Miesiąc do wyborów - na kogo (czy?) zagłosujesz BracieSamcu? ;) [Ankieta]

[Kespert]

9 minutes ago, Brat Jan said:

PSL już powiedziało, że im z PiS nie po drodze.

Podbijają cenę. Jak kobiety... "Nigdy ci się nie oddam brutalu, o nie, nawet nie masz o czym marzyć... Ooooohhhhh, głębiej w koalicję, głębiej...".

 

1. Referendum. Jeśli prawdziwy okaże się wynik 40% frekwencji (czyli plus/minus elektorat PO odmówił pobrania karty, jak im Tusk przykazał), oznacza to mniej więcej tyle, że 30% to dziś "żelazny elektorat" PO, który wykona i posłucha wszystkiego, co zostanie im przekazane. Niezależnie co po wyborach wykona PO, oni to poprą.

Włącznie z "kryterium ulicznym"...

 

Osobiście uważam, że każdy, kto odmówił decydowania o losach państwa w referendum, nie powinien tez decydować o losach państwa w wyborach.

 

2. Wyniki według kategorii wiekowych. O ile wyniki PiS są ewidentnie krzywą wiekową "emerycką", PO ma na horyzoncie potężny problem. Ich krzywa jest płaska. Wyborców młodych podbiera im Lewica, która w ramach 18-29 idzie łeb w łeb z Konfederacją.

Na tej podstawie, i ze względu na nadchodzące wybory samorządowe i do PE, zdolność koalicyjna może być dziś trudna do przewidzenia. Szczególnie nie wiem, czy 3-cia Droga i PSL wykonają umowę i zaraz po wejściu do Sejmu z powrotem się rozdzielą na osobne kluby - czy też jednak pozostaną jako pojedyńcza koalicja na 2024r..

 

3. Zandberg - zaraz po ogłoszeniu wyników, wymskło mu się że zadziwiająco dużo osób odmówiło w tych wyborach odpowiedzi ankieterom. Dlatego właśnie wszyscy po exit poll mówili, że trzeba czekać na wyniki z PKW.

Dzisiaj rano, byłem w urzędzie, gdzie dalej komisja liczyła głosy i mowa o małej gminie podmiejskiej.

Wyniki z 36% obwodów dają na tą chwilę około 40% dla Pis, co przekłada się na ~218 mandatów pi razy oko. Możliwe, że ostatnie komisje zdecydują, czy to będzie 231, czy 229 - albo, czy wystarczy tylko posłów PiS+Konfederacji by przebić opozycję.

Oby rzeczywiście nie skończyło się na "kryterium ulicznym" - UE ma teraz dość kłopotów wewnętrznych, by szybko interweniować.

[bzgqdn]

 Wciąż dynamicznie, tylko niestety pisowi tez coś rośnie 

(34,27%) obwodów:

 

Komitet wyborczy PiS - 39,89 proc.

Komitet wyborczy Koalicja Obywatelska - 26,46 proc. 

Komitet wyborczy Trzecia Droga - 14,18 proc. 

Komitet wyborczy Nowa Lewica - 8,04 proc.

Komitet wyborczy Konfederacja - 7,41 proc.

Komitet wyborczy Bezpartyjni Samorządowcy - 1,88 proc.

Reszta - 2,14 proc.

 

5 minut temu, RealLife napisał(a):

Czyli brak Konfederacji odwagi aby wziąć odpowiedzialność za kraj. 

"Nie sprzedamy" się to oznacza tyle, że przebimbają kolejne 4 lata w bezpiecznej opozycji a kasa leci. Bardzo wygodna i tchóżliwa pozycja. Dalej będą mogli udawać antysystemowców. 

Abstrahując od stronniczych opinii. Trzeba być konsekwentnym, z hasłem "nie wejdziemy w koalicję" szli przez całą kampanię, to co niby mają teraz zrobić, zachować się jak Kukiz?

 

[RealLife]

Just now, bzgqdn said:

Abstrahując od stronniczych opinii. Trzeba być konsekwentnym, z hasłem "nie wejdziemy w koalicję" szli przez całą kampanię, to co niby mają teraz zrobić, zachować się jak Kukiz?

