Zarost/Broda

[elogejter]

Witam

Kiedy jest odpowiedni moment do zapuszczania zarostu? Mam 23 lata, mam duze zakola więc od 4-5 lat golę się zawsze na łyso, mój zarost nie jest zbytnio gęsty ( policzki rzadkie) ale tez nie uważam że jest, jakis rzadki - dziewiczy. Macie jakieś ciekawe stronki, odnośnie zarostu brody? Nie wiem czy cały czas golić głowe z twarzą, czy może spróbować golić samą głowe i zobaczyć przez kilka tygodni co będzie z tym moim zarostem?

[MaxMen]

?

Zobacz co będzie z twoim zarostem. Chyba lepszy eksperyment niż tak pytać. 

[Kpt. Skok]

Czy w tym temacie mogą wypowiadać osoby bez avataru "ciemna postać w kapturze"? :):):)

 

A tak serio, odpuść sobie brodę, jeśli nie masz ładnego, gęstego i równomiernego zarostu. Wyjdzie biednie i dziadowsko.

Rób dobre ciało a gęba (i głowa, skoro łysiejesz) na gładko. Niczym niejaki Łysy Z Brazzers czy jak mu tam. 

 

Edytowane 28 Sierpnia 2020 przez Kpt. Skok

[radeq]

@Marek Kotoński posłuchałeś się odnośnie włosów, to może i zarost zapuścisz?

[Jorgen Svensson]

Każdy powie co innego, z racji, że jestem posiadaczem zacnej brody, wypowiem się. Jak hodować brodę to tylko gęstą nie mech. Według mnie nie wyglądają estetycznie kępy włosów na twarzy. Sam bym nie zapuścił jakbym miał rzadki zarost na twarzy, kompletnie mi się to nie podoba, jak zarost to tylko pełna gęsta zadbana broda lub 2-3 dniowy. Wtedy wygląda to schludnie i estetycznie, osobiście jak widzę kogoś z "kępami" na twarzy to jakoś mnie odrzuca. Jak czoło masz w połowie głowy to gól pałę na łyso i zapuść brodę, zadbaj i będzie jak trzeba. 

[Spokojnie]

Nie będę zakładał nowego tematu, podepnę się tutaj. Robię test, zakupiłem ostatnio taki roller stymulujący porost włosów (koszt poniżej 40 zł), opinie ma ogólnie dobre, także "zaryzykuję".

 

Postaram się do końca wakacji ogarniać zgodnie z instrukcją (na początku 2 x w tygodniu, potem 4 x + olejek. Zobaczymy czy będą jakieś efekty. Celem jest pełniejszy zarost, próba uzupełnienia braków  - aktualne fotki brody:

Wczoraj rollowalem, wystąpiło zaczerwieniene i uczucie pieczenia, dzisiaj po bieganiu czuję lekkie pieczenie. 

 

A może ktoś na forum już korzystał z tego typu wynalazków i może pochwalić się efektami (lub ich brakiem)?

 

Po wakacjach mam w planach (jeśli ten roller nic nie pomoże) zakupić Spectral BRD.

[JoeBlue]

Jeden chce się depilować wszędzie, inny żeby mu rosło.

Jeszcze rozumiem kobiety, bo one tak mają.

Jedna robi "gofry" na głowie, ta z kolei co ma piękną "afrykankę" na głowie prostuje te włosy.

Czemu nie być zadowolonym z tego jak jest?

Nie tu jest pies pogrzebany.

 

[Piter_1982]

@elogejter - są środki poprawiające jakość brody. Raz olejki, dwa wzmacniające zarost. Poszukaj na yt filmów. 

 

Koniec końców i tak nie ma lepszego sposobu, jak zapuścić przynajmniej przez 5-6 tygodni i iść do barbera. Pokarze ci jak strzyc twój zarost, co pasuje do twojej twarzy i wtedy ocenić czy to ma sens. 

[nowy00]

Pytanie bym miał bo się zastanawiam o tym kiedy nastała w Polsce ta moda na brody? Te większe zainteresowanie brodami. 

Swego czasu lata 1980-2000 była moim zdaniem moda na wąsy ala Adaś orzeł skoczek

[Jorgen Svensson]

@Spokojnie daj znać jak efekty bo jestem ciekaw tego. Osobiście mam brodę tak gęstą jak busz w afrykańskiej dziczy, więc mi to nie robi, ale jestem ciekaw wszystkiego co z brodą związane

 

3 godziny temu, nowy00 napisał:

Pytanie bym miał bo się zastanawiam o tym kiedy nastała w Polsce ta moda na brody? Te większe zainteresowanie brodami. 

Swego czasu lata 1980-2000 była moim zdaniem moda na wąsy ala Adaś orzeł skoczek

 

U mnie się zaczęła jak "miłość życia" zerżnęła się na boku xD I tak już 4 lata sobie mam i 4 lata nie mam miłości życia xD i nie wyobrażam sobie siebie bez brody, a bez miłości życia jak najbardziej.  

[Spokojnie]

3 godziny temu, nowy00 napisał:

Pytanie bym miał bo się zastanawiam o tym kiedy nastała w Polsce ta moda na brody

To musiało być jakoś niedawno, bo ja (37) miałem brodę od 25 roku życia i wynikało to z mojego lenistwa (wówczas nie było takiej mody), także myślę że z 10 lat temu mogła się zacząć moda? 

 

43 minuty temu, Jorgen Svensson napisał:

daj znać jak efekty

Dam znać jakoś za miesiąc i może pod koniec wakacji. Zobaczymy czy te puste miejsca uda się zapełnić. Ogólnie to nie narzekam, dzisiaj przystrzyżone i wygląda okej, lekkie cieniowanie. Ale fajnie byłoby mieć pełną. Ps. Dodatkowo szczotkuje codziennie, chociaż to robię od ~2 miesięcy i nie było żadnych efektów wzrostu w tych miejscach. 

