. Potem jak wjechała taka funkcjonalność jak blokada, to na całe szczęście nie wiedziałem, że pisze lub dzwoni. Jedna mi nawet kiedyś prezent wysłała. Odesłałem na adres zwrotny, nawet nie rozpakowałem. Dziś mam święty spokój.

 

Jak ex pisze lub dzwoni z życzeniami, to wiedz, że coś się dzieje. Jeśli Ty, to robisz, to ona tym bardziej wie, że coś jest na rzeczy.