Skocz do zawartości

Jackowski... coś nieprawdopodobnego, co ten człowiek wyprawiał!


wrotycz

Rekomendowane odpowiedzi

"jasnowidz" Jackowski pojawia się w mediach, i to nie tylko marginalnych czy społecznościowych, ale też w tych głównego ścieku.

To już poważna sprawa. Jak poważna? Sprawdźmy.

 

Osoby szukające zaginionych mówią, że jeszcze żaden jasnowidz nie pomógł. "Gdy widziałam tę szopkę byłam w szoku. Jackowski biegał jakby miał wizję a w rzeczywistości dzień wcześniej sama mu o wszystkim opowiadałam. Oprowadzałam, pokazywałam miejsca. Coś nieprawdopodobnego co ten człowiek wyprawiał" wspomina matka Iwony Wieczorek.
 

Jasnowidz Krzysztof Jackowski zdobywa rozgłos zajmując się medialnymi sprawami. Próbował nawet zlokalizować pytona znad Wisły. Podobno to on pomógł odnaleźć Dawida Żukowskiego, a ostatnio oburzył się, że nikt nie podziękował mu za wskazanie zwłok Piotra Woźniaka-Staraka. Wkrótce jeden z nurków, który brał udział w akcji poszukiwawczej, stwierdził, że jasnowidz kłamie i jego wizje były błędne.

 

Gdy Piotr Woźniak-Starak wypadł z motorówki na Mazurach. Na miejscu działali specjalnie wyszkoleni płetwonurkowie, którzy 22 sierpnia ok. godziny 5:00 rano wyłowili ciało producenta filmowego. Wkrótce jasnowidz Krzysztof Jackowski opublikował na YouTube film "To ja wskazałem gdzie jest ciało Piotra Woźniaka Staraka".

 

A to nie jedyna taka sprawa. Wszystkie one takie są. Gość przypisuje sobie odnalezienia dokonane przez innych. Taki z niego jasnowidz. Prognozę pogody potrafi przepowiedzieć, po uprzedniej widzicie na stronie IMGW.

 

Policjanci ujawniają jak działa Jackowski

w 2013 zapytano byłego rzecznika policji ile wskazań Krzysztofa Jackowskiego było trafnych? Okazuje się, że… zero! Co więcej, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji powiedział, że Jackowskiemu zdarza się wprowadzać funkcjonariuszy w błąd.

 

Chłop ma sterty dyplomów of policji. To musi być coś warte, czyż nie?

Otóż:

 

Policja nie potwierdza przypadków, w których jasnowidz okazał się pomocny.

Skąd zatem biorą się rożnego rodzaju podziękowania i dokumenty, które wizjonerzy przedstawiają jako wyrazy uznania otrzymane od policji? Jak się okazuje są to po prostu dyplomy w podziękowaniu za udział i chęć pomocy w sprawie.

 

Dostaje dyplomy za chęć pomocy, nieskutecznej z resztą, a potem przedstawia je jako dowody na swoją skuteczność.

 

 

Rozumiem, że każdy ma swoją religię i wiarę ale ta jest strasznie kiepska.

Powołanie się na tę kreaturę, mam na myśli oszusta Jackowskiego, jest, w najlepszym razie naiwne i głupie, w rzeczywistym przypadku kontrproduktywne i szkodliwe, nie tylko dla oszukani ale dla wszystkich bo tylko uwiarygadnia go w oczach przeszłych (oszukanych) "klientów" i utwierdza jego pewność siebie w tym procederze.

 

Teraz, jak już to wiesz, nie masz żadnej wymówki żeby się usprawiedliwiać promując tego kanciarza.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 3
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wrotycz zmienił(a) tytuł na Jackowski... coś nieprawdopodobnego, co ten człowiek wyprawiał!

Wiem, że gdy kolega zaginął kilka lat temu, rodzina w akcie desperacji poprosiła o pomoc w/w i jeszcze jedną panią "jasnowidz".

Jego wizje nie miały żadnego pokrycia z rzeczywistością z tego co pamiętam. To taki jednostkowy przypadek z pierwszej ręki, o którym słyszałem i jest na 100% autentyczny.