[bzgqdn]

Ja zgoliłem głowe, gdy zakola i placek na głowie się rozpanoszyły. Zastąpiłem włosy brodą, zeby utrzymać owal twarzy i nie być zbyt okragly.

Wkurza mnie tylko, że moja broda siwieje, a farrbować raczej nie będę 

[Spokojnie]

49 minut temu, bzgqdn napisał:

Wkurza mnie tylko, że moja broda siwieje, a farrbować raczej nie będę

Podobno są jakieś farby "cieniujące", że nie jest to aż tak widoczne. Mnie też wkurzają mnie te siwe włoski, bo są pojedyncze i sterczą we wszystkie strony. Próbuje narazie je jakoś okiełznać, a na farbę raczej się nie zdecyduje. Zobaczymy jakie efekty przyjdą. 

 

51 minut temu, bzgqdn napisał:

Ja zgoliłem głowe, gdy zakola i placek na głowie się rozpanoszyły

Pewnie też to mnie czeka za jakiś czas. 

[tmr]

Noszę "3 dniowy" zarost. Przyzwyczaiłem się. Dłuższego nie chcę. Mam lekką bliznę na policzku i trochę to ma też maskować szpetność mojej gęby.

Niestety zarost siwieje.

Nie stosowałem farb itd

 

[Piter_1982]

54 minuty temu, Spokojnie napisał:

Podobno są jakieś farby "cieniujące", że nie jest to aż tak widoczne. Mnie też wkurzają mnie te siwe włoski, bo są pojedyncze i sterczą we wszystkie strony.

 

Stosowałem odsiwiacze. Żeby efekty był naturalny, trzeba zabieg powtarzać często, bo włosy rosną jednak i nakładać na krótko. Mnie jedna saszetka starczała na 2/3 razy ale robiłem co tydzień. Oczywiście jak zależało mi na dobrym efekcie, to akurat wtedy coś zwykle szło nie tak. Ogólnie myślę, że trzeba zaakceptować. Bo jak nie robisz tego w super profesjonalnych warunkach zawsze coś nie dociągniesz i potem wygląda to komicznie. Lepiej zainwestować w dobrego fryzjera co 3/4 tygodnie.  

[Spokojnie]

Teraz, Piter_1982 napisał:

że trzeba zaakceptować

No ja chyba wezmę to na klatę, ale zobaczymy też efekty tego wcześniej wspomnianego rollera.

 

I od września gdyby roller nie przyniósł efektów - spróbuję Spectral BRD który też miał dobre opinie. Raczej zabawa i testy, nie nastawiam się na jakieś spektakularne efekty.

[goorky]

Od dwóch lat noszę brodę i raczej zostanie ze mną na zawszę. Mam szczupłą twarz i broda mi pasuję. Co prawda postarza, ale jak się jest po barberze i fryzjerze, dodaje uroku.

Kiedyś podczas golenia, maszynka przestawiła mi się na 0 i wygoliłem sobie pół brody. Więc ogoliłem całą. Przez trzy dni nie mogłem patrzeć na swoją mordę. Coś okropnego.

Mój tata całe życie nosił brodę, moi bracia też mają brody, mam i ja. Taki znak rozpoznawczy w rodzinie. Oczywiście mama bez brody jest.
 

 

[elogejter]

Panowie odkryli stary temat. 

Otóż zapuściłem brodę i w końcu zacząłem wyglądać bardziej dojrzale, regularnie uczęszczam do barbera. Nie oszczędzam. 

[krzy_siek]

 

[bernevek]

Broda to git wynalazek. Jak jeszcze masz włosy na łbie, to daje to fajne połączenie.

[Jorgen Svensson]

1 godzinę temu, goorky napisał:

Od dwóch lat noszę brodę i raczej zostanie ze mną na zawszę. Mam szczupłą twarz i broda mi pasuję. Co prawda postarza, ale jak się jest po barberze i fryzjerze, dodaje uroku.

Kiedyś podczas golenia, maszynka przestawiła mi się na 0 i wygoliłem sobie pół brody. Więc ogoliłem całą. Przez trzy dni nie mogłem patrzeć na swoją mordę. Coś okropnego.

Mój tata całe życie nosił brodę, moi bracia też mają brody, mam i ja. Taki znak rozpoznawczy w rodzinie. Oczywiście mama bez brody jest.
 

 

 

Ja siebie już sobie nie wyobrażam bez. Komicznie pewnie bym wyglądał xD Zabawne, że kiedyś kiedy goliłem się regularnie lub 2-3 dniowy zarost nosiłem to dla siebie wyglądałem normalnie xD, a teraz jakbym zgolił to pewnie śmiech przez łzy. Jak już golić to stopniowo wtedy na nowo się przyzwyczajasz do swojej mordy xD 

 

Ja już chyba beard forever. 

[thyr]

Ja tam wole 3 dniowy zarost niz zupe na ustach 😂

[Mariusz 1984]

Mnie natura dobrym zarostem nie obdarzyła.

[Staś]

Zarost to masakra raz ze gryzie mnie dwa z nim wyglądam na swoje lata. Po goleniu -10 się robi

[Spokojnie]

7 minut temu, Staś napisał:

Zarost to masakra raz ze gryzie mnie dwa z nim wyglądam na swoje lata. Po goleniu -10 się robi

To ciekawe że cię gryzie, może używaj jakiś kosmetyków? 

 

Prawda, że jak człowiek sie ogoli, to nagle młodszy o te kilka lat.