Skocz do zawartości

Kolega zapił się na śmierć


Rekomendowane odpowiedzi

Jak to mówi kanał "musisz wiedzieć" 

Zasadniczo bkobieta może dać facetowi 3 unikalne rzeczy. 

1. Seks (tu by można polemizować ale generalnie się zgadzam) 

2. Dziecko - no chodź by skały srały sam go nie urodzisz 

3. Ciepło, czułość, towarzystwo w życiu. 

 

Za wszystko inne zapłacisz kartą master card. 

 

I to powtarzam dupom jak już się lepiej znamy. Żeby wiedziały ze jak tych 3 rzeczy zabraknie to znajdę je gdzieś indziej. 

 

Mam sąsiada który ma udana rodzinę. I kilka razy mi powtarzał ze gdyby mieli ślub to pewnie już dawno by się rozstali. Tak to jego myszka czasem jak podskakuje to usłyszy ze znajdzie sobie jakąś Ukrainke i pokornieje. Facet może kobiecie zapewnić emocje ale trzeba mieć trochę fantazji i świadomość tej potrzeby. Raz się przybliżasz raz oddalasz. Raz jesteś czuły raz zimny chuj 😁 a jak zaczyna coś odpierdalać to otwierasz drzwi i mówisz droga wolna. 

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DOHC napisał:

Choćbym chciał poznawać nowe kobiety, codziennie ktoś wrzuca swoje doświadczenia z związków, i są to głównie doświadczenia negatywne. 

Taka specyfika tego forum. Kobiety w rzeczywistości nie są aż takie straszne. Te forum to jedno wielkie sample bias. I też chodzi o to by sobie trochę ufać, ufać, że masz trochę jakiegoś rozumu w głowie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@niemlodyjoda dożywotnia beka z robienia czegokolwiek pod kobietę (to się często kończy u tych zjebów przestaniem robienia jak już zwróci na nich uwagę tak na marginesie). Za to to chyba powinni ustawowo wlepiać eksmisje i nowych wujków, dramat jednego głąba przerodziłby się w lekcję dla setki (chociaż o Polaku odbierającym jakąkolwiek lekcje gdy w grę wchodzi cipa wolałbym wyrażać się z jak najdalej idącą ostrożnością).

 

@Casus Secundus no nie rozumiemy się bo ty piszesz o efekcie a my piętnujemy przyczyny, które do niego doprowadzają.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Gixer napisał:

Facet może kobiecie zapewnić emocje ale trzeba mieć trochę fantazji i świadomość tej potrzeby. Raz się przybliżasz raz oddalasz. Raz jesteś czuły raz zimny chuj 😁 a jak zaczyna coś odpierdalać to otwierasz drzwi i mówisz droga wolna. 

To się zgadza i tak to działa. Ale tylko u tych, którzy mają to naturalnie. Każdy inny musi non stop kombinować jak to zrobić, co będzie kosztować go mnóstwo energii. Wreszcie nie każdemu będzie się chciało odpierdalać ten teatrzyk, bo inaczej tego się nazwać nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu, kiedy miałem około 20 lat, poznałem małżeństwo. Średnio atrakcyjna ale b.sexowna pani i jej mąż-marynarz. Dużo starsi ode mnie. Obserwowałem jak podczas wielomiesięcznych nieobecności męża zachowuje się małżonka.

Jeden z jej lepszych numerów to była akcja z samochodem:

-- rozwaliła na głupoty kase np. wymiany mebli co m-c. Wiem, bo jej sam te meble nosiłem. Pożyczyła od koleżanki auto. Żeby na dzień przylotu męża do PL mogła pokazać stojący na parkingu wehikuł. I żeby mogła uzasadnić puste konto...Intryga oczywiście nie udała się...

- pluton "kolegów" wizytujących jej mieszkanie co wieczór. 

Szkoda mi było chłopa.

Tylko ja młodziak byłem...a i ona przypuszała mnie do konfidencji. Często prowokując strojem niekompletnym albo wręcz jego brakiem...Nie, nie było sexu z milfem :)

 

W końcu, przez przypadek, wyszły na jaw jej romanse. Standard: przemoc, agresja, alkohol. 5 rano, tel.do mnie, chłopa uspokoiłem...błąd, błąd, błąd...zmanipulowany...

 

Małżeństwo się rozpadło. Pani sfałszowała kwity dziecka i uciekła zabierając pociechę za wielką wodę...facet się podniósł. Nie mam z nimi kontaktu. Ona z uwagi na wyroki nie pojawia się w PL.

 

To była dla mnie pierwsza nauka i obserwacja. Jak kobieta potrafi manipulować. Jakie numery potrafi odwalać. Ponieważ bylo mi dane obserwować ją i z mężem i bez. Jak inna osoba. 

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Zasada numer 1 - Ty na 1 miejscu.

Potem baba i oczekiwania społeczeństwa co do rodziny, zarobków czy czegokolwiek innego.

I to druknąć, i powiesić na lodówce polecam. 

 

Tu nie był problem w babie. Bardziej w pozycjonowaniu swojej wartości na jej podstawie. 