 

 

Tak.

W ten spósób pokażą, że są gotowi uczestniczyć w nowym rządzie. Mają okazję, jeśli z niej nie skorzystają to pokarzą, że wolą wygodną, wieczną opozycję. 

[Iceman84PL]

11 godzin temu, Krugerrand napisał(a):

a nie rozważaliście oddania nieważnego głosu?

 

Mam taką zasadę, że jak coś nie przyniesie sukcesu lub powodzenia to nie inwestuje w to czasu, energii.

Zamiast bezsensownie chodzić do punktu wyborczego można wykorzystać czas w lepszy i ciekawy sposób🙂

[Piter_1982]

9 minut temu, Kespert napisał(a):

Podbijają cenę. Jak kobiety... "Nigdy ci się nie oddam brutalu, o nie, nawet nie masz o czym marzyć... Ooooohhhhh, głębiej w koalicję, głębiej...".

 

1. Referendum. Jeśli prawdziwy okaże się wynik 40% frekwencji (czyli plus/minus elektorat PO odmówił pobrania karty, jak im Tusk przykazał), oznacza to mniej więcej tyle, że 30% to dziś "żelazny elektorat" PO, który wykona i posłucha wszystkiego, co zostanie im przekazane. Niezależnie co po wyborach wykona PO, oni to poprą.

Włącznie z "kryterium ulicznym"...

 

Osobiście uważam, że każdy, kto odmówił decydowania o losach państwa w referendum, nie powinien tez decydować o losach państwa w wyborach.

 

Brednie, znam wyborców Konfederacji i Lewicy, którzy odmawiali. Pytania były tendencyjne i miały dać broń do ręki PiSowi, niezależnie od wyniku. 

 

Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?

Świetne pytanie, no bo niezależnie od wyniku władza, może nadal sprzedać, jeśli uzna, że cena jest adekwatna do wartości, a sprzedaż pozwala zrealizować ważny interes społeczny ble ble ble (wtedy to nie wyprzedaż).

 

Albo załóżmy, że pytanie byłoby "Czy jesteś za zmianą Konstytucji?" - oczywiście bez podania jaka zmiana ma być. Więc co albo jesteś z niej zadowolony, albo dajesz wolną rękę władzy w zmianę. Powinny być konkretne propozycje np. "Czy jesteś za przyjęciem przez Polskę projektu dotyczącego relokacji imigrantów Komisji Europejskiej?" i to pytanie jest ważne. 

 

Czy ktoś kto nie zagłosowałbym w takim referendum, nie powinien też brać udziału w wyborach? Jeszcze w jakiś sposób powinien mieć ograniczone prawa konstytucyjne czy tyle wystarczy?

Edytowane 16 Października 2023 przez Piter_1982

[bzgqdn]

18 minut temu, Kespert napisał(a):

Osobiście uważam, że każdy, kto odmówił decydowania o losach państwa w referendum, nie powinien tez decydować o losach państwa w wyborach.

40% ma pis i 40% jest w referendum, to świadczy że 60% odmówiło,  więc nie tylko elktorat PO, a raczej wszyscy oprócz PIS.

Nie zgodzę się z tobą,  bo jeśli pytania są w stylu "czy chcesz żeby jutro świeciło słońce" to wręcz należy odmawiać udziału w takiej farsie. Rzeczy o które pytali wynikają  z nastrojów społecznych i odpowiedź była z góry znana, zadanie takich pytań to marnotrawstwo naszych pieniędzy. 

 

 

11 minut temu, RealLife napisał(a):

W ten spósób pokażą, że są gotowi uczestniczyć w nowym rządzie. Mają okazję, jeśli z niej nie skorzystają to pokarzą, że wolą wygodną, wieczną opozycję. 

Hmm, ale zagranie socjologiczne, piękna wypowiedź z wbudowaną tezą. Taka w stylu "czy nadal pan ćpa?"

Jawnie namawiasz do łamania obietnic wyborczch. Niech choć raz któraś partia będzie inna niż PoPis.

