Wirus z Wuhan

[Kespert]

19 hours ago, cst9191 said:

Czyżby chodziło o chorobę o nazwie Nipah?

Albo o GX_P2V.

W sumie ma tego X w nazwie.

https://geekweek.interia.pl/nauka/news-zmutowali-koronawirusa-uszkadza-mozg-i-powoduje-stuprocentow,nId,7274885

 

[BumTrarara]

19 godzin temu, cst9191 napisał(a):

Nipah zabija od 45 do 75 proc. zarażonych i nie istnieją żadne szczepionki, szczepionki, które mogłyby przez nim uchronić, choć trwają badania nad obiecującym preparatem koncernu Moderna.

Jakby skorzystać z wikipedii:

Jak widzimy wirus występował na terenach krajów o największej gęstości zaludnienia i najgorszej opiece zdrowotnej. Indie, Bangladesz, Malezja i okolice. I ile było tych ofiar? Tak dodawałem na oko z 300 zarażonych i ze 150 zgonów. Po zsumowaniu wszystkich.

 

Ta.... już się chowajmy do bunkra i kupujmy szczepki. Gdyby było się tym łatwo zarazić to nawet bysmy do covidu nie dożyli.

Mataczą jak zawsze.

 

 

[Piccardo]

4 godziny temu, BumTrarara napisał(a):

Mataczą jak zawsze.

Strach najlepsza siła napędowa, nie wypuszczą nic śmiercionośnego bo sami by się zesrali z strachu... No chyba że chcą wybić ludzkość ale i tak nie mają gwarancji że jak wyjdą z bunkra to i tak ich dopadnie.

[spacemarine]

Złapałem to g, może jednak trzeba było się dziabnąć, masakra jakaś, niczego nie deprecjonujcie i dbajcie o zdrowie

[Brat Jan]

@spacemarine jesteś pod opieką lekarską? 

Ojciec przeleżał w szpitalu, dostał leki i szybko ustąpily ostre objawy. Matka w domu i tu już dłużej się męczyła z ostrymi objawami.

[Brat Przemysław]

Nie czytałem całego watku więc może już ktoś to napisał ale moje wnioski na temat przyczyn tej hucpy są takie:

1. Wybory w USA (przypominam że w tym roku znowu i znowu coś wielkiego może się wydarzyc)

2. Wytworzenie szoku celem zmiany utartych zachowań i postrzegania norm (za mało na nowy porządek do tego potrzebna będzie wojna)

3. Wstrzyknięcie czegoś populacji (tu nie wiem o co chodzi; terapii genowej nie da się tak łatwo odszyfrować - trzeba sekwencjonowac, modelować in silico a i tak niewiele to da).

4. Zebranie materiału genetycznego (celowana broń biologiczna, przeszczepy).

5. I to chyba najważniejsze-próba generalna skoordyowanych działań w skali światowej (przed czyms). Sprawdzenie poszczególnych rządów ewentualnie działania naprawcze lub likwidacja liderów którzy się nie sprawdzili.

[Druid]

 

[Hubertius]

6 godzin temu, spacemarine napisał(a):

Złapałem to g, może jednak trzeba było się dziabnąć, masakra jakaś, niczego nie deprecjonujcie i dbajcie o zdrowie

To ładnie z "antyszczepinkowca" Ci się odwidziało. 😆

Złapał Covida i twierdzi "ło matko, toż to uderza jak masakra, może trzeb było szprycę brać".

Ostatni fragment podkreśliłem, bo wszyscy wiemy jak "szpryce" były skuteczne (w ogóle nie, w najlepszym wypadku nic nie dawały i ponownie choruje się na Covid, w najgorszym organizm źle na reaguje).

[Mosze Red]

O proszę nowe szczypawki będą w plastrach

 

https://www.newsweek.com/bill-gates-reveals-plan-change-vaccines-1862028

 

Mam taką osobistą teorię spiskową, skoro c19 był mniej śmiertelny od grypy, a szczypawki generują wiele efektów ubocznych, co oznacza potencjalne wielomiliardowe pozwy i utratę zysków dla producentów, to Bill znalazł genialne rozwiązanie.

 

Zamiast szczypawek z efektami ubocznymi będziemy i strat finansowych, lat w sądach itp. damy ludziom plastry i powiemy, że to szczepionki, a w plasterku substancje od dawna znane, które dają jakieś efekty ogólne wzmocnienia organizmu do tego dodamy substancje X, która będzie miała szczepić, a będzie zwykłym placebo  

 

Biznes szczepionkowy kręcimy dalej, doimy lemingów z kasy, ale bez ryzyka prawnego.

 

Ludzie będą czuli, że działa bo witaminki i inne substancje wzmacniające odporność i nie połapią się, że tak naprawdę placebo za grubą kasę weszło.

[wrotycz]

Dziennikarz, który szkalował Novaka Djokovica z powodu nieprzyjęcia szczepionki na COVID, zasłabł i zmarł podczas relacjonowania Australian Open

 

Mnie też chcieli "skacelować", nasi wspaniali policjanci, i inni covidianie.

I, choć to gupio brzmi, nie jest mi przykro.

Przynajmniej umarł zdrowy i nie zabił babci.

[Piccardo]

3 godziny temu, Mosze Red napisał(a):

co oznacza potencjalne wielomiliardowe pozwy i utratę zysków dla producentów, to Bill znalazł genialne rozwiązanie.

Tak ale wedle umów które wypłynęły bo te "oficjalne" były całe zamazane... heh wbrew prawu, ale co tam, to lemingi jak to nazywasz nawet gdyby do procesu doszło poniosą koszt pod nazwą państwo, nie koncerny, bo państwa podpisały umowę w której obowiązują się bronić ów koncerny farmaceutyczne za wszelką cenę i bronić szpryc za cenę żcyia, dodatkowo wszystko było skrojone tak aby leming sam to gówno chciał przyjąć na "własną odpowiedzialność" więc prawnie nie ma możliwości pociągnięcia kogoś do odpowiedzialności bo robiłeś to sam na własne życzenie. Mnie martwi nie teoria a fakt że Billu wypuszcza miliony komarów które zaraża czym mu się widzi, szpryca, plasterek? Uj z tym jak komar cię odwiedzi...

[cst9191]

7 godzin temu, wrotycz napisał(a):

Dziennikarz, który szkalował Novaka Djokovica z powodu nieprzyjęcia szczepionki na COVID, zasłabł i zmarł podczas relacjonowania Australian Open

 

Mnie też chcieli "skacelować", nasi wspaniali policjanci, i inni covidianie.

I, choć to gupio brzmi, nie jest mi przykro.

Przynajmniej umarł zdrowy i nie zabił babci.

 

Kto pamięta?

 

 

 

[wrotycz]

2 hours ago, cst9191 said:

Kto pamięta?

 

No i nie dostał autyzmu tylko jesionkę.

[Dworzanin.Herzoga]

52 minuty temu, wrotycz napisał(a):

3 godziny temu, cst9191 napisał(a):

Kto pamięta?

 

No i nie dostał autyzmu tylko jesionkę.

 

Podejrzewam, że nieraz się urzeczywistnił refren tej piosenki [54 sekunda]...

 

[wrotycz]

26 minutes ago, Dworzanin.Herzoga said:

Podejrzewam, że nieraz się urzeczywistnił refren tej piosenki [54 sekunda]...

 

Taki "sowiecki" "bohater", żaden tchórz, wielki człek, nie żyje już.

 

"Sowiecki" bo martwy. Oni takich mieli na pęczki.

 

Ten najwyraźniej był typowym pożytecznym idiotą bo pracował dla rządu i korporacji za darmo.

Niektórzy naganiali na eliksir za garść srebrników, inni za frajer.

 

 

Co kto lubi.

Edytowane 22 Stycznia przez wrotycz

[Dworzanin.Herzoga]

4 godziny temu, wrotycz napisał(a):

Taki "sowiecki" "bohater", żaden tchórz, wielki człek, nie żyje już.

 

Jakiś czas temu miałem rozkminę, że tak  jak w ZSRR "nauka" była podległa polityce vide np łysenkizm, tak w dzisiejszych czasach, gdzie branża medyczna jest ogromnym biznesem i czasem dochodzi do ogromnych nadużyć, bywa posłuszna korporacjom, na co przykłady można mnożyć.

I ja nie mógłbym uwierzyć w bezpieczeństwo dopiero co wprowadzonego na rynek środka.

Zwłaszcza wprowadzonego pośpiesznie, z producentami wymagającymi, by brać możliwie jak najmniejszą odpowiedzialność prawną za swój produkt.

 

Zwłaszcza, że wiele było leków współcześnie, gdzie po latach wychodziło, iż powodują skutki uboczne niewspółmierne do korzyści, które dają.

W dawniejszych latach to talidomid, w bardziej współczesnych vioxx, jak chodzi o wycofane środki. A czasem dalej są dostępne, jak np fluorochinolony, które były dostępne 

na rynku kilkadziesiąt lat i dopiero od kilku są powiązane z możliwością wywołania nieodwracalnych [długotrwałych] skutków ubocznych:

https://www.ema.europa.eu/en/news/disabling-and-potentially-permanent-side-effects-lead-suspension-or-restrictions-quinolone-and-fluoroquinolone-antibiotics

 

Mimo tego niektórzy lekarze do dziśwypisują je jak cukierki nawet na zapalenie pęcherza, bez odpowiedniego zapoznania pacjenta z rzadkimi, ale realnymi problemami

które te leki mogą spowodować. Więc zawsze trzeba zachować minimium czujności i szacować ryzyko tego co się przyjmuje, bo mając pecha, może być ostra lipa heh.

 

Jednocześnie wiele środków, których już nie można opatentować, są w zapomnieniu, mimo przesłanek na spore działanie pro zdrowotne.

