deleteduser79 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 4 godziny temu, SzatanKrieger napisał: Dziękuje za wstawienie się @Dakota @SzatanKrieger też miałam coś z rana napisać. Tyle że miałam nawał pracy. Nie czaje ludzi, którzy wypowiadają się tylko po to by tworzyć gównoburzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 @Lucid tylko głośno myślę, ale zakładając, że masz solidne urządzenie, które monitoruje ruch ciała podczas rzutu monetą, masz określone warunki w pomieszczeniu, nawet mikroruchy to zawsze ustalisz wynik. Posiadając wszystkie dane o otoczeniu i o ruchu ludzkim podczas rzutu monetą, czy wynik to już kwestia prawdopodobieństwa, czy czystej fizyki, matematyki. Takie moje założenie do dyskusji 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser79 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 4 godziny temu, SzatanKrieger napisał: I tak jak @NimfaWodna napisała, dla kogoś patrzącego na to z boku, to wygląda jakbym się nadawał na leczenie do Choroszczy ? Nie każdy jest w stanie to pojąć. Gdyby wszyscy byli jednakowi świat był by nudny. Na swojej drodze spotykamy ludzi, którzy są i na początku jak i na koncu ścieżki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 13 godzin temu, Dakota napisał: nikt cię nie zmusza do udzielania się, podjęcia dyskusji. Jeśli temat cię nie interesuje, czemu starasz się go umniejszyć? Nie umniejszam, tylko wyrażam swoja opinię - czyli to wszystko jest działaniem podświadomości. Są ludzie którzy potrzebują mieć to w jakiś sposób wytłumaczone, więc przypisują temu jakieś niestworzone historie. Tak jak człowiek kiedyś nie wiedział czemu pioruny waliły w ziemię, więc pewnie ktoś mieszka w chmurach To też podobny mechanizm z samochodem który opisuje @mac, mówił o tym szef Marek w audycjach, pisze o tym Joseph Murphy w "Potęga podświadomości". Ja nie staram się być uszczypliwy w stosunku do @SzatanKrieger, niech wierzy w co chce, jeśli sprawia mu to radość i nie jest w tym fanatykiem aby wciskać coś takiego ludziom wokół. Ja też śmieję się jak spojrzę na zegarek o 22:22, bo któryś raz już spojrzałem o tej godzinie. Wczoraj natomiast się spóźniłem i spojrzałem 22:23, ale pomyślałem o 22:22. Co to oznacza? Nic - wg mnie oczywiście. 13 godzin temu, Dakota napisał: Zdajesz się być człowiekiem, który przez całe swoje życie nie miał potrzeby lub nie zadał sobie pytania: Kim jestem? Dlaczego tu jestem? Jaki jest mój cel? To "zdajesz się" to słowo klucz 13 godzin temu, Dakota napisał: Co umiesz o sobie powiedzieć? Poza tym, że jesteś mężczyzna? Coś o sobie, coś twojego. Czego nie zaszczepili ci rodzice, szkoła, popkultura, religia.... To nie jest temat o mnie więc nie będzie off topu, ale wódki by nie starczyło jakbyśmy zaczęli. 4 godziny temu, SzatanKrieger napisał: Nie mam mu tego za złe, nawet jeśli to było jego intencją, dla mnie to forma mentalnego treningu "dowalania mi". Bez przesady, nikt tu nikomu nie dowala, jedynie zwróciłem uwagę na pewne rzeczy. Czasem w świeżakowni pojawiają się ludzie, którym jak zaczyna się tłumaczyć pewne schematy to stają okoniem i nie dociera do nich. Tutaj też już paru doświadczonych użytkowników zwracało Tobie uwagę na pewne rzeczy, które z tego co wywnioskowałem, nie przyjmujesz bo po prostu tłumaczysz że taki jesteś i tyle. Ok, każdy ma swoje życie i niech przeżywa je jak chce i jak daje mu to szczęście co robi to ja to kupuję. Ale też ciężko nie reagować czasem jak się widzi pewne powtarzające schematy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewka Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 17 godzin temu, avceutyhh14 napisał: Mnie (...) prześladowała godzina (...) 