PamMorrison Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Work hard, stay humble Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pancernik Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 "Nigdy nie chwal kobiecego wąsa, niezależnie, jak imponujący by on nie był" 1 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Wszystko ciągle należy weryfikować 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meg4tron Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci Cię albo umrze. Wszystko, co kiedykolwiek stworzyłeś, zostanie wyrzucone. Wszystko, z czego jesteś taki dumny, powędruje do kosza. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser78 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 "Nadaj kształt życiu, nie pozwól by ono Cię kształtowało." "Zrań mnie mówiąc prawdę, ale nigdy nie pocieszaj kłamiąc." "Im mniej inni wiedzą o Twoim życiu, tym lepiej się ono układa." "I to wszystko psu na budę bez Miłości." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Florence Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Sapere aude (miej odwagę być mądrym/miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem, choć mi ktoś kilka lat temu napisał to z tłumaczeniem - miej odwagę korzystać ze swojego rozumu, a propos nie wykorzystywania wtedy swojego potencjału i bardziej to do mnie przemawia.) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Colemanka Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 4 hours ago, Meg4tron said: Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci Cię albo umrze. Strzelam: jesteś Nieśmiertelnym? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol Opublikowano 10 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 17 godzin temu, Colemanka napisał: Więc napieprzam to dalej ale czy żyje tak, jak chce? Nie i to jest właśnie chujowe. Jak żyć? ? Brzmi jak story of my life, u mnie był happy end, bo zdecydowałam się na zmianę. I ta zmiana, to była najlepsza decyzja w moim życiu. Wiesz co tę zmianę spowodowało? Tylko moja własna, wewnętrzna decyzja. To zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, nie szukaj potwierdzenia w otoczeniu, bo nikt Ci nie pomoże - nikt nie ma takiego obowiązku i nikt nie chce brać na siebie takiej odpowiedzialności. Zrzuć z siebie maskę prymusa i pani, której wszystko zawsze musi się udać. Pozwól sobie na porażki, pozwól by inni widzieli Twoje porażki i oswój się z tym uczuciem kiedy spadasz w dół a inni to widzą. Brzmi jak masochizm ale w ogólnym rozliczeniu to bardzo wyzwalające i pozwala Ci się uniezależnić od oczekiwań innych. Dopiero wtedy zaczyna się żyć naprawdę:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Carpe diem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kimball Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 "Żyj jakbyś był bohaterem filmu o sobie" 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zawsze licz na szczęście, w sumie podobne do miej wyjebane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Colemanka Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) 43 minutes ago, sol said: Brzmi jak story of my life, u mnie był happy end, bo zdecydowałam się na zmianę. I ta zmiana, to była najlepsza decyzja w moim życiu. Wiesz co tę zmianę spowodowało? Tylko moja własna, wewnętrzna decyzja. To zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, nie szukaj potwierdzenia w otoczeniu, bo nikt Ci nie pomoże - nikt nie ma takiego obowiązku i nikt nie chce brać na siebie takiej odpowiedzialności. Zrzuć z siebie maskę prymusa i pani, której wszystko zawsze musi się udać. Pozwól sobie na porażki, pozwól by inni widzieli Twoje porażki i oswój się z tym uczuciem kiedy spadasz w dół a inni to widzą. Brzmi jak masochizm ale w ogólnym rozliczeniu to bardzo wyzwalające i pozwala Ci się uniezależnić od oczekiwań innych. Dopiero wtedy zaczyna się żyć naprawdę:) A ja mam takie przekonanie, ze gdybym jednak zdecydowała się na zmianę, to właśnie musi mi się udać, bo gdybym