Edytowane 16 Października 2023 przez bzgqdn

[Piter_1982]

11 minut temu, bzgqdn napisał(a):

 Wciąż dynamicznie, tylko niestety pisowi tez coś rośnie 

(34,27%) obwodów:

 

Komitet wyborczy PiS - 39,89 proc.

Komitet wyborczy Koalicja Obywatelska - 26,46 proc. 

Komitet wyborczy Trzecia Droga - 14,18 proc. 

Komitet wyborczy Nowa Lewica - 8,04 proc.

Komitet wyborczy Konfederacja - 7,41 proc.

Komitet wyborczy Bezpartyjni Samorządowcy - 1,88 proc.

Reszta - 2,14 proc.

 

 

Bardzo miło bym się zaskoczył, gdyby Konfederacja przeskoczyła Lewicę. Wyborcy Konfederacji mogli się wstydzić albo odmawiać podania jak głosowali.

[Obliteraror]

Co do Konfy - schowanie w szafie Grzegorza Brauna przyniosło chyba więcej szkody, niż pożytku. Wkurwiło tylko elektorat.

[Brat Jan]

11:52

 

PKW opublikowała wyniki z 41,1 proc. obwodów.

• PiS – 39,2 proc.

• KO – 27,07 proc.

• Trzecia Droga - 14,27 proc.

• Lewica – 8,06 proc.

• Konfederacja - 7,4 proc.

• Bezpartyjni Samorządowcy - 1,9 proc.

• Polska Jest Jedna - 1,68 proc.

[bzgqdn]

40% okw, więc jesteśmy w dużych miastach, a tu KO spada, dziwne, poczekamy zobaczymy.

Konfa rośnie i ma szansę sie zrównać z lewicą. 

Powyżej 80-90% to będzie zagranica, tam w USA jest wieczny elektorat PISu, ludzie w UK też są anty PO

Edytowane 16 Października 2023 przez bzgqdn

[bassfreak]

8 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Co do Konfy - schowanie w szafie Grzegorza Brauna przyniosło chyba więcej szkody, niż pożytku. Wkurwiło tylko elektorat.

Też tak uważam 

 

Co do referendum oni jest ważne czy zbyt mała frekwencja? 

[Piter_1982]

Godzinę temu, bzgqdn napisał(a):

Na insta widziałem już dziś rano licznik "100 dni do legalnej aborcji na życzenie". Lewaki są jednak mocno odklejeni.

 

Do tego 800+, wszystko dla Ukraińców, babciowe, kredyt 0% i 600 zł do wynajmu dla młodych(!). Ciekawe jaką formę przybierze Jasiowe (no bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że ustawa o statucie artysty ucieszy Kapelę)/

 

No chyba, że Rudy żartował i ze 100 konkretów zostanie zmiana kadry w TVP i spółkach skarbu państwa.

[Iceman84PL]

11 minut temu, Brat Jan napisał(a):

PKW opublikowała wyniki z 41,1 proc. obwodów.

• PiS – 39,2 proc.

• KO – 27,07 proc.

• Trzecia Droga - 14,27 proc.

• Lewica – 8,06 proc.

• Konfederacja - 7,4 proc.

• Bezpartyjni Samorządowcy - 1,9 proc.

• Polska Jest Jedna - 1,68 proc.

 

Ciekawe PiS i Konfederacji wzrasta poparcie a neokomunistom spada🙂

Zapewne to przypadek😏.

Edytowane 16 Października 2023 przez Iceman84PL

[bzgqdn]

W obliczu tego co się dzieje w w EU jak najazd mudżinów, eksplozje i tęczowe zidiocenie, to ja się dziwię że prawica nie rośnie szybciej.

[niemlodyjoda]

2 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

@niemlodyjoda co taki rozemocjonowany?

 

Jak baba

 

Dlatego, że mam dobry humor. Cokolwiek się nie wydarzy będzie ok  

 

Po pierwsze - jeśli uda się oderwać PiSda od koryta to będę miał małą satysfakcję, że ludzie przez których muszę płacić wyższy ZUS i podatki + fundować innym bony turystyczne, 800+ czy kredyt 2% (z żadnej z tych rzeczy nie korzystam a za wszystkie płace), ludzie którzy wyrzucali z pracy innych za to, że nie popierali Ukrainy (casus Jana Engelgarda) czy zamykali strony internetowe nczas i mysl-polska) poniosą porażkę

Po drugie - konfa - co by nie mówić, nawet jakby dostali 8% to jest to ich porażka bo było wycie o 15% i o 50-60 posłach - i dobrze - kubeł zimnje wody się tam przyda

Po trzecie - jeśli konfa zacznie w jakikolwiek sposób supportować rząd PiSu to po prostu dowiem się, że dobrze, że nie oddałem na nich głosu, a jeśli od początku twardo będą anty pis żeby zatopić pisiorów - wtedy w następnych wyborach mają mój głos

Po czwarte - dziś rano giełda fajnie poszła do góry co dało mi miły zarobek, dodatkowo, PO obiecywało zniesienie albo przynajmniej ograniczenie podatku Belki - szanse na to - 10%? - ale przynajmniej są to jakiekolwiek szanse a nie jak z PiSem dokręcającym takim ludziom jak ja tylko ciągle śrubę podatkami

Po piąte - nawet jakby PiS jednak wygrał (w sensie stworzy rząd etc.) to i tak warto było zobaczyć ten strach pisowców przed oderwaniem od koryta:

 

 

Po szóste - jeśli Polacy uważają, że nadal ma rządzić w Polsce PiS to moja decyzja o wyjeździe z kraju również była właściwa.

 

PS I nie, nie oczekuje niczego dobrego ani po PO ani po PiS.

 

36 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Co do Konfy - schowanie w szafie Grzegorza Brauna przyniosło chyba więcej szkody, niż pożytku. Wkurwiło tylko elektorat.

 

I doprowadziło do tego, że np. ja nie głosowałem na nich.

 

Edytowane 16 Października 2023 przez niemlodyjoda

[Carl93m]

Nienawidzę PiSu, PO też nie.

Jednak drżę na myśl o tęczowo-ekologicznej Polsce.

[Brat Jan]

Godzinę temu, Obliteraror napisał(a):

Godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

PSL już powiedziało, że im z PiS nie po drodze.

Ja tam nie wiem ale z władzą im zdecydowanie po drodze.

Owszem, ale:

 

— Nie ma takiej możliwości — mówi w rozmowie z Onetem Krzysztof Hetman, wiceprezes PSL w reakcji na słowa polityków PiS o ewentualnych rozmowach koalicyjnych. Partia Jarosława Kaczyńskiego rozpaczliwie szuka sposobu, by utrzymać się przy władzy. Działacze PSL stanowczo odcinają się tych pomysłów i zapowiadają wspólny rząd, ale tylko z demokratyczną opozycją.

[Pyrkosz]

16 minut temu, Piter_1982 napisał(a):

No chyba, że Rudy żartował i ze 100 konkretów zostanie zmiana kadry w TVP i spółkach skarbu państwa.

Jak ktoś liczy, że PO zrealizuje coś z tych obietnic, że kowalskiemu coś „dadzą” to jest mocno naiwny. No ale ludzie mają krótką pamięć. Tak będą nas jebać po kuklach, że odpadną  

A, że wyborcy PO byli przeciw referendum to znaczy, że jest społeczna akceptacja na prywatyzację, robotę do śmierci i inżynierów ze wschodu. 
Najważniejsze, że skrobanka będzie legalna.

[Krugerrand]

48 minut temu, Kespert napisał(a):

Osobiście uważam, że każdy, kto odmówił decydowania o losach państwa w referendum, nie powinien tez decydować o losach państwa w wyborach.

Spoko. Nie jestem wyborcą ani PiSu ani KO, zagłosowałem w wyborach, ale odmówiłem wzięcia karty referendalnej.

 

Motywowały mną dwie rzeczy:

 

1. Pytania były sformułowane w sposób tendencyjny.

2. Donaldowi Tuskowi wymsknęło się, już nie po raz pierwszy zresztą, co sądzi o wyborcach lub też wyborach czy referendach. Niezależnie od wyniku referendum on po prostu po dojściu do władzy nie uzna ich wyniku. Ten gość ma wyborców w dupie, pod warunkiem, że ich wybory decydują o jego dupie

[Brat Jan]

9 minut temu, niemlodyjoda napisał(a):

o piąte - nawet jakby PiS jednak wygrał (w sensie stworzy rząd etc.) to i tak warto było zobaczyć ten strach pisowców przed oderwaniem od koryta:

 

 

 

 

Kaczor już sobie zaklepał posadkę:

"

Ile głosów w woj. świętokrzyskim zdobędzie Jarosław Kaczyński? To pytanie zadają sobie wyborcy w całym kraju. Na podstawie danych z ponad 40 proc. lokali wyborczych można powiedzieć, że prezes PiS idzie na rekord. Zdobył już ponad 66 tys. głosów – głosowało na niego prawie 60 proc. zwolenników partii rządzącej. Druga w tym regionie jest Marzena Okła-Drewnowicz z KO – zdobyła jednak blisko cztery razy mniejsze poparcie od Kaczyńskiego."

 

Edytowane 16 Października 2023 przez Brat Jan

[Śnieżnobiały]

Czyli najpewniej PiS-owi jeszcze urośnie, potem odkupią kilku posłów, albo wejdą w sojusz z nieugięta Konfederacją, która musiała się prężyć, jaka to anty PiS jest dla większego zasięgu.

[Kespert]

24 minutes ago, Piter_1982 said:

znam wyborców Konfederacji i Lewicy, którzy odmawiali.

Poniżej bzgqdn zwrócił mi słusznie uwagę, że 40% referendum = 40% Pis.

Staję sprostowany.

25 minutes ago, Piter_1982 said:

Pytania były tendencyjne

W ankiecie wizowej przy wjeździe do USA masz pytanie "czy jest Pan/Pani terrorystą?".

Spróbuj odmówić podania odpowiedzi, ułatwisz TSA zadanie

25 minutes ago, Piter_1982 said:

Czy ktoś kto nie zagłosowałbym w takim referendum, nie powinien też brać udziału w wyborach? Jeszcze w jakiś sposób powinien mieć ograniczone prawa konstytucyjne czy tyle wystarczy?

Niech to będzie jasno podane, bo chyba nie jestem rozumiany.

JAKOŚĆ pytań świadczy o tym, kto je zadawał, i tylko o nim.

ODMOWA odpowiedzi świadczy o tym, co odpowiedzi powinien udzielić. O suwerenie, który - zapytany przez polityków - odpowiedzi odmówił. Jak nie przymierzając - nadąsana panienka - bo "pytania mu się nie podobają".

 

Dlatego jeszcze raz - jeśli ktoś sam, samodzielnie, o sobie samym uznaje, że nie jest w stanie odpowiedzieć na "bzdurne" pytania, powinien też zastanowić się, czy powinien przymierzać się do odpowiedzi na pozostałe - kogo wybrać.

Natomiast nie może to być podstawą do ograniczania jego praw przez INNYCH, niż tenże sam suweren/wyborca.

 

25 minutes ago, bzgqdn said:

więc nie tylko elktorat PO, a raczej wszyscy oprócz PIS

Słuszna uwaga.

Stoję poprawiony.

26 minutes ago, bzgqdn said:

jeśli pytania są w stylu "czy chcesz żeby jutro świeciło słońce" to wręcz należy odmawiać udziału w takiej farsie

Zupełnie prostackim przykładem - jeśli w jakimś zaułku ktoś zada Ci pytanie "czcesz wpierd**?", a Ty powiesz coś innego niż "nie", to jest to bohaterstwo, czy głupota? Bez wgłębiania czy wpier** jest legalny, co znaczy niedookreślone słowo "wpier***" i bez podważania braku legalności osoby proponującej takie pytanie.

Spróbuj "odmówić udziału w takiej farsie" - i chyba obaj wiemy, jak to się skończy

 

W tym konkretnym przypadku, podniesieniem wieku emerytalnego. Czemu nie, przecież "suweren" pokazał, że mu na tym nie zależy...

10 minutes ago, bassfreak said:

Co do referendum oni jest ważne czy zbyt mała frekwencja? 

Niezależnie od frekwencji, i tak nie byłoby w żaden sposób wiążące, i można by je olać.

Natomiast przy braku 50%, będzie można olać je zupełnie bezkarnie i bez najmniejszych konsekwencji.

9 minutes ago, Piter_1982 said:

No chyba, że Rudy żartował i ze 100 konkretów zostanie zmiana kadry w TVP i spółkach skarbu państwa.

Nie zapominaj o wieku emerytalnym. Jeśli ktoś wierzy że pod rządami PO pozostanie niezmieniony, to mam most brooklyński do sprzedania

[balin]

44 minuty temu, RealLife napisał(a):

 

Oczywiście, że była inna. Pierwsze realne projekty atomowe (Orlen, KGHM), obrona Turowa a co do elektryków to na dwoje babka wróżyła. Przypominam, że Polska jest drugim na świecie największym producentem baterii elektrycznych dla samochodów! Drugim! To oznacza, że nawet jak inne kraje się sprężą to i tak przez następne kilka lat będziemy w TOP5. 

 

To są realne, stabilne miejsca pracy i konkrenty pieniądz dla gospodarki. 

Gdyby PIS działał przez 8 lat, tak jak ostatnie 2, pewnie wygrałby wybory. Ale niestety przez 6 lat kontynuował pozorne działania odnośnie elektrowni atomowych jak poprzednicy. W dziedzinie obronności też smacznie spał przez 6 lat, nakłady były podobne jak za rządów PO-PSL. Ba pewne projekty zatrzymał. Nie ma np. umów wykonawczych na produkcję Borsuka, czy nie zdecydowano się nawet jaki czołg będzie produkowany może K2, może Abrams, a może jeszcze inny. Borsuki były bliskie uwalenia, bo spodobał się sprzęt z Korei. Na wszystko było zbyt mało czasu, co można zrobić przez niecałe 2 lata? 

Do pewnych działań został przymuszony przez UE, jak np. program czyste powietrze. Co do produkcji baterii, każdy rząd przyjąłby te inwestycje. Dać plac, dać tanią siłę roboczą i nie pobierać od inwestora podatków. Nawet odnośnie Inwestycji Intela są głosy, że bez odpowiedniego wsparcia państwa - nie będzie spodziewanego skoku technologicznego w gospodarce. 

Jedynym plusem jest zwiększenie kapitałowych możliwości Orlenu. Oczywiście jak na nasz region. Ale co tam jest to nie wiadomo, bo powiązania partyjne były przeogromne. Ceny paliw ustawiano nie pod rynek, ale pod potrzeby rządzącej partii. 

[Brat Jan]

PiSowi spada...

 

KOMITET WYBORCZY PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ    38,54%

 

KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI    27,62%

 

KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY TRZECIA DROGA POLSKA 2050 SZYMONA HOŁOWNI - POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE   14,36%

 

KOMITET WYBORCZY NOWA LEWICA    8,18%

 

KOMITET WYBORCZY KONFEDERACJA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ   7,35

 

[Obliteraror]

9 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Działacze PSL stanowczo odcinają się tych pomysłów i zapowiadają wspólny rząd, ale tylko z demokratyczną opozycją.

No to odwróćmy pytanie - jaki procent nowowybranych polityków PiS zapawa nagle wielką miłością do Hołowni czy KKamysza ?

 

Zapowiada się wyborczy handelek, jakiego wielu, szczególnie bardzo młodych jeszcze nie widziało

 

Polska polityka koalicyjna to taka trochę polska polityka zagraniczna, ale a rebours  Tu emocje realnie nie istnieją.

 

Że ten, co wczoraj jakobinem był, jutro zostanie namiestnikiem cara...