21:37. Zawsze o tej porze jak spojrzałem na zegarek to widziałem tą godzine i to nie tylko ja tak miałem, bo w sieci wielu ludzi też tak miało. Niesamowite ? Dwa dni mnie na forum nie było a tu jakieś czary-mary. To ja już wolę @Analconda z jego teoriami o chadach ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 (edytowane) Dziękuje za wstawienie się za mną ale naprawdę nie trzeba, wszystko jest ok, nawet gdybym usłyszał najgorsze klątwy to spoko, nie o to tu chodzi. Ja mówię, wbrew pozorom gdy takie rzeczy widzę, to stoję na rozdrożu i nie jako nie wybieram "nic" akceptuję, że te dwie drogi się mogą łączyć lub dzielić, lub najzwyczajniej w świecie jest to jakiś uraz mózgu, czy umysł płata figle itp. Wszystko można wyjaśnić, w ten czy inny sposób ale jeszcze tak na koniec, dołożę dziwności. Godzinę temu, Taboo napisał: jedynie zwróciłem uwagę na pewne rzeczy Dokładnie, nie ma problemu. Godzinę temu, Taboo napisał: Tutaj też już paru doświadczonych użytkowników zwracało Tobie uwagę na pewne rzeczy, które z tego co wywnioskowałem, nie przyjmujesz bo po prostu tłumaczysz że taki jesteś i tyle I tak "jestem taki i tyle" ale i również negatywne wzorce naprawdę staram się przepracowywać, niestety to wszystko z dnia na dzień się nie naprawi, aczkolwiek fajnie by było. Dlatego jeszcze raz panie i panowie, których zaciekawił ten fenomen, to że je widzę i mnie prześladują to nic - spoko coś w mózgu nie działa albo działa zbyt dobrze, natomiast dziwnym trafem znacznie się zgadza i się łączą we wspólną wiadomość i to jest dziwne ? 112 - nawyki, które blokują postęp w pełni się zgadza, i jestem ich świadom. Dodatkowo znaczenie "nowego początku" - nawigacja w życiu. Też się zgadza, bo zdaje sobie sprawę, że muszę się wręcz "na nowo narodzić". Jako element oznaczający 111 liczba 11 ma kluczowe znaczenie dla pomagania ludziom w odkrywaniu ich celów życiowych. - Bardzo mocno ślęczę nad tym co jest moim celem życiowym. Jakoś właśnie od tego momentu te liczby zaczęły za mną chodzić. Moje aktualne "ja" nie ma żadnego celu bo jest sztucznym tworem ale "prawdziwe ja" ma ich pełno. (Tu jest już wyższa szkoła, jazdy więc pominę o co chodzi w sztucznym i prawdziwym ja) 111: Awakening to Your True Self - 111 - obudzenie się do Twojego prawdziwego ja. " Kiedy uczysz się wyciszać swój umysł i słuchać, budzisz się do prawdziwego siebie • do swojej prawdziwej Jaźni. Kiedy stopniowo zapraszacie przebudzenie do waszego wewnętrznego Ducha, wasze doświadczenie zmienia się, aby pozwolić na więcej radości, miłości i świadomości, że jesteście bezpieczni w Bogu. Wasze prawdziwe Ja jest waszą prawdziwą naturą, esencją tego, kim jesteście. Nauczysz się pełniej pozwalać w świadomości swojego prawdziwego Ja i otrzymywać pomocny wgląd. Wasza prawdziwa Jaźń jest waszym wewnętrznym Nauczycielem i pomoże wam przekształcić myślenie, aby inaczej postrzegać świat zewnętrzny, aby prowadzić szczęśliwsze i bardziej celowe życie." A teraz spójrzcie, jak ja to widzę, gdyby połączyć te znaczenia -> 2. Masz siłę zostawić za sobą przeszłość." - złe nawyki i sprawy, które mnie blokowały i blokują oraz nie miła przeszłość, która mi ciążyła. 3. Pozwalasz Twojej prawdziwej indywidualności obudzić się. - mówię do znudzenia na forum o byciu prawdziwym sobą i tym by ludzie starali się zostawiać maski na zewnątrz, co nie jako mówię sam do siebie też. Czyli rozkwit "prawdziego ja" a nie stłamszonego @SzatanKrieger 4. Jesteś gotów zrobić różnicę. - czyli zostawić stare i wejść w nowe. 5. Jesteś gotów stworzyć związek. (Wiem, że nie byłem) - zdaje sobie sprawę, że jeszcze na ten moment do związku się nie nadaję, bo po prostu czuję awersję i strach, że moja wolność będzie ograniczona, bo punkt 3 ma pierwszeństwo i nr 2. 7. Pojawiają się nowe możliwości. - one się pojawią gdy tamte podpunkty zrobię, bo będę działać z punktu "nowego ja" - nad czym pracuję od dawna, bo stare "ja", możliwości już nie ma, energia starego @SzatanKrieger klęka. Musiałbym opisywać wiele ale ja naprawdę się zmieniam, ufff... dziwne to wygląda z boku ale piszę to, bo może komuś się to przyda. "Czego nie wiedziałeś o numerze 112 Po pierwsze, chociaż ta liczba aniołów stanowi ostrzeżenie, że należy zmienić swoje postępowanie, oznacza ona również motywację, osiągnięcia i postęp. Kiedy wciąż widzisz 112 aniołów, jest to znak, że nadszedł czas, abyś był pewny swoich umiejętności. Od dawna żyjesz we wątpliwościach co do tego, co jesteś w stanie zrobić. Jesteś zdolny do wielkich rzeczy, jeśli tylko wierzysz. Samodzielność jest cnotą, która najlepiej do ciebie pasuje; dlatego musisz to podjąć i zrobić coś ze swojego życia. Po drugie, ta liczba aniołów jest inspirująca. Anioł numer 112 inspiruje cię do skorzystania z każdej nadarzającej się okazji i dołożenia wszelkich starań, aby odnieść sukces i osiągnąć sukces. Nie skupiaj się na wszystkich błędach i złych doświadczeniach, które miałeś w przeszłości. Nadszedł czas, abyś objął nowe początki i pracował nad sobą. Nowy rozdział twojego życia, który się przedstawił, powinien popchnąć cię do agresji i niezależności. Determinacja i ciężka praca również pozwolą ci odnieść ogromny sukces." Numer 112 przypomina, że nadszedł czas, aby zmienić swoje podejście do partnera. Uważaj na swój język i działania wokół ludzi, których twierdzisz, że kochasz. Jeśli nie będziesz ostrożny, stracisz współmałżonka lub partnera z powodu głupich rzeczy." To wszystko się układa naprawdę sensowną całość ale zbyt wiele opisów bym musiał tu dać no i prywatnych spraw, czego nie chcę czynić Warto dodać, że najpierw pojawiły się pytania a potem nawiedzanie mnie liczbami, a nie na odwrót Ciężkie życie 111 meaning, just like other angel numbers, work through meaningful synchronicity and coincidence. The meaningfulness of synchronicities is based on the connection between the mind and the universe in its entirety. A person must be fully alert for their conscience to pick up and interpret angelic communication, meaning that they should be in connection with the occurrences in their subconscious and conscious minds and the physical world around them. Carl Jung, a German psychoanalyst, used the term collective unconscious to describe the genetically inherited deep unconscious mind that is not influenced by a person’s experience. This deep unconscious mind makes the angelic experiences of people relatable, irrespective of whether they have been in contact or not. In analysing angel numbers, collective unconscious is the factor that makes 111 meaning of joint significance to humanity. 111 znaczenia, podobnie jak inne liczby aniołów, działa poprzez znaczącą synchroniczność i zbieg okoliczności. Znaczenie synchroniczności opiera się na połączeniu umysłu z całym wszechświatem. Osoba musi być w pełni czujna, aby sumienie odebrało i zinterpretowało anielską komunikację, co oznacza, że powinno być w związku z wydarzeniami w ich podświadomości i świadomym umyśle oraz otaczającym je świecie fizycznym. Carl Jung, niemiecki psychoanalityk, użył terminu zbiorowa nieświadomość, aby opisać genetycznie odziedziczony głęboko nieświadomy umysł, na który nie ma wpływu doświadczenie danej osoby. Ten głęboko nieświadomy umysł sprawia, że anielskie doświadczenia ludzi są relatywne, niezależnie od tego, czy byli w kontakcie, czy nie. Analizując liczby aniołów, zbiorowa nieświadomość jest czynnikiem, który sprawia, że ludzkość ma wspólne znaczenie. P.S. Zachęcam innych do dzielenia się, czymś co was nawiedza. I tak na nawet mi dziwnie o tym pisać, ale jak wyżej napisałem może komuś to się przyda, boże to wszystko brzmi jakbym był ostro nawiedzony hah ? Ale w sumie tak naprawdę te liczby już zostawiam "w spokoju" bo i tak wiem co muszę zrobić, także to chyba tyle z dziwności. Mam nadzieję, że nikomu nie ubyło cennych punktów IQ po przeczytaniu tych cudów Zdrówka ? Edytowane 23 Kwietnia 2020 przez SzatanKrieger 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewka Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Godzinę temu, Ewka napisał: Dwa dni mnie na forum nie było a tu jakieś czary-mary. Następny temat do kolekcji Brakuje jeszcze tematu o horoskopach i szkodliwości szczepień...oh wait ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser79 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 2 minuty temu, Ewka napisał: Brakuje jeszcze tematu o horoskopach Właśnie mnie zainspirowałaś żeby taki założyć ???? dziękuje za pomysł. 3 minuty temu, Ewka napisał: szkodliwości szczepień... I o foliarzach i panoflarzach też może ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewka Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 2 minuty temu, NimfaWodna napisał: ???? I o foliarzach i panoflarzach też może ? Foliarze sami chętnie dzielą się ze światem swoimi prawdami. Gunwo-prawdami 2 minuty temu, NimfaWodna napisał: Właśnie mnie zainspirowałaś żeby taki założyć ???? dziękuje za pomysł. Yaaaas, please! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 12 minut temu, Ewka napisał: Foliarze sami chętnie dzielą się ze światem swoimi prawdami. Gunwo-prawdami Yaaaas, please! Skoro nie jesteś zainteresowana tematem to wy..... , to znaczy idź się pobaw w innym wątku ? . 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser79 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 5 minut temu, thyr napisał: to znaczy idź się pobaw w innym wątku ? . Albo "idź se pobiegać" ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 3 minuty temu, NimfaWodna napisał: Albo "idź se pobiegać" ? Koniecznie w ?. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortazar Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, SzatanKrieger napisał: Mam nadzieję, że nikomu nie ubyło cennych punktów IQ po przeczytaniu tych cudów Mi się całkiem miło czytało i pomimo, że ubyło mi dwa punkty to nie zamierzam Cię obwiniać bo liczba 2 (dwa) prześladuje mnie już od dwóch lat, dwóch miesięcy, dwóch dni, dwóch godzin i dwóch minut. Co prawda nie wiem co będzie jutro kiedy to dwa dni zmienią w trzy dni ale pożyjemy zobaczymy. Może odpuści a może objawi się ze zdwojoną (!) siłą po kolejnych dwóch dniach. Po dwakroć jednak będę się zarzekał, że to czysty przypadek niezwiązany z żadnym życiowym dualizmem. Dla dopełnienia mojego fatum dodam, że mieszkam w dwupokojowym mieszkaniu na drugim piętrze z dwoma kotami, mam dwuletnią lodówkę, jeżdżę dwudrzwiowym coupe a kwadrat odległości do najbliższego sklepu do wysokości nad poziomem morza gdzie mieszkam wynosi dwa. Martwią mnie trochę te dwójki ale ze zdwojoną siłą atakują mnie