upadla na samo dno, to wtedy wszyscy się ode mnie odwrócą i powiedzą: no przecież to przewidzieliśmy, ostrzegaliśmy, nie posłuchałaś wiec czego oczekujesz? Wsparcia w potrzebie? A miałaś wsparcie przy zmianie? Gdyby Ci się nie powiodło, zostałabyś sama? Jak oceniasz? Może za dużo gdybania. Ja bym to musiała zrobić na zasadzie podjęcia działalności gospodarczej. Zwykle ludzie odpowiadają o takich zmianach w samych pozytywach i to jest inspirujące ale ostatnio podczytuje jednego użytkownika (nie pamiętam nicka, Ewana McGregora ma w avatarze bodajże, McGregora z wąsem ?). Obszernie pisuje o drugiej stronie medalu prowadzenia działalności. O topieniu się w braku czasu, w spirali perfekcyjności + u niego też o osobie wspólniczki (nie wiem czy formalnej ale zawsze dodatkowy element). Przyglądam się Jego wypowiedziom z zainteresowaniem. Gdzieś tak w połowie pandemii miałam mega kryzys, bo doszłam do wniosku, ze teraz nie czas na zmiany. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez Colemanka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 6 minut temu, Colemanka napisał: A ja mam takie przekonanie, ze gdybym jednak zdecydowała się na zmianę, to właśnie musi mi się udać, bo gdybym upadla na samo dno, to wtedy wszyscy się ode mnie odwrócą i powiedzą: no przecież to przewidzieliśmy, ostrzegaliśmy, nie posłuchałaś wiec czego oczekujesz? Wsparcia w potrzebie? Świetnie. Niech się odwrócą. Na cholerę Ci tacy toksyczni ludzie, którzy zamiast pomóc się podnieść, wbijają leżącego głębiej w glebę? Czy to może raczej projekcja Twoich obaw? W tym drugim przypadku, zważ, że Twoja motywacja jest ukierunkowana raczej na uniknięcie porażki, niż osiągnięcie sukcesu. Taki typ motywacji akurat bardzo będzie Ci pomagać w procesie jakichkolwiek zmian, zwłaszcza tych, które polegają na wypłynięciu na nieznane wcześniej wody. 9 minut temu, Colemanka napisał: Ja bym to musiała zrobić na zasadzie podjęcia działalności gospodarczej. Zwykle ludzie odpowiadają o takich zmianach w samych pozytywach i to jest inspirujące ale ostatnio podczytuje jednego użytkownika (nie pamiętam nicka, Ewana McGregora ma w avatarze bodajże, McGregora z wąsem ?). @Ramaja Awantura? Ma w awatarze Rentona z Trainspotting. 9 minut temu, Colemanka napisał: Obszernie pisuje o drugiej stronie medalu prowadzenia działalności. O topieniu się w braku czasu, w spirali perfekcyjności + u niego też o osobie wspólniczki (nie wiem czy formalnej ale zawsze dodatkowy element). Niestety prawda. Bycie na swoim ma same plusy oraz dwa wielkie minusy. Pierwszy (do obejścia) to większa odpowiedzialność. Drugi (do obejścia z trudem) to brak czasu, wynikający z faktu bycia 24h na dobę w robocie. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Nie pracuj ciężko tylko mądrze. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Colemanka Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 43 minutes ago, mirek_handlarz_ludzmi said: Świetnie. Niech się odwrócą. Na cholerę Ci tacy toksyczni ludzie, którzy zamiast pomóc się podnieść, wbijają leżącego głębiej w glebę? Haha no nie, akurat teraz nie stać mnie na utratę ludzi w życiu, bo ja jestem po niedawnym przemeblowaniu tegoż życia: zmianie miejsca zamieszkania, miejsca pracy. Wszystko jeszcze nowe. Ale moszczę się wiec wcześniej czy później kolejne zmiany. 46 minutes ago, mirek_handlarz_ludzmi said: zważ, że Twoja motywacja jest ukierunkowana raczej na uniknięcie porażki, niż osiągnięcie sukcesu. Taki typ motywacji akurat bardzo będzie Ci pomagać w procesie jakichkolwiek zmian, zwłaszcza tych, które polegają na wypłynięciu na nieznane wcześniej wody. Gdzieś słuchałam ostatnio, że największym kosztem jest potencjalna strata. Dlatego paradoksalnie uważam że łatwiej jest startować do zmian z pozycji zupełnego dnia, bo nie pozostaje nic więcej do stracenia. Także na ten moment ten ‘typ motywacji’ raczej mi przeszkadza niż pomaga. 