Skocz do zawartości

Artykuł o karuzeli bolców i jacy to faceci nieogarnięci


Adams

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

 

Czyli to wina mężczyzn! W przeważającej mierze. Wszystko co złe, to my ;) 

Wina jednostek. Nawet na tym forum ostatnio był temat gdzie typ się przyznał do manipulacji po pijaku.
Ja na przykład bym się do tego nie posunął. Bo uważam to za bezcelowe. 

Poza tym mężczyzn jako grupę łączy tylko posiadanie penis w momencie urodzenia (facet po penektomii to wciąż facet) Cała reszta to ich indywidualne wybory i uwarunkowania. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, nihilus napisał:

Porozmawiaj z nastolatkami. Teraz wiele 13-latek ma parcie na bolca.

Za "moich czasów" (czyli w latach 2003-2007 powiedzmy, kiedy byłem nastolatkiem) też miały. I nikt się wśród rówieśników nie dziwił, że jakiś młody byczek obraca sobie trzynastki i inne małolaty. 

Oczywiście dotyczyło to na ogół tych mniej pilnowanych (i pilnujących się). Ale miały parcie, bo biologia odzywa się w tym wieku.

 

Teraz to pewnie przybrało znacznie większe rozmiary. Nie chciałbym wychowywać córki w dzisiejszych czasach, chyba że z dala od miasta i mediów.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co ekscytować tym artykułem. 

Artykuły pisze się po to, aby generować dochód.

Kontrowersja i generowanie emocji -> większa klikalność -> większe przychody z reklam, subskrypcji, popularność -> dochody.

 

Niektórzy mogliby stwierdzić, że no ale przecież krytykowanie postaw opisanych w takich artykułach może pomóc w edukacji i przywracaniu właściwych zachowań - NIE, nie pomoże, tylko pogłębi problem, bo serwisy dalej będą pisać pod to, co się klika.

 

Zachęcam do stoicyzmu.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy shamingu i dyskryminacji mężczyzn trwa w najlepsze. 

Nienawiść p0lek do Polaków przechodzi ludzkie pojecie. 

 

Przyjdzie czas gdy p0lki zaczną budzić się z rękami w nocnikach z przeświadczeniem przegranego życia, straty najlepszych lat i złych wyborów, które dokonywały. 

 

Ciekawe, że wszystkie wymienione przez kobiete pretensje do mężczyzn pasują jak ulał do kobiet😆

Bo przecież, która kobieta nie ma w zainteresowaniach netflixa, podróży czy muzyki? Poza tym żadnych konkretnych pasji, hobby. 

 

Kobietom od dobrobytu i propagandy medialnej w głowach się poprzewracało. 

To są już systemowe klony społeczne podążające za modą, trendami i tym co media głównego ścieku powiedzą. 

 

Tak jak wcześniej wielokrotnie pisałem te współczesne p0lki praktycznie do niczego się nie nadają i trzeba je zostawić samym sobie bo są straconymi pokoleniami kobiet. 

 

Tego ich spierdolenia nie da się odwrócić więc nie ma sensu się nimi przejmować. 

Niech żyją w swojej chorej agresji, rozrywających emocjach i niech doświadcza głupoty, konsekwencji swoich działań. 

 

30 letnie singielki, korpo biurwy z absurdalnymi roszczeniami, wymaganiami co jedynie nadają się na leczenie psychiatryczne. 

 

PS. Miłego życia w samotności p0leczki, jeszcze będziecie płakać i tęsknić by jak to mówicie cebulaki polskie was zechciały😉

 

 

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Libertyn napisał:

Wina jednostek. Nawet na tym forum ostatnio był temat gdzie typ się przyznał do manipulacji po pijaku.
Ja na przykład bym się do tego nie posunął. Bo uważam to za bezcelowe. 

Poza tym mężczyzn jako grupę łączy tylko posiadanie penis w momencie urodzenia (facet po penektomii to wciąż facet) Cała reszta to ich indywidualne wybory i uwarunkowania. 