Bycie zdradzonym nie sprawia że jest się bezwartościowym. Podobnie likwidacja DG czy zwolnienie z pracy. 

 

50 minut temu, NoHope napisał:

- toksyczna męskość -> kobiety nie lubią facetów 'słabych' czytaj emocjonalnych, to samo inni faceci więc chłopy uczą się trzymania złych emocji w sobie co skutkuje nałogami bądź zachowaniami agresywnymi.

I tak i nie. To zależy. Większość z nas duszenie emocji wynosi z domu rodzinnego. Warto mieć przyjaciółkę z którą można spokojnie przegadać problemy bez widma utraty image "Samca Alfa". Zresztą przed partnerką też warto być szczerym. Bo po cholerę partnerka przed którą trzeba udawać? 

Cytat

- brak wsparcia -> kobiety ciągle gadają o swoich problemach i o sobie, faceci znowu z racji kultury, co widać nawet na tym forum, są generalnie szkalowani za żalenie się. To wywołuje duże napięcie

I syndrom męskiej szatni. Pozycjonowanie się względem innych. W każdej klasie jest kozioł ofiarny. Kóz ofiarnych nie ma

Cytat

- polska to kraj cuckoldów -> chłop znajduję cipę odcina się od znajomych i po rozstaniu zostaje sam

Polska to kraj sukcesu. Spotkania klasowe? Pozycjonowanie się względem innych na podstawie sukcesów. Jak ich nie odnisisz to popadasz w fobie społeczną. 

Jak odnosisz to spamujesz innych. 

Cytat

- polska to kraj cuckoldów -> chłopy mają wgrany program, że trzeba się poświęcać dla kobiety a jak kobieta daje im kopa w dupę to dosłownie zapadają się w sobie.

Bo trzeba. I powinno być to w dwie strony. Jej/Twoje zdrowie powinny być dla Ciebie/Niej ważniejsze niż przyjemności typu mecz czy ulubiony serial. 

 

Ale w żadnym wypadku nie powinieneś robić z siebie wycieraczki ani się wkupywać. 

2 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Zasada numer 1 - Ty na 1 miejscu.

Potem baba i oczekiwania społeczeństwa co do rodziny, zarobków czy czegokolwiek innego.

I to druknąć, i powiesić na lodówce polecam. 

 

Tu nie był problem w babie. Bardziej w pozycjonowaniu swojej wartości na jej podstawie. 

Bycie zdradzonym nie sprawia że jest się bezwartościowym. Podobnie likwidacja DG czy zwolnienie z pracy. 

 

50 minut temu, NoHope napisał:

- toksyczna męskość -> kobiety nie lubią facetów 'słabych' czytaj emocjonalnych, to samo inni faceci więc chłopy uczą się trzymania złych emocji w sobie co skutkuje nałogami bądź zachowaniami agresywnymi.

I tak i nie. To zależy. Większość z nas duszenie emocji wynosi z domu rodzinnego. Warto mieć przyjaciółkę z którą można spokojnie przegadać problemy bez widma utraty image "Samca Alfa". Zresztą przed partnerką też warto być szczerym. Bo po cholerę partnerka przed którą trzeba udawać? 

Cytat

- brak wsparcia -> kobiety ciągle gadają o swoich problemach i o sobie, faceci znowu z racji kultury, co widać nawet na tym forum, są generalnie szkalowani za żalenie się. To wywołuje duże napięcie

I syndrom męskiej szatni. Pozycjonowanie się względem innych. W każdej klasie jest kozioł ofiarny. Kóz ofiarnych nie ma

Cytat

- polska to kraj cuckoldów -> chłop znajduję cipę odcina się od znajomych i po rozstaniu zostaje sam

Polska to kraj sukcesu. Spotkania klasowe? Pozycjonowanie się względem innych na podstawie sukcesów. Jak ich nie odnisisz to popadasz w fobie społeczną. 

Jak odnosisz to spamujesz innych. 

Cytat

- polska to kraj cuckoldów -> chłopy mają wgrany program, że trzeba się poświęcać dla kobiety a jak kobieta daje im kopa w dupę to dosłownie zapadają się w sobie.

Bo trzeba. I powinno być to w dwie strony. Jej/Twoje zdrowie powinny być dla Ciebie/Niej ważniejsze niż przyjemności typu mecz czy ulubiony serial. 

 

Ale w żadnym wypadku nie powinieneś robić z siebie wycieraczki ani się wkupywać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Leniwiec napisał:

To się zgadza i tak to działa. Ale tylko u tych, którzy mają to naturalnie. Każdy inny musi non stop kombinować jak to zrobić, co będzie kosztować go mnóstwo energii. Wreszcie nie każdemu będzie się chciało odpierdalać ten teatrzyk, bo inaczej tego się nazwać nie da.

Nie zgadzam sie. Jestem zywym przykladem transformacji z goscia niekumającego czaczy do kolesia dajacego sinusoide emocji kobiecie. Kwestia skilla. Nie musicie mi wierzyc, komuś z neta, w sumie mam to w dupie:) ale taka jest prawda. 