ich wielokrotności... W samochodzie cztery koła, stół i krzesła po cztery nogi, koty też na dwóch nie chodzą... No ale jak popiję napoju procentowego z 4 na przedzie to widzę tylko podwójnie. O co tu może się rozchodzić? Edytowane 23 Kwietnia 2020 przez Cortazar 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Ja też tak mam, zaczęło się od cyfr, a skończyło się (trwa) na ogromnych zbiegach okoliczności względem bardzo różnych, często randomowych rzeczy. sytuacja typu: jedziesz do nowej pracy w obcym mieście, wchodzisz do pokoju a tam siedzi Twój niewidziany od 15 lat kolega z klasy z LO, z który na pierwszej przerwie na kawę opowiada Ci o swojej przemianie duchowej, medytacji i matrixie. Te sytuacje są często tak dziwne i „niemożliwe”, jak sny. I rzeczy tego typu zdarzają mi się od dłuższego czasu, a wszystko zaczęło się podobnie jak u @SzatanKrieger, od dużej introspekcji i świadomego korzystania z prawa przyciągania. Życie zmienia się diametralnie, jeśli dobrze się tym pokieruje. Ale nie zamierzam nikogo przekonywać, bo wiem jak to brzmi i gdybym sama tego nie przeżyła byłabym pierwszym sceptykiem w kolejce. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 (edytowane) 17 minut temu, Cortazar napisał: O co tu może się rozchodzić? O dwójki Godzinę temu, Ewka napisał: O co tu może się rozchodzić? Czasem foliarze mówią prawdę ? https://straszne-historie.pl/story/12313-teorie-spiskowe-ktore-okazaly-sie-prawda 41 minut temu, thyr napisał: Koniecznie w ?. https://www.youtube.com/watch?v=tsf1HL4deH4 Od 16 kwietnia maseczki już działają i chronią wcześniej nie @sol No właśnie i zbiegi okoliczności Ciekawe to jest, coś jak biały króliczek w Matrixie. 2 minuty temu, sol napisał: bo wiem jak to brzmi i gdybym sama tego nie przeżyła byłabym pierwszym sceptykiem w kolejce. Dokładnie. Z boku to musi wyglądać, że niezłe komuś palma odbiła Edytowane 23 Kwietnia 2020 przez SzatanKrieger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 10 minut temu, SzatanKrieger napisał: Od 16 kwietnia maseczki już działają i chronią wcześniej nie @sol Wcześniej chłop nie dostał wytycznych z zaprzyjaźnionej ambasady i mu się niechcący chlapneło. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser150 Opublikowano 3 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Mnie prześladuje w pracy 69. Prędkość maszyny często mi się ustawia na 69 przypadkowo. Gdy robię inspekcję pocisków i strzelam na testgunie to wychodzi mi zawsze przynajmniej coś z końcówką 69. Kolega zrobił nadgodziny kiedyś i się pochwalił ile godzin nawalił...69 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 3 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Witam w klubie @Hippie ? Powiadasz, że też Cię opętał szatan czy klepki nie te? A nr Ci się zgadza ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser150 Opublikowano 3 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 @SzatanKrieger ... eh. Jak cholera. 100% Quote 69 wskazuje, że integralny aspekt twojego życia zbliża się ku końcowi i powinieneś być na to przygotowany. Zakończenia, dobre czy złe, są zawsze trudne i emocjonalne. Ten okres napełni cię ulgą i nadzieją. Może także cię zniszczyć i sprawić, że będziesz przerażony lub zmieszany. Cokolwiek to może być, anioł numer 69 pojawia się jako przesłanie wsparcia i wzmocnienia. Twoje życie może doświadczać różnych przejść, ale powinieneś wiedzieć, że jest to potrzebne, jeśli chcesz odkrywać nowe szlaki. Zmiana jest nieunikniona i powinieneś starać się pływać z prądem zamiast z nim walczyć. Kiedy twoje