 

Ma charyzmę, mówi z wielkim przekonaniem o poruszanych tematach, też tych światowych i na tym patencie leci długie lata.

Niezależnie, czy przewidywania się sprawdzą, czy nie.

 

Godzinę temu, wrotycz napisał(a):

 

Niby dostał podziękowania w 2015 roku:

 

Tylko na głębokiej prowincji co odważniejsze komendy dawały mu jakieś dyplomy. Ale oficerom w Warszawie nie mogło przejść przez gardła, że policji może pomagać ktoś taki jak Jackowski. Teraz się to zmieniło. Najsłynniejszy polski jasnowidz pokazał nam pismo ze stemplem KGP i z podpisem nadkomisarza Grzegorza Prusaka, naczelnika Wydziały Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Komendy Głównej Policji. "Korzystano - z pozytywnym wynikiem - z pomocy Pana Jackowskiego" - napisano w dokumencie. Pismo wymienia garnizony i komendy, którym pomógł jasnowidz z Człuchowa. Dokument wskazuje co najmniej pięć przypadków, w których Jackowski doprowadził policjantów do zwłok, dwa przypadki jeszcze nierozstrzygnięte (wciąż trwają poszukiwania) oraz jeden przypadek, w którym Jackowski doprowadził policję do sprawcy zabójstwa.

 

K0Qk9kpTURBXy84YWUwZGI5MjVlNWI4ZDg3Njc0Y

 

/////////////////////////////////////////

 

Jednak, jeżeli Jackowski twierdzi, że pomagał policji w ponad 100 sprawach, a w kilku miał spostrzeżenia które w jakimś stopniu pomogły, to wciąż średnio imponująca statystyka IMO.

 

Osobiście, nie mam zaufania do jasnowidzów ogólnie. 

:P 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wiekszość ludzi po prostu chce wierzyć w coś ponad rzeczywistość, materie.

Chcą dowodów na to, że jest gdzieś tam zycie po zyciu. Dlatego pan Jackowski cieszy się popularnością. Daje nadzieje.

Niestety wiekszość ludzi zyje zyczeniowo, zakrzywia ją. Taka nasza natura, warto wyjść poza to;)

 

Pamietam, że pan Jackowski mowił, ze PIS nie dotrwa do wyborów, że coś sie wydarzy;D

Ma jeszcze miesiąc.

 

Sam byłem kiedyś nim oczarowany.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wrotycz napisał(a):

Pod koniec studiów we Wrocku mieszkałem w mieszkaniu z gościem, którego siostra się udzielała na prawniczym kole naukowym w Poznaniu. Tam już wtedy (parenaście lat temu) wiedzieli o tym, że Jackowski z sukcesami pomaga policjantom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, wrotycz said:

Zepsuty zegar też dwa razy na dobę dobrą godzinę pokazuje.

... a Wałęsie udało się raz przez płot skoczyć. Nawet jeśli dziś jest tylko cieniem, zdemaskowanym i budzącym politowanie.

To dla mnie lepsza analogia - stworzenie "legendy" z kilku dawno minionych chwil wątpliwej "chwały". Dojenie legendy, utrzymywanie jej na siłę w celach zarobkowo-propagandowych.

Kiedyś stawka KJ wynosiła podobno 250zł / pomoc (źródło niewiarygodne, bo plotek czy inny pudelek).

 

Z drugiej strony, test Japończyków trudno obalać. Wywieźli go w nieznane miejsce, i jednak coś tam zdołał wywnioskować (nawet jeśli strzelał 50/50, sumarycznie miał kilka trafień pod rząd, co redukuje szansę pełnej losowości do kilku procent). Tylko to jednostkowy przypadek, 20 lat temu, z niewielką w sumie weryfikowalnością (chyba że ktoś płynnie zna japoński). A wygrane w loteriach losowych zdarzają się, wbrew statystyce, a nie dzięki niej.

 

Z trzeciej, pomijając samego Jackowskiego - ktoś potrafi sobie wyobrazić, co by się działo, gdyby rzeczywiście udało się "pokazać" jasnowidza, którego przepowiednie są weryfikowalne, powtarzalne, mierzalne i trafne?