Przykładowo można znaleźć doniesienia, potwierdzone badaniami in vivo i opisami pojedynczych przypadków, że cyproheptadyna

jest silnie toksyczna dla linii komórkowych nowotworu wątroby, zachowując minimalną toksyczność dla normalnych komórek wątroby.

 

Przykładowa wzmianka o skuteczności w/w w podobnym przypadku:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8563693/

 

Były apele o dalsze badania, by ponownie wprowadzić ten środek na większą skalę, ale lek kosztuje ~20zł za opakowanie, nie można go opatentować i ciężko, by ktoś na poważnie się tym zajął, inwestując $ w badania na dużą skalę, by potwierdzić te doniesienia.

 

Zresztą przy odpowiedniej metodologii można by wykazać, że jest nieskuteczna, nawet, gdyby realnie działała. 😊

Edytowane 22 Stycznia przez Dworzanin.Herzoga

[Piccardo]

Godzinę temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

bywa posłuszna korporacjom

Nie bywa a jest bo to są korporacje... Widać nie śledziłeś całego tematu, było tutaj pokazane jak na dłoni przy prostej metodzie fallow the money wszystko jest powiązane i prowadzi do kilku korporacji które mają tyle $ ile niemal cały świat, dlatego takie cuda jak walka z CO2 i bąkami krów ma miejsce, ludzie wierzą w naukę bo ją też ktoś posiada, edukację, religie, banki, przemysł, media, wymień co chcesz i sam sprawdź kto jest na szczycie, zobacz że kto nie jest z główną narracją nie raz popełnia samobójstwo, a zwykli ludzie są po prostu uciszani w mediach bo bo właśnie ktoś je posiada. Lekarz nie bez powodu wypisuje ci trutkę, on ma z tego zysk, tego go nauczono a to znaczy że aby tak się mogło stać ktoś musi mieć edukację i służbę zdrowia bo nie bez powodu walczy się z lekarzami którzy realnie leczą pacjentów i pozbawia się ich praw wykonywania zawodu, w mediach jedynie usłyszysz że to nie lekarze a szamani świry płaskoziemcy i foliarze, ktoś media posiada więc mówią jego głosem.

[Dworzanin.Herzoga]

44 minuty temu, Piccardo napisał(a):

Nie bywa a jest bo to są korporacje... Widać nie śledziłeś całego tematu, było tutaj pokazane jak na dłoni przy prostej metodzie fallow the money wszystko jest powiązane

 

Śledziłem temat i nieraz dekonstruowałem tutaj różne oficjalne narracje, jak jeszcze wątek covidu był grzany mocniej w latach 2020-2022.

Nie lubię używać kwantyfikatorów ogólnych i stwierdziłem, że "bywa" będzie bezpieczniejszym określeniem niż "jest", jeżeli

chodzi o tak rozległy temat jak nauka/medycyna.  

 

Też negowanie całokształtu medycyny to moim zdaniem wylewanie dziecka z kąpielą [nie kieruję tego do Ciebie, tylko ogólnie].

Nie ze wszystkim sobie radzi dobrze, często dlatego, że się to nie opłaca, jednocześnie wiele alternatywnych metod brzmi dobrze

tylko w teorii i "działają" dopóki człowiek jest zdrowy heh.

 

Poza tym jestem zdania, że każdy może robić ze swoim organizmem co chce, ja jestem za pełną dobrowolnością tego co

dorosły, świadomy człowiek przyjmuje/nie przyjmuje do organizmu itd.

Edytowane 22 Stycznia przez Dworzanin.Herzoga

[Piccardo]

2 godziny temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

Poza tym jestem zdania, że każdy może robić ze swoim organizmem co chce, ja jestem za pełną dobrowolnością tego co

dorosły, świadomy człowiek przyjmuje/nie przyjmuje do organizmu itd.

To jest możliwe w wolnym suwerennym państwie, a w takim niestety nie żyjemy niezależnie już zbytnio które by to nie było państwo na świecie. Człowiek sam powinien stanowić o sobie ale i brać pełną odpowiedzialność za siebie, wiem że za mojego życia tak prosta podstawową formą istnienia nie będzie miała miejsca.

[Kespert]

https://wiadomosci.wp.pl/czeka-nas-epidemia-x-20-razy-silniejsza-niz-koronawirus-6988106785176352a

Czeka nas (znaczy was, dla nich) kolejna runda epidemii... Hmm, ja dziękuję, nie chcę.

[Kapitan Horyzont]

Cóż, potrzebujemy 20x lepszych szczepionek.

[Egregor Zeta]

5 godzin temu, Kespert napisał(a):

Czeka nas (znaczy was, dla nich)

 

Którzy to są Nasi, a którzy Wasi...

[Piccardo]

Ciekawi mnie odp.

 

https://vm.tiktok.com/ZGeh8GNts/

[Dworzanin.Herzoga]

O sqrwysyny.

 

[jol]

Są tak bezpieczne się nie waż się krytykować 🤣