 Najwieksze gowno w jakie ludzie uwierzyli to to ze taki jaki sie rodzisz, taki jestes i chuj. Mentalne odstrzelenie sobie jaj Panowie

Edytowane przez SilentAssassin
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, yrl napisał:

Jak można komuś oddawać władzę nad swoimi emocjami, życiem? 

Zapytaj właściciela forum, który opisał w swojej książce bodajże w kobietopedii, gdzie chciał odstrzelić siebie i panią, jeśli mnie pamięć nie myli.

 

Śmieszne jest to jak wielcy alfa forumowi, są alfa ale tylko dlatego, że mają wiedzę. Nie, każdy ją ma chciałbym przypomnieć. Już nie wspominam, że nie każdy jest na tyle łebski by gdy cały świat się wali, to zamówić książki o mechanice działania kobiety, kiedy to nie tylko kobieta ale całe wyobrażenie świata legło w gruzach, z przyszłością i wspólnymi planami gdzie kolega forumowicza żył na co dzień. 

Poza tym, już nie wspomnę o tekstach że "cipa kosztuje 150/200zł", trochę to śmieszne jak sobie przypomnę historię opisane na tym forum przez panów, jak to inwestowali w te "cipy" tysiące. Poza tym, są tańsze oferty ale nie o oferty chodzi. Bo ta jedna "cipa" była dla niego światem, w który postanowił zainwestować swoje życie i rozbita bańka pod tytułem - (wspólne życie, wspólny wysiłek, wspólne dzieci, zaufanie, marzenia, wspólna starość, wspólne budowanie jednostki rodzinny) legły w gruzach.

Patrzycie ze swojej perspektywy, nie z perspektywy faceta bez tej wiedzy i zdobytej mądrości, której brak znakomitej większości populacji.

 

Koledze użytkownika forum @yrl zawalił się cały świat. 

Psychika nie wytrzymała bólu i realnym problemem jest to, że dwójka dzieci pozostała bez ojca.

 

Mężczyźni są płcią romantyczną i wielu nieświadomych panów po prostu nie jest w stanie wytrzymać ogromnego ciosu w serce od kobiet, kiedy to się im mówiło że kobiety to aniołki, a te zdrady to gdzieś tam daleko ale jemu to się nie stanie.

 

Nauką waszą i moją jest to, że takich "kolegów" wszędzie się ich znajdzie i po prostu jeśli jest cień przedostania się do świadomości takiej jednostki kobiecej lub męskiej, to warto spróbować przypomnieć, że takie rozwiązanie to nie rozwiązanie, by chociaż się ogarnęła dana jednostka dla dobra własnych dzieci.

 

Poza tym być może kolega kolegi, również miał kładzone do głowy by się nie uzewnętrzniać tylko wszystko trzymać w sobie - tu również gratuluję wyobraźni. Wy macie nawet te forum, gdzie możecie wylać swoje frustracje a wielu nie ma z kim pogadać. Nie każdy posiadł mistrzowo kontroli nad emocjami w takim stopniu jak wy, co nie śmiało muszę przypomnieć.

 

Dzieci straciły ojca, a rodzina straciła kogoś im bliskiego - tragedia. 

 

Poza tym, bardzo pięknie wybiela się "zdradzającego" był to mężczyzna i miał świadomość, że to kogoś kobieta/żona. Oczywiście debil nie myślał o konsekwencjach tylko o łatwym seksie a teraz ma na sumieniu człowieka i los dwójki dzieci. 

Tak to jest jak się nie potępia ruchania mężatek, tylko jeszcze pochwala takie działania i promuje, że łatwe. Oczywiście, że łatwe ale potem jest co jest czyli rozpidziaj, który społeczeństwo musi sprzątać. Macie rezultat takiego myślenia - czyli dzieci bez ojca.

Bądźcie wdzięczni, że to nie wasz ojciec się zabił z powodu zdrady waszej teoretycznej mamy. Powodzenia z leczenia się u psychologów  za dzieciaka i dorosłego z takiego zdarzenia bo na pewno się przyda. Do kogo pójdziecie się wyżalić, do waszej mamy która poniekąd zabiła wam tatę?

Heh, oczywiście o takich sprawach, nikt nie myśli.

 

Nie chcę wchodzić dalej w temat bo jest on przykry i szczerze irytująca jest pewność siebie co niektórych. A czemu jest irytująca? Bo to nie pewność tylko arogancja.

 

Z bogiem.

Edytowane przez SzatanK
  • Like 4
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, niemlodyjoda napisał:

Zasada numer 1 - Ty na 1 miejscu.

Potem baba i oczekiwania społeczeństwa co do rodziny, zarobków czy czegokolwiek innego.

I to druknąć, i powiesić na lodówce polecam. 

 

Tu nie był problem w babie. Bardziej w pozycjonowaniu swojej wartości na jej podstawie. 

Bycie zdradzonym nie sprawia że jest się bezwartościowym. Podobnie likwidacja DG czy zwolnienie z pracy. 

 

12 godzin temu, NoHope napisał:

- toksyczna męskość -> kobiety nie lubią facetów 'słabych' czytaj emocjonalnych, to samo inni faceci więc chłopy uczą się trzymania złych emocji w sobie co skutkuje nałogami bądź zachowaniami agresywnymi.

I tak i nie. To zależy. Większość z nas duszenie emocji wynosi z domu rodzinnego. Warto mieć przyjaciółkę z którą można spokojnie przegadać problemy bez widma utraty image "Samca Alfa". Zresztą przed partnerką też warto być szczerym. Bo po cholerę partnerka przed którą trzeba udawać? 

Cytat

- brak wsparcia -> kobiety ciągle gadają o swoich problemach i o sobie, faceci znowu z racji kultury, co widać nawet na tym forum, są generalnie szkalowani za żalenie się. To wywołuje duże napięcie

I syndrom męskiej szatni. Pozycjonowanie się względem innych. Pokazywanie kto jest gorszy. W każdej klasie jest kozioł ofiarny. Kóz ofiarnych nie ma. 

Cytat

- polska to kraj cuckoldów -> chłop znajduję cipę odcina się od znajomych i po rozstaniu zostaje sam

Polska to kraj sukcesu. Spotkania klasowe? Pozycjonowanie się względem innych na podstawie sukcesów. Jak ich nie odnosisz to popadasz w fobie społeczną. 

Jak odnosisz to spamujesz innych. Typ do mnie nie pisał nawet życzeń na święta. 

 

Bo trzeba. I powinno być to w dwie strony. Jej/Twoje zdrowie powinny być dla Ciebie/Niej ważniejsze niż przyjemności typu mecz czy ulubiony serial. 

 

Ale w żadnym wypadku nie powinieneś robić z siebie wycieraczki ani się wkupywać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, SzatanK napisał:

Poza tym, bardzo pięknie wybiela się "zdradzającego". Jeżeli to był sąsiad, to był to mężczyzna i miał świadomość, że to kogoś kobieta/żona.

 

Chodzę po klubach, mieście i w ogóle obserwuje ludzi i to co faceci odpierdalają, jakimi są spermiarzami bez honoru, to jest kurwa dramat, prawdziwy dramat.

 

Ostatnio w weekend jak byłem w klubie to jak zwykle idę do kibla i nawiązuje się konwersacja. Gadam z gościem, obok niego stoi laska, taka 4/10 no i pytam się ich czy są parą. Typ odpowiada, że tak, a laska "to skomplikowane". Zgniłem z tego nieziemsko, ale nie o tym. Koło tej laski kręcił się spermiarz, PUAs, klubowy, normalnie za nią łaził ciągle i miał kompletnie wypierdolone, że laska jest zajęta. Wkurwiłem się trochę i kładę rękę na ramieniu spermiarza i mówię mu grzecznie, że ma wypierdalać, że cudzych lasek się nie tyka. On zaczął gadać "nie dotykaj mnie" z wielkim oburzeniem ale chyba się przestraszył bo zniknął.

 

Faceci to jest dramat, dosłownie, zero honoru i pukną wszystko co ma cipę. Dramat.

 

Z resztą jak miałem jakieś dziewczyny to to samo, typy podrywali je jakby mnie nie było. Teraz myślę, że przyjebałbym gościowi jakby coś takie odwalił. Zauważyłem, że coraz mniej pierdole się w tańcu.

Edytowane przez NoHope
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, SzatanK napisał:

Zapytaj właściciela forum, który opisał w swojej książce bodajże w kobietopedii, gdzie chciał odstrzelić siebie i panią, jeśli mnie pamięć nie myli.

 

Śmieszne jest to jak wielcy alfa forumowi, są alfa ale tylko dlatego, że mają wiedzę. Nie, każdy ją ma chciałbym przypomnieć. Już nie wspominam, że nie każdy jest na tyle łebski by gdy cały świat się wali, to zamówić książki o mechanice działania kobiety, kiedy to nie tylko kobieta ale całe wyobrażenie świata legło w gruzach, z przyszłością i wspólnymi planami gdzie kolega forumowicza żył na co dzień. 

Poza tym, już nie wspomnę o tekstach że "cipa kosztuje 150/200zł". Są tańsze oferty ale nie o oferty chodzi. Bo ta jedna "cipa" była dla niego światem, w który postanowił zainwestować swoje życie i rozbita bańka pod tytułem - (wspólne życie, wspólny wysiłek, wspólne dzieci, zaufanie, marzenia, wspólna starość, wspólne budowanie jednostki rodzinny) legły w gruzach.

Patrzycie ze swojej perspektywy, nie z perspektywy faceta bez tej wiedzy i zdobytej mądrości, której brak znakomitej większości populacji.

 

 

Otóż to, w punkt. Ja sam niedawno dostalem opierdol od jakiegos brata ze młodzi nie czytają forum i nie wpajają wiedzy. Tylko ze ja np odkrylem to forum dopiero jak mi laska z mozgu zrobiła tatar a ja skonczyłem na próbie samobójczej, psychiatrze i lekach. Dopiero wtedy stwierdzilem że albo szpital, albo druga próba albo robie cos ze soba i znalazłem to forum.

Wiecej empatii Bracia. Nie każdy ma wiedzę jak Wy, ale ten kto tutaj trafia z własnej woli chce tą wiedzę posiasc. Tylko ze okolicznosci które sprawiają ze chcemy tej wiedzy, sa naprawde rózne.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie uzależnianie życia od kobiety i gdy jej zabraknie lub odejdzie od razu pierwsze co robi statystyczny mężczyzna sięga po alkohol, który pcha go na samo dno. 

Współczuję straty kolegi, też to przeżyłem 17 lat temu gdy kolega popełnił samobója skacząc z wierzowca oczywiście trzeźwy nie był. 

Też go przytłoczyło życie. 

Tak jak dobrze brachu @niemlodyjoda pisze to Wpierw panowie stawiajcie swoje dobro i szczęście na pierwszym miejscu, dbajcie o zdrowie fizyczne i psychiczne, nie uzależniajcie życia od kobiet bo kobiety to powinien być tylko dodatek do waszego życia.

Dokładnie nikt nie zadba o wasze życie tak jak wy sami, nikt tak naprawdę wam nie pomoże jak będziecie na dnie bo nikogo to nie obchodzi. Sam to przerabiałem 12 lat temu gdy  byłem na dnie wtedy uświadomiłem sobie, że wóz albo przewóz i się ogarnąłem nie mając  znikąd pomocy ba ludzie mi jeszcze dopierdalali gdy byłem słaby. 

Popieram to co napisał @antyrefleksby być wdzięcznym i cieszyć się, że w chwili obecnej nie mając kobiety nie musicie doświadczać tego całego dna emocjonalnego, związkowego gdzie kobiety manipulują, prowadzą gierki, testy, używają agresji psychicznej czy fizycznej a na koniec was niszczą i zostawiają z problemami. 

Dużo mężczyzn nie rozumie natury kobiety, kim tak naprawdę ta istota jest, czego chce i jak działa. 

Wpierw należy poznać swojego przeciwnika a dopiero później zastanowić się jakie kroki podjąć. 

 

 

 

 

 

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, NoHope said:

Chodzę po klubach, mieście i w ogóle obserwuje ludzi i to co faceci odpierdalają, jakimi są spermiarzami bez honoru, to jest kurwa dramat, prawdziwy dramat.

 

Ostatnio w weekend jak byłem w klubie to jak zwykle idę do kibla i nawiązuje się konwersacja. Gadam z gościem, obok niego stoi laska, taka 4/10 no i pytam się ich czy są parą. Typ odpowiada, że tak, a laska "to skomplikowane". Zgniłem z tego nieziemsko, ale nie o tym. Koło tej laski kręcił się spermiarz, PUAs, klubowy, normalnie za nią łaził ciągle i miał kompletnie wypierdolone, że laska jest zajęta. Wkurwiłem się trochę i kładę rękę na ramieniu spermiarza i mówię mu grzecznie, że ma wypierdalać, że cudzych lasek się nie tyka. On zaczął gadać "nie dotykaj mnie" z wielkim oburzeniem ale chyba się przestraszył bo zniknął.

 

Faceci to jest dramat, dosłownie, zero honoru i pukną wszystko co ma cipę. Dramat.

 

Z resztą jak miałem jakieś dziewczyny to to samo, typy podrywali je jakby mnie nie było. Teraz myślę, że przyjebałbym gościowi jakby coś takie odwalił. Zauważyłem, że coraz mniej pierdole się w tańcu.

Jprdl dostalbys w ryj, stracił zęby, kosę w plecy czy inne gowno żeby kurwa co? Ratować męski świat?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Iceman84PL napisał:

Dużo mężczyzn nie rozumie natury kobiety, kim tak naprawdę ta istota jest, czego chce i jak działa. 

Natura mężczyzn nie jest dużo lepsza. Mnie kobiety w szkole nie biły i nie znęcały się nade mną psychicznie. Kobiety to ludzie a poziom ludzi zawsze był, jest i chyba będzie tragicznie niski.

 

Tylko gadanie, że każda kobieta to manipulująca suka to jak gadanie, że każdy chłop to skurwysyn. Nie brakuje i skurwysynów i suk, ale niekażdy taki jest. Po to doświadczasz życia i wyciągasz wnioski by uczyć się rozpoznawania danych typów ludzi i tyle.

 

Pogadajcie sobie PW z laskami z forum to wam opowiedzą jak część gości na tym forum to też kłamcy i oszuści, jedno mówią publicznie a na PW całkiem inni.

4 minuty temu, Barry napisał:

Jprdl dostalbys w ryj, stracił zęby, kosę w plecy czy inne gowno żeby kurwa co? Ratować męski świat?

Kiedyś żyłem właśnie w ciągłym lęku a teraz mam trochę wyjebane. Jak mam dostać kosę to jest to mi przeznaczone. A dlaczego tak robię? Nie wiem, ale według testów psychologicznym mam wysoką moralność społeczną i wiele rzeczy mnie wkurwia. W takich sytuacjach nie myślę a działam i to niestety mój naturalny sposób bycia. 

Edytowane przez NoHope
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, NoHope napisał:

Taka specyfika tego forum.

Chwała Forum i jego twórcy.

Chwała że jest miejsce, gdzie można sobie uświadomić skalę tego problemu. Chwała że ktoś może się wyżalić, dostać radę zamiast się wyhuśtać. I chwała, że ktoś może sobie uświadomić, iż nie jest wariatem, że to świat się zmienił.

20 minut temu, NoHope napisał:

Kobiety w rzeczywistości nie są aż takie straszne.

Miałem parę kobiet, od przelotnych znajomości po kilkuletnie relacje, 2 i 3.5 roku. 

Nikt mi nie powie, że teraz jest to samo co 10 lat temu, albo że jest łatwiej bo "w internecie poznajo". 

 

Każdy przychodzi na świat na innym poziomie trudności, jeden jest na starcie przystojny i zamożny, a inny musi odkładać latami żeby móc sobie sprawić aparat na zęby. 

Jeden jest kochany przez rodziców, ma wpojoną wysoką samoocenę i pewność siebie, inny popada w depresję, a zagadanie o cokolwiek jest dlań problemem.

20 minut temu, NoHope napisał:

I też chodzi o to by sobie trochę ufać, ufać, że masz trochę jakiegoś rozumu w głowie.

Pytanie ile ufać. Zawsze się troszeczkę gwałci, zawsze można tyci tyci ufać. Pamiętając jaka jest natura kobiet.

 

Załóżmy że mam chęć założyć rodzinę. Co robię? Szukam kobiety.

Gdzie? Kur... Nie wiem. Ale na pewno nie w Polsce, mówię całkowicie serio. Także macie chłopaki jedną pannę więcej, powodzenia. Przyda wam się. 

 

Nie, nie narzekam. Chciałbym żeby było inaczej, chciałbym żyć i pracować w Polsce, wybudować dom bez kredytu, chciałbym mijać patrol myśląc o nich, że nam służą, a nie że są nadzorcami niewolników, kapo którzy ślepo wykonują rozkazy władzy. 

Chciałbym aby kobieta wymagała od faceta to, co sama oferuje, żeby była odzwierciedleniem mężczyzny, wiele chciałbym ale nie nagnę faktów. 

 

I tak, oczywiście że masz rację że kobiet nie należy się bać. Ba, ktoś kto nie ma doświadczenia powinien je zdobyć. I tu też jest pies pogrzebany. 

 

Mianowicie, pisałem kilka razy, ale przykład jest dobry:

Eksperyment, szczur w wodzie pływa 15 minut i kaput. Kolejny i to samo. 

Następnym dają na chwilę tratwę, po czym ją zabierają. 

I UWAGA. Szczury pływają 15 minut, chwila odpoczynku i UWAGA UWAGA - poddają się po pół godziny walki. 

 

Człowiek który dodaje ciosy od życia, ale też wygrywa będzie walczył. 

Człowiek który nie może wygrać albo ucieknie, albo skończy na sznurze.

 

Teraz, Libertyn napisał:

Warto mieć przyjaciółkę z którą można spokojnie przegadać problemy bez widma utraty image "Samca Alfa". Zresztą przed partnerką też warto być szczerym. Bo po cholerę partnerka przed którą trzeba udawać?

Masz taki dowód?

Wystarczy poczytać książki o psychologii ewolucyjnej, podświadomości aby to obalić. Kobieta to NIE JEST wasza koleżanka. Traktuj kobietę jak kobietę, a przyjaciela jak przyjaciela. A kurwę jak kurwę 😉😎

Teraz, SilentAssassin napisał:

Jestem zywym przykladem transformacji z goscia niekumającego czaczy do kolesia dajacego sinusoide emocji kobiecie.

Wierzę. Sam kiedyś byłem bardzo nieśmiały, teraz mogę podejść i zagadać do każdego. Może się wydawać śmieszne komuś, kto nie miał takiego problemu. 

 

Ale jest coś o czym nie napisałeś. Twój wygląd jest co najmniej akceptowalny wzwyż, prawdopodobnie mniej lub bardziej, ale powyżej przeciętnej. 

 

Tadaaaa: laska ma 10 bolców do wyboru. Jeden to mistrz województwa w dawaniu emocji, ale dwóch ma dużo lepsze gęby. Co by nie zrobił, będzie trzeci w kolejce. 

1. Wygląd.

2. Status materialny/skile socjalne (łamane, ponieważ nieco inne potrzeby finansowe ma 28 letnia korposucz, a nieco inne 18 letnia młoda laska, która będzie się cieszyć że ją chłopak golfem "cfurecko" odbierze).

3. Osobowość itd. 

6 minut temu, SilentAssassin napisał:

Najwieksze gowno w jakie ludzie uwierzyli to to ze taki jaki sie rodzisz, taki jestes i chuj.

To półprawda. 

Można zrobić z grata dobrą furę? Można! 

Potrzeba tylko siana. 

 

A mediana zarobków w polin to mniej niż tysiąc euro. Potrzeba dużo pracy nad sobą, i trochę szczęścia aby ktoś przed dostaniem się do specjalisty się nie wyhuśtał. Czasem tego szczęścia troszeczkę brakuje.

 

Patrz. Ktoś pali 20 lat. Ktoś żyje w syfie 20 lat. Jak chcesz to zmienić w choćby miesiąc? 

Prawie wszystko się da, ale na pewno nie każdemu się uda. 

Teraz, Iceman84PL napisał:

Dużo mężczyzn nie rozumie natury kobiety, kim tak naprawdę ta istota jest, czego chce i jak działa. 

Wpierw należy poznać swojego przeciwnika a dopiero później zastanowić się jakie kroki podjąć. 

Tak. Niestety problem w tym, że nie ma jak przekazać takich informacji, bo będziesz dziwnych, skrzywdzony przez kobietę. Druh Montella się denerwuje, że go w pracy nagabują tekstami że dba o siebie, że pewnie homo. Sam bym był nie zadowolony, ot taka reakcja januszy. Dopóki ma co żreć, i gdzie się wysrać nie zmieni nic. 

Jak mawiał Hitler - a z resztą, słyszeliście już wiele razy dlaczego większość nie zastąpi jednostki. 

 

14 minut temu, SzatanK napisał:

Już nie wspominam, że nie każdy jest na tyle łebski by gdy cały świat się wali, to zamówić książki o mechanice działania kobiety

Tak, oczywiście że masz rację. Ale już był przypadek, gdzie jeden opisywał swą historię, w której spotykał się z 3krotną rozwódką i prostytutką, serio ludzie - nie trzeba mieć wiedzy profesora, żeby wiedzieć iż jeśli skoczysz jak magik z ósmego piętra to się zabijesz. Ludzie potracili instynkty samozachowawcze! I przeceniają wartości cipki! Dowody? 

Była strzelanina gdzieś w postępowych krajach, a gapie myśleli że to przedstawienie. Serio trzeba tłumaczyć!? 

Ktoś może nie wiedzieć czym jest shit test, jak działa podświadomość. 

 

Ale kurwa bez jaj, dawać się szmacić i pajacować za mglistą wizję cipki? Ktoś kto doda 2 do 2 policzy, że to kiepski biznes. Więc to też półprawda.

2 minuty temu, NoHope napisał:

Pogadajcie sobie PW z laskami z forum to wam opowiedzą jak część gości na tym forum to też kłamcy i oszuści, jedno mówią publicznie a na PW całkiem inni.

Kobieta kobiecie wilkiem. Skoro większość z nas została wielokrotnie w perfidny sposób okłamana i pomówiona, każdą historię tego typu traktujemy z dużym dystansem. 

 

Serio nie dociera do pustych blond grzyw, że one tym szkodzą samym sobie? 

Każde fałszywe oskarżenie to większy dystans i nieprzychylność dla autentycznej ofiary. 

Ale sądząc po wyborach i ich wynikach czyli pis/po przy władzy, nie dociera to do kobiet ani ludzi. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, NoHope said:

Natura mężczyzn nie jest dużo lepsza. Mnie kobiety w szkole nie biły i nie znęcały się nade mną psychicznie. Kobiety to ludzie a poziom ludzi zawsze był, jest i chyba będzie tragicznie niski.

 

Tylko gadanie, że każda kobieta to manipulująca suka to jak gadanie, że każdy chłop to skurwysyn. Nie brakuje i skurwysynów i suk, ale niekażdy taki jest. Po to doświadczasz życia i wyciągasz wnioski by uczyć się rozpoznawania danych typów ludzi i tyle.

 

Pogadajcie sobie PW z laskami z forum to wam opowiedzą jak część gości na tym forum to też kłamcy i oszuści, jedno mówią publicznie a na PW całkiem inni.

Kiedyś żyłem właśnie w ciągłym lęku a teraz mam trochę wyjebane. Jak mam dostać kosę to jest to mi przeznaczone. A dlaczego tak robię? Nie wiem, ale według testów psychologicznym mam wysoką moralność społeczną i wiele rzeczy mnie wkurwia. W takich sytuacjach nie myślę a działam i to niestety mój naturalny sposób bycia. 

To zmien to bo jest po prostu głupi, full stop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, NoHope napisał:

Pogadajcie sobie PW z laskami z forum to wam opowiedzą jak część gości na tym forum to też kłamcy i oszuści, jedno mówią publicznie a na PW całkiem inni.

 

Kto dłużej na forum ten nie musi się dowiadywać od kobiet.

 

A kto krócej ale kumaty to chyba sam trybi jak jest z lwią częścią mężczyzn.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, NoHope napisał:

Kiedyś żyłem właśnie w ciągłym lęku a teraz mam trochę wyjebane. Jak mam dostać kosę to jest to mi przeznaczone. A dlaczego tak robię? Nie wiem, ale według testów psychologicznym mam wysoką moralność społeczną i wiele rzeczy mnie wkurwia. W takich sytuacjach nie myślę a działam i to niestety mój naturalny sposób bycia. 

 

No widzisz, czyli jesteś tak jakby ostoją patriarchatu - serio, to są bardzo pozytywne cechy stabilizujące społeczeństwo, bo ograniczają działania psychopatów, socjopatów i narcyzów, czy ludzi wychowanych w babińcach/burdelach bez zasad.

Oczywiście - to jest dobre tylko w sytuacji klasycznej, kiedy za odpowiedzialnością idzie autorytet i jakaś władza.

Teraz, przy obecnych podwójnych standardach, częściej bywa to słabością, z której socjopaci typu PUA, czy wyzwolone femi-myszki, szydzą.

 

Kukold z klubu zakładam, że nie docenił, ale w ogóle może nie zrozumiał ocb...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, DOHC napisał:

Nie, nie narzekam. Chciałbym żeby było inaczej, chciałbym żyć i pracować w Polsce, wybudować dom bez kredytu, chciałbym mijać patrol myśląc o nich, że nam służą, a nie że są nadzorcami niewolników, kapo którzy ślepo wykonują rozkazy władzy. 

Chciałbym aby kobieta wymagała od faceta to, co sama oferuje, żeby była odzwierciedleniem mężczyzny, wiele chciałbym ale nie nagnę faktów. 

Oczywiście ale bierz pod uwagę, że rzeczywistość nie jest binarna, więc istnieje jakieś spektrum "dobrych kobiet", ale żeby do nich dotrzeć to:

- musisz wiedzieć jak

- musisz umieć odsiać te kiepskie

- musisz mieć też szczęście.

 

I tak samo jest z korpo. Jak ci nie pasuje takie życie to możesz próbować zmieniać firmę do bólu albo założyć własną działalność, nigdy nie ma gwarancji sukcesu, ale też nie czegoś takiego jak 100% prawdopodobieństwo porażki.

 

Zgadzam się, że żyjemy w chujowych czasach nieraz o tym pisałem i też narzekam, ale chujowe czasy oznaczają tylko tyle, że masz mniejsze prawdopodobieństwo na odniesienie sukcesu, ale jakieś zawsze jest.

 

Pytanie czy tobie się chce. Stwierdzasz, że gra niewarta świeczki? Spoko. Masz prawo. Racjonalny wybór, ale nie można mówić, że każda kobieta to manipulantka która cię kopnie w dupę jak okażesz nawet cień słabości. Na pewno istnieje duża grupa takich kobiet, ale tak jak masz facetów którzy ruchają wszystko co ma piczę, tak masz też facetów którzy mają jakieś zasady. To jest mniejszość, ale są tacy i podobnie jest z kobietami.

6 minut temu, sargon napisał:

No widzisz, czyli jesteś tak jakby ostoją patriarchatu - serio, to są bardzo pozytywne cechy stabilizujące społeczeństwo, bo ograniczają działania psychopatów, socjopatów i narcyzów, czy ludzi wychowanych w babińcach/burdelach bez zasad.

Bez przesady, ale chciałbym być kiedyś człowiekiem który ma jakieś wartości i ideały i ich broni i nie boi wiecznie wszystkiego. 

 

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, yrl napisał:

Dziś dowiedziałem się że mój kolega ze szkoły umarł. Zapił się na śmierć. Powodem była oczywiście żona. 

Z tego co wiem to on pracował za granicą a ona puszczała się z sąsiadem. Postawili ładny, duży dom i na bogato wykończyli (oczywiście za jego kasę). Pani się odwidziało i dała sąsiadowi. Dom musieli sprzedać. Ona zamieszkała z kochankiem a on zaczął walić wódę i wpadał w jakąś depresję. Mieli 2 dzieci. Z tego co wiem to ona ma już kolejnego gacha a wszystko rozegrało się może w rok. Naprawdę szkoda mi chłopaka bo był młody (34 lata). Nie wiem jak rodzina mogła na to pozwolić żeby gościu zapił się na śmierć. 

Jakoś tak ciężko mi na sercu bo całe życie było przed nim. Jak można komuś oddawać władzę nad swoimi emocjami, życiem? 

Właśnie, ten sąsiad? Jakaś refleksja? Czy chodzi sobie zadowolony po świecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, DOHC napisał:

Masz taki dowód?

Doświadczam empirycznie

Cytat

Wystarczy poczytać książki o psychologii ewolucyjnej, podświadomości aby to obalić.

Psychologia ewolucyjna jest dość kontrowersyjna. 

Cytat

Kobieta to NIE JEST wasza koleżanka.

No, jeśli chcesz szybko zaliczyć to nie jest. Jeśli sporo was łączy ale nie jest w Twoim typie to czemu nie? 

Cytat

Traktuj kobietę jak kobietę, a przyjaciela jak przyjaciela.

Przyjaciół ze świecą szukać. 

Cytat

A kurwę jak kurwę 😉😎

Każdą kobietę z którą jesteś w relacji warto czasem zeszmacić. One to lubią. 

11 minut temu, NoHope napisał:

Zgadzam się, że żyjemy w chujowych czasach nieraz o tym pisałem i też narzekam, ale chujowe czasy oznaczają tylko tyle, że masz mniejsze prawdopodobieństwo na odniesienie sukcesu, ale jakieś zawsze jest.

Jest w miarę ok. Chujowo jest teraz na Ukrainie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.