Stanąłby taki w studiu Lotto, i podałby numery przed losowaniem. Stanąłby obok Glapińskiego, i podał wartość inflacji za rok. Stanąłby w TV podczas debaty prezydenckiej, i podał wynik z dokładnością setnej części punktu procentowego. Albo co gorsza, stanąłby w szpitalu i podał daty śmierci pacjentów OIOMu...

Taka jednostka w mgnieniu oka stałaby się bogiem dla miliardów. Także - bogiem śmierci. Druga część zaś wyśmiewałaby - źródło swego przemożnego strachu. Taki człowiek byłby upadkiem cywilizacji, wynikającym z uzmysłowienia wszystkim bezcelowości jakiegokolwiek działania, skoro "przyszłość da się przewidzieć". Być może - którymś "Antychrystem" Nostradamusa.

Dlatego - takiej jednostki nie ma, nie będzie, i nie może być.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam jak chlop mowil z rocznym wyprzedzeniem o zadymach i wojsku na polskiej granicy . Ta “przepowiednia “ sie spelnila choc wypowiadana wtedy  byla mocno niedorzeczna . Moze gosc ma jakies polityczne wtyki i czasami pozwalaja mu sie uwiarygadniac . Ciemny lud musi w cos wierzyc wiec mu takiego magika wykreowano .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wrotycz napisał(a):

To sarkazm?

Nie.

A to z kolei ciekawa wypowiedź na temat Jackowskiego z grupy ezoterycznej o kalibrowaniu prawdy według metod Hawkinsa:

Cytat

Jackowski jest naprawde dobrym jasnowidzem jezeli chodzi o ustalanie czy ktoś żyje, odnajdywanie zwlok bo idealnie dostraja sie do bolu, rozpaczy i pomieszania osób zmarłych gwałtowną śmiercią i tu nie mam do niego zastrzeżeń. Natomiast poszedł w parcie na szkło i dal się wpuścić mendiom i dziennikarzynom w bycie przewidywaczem przyszłości, a jedyne co umie w tym zakresie to podłączyć sie w astral szamba zbiorowych lęków i antagonizmow społeczeństwa.

 

Edytowane przez t0rek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, t0rek said:
15 minutes ago, wrotycz said:

To sarkazm?

Nie.

 

To dlaczego



 

Policjanci ujawniają jak działa Jackowski

w 2013 zapytano byłego rzecznika policji ile wskazań Krzysztofa Jackowskiego było trafnych? Okazuje się, że… zero! Co więcej, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji powiedział, że Jackowskiemu zdarza się wprowadzać funkcjonariuszy w błąd.

?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, thyr said:

Pamietam jak chlop mowil z rocznym wyprzedzeniem o zadymach i wojsku na polskiej granicy . Ta “przepowiednia “ sie spelnila choc wypowiadana wtedy  byla mocno niedorzeczna

:)

Mam dowód!

Przyszłość da się przewidzieć!

Od ponad roku, poniższy obrazek krąży po internecie:

FozBwevWIAAMqpZ.jpg

 

No i dzisiaj, przepowiednia stała się faktem!

A0OkzxmYom2BmEcVSRXrjtW9QrkGtHtd.jpg

 

https://news.sky.com/story/1-000-year-old-alien-corpses-displayed-in-glass-cases-in-mexico-12960435

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, t0rek napisał(a):

Nie wiem, ale jakoś średnio ufałbym rzecznikom policji.

 

Wiadomo, że muszą pokazać jacy to są skuteczni, ogarnięci itd.

4 godziny temu, wrotycz napisał(a):

Co więcej, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji powiedział, że Jackowskiemu zdarza się wprowadzać funkcjonariuszy w błąd.

 

Może użył zwrotu że   "  komuś się sufit na leb spierd**i (ł)", nie podał dokładnej daty a krawężniki źle to zinterpretowali.🤔😅

 

1 godzinę temu, thyr napisał(a):

. Moze gosc ma jakies polityczne wtyki i

Swego czasu spotkałem się z teorią, że za jego skutecznością (rzekomą bądź nie) stała bliska znajomość z Pershingem, jeśli wiesz do czego kleję. ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.