 

Ale istnieją pewne ogólne tendencje, prądy myślowe, myślenie stadne, ideologie itd. W myśl tego co mówisz: nie można krytykować nazisty za szerzenie nazistowskich poglądów, komunisty za szerzenie komunistycznych itd. Oczywiście, że w ostateczności wina jest po stronie jednostki, ale jednostki ulegają wpływom. Ty sam tutaj, z uporem maniaka, zdajesz się krytykować pewną ogólną tendencję myślową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, antyrefleks napisał:

To nie jest żaden pech, to jest świadomy wybór pogoni za silnymi emocjami ;) Silne emocje gwarantują bad boye, ale bad boye nie wiążą się na dłużej, więc panna zostaje z niczym. Przebolcowana i wyeksploatowana emocjonalnie, bo nie ma nic gorszego dla kobiety niż odrzucenie. A brak urobienia bad boya na długoletnią relację stanowi dla kobiety odrzucenie :) One czują tam na głębszym poziomie, że chciałyby go bardzo urobić, bo jest to forma zdobycia. Ale badboy jak to badboy, pokorzysta i porzuci.

Przeczysz sobie. 
Jej świadomy wybór to urobienie badboya. Na stały zwiazek. 
A pech jest taki że się nie daje. No i zdefiniuj badboya.
Bo może się okazać ze badboy to pewny siebie facet a cała jego badboyowatość to niechęć do stałego związku

9 minut temu, antyrefleks napisał:

Na forum często bracia opisują swoje historie z okresu bycia tzw. miłym gościem. Jeden wysłuchiwał, drugi woził kwiaty, a w tle badboy posuwał.

Dobra. Ale w ogóle populacji, ile to będzie procent? Czy uzbierałby sie chociaż jeden?

9 minut temu, antyrefleks napisał:

 

Problem z rozjechanymi emocjonalnie kobietami jest taki, że one chcą kolejnego, który będzie oferował porównywalną ilość emocji. Jeżeli tego nie otrzymują od normalnego gościa, to będzie skok w bok, przemoc na partnerze (tzw. beciaku) i wiele innych.

Problem z rozjechanymi emocjonalnie kobietami jest taki sam jak z rozjechanymi emocjonalnie facetami. 

Ja byłem z borderką, to mnie rozjechało. 
Teraz ile kobiet natrafia na narcyzów, borderów, facetów ze skłonnoscia do alkoholizmu, apodyktycznych typów, typów którzy wchodzą w rolę synka mamusi?

Je to rozjeżdża.  A terapia która nie jest zawsze skuteczna, kosztuje sporo. 

7 minut temu, I1ariusz napisał:

Ja się zgadzam na tradycyjny model i ogólnie faktycznie trzeba mężczyzn do karuzeli. Niemniej wymagania w tej sferze wobec kobiet są inne i nie bez powodu. Ty zdajesz się nie rozumieć, że zdobywanie partnera seksualnego dla kobiety naprawdę jest dużo łatwiejsze niż dla mężczyzny.

Przecież to oczywiste. To ona się zgadza a nie aktywnie podrywa. 
Ona zresztą może sobie w wieczór zorganizować gangbang nawet,

Ale chodzi o PARTNERA. Także seksualnego. A tu jest o wiele trudniej.
 

7 minut temu, I1ariusz napisał:

Poza tym frywolność w tej sferze, u kobiety, jest znakiem większego zaburzenia - opory naturalne, które ma kobieta w związku ze stosunkiem, są znacznie większe.

Pytanie czy te opory to bardziej kwestia kulturowa czy biologiczna. 
Moim zdaniem bardziej kulturowa. 
Biologiczne mogą być opory przed ciążą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Libertyn napisał:

Pytanie czy te opory to bardziej kwestia kulturowa czy biologiczna. 
Moim zdaniem bardziej kulturowa. 
Biologiczne mogą być opory przed ciążą.

Biologia wpływa na kulturę. Fakt, że może zajść w ciążę ma fundamentalne znaczenie: może zostać z dzieckiem sama, bez środków do życia. Sama ciążą oznacza pewną słabość. Poza tym pierwszy stosunek jest też dla kobiety bolesny, a dochodzenie do orgazmu wolniejsze. Frywolność w seksie jest bardzo destruktywne dla kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale chodzi o PARTNERA. Także seksualnego. A tu jest o wiele trudniej."

A i tutaj kobiety dają się nabrać, ale też na własne życzenie. Sądzą bowiem, że znalezienie partnera na seks równoznaczne jest ze znalezieniem long time partner.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko poznać dziś interesującą babe, dlatego baba dziś to fizys, czyli dwie dziury, nawet zbyt dużo IQ nie potrzeba do rozmowy z nimi, przykład rozmowy:

 

- uga Buga?

- uga buga?

- uga Buga, ja nie jestem taka normalnie, nie wiem co się ze mną stało hihihi

 

Rano wstaje rozczochrana, półprzytomna, z rozjebaną pizdą, ups zapomniałam się wczorajszej nocy, hihihi

 

A ja się patrzę i mówię, wiem, wiem kochanie, wiem, wiem i mrugam i chamsko uśmiecham, znacie taki bezczelny uśmiech?

Ja pierdole, Ja już chyba się inaczej uśmiechać nie potrafię cholera jasna.

 

Ach kobiety, bez nich świat byłby tak samo piękny!

 

Mam dzisiaj ochotę na coś innego niż zazwyczaj, moze Kambodżański ANAL?!

 

Why not!

 

Life is too short!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

Z karuzelą jest taki problem że ona nie jest świadoma. Większość pań świadomie nie wchodzi na karuzelę.

Co Ty gadasz to jest niepojęte. Serio czasem mam wrażenie, że piszesz tylko po to by być w opozycji do tego co ktoś tu napisze. Już kiedyś Ci napisałem, że gdyby powstał tu temat "porady matematyczne, ile to jest 2+2" to Ty dla zasady byś twierdził że 5. 

 

Ale meritum, dwie sytuacje:

Sytuacja dosłownie z teraz, z godziny 11:40, jak pisze tego posta. Siedzę w biurze, ściany cienkie z G-k. Pokój obok siedzą trzy kobity. Jedna ma 36 lat a dwie są po 40 i wspominają lata młodości a ja wszystko słyszę. I jedna opowiada, że miała koleżankę na studiach która wyremontowała mieszkanie za pół darmo. "...wiesz, ona lubiła chłopów. Jak jej z kranu leciało to dzwoniła po hydraulika ze spółdzielni czy czegoś, przychodziła, ocierała się o niego. Jak on coś chciał to mówiła <<nie tak nie tak>> a co ona i z kim robiła za te naprawy i remonty to ona jedna wie" a pozostałe dwie z pokoju "hihihihi" sytuacja dosłownie z teraz i to co wziąłem w cudzysłów to jest dosłowny, słowo w słowo cytat. 

 

Mniej luźna forma przytoczenia wypowiedzi bo nie dosłowna bo i sprzed już paru lat. Opowiadałem kilka razy o tym jak przecztalem parę wiadomości która moja była dostawała od swoich szmaciarskich koleżanek. Wypowiedź była taka: "co, ty... Całe życie chcesz być z jednym facetem (w sensie ze mną). Musisz próbować, sprawdzać by wiedzieć co lubisz ale i by się nie uzależniać od jednego. Ja np robię tak że spotykam się z czterema facetami. Jak mi któryś nie odpowiada to poprstu przestaje mu odpisywać a na jego miejsce biorę nowego" - porady jak z Cosmopolitana normalnie. I to było parę lat temu już, 2015 rok, żeby nikomu nie przyszło do głowy że to teraz tak się coś porobiło. Edit: i żeby nie było hasła też "no młoda i niedoświadczona nie jest świadoma" - one miały wtedy 23 lata i już takie wyrachowanie i postrzeganie tematu. To zdanie pamiętam jak dziś "umawiam się z 4 na raz wtedy na żadnym mi nie zależy".

 

I ty jeszcze piszesz "bo one nie są świadome". Dość usprawiedliwia kobiet w takich tematach i robienia z nich ofiar, niewinnych duszyczek i w ogóle nieświadome anielskie istoty które ten zły świat gniecie!! Są to tak samo świadome swoich zachowań i konsekwencji z nich płynących istoty jak każdy inny człowiek!! A jeśli nie są to nie jest to kwestia płci a poprstu inteligencji emocjonalnej danej osoby (bez rozróżniania na płeć), czy inteligencji i infantylności ogółem, lub myślenia pt. "bo mnie to nie dotyczy".

Edytowane przez Dassler89
  • Like 9
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, RENGERS napisał:

Kambodżański ANAL?

Masz moje błogosławieństwo. 

 

Ale po wszystkim mają jej latać pośladki tak aby nie mogła się kontrolować. 

49 minut temu, mac napisał:

menelami miałem ciekawsze rozmowy

To jest kurwa fakt!!!!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wielebny93

Już pomału się tak dzieje. 

Choćby niedawny temat nienawiści p0lek do ukrainek, które interesują się polskimi mężczyznami. 

Kobiety boli to, że nie będą miały chłopców na posyłki, skończy się darmowa atencja, pomoc, wyręczanie i stworzy się rynek bo przyjezdne będą miały mniejsze wymagania. 

Boli je również to, że polski mężczyzna będzie mieć wybór i szanse na związek czy normalniejsze życie niż piekło jak to obecnie serwują p0leczki. 

Oczywiście ten proces z większą siła nastąpi najwcześniej za kilka lat gdy w PL i na całym świecie będzie wszechobecny zamordyzm, bieda, wojny, które i kobiety nie oszczędza. 

Być może wtedy coś zacznie zmieniać się na lepsze lecz nie ma gwarancji, że to w ogóle nastąpi. 

Więc szkoda marnować czas na życie nadzieja a skupić się na innej stronie medalu i perspektywach. 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, I1ariusz napisał:

Ale istnieją pewne ogólne tendencje, prądy myślowe, myślenie stadne, ideologie itd.

Choćby tendencja do stereo typizacji

8 minut temu, I1ariusz napisał:

W myśl tego co mówisz: nie można krytykować nazisty za szerzenie nazistowskich poglądów, komunisty za szerzenie komunistycznych itd.

Eee, skąd ten wniosek?

8 minut temu, I1ariusz napisał:

Oczywiście, że w ostateczności wina jest po stronie jednostki, ale jednostki ulegają wpływom. Ty sam tutaj, z uporem maniaka, zdajesz się krytykować pewną ogólną tendencję myślową.

Krytykuje hipokryzje. 

Bo z jednej strony płaku płaku ze panie nie są dostępne i maja wymagania, z drugiej strony płaku płaku że nie są dziewicze w momencie gdy chcemy się ustabilizować. Oraz płaku płaku że te dziewicze to jednak nie są żywiołowe jak laski z porno.
 

  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, zuckerfrei said:

Że mu pikawa wytrzymuje.  

 

Uparty jest Tomasz. Jemu pikawa już nie wytrzymuje, co objawia się wizytami na SORze i relacjami na Twitterze. Ostatnio znów prawie zawał po maratonie nowojorskim (albo jakimś innym, nie pamiętam). Jak jeszcze dołoży kolejną dupę to zawał gwarantowany. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

Masa facetów to prostactwo i spierdolenie. 

Zgadzam się :)

 

Jednak szczerze mówiąc, spotkałem (prywatnie i zawodowo) mało kobiet, potrafiących w interesujący sposób opowiadać o swojej pasji i zainteresowaniach, jak potrafi to robić sporo mężczyzn. I (z kobiecego punktu widzenia) się nie dziwię, że są Panie, które potrafią się tym zafascynować, chcąc być częścią takiego "świata". Takie, którym to imponuje i inspiruje.

 

Chociaż pamiętam taki szereg randek sprzed grubo ponad dwóch dekad ;) z dziewczyną, z którą mi się fascynująco gadało. Na pierwszej przesiedzieliśmy sporo ponad sześć godzin, skacząc z tematu na temat. Błyskotliwa, bardzo inteligentna, sztos. Do związku się nie nadawała (dużo by pisać powodów, coś z głową chyba było średnio), ale na ONS czy FWB jak najbardziej. Bo i była chętna na bliższe interakcje i nie protestowała za bardzo przy skracaniu kontaktu :)

 

Ale człowiek młody, głupi, z zerową wiedzą w tym wieku często się potyka o własne nogi w tej sferze. To i się potykałem xD

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Dassler89 napisał:

Co Ty gadasz to jest niepojęte. Serio czasem mam wrażenie, że piszesz tylko po to by być w opozycji do tego co ktoś tu napisze. Już kiedyś Ci napisałem, że gdyby powstał tu temat "porady matematyczne, ile to jest 2+2" to Ty dla zasady byś twierdził że 5. 

Przykro mi, nie jestem klakierem. 

17 minut temu, Dassler89 napisał:

Ale meritum, dwie sytuacje:

Sytuacja dosłownie z teraz, z godziny 11:40, jak pisze tego posta. Siedzę w biurze, ściany cienkie z G-k. Pokój obok siedzą trzy kobity. Jedna ma 36 lat a dwie są po 40 i wspominają lata młodości a ja wszystko słyszę. I jedna opowiada, że miała koleżankę na studiach która wyremontowała mieszkanie za pół darmo. "...wiesz, ona lubiła chłopów. Jak jej z kranu leciało to dzwoniła po hydraulika ze spółdzielni czy czegoś, przychodziła, ocierała się o niego. Jak on coś chciał to mówiła <<nie tak nie tak>> a co ona i z kim robiła za te naprawy i remonty to ona jedna wie" a pozostałe dwie z pokoju "hihihihi" sytuacja dosłownie z teraz i to co wziąłem w cudzysłów to jest dosłowny, słowo w słowo cytat. 

Uwaga uwaga. Sa takie co to lubią. Bardzo. Sam kojarzę jedną.

Tylko jest ich niewiele.  A może sugerujesz że każda jest taka tylko Ty masz wyjątkowego pecha i o Ciebie się nikt nie ociera?
 

17 minut temu, Dassler89 napisał:

 

Mniej luźna forma przytoczenia wypowiedzi bo nie dosłowna bo i sprzed już paru lat. Opowiadałem kilka razy o tym jak przecztalem parę wiadomości która moja była dostawała od swoich szmaciarskich koleżanek. Wypowiedź była taka: "co, ty... Całe życie chcesz być z jednym facetem (w sensie ze mną). Musisz próbować, sprawdzać by wiedzieć co lubisz ale i by się nie uzależniać od jednego. Ja np robię tak że spotykam się z czterema facetami. Jak mi któryś nie odpowiada to poprstu przestaje mu odpisywać a na jego miejsce biorę nowego" - porady jak z Cosmopolitana normalnie. I to było parę lat temu już, 2015 rok, żeby nikomu nie przyszło do głowy że to teraz tak się coś porobiło. Edit: i żeby nie było hasła też "no młoda i niedoświadczona nie jest świadoma" - one miały wtedy 23 lata i już takie wyrachowanie i postrzeganie tematu. To zdanie pamiętam jak dziś "umawiam się z 4 na raz wtedy na żadnym mi nie zależy".

Oczywiscie takie też są. Nie znaczy ze każda taka jest.
Sam poznałem laskę co miała 5 facetów jednocześnie których wykorzystywała. 
Ale poznałem kilku facetów co mieli po kilka dziewczyn. 
 

17 minut temu, Dassler89 napisał:

I ty jeszcze piszesz "bo one nie są świadome". Dość usprawiedliwia kobiet w takich tematach i robienia z nich ofiar, niewinnych duszyczek i w ogóle nieświadome anielskie istoty które ten zły świat gniecie!! Są to tak samo świadome swoich zachowań i konsekwencji z nich płynących istoty jak każdy inny człowiek!! A jeśli nie są to nie jest to kwestia płci a poprstu inteligencji emocjonalnej danej osoby (bez rozróżniania na płeć), czy inteligencji i infantylności ogółem, lub myślenia pt. "bo mnie to nie dotyczy".

Owsze,  są laski które lubią się pieprzyć na prawo i lewo i one się w zwiazki nie bawią tylko trzepią ONSy lub maja kilka fwb naraz. Ewentualnie szukaja do stałej relacji cuckolda

Ale większość taka nie jest. 

Większosć chce jednego partnera który je doceni i który nie będzie toksykiem ani życiową niedorajdą

Co sądzisz o facetach z toksycznymi partnerkami? Świadomie wybrali?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.