życie doświadcza dramatycznych zmian, będziesz zmuszony znaleźć różne sposoby radzenia sobie i przetrwania. Znaczenie 69 zapewnia cię, że potrzebujesz tej zmiany, aby osiągnąć nowe cele i doświadczyć wzrostu i odrodzenia. Dzieje się tak, gdy jest to potrzebne, abyś czuł się pełen nadziei i nie mógł się doczekać błogosławieństw przyszłości. Anielskie liczby 69 pojawiają się, gdy musisz zmienić swój punkt skupienia i uwolnić swoje lęki. W twoich myślach jest zbyt wiele rzeczy, a zbyt wiele emocji wypełnia twoje serce. Quote The meaning of number 69 is stability. If you keep seeing 69, something in your life is out of balance. źródło: https://trustedpsychicmediums.com/angel-numbers/angel-number-69-meaning/?fbclid=IwAR0ueV38W_0dNpuxUvEruhBHvgJbTrgEXF9guisaqRJVd8t9Oyn9On_61SI Wiem czego chce. Czekam na nieuniknione. Jest zakończenie, po tym będzie ogromna zmiana...Liczba pokazuje się od końcówki marca. Chwilę przed rozstaniem. Dzisiaj widziałam tę liczbę po raz kolejny jak weszłam na swoje konto bankowe przed zrobieniem przelewu. Nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego. Nie, nie zmyślam. Też mi to samo wychodzi przed twarz. Zaczęłam się z tego śmiać, teraz dostałam dostęp do źródeł, które wyjaśniają co to znaczy... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser106 Opublikowano 3 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 69 111 112 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 (edytowane) @Claudianne A Ty jaki nr widzisz lub widujesz, chciałabyś napisać - podzielić się swoimi doświadczeniami? No cóż @Hippie Jak zwykle przypadek, że AKURAT Ci się to zgadza z obecną sytuacją życiową Dziwnie częste te przypadki Edytowane 4 Maja 2020 przez SzatanKrieger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Claudianne Opublikowano 4 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 13 minut temu, SzatanKrieger napisał: @Claudianne A Ty jaki nr widzisz lub widujesz, chciałabyś napisać - podzielić się swoimi doświadczeniami? Najczęściej związane z jedynkami - 11:11 (mam ich też cztery w dacie urodzenia). ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Aaa ale to się nie liczy jak w dacie urodzenia (chyba) No nic, zobaczymy @Hippie jak nam się zgadzają te cyferki co nie? Pamiętajcie, że one wyznaczają jakby drogę/poradę ale gdy nie będą już potrzebne to znikają (tzn nie pojawiają się więcej, nie nawiedzają) bo są tylko drogowskazem. Ja dam znać, co i jak w przyszłości, bo póki co u mnie numerki pasują w cholerę... tak jak u @Hippie Pozdro ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Claudianne Opublikowano 4 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Tzn. jeśli chodzi o godziny to najczęściej widzę 11:11, a w dacie urodzenia to odrębny aspekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 @Claudianne Rozumiem, możliwe że zaczyna się jak u mnie, czyli dosyć powolutku, a patrzałaś na znaczenia 1111? pasuje Ci to do obecnej sytuacji życiowej? Jeśli o mnie chodzi, to naprawdę nie jestem w stanie określić jak mocno się zgadza ale u Ciebie być może faktycznie występuje te "a" coś tam i nie jest to związane z jakimiś zmianami czy coś, bo mimo że jestem trochę zakręcony to jednak nie aż tak bardzo i staram się dosyć trzeźwo patrzeć na te sprawy, co nie zmienia faktu, że wszystko jest możliwe. W końcu piszemy do siebie poprzez klawisze, patrząc w ekran (niemożliwe do wyobrażenia dla ludzi 100 lat temu), a nasze ciała to najbardziej rozbudowana technologia jaką mamy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi