W co grają ludzie - role w trójkącie dramatycznym

[Mnemonic]

Pomimo krótkiego stażu w rejestracji forum czytam regularnie od długiego czasu. Albo przeoczyłem (mam taką nadzieję), a jeśli było, to warto odświeżyć temat, bo, ponieważ, dlatego, że... zrozumieć to posiadać narzędzie do ogarnięcia.

 

Z natury jestem introwertykiem, z wiekiem ta cecha się pogłębia i przestałem się z tym ścierać. Łatwiej było mi zrozumieć termodynamikę i zasady diagnostyki silników spalinowych, aniżeli to w co grają ludzie. Długo nie docierało do mnie, że to co robimy w tzw. relacjach, to gry. Gry zaś posiadają reguły, z kolei gracz znający reguły uzyskuje szybko przewagę.

 

Temat polecam pod rozwagę szczególnie młodszym Braciom. Trójkąt Karpmana to podstawowa i najważniejsza z gier w relacjach międzyludzkich. Jest zasadniczym kluczem w postępowaniu kobiet i żywię przykre przekonanie, że wielu Braci odnajdzie go w swych domach. Wyjatkowość trójkąta dramatycznego polega na tym, że do gry nie potrzeba osób trzecich, można w nią grać w single mode.

 

Artykuł

 

W swoich zasobach mam arta, w którym w przystępny sposób opisano przebieg funkcji, w tzw życiowy sposób.

Przepraszam za formę udostępnienia, nie mam teraz czasu na budowanie bardziej przejrzystej:

 

link

Edytowane 9 Marca 2016 przez Mnemonic

[Enemy]

Analiza transakcyjna Erica Berne'a. Znam to i lubię, lepsze niż przestarzała i w zasadzie już pseudonaukowa psychoanaliza 

[Pikaczu]

Czytałem w co graja ludzie.nie przemawiała domnie

[Mnemonic]

30 minutes ago, Pikaczu said:

Czytałem w co graja ludzie.nie przemawiała domnie

Zawodowo tak się składa, że jestem tak gdzieś w środku drabiny zwanej karierą. Czyli mam zarówno przełożonych (ilosciowo mniej), jak i podwładnych (ilościowo więcej) odkąd zacząłem zwracać uwagę na zasady gry, moje życie stało się prostsze. Nie zawsze mi się udaje, ale często zdarza mi się świadomie zając zaplanowaną pozycję w grze, dzięki temu szybciej i sprawniej osiagam co chcę osiągnąć.

 

Z tójkatem dramatycznym mam do czynienia od dziecka, gdy poznałem reguły tej gry i spojrzałem we własną przeszłość miałem ochotę zapłakać nad sobą (jak mówiłem, to tej gry nie trzeba osób trzecich).

Założyłem topic bo, ponieważ, dlatego, że... Gdy siadasz do stolika, przy którym trwa partia pokera, jeśli nie ogarniesz zasad i własnych emocji wracasz do domu Aleją Samobójców, kontrolując powyższe parametry masz szansę nawet coś ugrać.

 

Ważne jest żeby nawet wtedy, gdy dajesz się wciągnąć do gry, mieć świadomość w co wchodzisz. Będąc w trójkącie możesz kontrolować tylko dwa parametry: szybkość przemieszcznia się po ramionach, oraz głebokość zaangażowania. Jedyny sposób na nie uczestniczenie w grze, to wyjść, natychmiast, nawet jeśli to oznacza wyjście fizyczne.

 

Sam tytuł "W co grają ludzie" wciąż leży na półce, gdy znajduję czas na czytanie czegoś innego niż dokumentacja techniczna, wybieram kryminały :P, ale do mnie rzecz przemawia, wszystko na świecie da się opisać w postaci algorytmów, więc czemu nie relacje?

Edytowane 9 Marca 2016 przez Mnemonic

[Enemy]

Teoria gier, to dopiero jest fajna sprawa