56 minutes ago, mirek_handlarz_ludzmi said: Ma w awatarze Rentona z Trainspotting. Tamten McGregor ma wąs ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meg4tron Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 2 godziny temu, Colemanka napisał: Strzelam: jesteś Nieśmiertelnym? Jak chodzi Ci o film to nie oglądałem I chyba nie jestem nieśmiertelny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 2 minuty temu, Meg4tron napisał: chyba nie jestem nieśmiertelny Dowcip mi się przypomniał. Psychiatra przeprowadza do swego kolegi po fachu pacjenta i mówi: doktorze, mam problem z pacjentem. Twierdzi, że jest nieśmiertelny. Kolega wyciąga z szafki pistolet, odbezpiecza i mowi: cóż, kolego. Trzeba mu udowodnić, że to nieprawda. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 @Colemanka napiszę Ci potem na priv, jak już będę mogła za niedługi czas wysyłać privy. a co do tematu, moim wannabe mottem jest: „Mądrze wpływaj na to o czym myślisz”. Myśli kształtują emocje (to jak się czujemy zależy od tego o czym myślimy), a emocje są bodźcem do działania. Czyli to co robimy zależy od naszych myśli. Możemy wpływać na to o czym myślimy poprzez powodowanie wpływu pożądanych informacji - czytania określonych (pozytywnych) rzeczy, spotykanie określonych ludzi itd. Kiedy ogląda się same złe wiadomości i spotyka regularnie z toksycznymi ludźmi, bardzo ciężko mieć naprawdę udane życie, właśnie przez to, że to pośrednie generatory źle wpływających na nas myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oddawaj Fartucha Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Bądź przygotowany na wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Colemanka Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 1 hour ago, sol said: @Colemanka napiszę Ci potem na priv, jak już będę mogła za niedługi czas wysyłać privy. a co do tematu, moim wannabe mottem jest: „Mądrze wpływaj na to o czym myślisz”. Myśli kształtują emocje (to jak się czujemy zależy od tego o czym myślimy), a emocje są bodźcem do działania. Czyli to co robimy zależy od naszych myśli. Możemy wpływać na to o czym myślimy poprzez powodowanie wpływu pożądanych informacji - czytania określonych (pozytywnych) rzeczy, spotykanie określonych ludzi itd. Kiedy ogląda się same złe wiadomości i spotyka regularnie z toksycznymi ludźmi, bardzo ciężko mieć naprawdę udane życie, właśnie przez to, że to pośrednie generatory źle wpływających na nas myśli. A to nie możesz wysyłać prive’ow? A co komu do tego? Ja np. nie mogę chat’owac. Miał racje Jake Gyllenhaal nie ogarniam tych internetow. Kurczę mądrze piszesz i jakże w temacie. Długo się zastanawiałam nad wpisem do drugiego wątku na temat czy pokazałabym forum synowi i ostatecznie nie zdecydowałam się. Dużo jest tutaj męskiej frustracji, która co niektórych wiedzie na manowce. Nawet chłopaszek, z którym się fajnie gada wpisał się ostatnio, ze większość kobiet jest tu zaburzona (?) Że co? W ogóle tak nie myślę, wręcz odwrotnie. Uważam, ze młode kobiety są tu na forum baaaardzo ogarnięte. Za sam fakt, że interesują się męskim światem powinny otrzymać pewien kredyt. Znam inne takie 'bardziej kobiece' kobiety. One tam maja w dupie męski świat, co myśli mężczyzna, jakie występują w męsko – damskim świecie mechanizmy, ect. Także tego drogie Panie brawo Wy. Laurka wyszła mi przez przypadek ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ufo Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Skup się na sobie, zamiast realizować oczekiwania innych i programy społeczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ace of Spades Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 "Nie przejmuj się Bracie rolą i tak kiedyś z roli tej Cię wypierdolą" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Nie słuchaj "dobrych rad" wszystkich dookoła. Myśl za siebie i działaj bez oglądania się na tych którzy źle ci życzą. Otaczaj się dobrymi ludźmi z którymi ci dobrze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 imperare sibi maximum imperium est Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi