Skocz do zawartości

W USA władze chcą uciszyć manosferę


JoeBlue

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę to jeszcze raz dokładnie przesłuchać bo to może być ciekawe.

Jak świat światem gdy nie ktoś nie miał argumentów to starał się uciszyć albo ośmieszyć przeciwnika.

Feministki już wykosiły większość gości ze starej szkoły, czas na Rollo.

 

Dla tych opornych na wiedzę choć to pewnie wołanie na puszczy.

RP to nie jest PUA.

 

 

  • Like 7
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że piszę post pod postem, ale jakby nie mam wyboru.

Chciałem wejść na tę stronę gdzie dziennikarz wypowiadał się na ten temat, https://infowarsstore.com.

Rzecz jasna przez VPN, brakuje mi tylko żeby "feds" dobrali się i do mnie.

No niestety, zablokowano mnie, oczywiście ze względów bezpieczeństwa.

Powodów, jak piszą, może być kilkanaście, z jakiego konkretnie mnie zastopowali nie podali.

 

 

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmuszał kogoś do płacenia?

Więcej się w piątek wieczorem przepuszcza w klubie na drinki dla panienki, która na 'do widzenia' da ci buziaka.

Szkodził komuś?

Wciąż uważam, że kogoś się atakuje gdy robi się niebezpieczny, mechanizm znany od setek lat.

A tu rosło niebezpieczeństwo, że faceci zmądrzeją i darmowe drinki się skończą.

 

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, JoeBlue napisał(a):

Więcej się w piątek wieczorem przepuszcza w klubie na drinki dla panienki, która na 'do widzenia' da ci buziaka.

Jeśli czymś takim się skończy i tak sukces, niektóre nawet dzięki nie powiedzą, a będą uradowane iż kolejnego frajera oskubały.

 

6 godzin temu, JoeBlue napisał(a):

Zmuszał kogoś do płacenia?

 

6 godzin temu, JoeBlue napisał(a):

Szkodził komuś?

Wciąż uważam, że kogoś się atakuje gdy robi się niebezpieczny, mechanizm znany od setek lat.

A tu rosło niebezpieczeństwo, że faceci zmądrzeją i darmowe drinki się skończą.

Przecież nie jest powiedziane, że klienci musieli notorycznie wszystko opłacać. Przebudzili się niektórzy wcześniej i zobaczyli jak potrafią działać panny po tym co usłyszeli od Andrew. 

Edytowane przez nowy00
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilu jest tych wszystkich jutuberów/celebrytów z manosfery? I ilu ktoś tam ściga?

To nie jest taka teoria spiskowa, co to się dobrze sprzedaje we własnych kręgach?

 

Bo sporo jest tych jutubowych celebrytów co to się potem okazują przestępcami/kombinatorami. Nawet nasz poczciwy gonciarz. ;)

Właśnie, ten jakiś słynny miliarder król instagrama też się chyba w końcu okazał niezłym krętaczem. Czy coś źle kojarzę?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzasadnienie dla grantu na 700k$ dla firmy, za badanie, które łączy popularne osobowości z manosfery z terroryzmem(study that links popular social media personalities Andrew Tate, Pearl Davis and other “Manosphere” influencers to domestic terrorism, Headline USA has learned.).


Jak ktoś płaci ci 700 kawałków żeby zobaczyć czy ktoś stanowi zagrożenie, lepiej żebyś dostarczył "dowód" że nim jest. Zwłaszcza jeśli spodziewasz się robić z nim dalsze interesy.

 

To uzasadnienie, że "incele" są zagrożeniem terrorystycznym jest tak grubymi nićmi szyte, i tak tępe i prymitywne, że aż oczy puchną.
Takiej tępej propagandy nie powstydził by się ZSRS ani PRL.
Nieźle jest Ameryka już przekręcona - służby eliminują ludzi nieprzychylnych feminizmowi bo nie są łatwo sterowalni. Oczywiście pod płaszczykiem terroryzmu. Jestem przekonany, że woleliby pod płaszczykiem pedofilii ale tego już się w ogóle udowodnić nie da.

 

--
DHS-Funded Study Deems Andrew Tate, Pearl Davis and ‘Manosphere’ as Terrorism Threats; Dec 11, 2023
'These acts of violence are often fueled by violent fantasies, perceived challenges to one’s masculinity, and the manosphere’s attitude towards feminism...'
https://headlineusa.com/dhs-funded-study-deems-andrew-tate-pearl-davis-and-manosphere-as-terrorism-threats/

 

The US Dept of Homeland Security paid nearly $700,000 to a counter-terrorism NGO to "intercept and divert" Twitter/X traffic away from specific individuals in the manosphere. @RationalMale, @Cobratate, @FreshandFitPod among others were specifcally named as targets…; Dec 6, 2023
https://twitter.com/bx_on_x/status/1732258844854595618

 

Targeted Violence and Terrorism Prevention Grant Program
https://www.dhs.gov/tvtpgrants

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, spacemarine napisał(a):

A nie pomyśleliście że próba dobicia tych jutuberów tylko ich wzmocni, zwykle tak jest że owoc zakazany robi się bardziej pożądany

 

Może chwilowo tak, ale jak zechcą to upierdolą, ludzie sa wygodni (tak samo padlo duzo marek PUA w stanach i juz się nie podnieśli) wszystko powoli zacznie zanikac, a historie napisza zwyciezcy.

Przyjdą nowe trendy, nowe pokolenia, no przeciez krecic tym burdelem w dobie technologii jest jeszcze prosciej, klikasz i wywalasz co chcesz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu z tych kolesi, guru manosfery mocno się odkleiło. To już czysty biznes, często międzynarodowy i na bazie wykorzystywania skali sex workingu. Niektórzy prowadzą nabór panienek do swoich projektów naśladujących onlyfans, kamerki i inne gówna, a to tylko wierzchołek góry lodowej. Tate wybił się na pracy seksualnej kobiet tak naprawdę. To zwykły alfons po spojrzeniu na całokształt. Doszedłem do wniosku, że manosfera nigdy nie istniała w prawidłowym, czystym kształcie. Wielkiego redpill coacha przecież zatrzymali podobno na Ukrainie za sianie rosyjskiej, skrajnej propagandy. Pójdzie siedzieć na 5 - 8 lat. Większość materiałów niczego nie przekazuje, tylko wprowadza w stan nienawiści do kobiet i do systemu. Wcale się nie dziwię, że temat terroryzmu grają lub ryzyka wystąpienia. Zapracowali sobie na to. Poza tym potworzyły się społeczności samozwańcze, incelskie i blackpillowe zaprzeczające generalnie życiu, totalna cywilizacja śmierci. To nie ma już nic wspólnego z rozwojem, edukacją, pozytywną zmianą paradygmatu. To byłaby głupota tego środowiska nie obserwować w tym momencie. Pomijam wszelkie wady feminizmu, ale manosfera w aktualnym wydaniu to totalna parodia.

Edytowane przez mac
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, BumTrarara napisał(a):

Ilu jest tych wszystkich jutuberów/celebrytów z manosfery? I ilu ktoś tam ściga?

To nie jest taka teoria spiskowa, co to się dobrze sprzedaje we własnych kręgach?

 

Bo sporo jest tych jutubowych celebrytów co to się potem okazują przestępcami/kombinatorami. Nawet nasz poczciwy gonciarz. ;)

Właśnie, ten jakiś słynny miliarder król instagrama też się chyba w końcu okazał niezłym krętaczem. Czy coś źle kojarzę?

 

 

 

 

Chodzi o zmianę percepcji. Ostatnio Pani Żukowska była u Rymanowskiego i były pytania na czacie do niej:

-czy lewica zamierza zrównać wiek emerytalny

-czy lewica zamierza zrównać ilość kg 

-czemu pracodawcy zatrudniają mężczyzn skoro kobiety robią ta sama pracę za te sama stawkę 

 

Myślę że tolak właśnie objawia się wpływ różnych Adamów warszawskich itp którzy zadają takie niewygodne pytania i kształtują tym sposobem percepcje masy mężczyzn. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielką naiwnością byłoby założenie, że środowiska redpillowe nie są inwigilowane.

 

Ludzie w tych środowiskach interesują się polityką/ prawem/ socjologią/ psychologią, dyskutują na różne niewygodne dla władzy tematy i probsowane jest w tej społeczności logiczne myślenie.

 

Czyli macie w takim USA wielomilionową, opiniotwórczą grupę, której nie podoba się status quo.

 

Każda "liberalna" władza będzie chciała to inwigilować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mac napisał(a):

Wcale się nie dziwię, że temat terroryzmu grają lub ryzyka wystąpienia. Zapracowali sobie na to. Poza tym potworzyły się społeczności samozwańcze, incelskie i blackpillowe zaprzeczające generalnie życiu, totalna cywilizacja śmierci. To nie ma już nic wspólnego z rozwojem, edukacją, pozytywną zmianą paradygmatu. To byłaby głupota tego środowiska nie obserwować w tym momencie. Pomijam wszelkie wady feminizmu, ale manosfera w aktualnym wydaniu to totalna parodia.

 

Niestety muszę Ci przyznać tutaj rację. 

Widziałem na forach internetowych wpisy i elaboraty takich frustratów, że z każdym kolejnym przeczytanym zdaniem coraz wyraźniej miałem wrażenie „ten gość odwali coś takiego prędzej czy później, że będzie o tym w wiadomościach”.

 

Pewien aspekt red pill rozumiem- facet nie może bujać w obłokach i żyć przekonaniami z bajek Disneya, a świat jest jaki jest.

 

No ale za daleko to idzie- nihilizm totalny oparty o tak bzdurne argumenty, że zgroza ogarnia. I coraz mniej pozytywnych przekazów albo jakiś inspiracji, pasji. 

To znaczy jest takich treści w sieci dużo, ale niespecjalnie na forach dyskusyjnych dla facetów- mało jest o hobby, rzemiośle, męskich zajęciach. Wszędzie „tinder, badoo, baby som gupie i złe”. 

Troche szkoda. 

1 godzinę temu, Mosze Red napisał(a):

Każda "liberalna" władza będzie chciała to inwigilować.

 

a przynajmniej zbadać i trzymać rękę na pulsie wychodząc ze słusznego założenia, że fanatyzm to fanatyzm, niewielka różnica czy religijny czy nie i na paszy z  tych najbardziej nihilistycznych treści wyrosną prędzej czy później  ludzie niebezpieczni. Incele w najbardziej radykalnej, nihilistycznej odsłonie są pewnie pod lupą. Tak samo jak feministki, których najbardziej ekstremalne przedstawicielki mają pomysły jak ideolodzy nazizmu. 

 

Mówię tutaj o skrajnościach. Niewielkim odsetku zapewne (mam nadzieję) - ale to nie jest bez znaczenia. 

 

Co do całych ruchów społecznych- socjologia się tym już zajmuje od jakiegoś czasu. I trzeba lrzyznać, że w niektórych krajach wnioski wyciągają słuszne i wdrażają dobre rozwiązania. 

Słyszałem, że w Norwegii np wprowadzili zakaz publikowania na profilach społecznościowych zdjęć za bardzo poprawianych. Zmienione może być nie więcej niż o jakiś procent (nie wiem jak to wyliczają) i jeśli już- to kawał zdjęcia ma być informacjà o tym że było poprawiane (jak ostrzeżenie na paczce fajek) 

Bardzo mądry ruch tłumiący w zarodku duże problemy psychiczne i rozwojowe.

 

Edytowane przez Albert Neri
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Albert Neri moja przygoda z PUA zaczęła się od lektury książki Gra, Neila Straussa. To była i dalej jest niesamowicie wciągająca lektura dająca przede wszystkim nadzieję tzw. przegrywom. Główny bohater przez całą podróż zbudował nie tylko siebie na nowo, ale odnalazł przyjaciół, ekipę, zwyczajnie ludzi i miał przygody, nie tylko związane z kobietami, ale raczej z rozwojem naturalnej męskości. Miał mentora na początku, a później sam stanął na nogach i przedstawił perspektywę zła i dobra w tym środowisku. Wyeksponował w miarę obiektywnie pracę u podstaw.

 

A dzisiaj wyskakują kanały, w których celowo zaprasza się "sexworkerki", prostytutki, panienki z tindera najgorszego sortu szukające sponsora i na tej podstawie buduje się absurdalny kontrast kobiet i też ich stosunku do mężczyzn. Masz wrażenie, że cały świat tak działa, co jest jebaną bzdurą. Przedział 20 lat wystarczył, żeby przetransformować środowiska rozwojowe dla mężczyzn i czegoś uczące do zwykłej promocji cywilizacji śmierci. Większość materiałów jakościowo leży lub jest tak przetworzona przez cienkich bolków, że głowa boli. Często też na temat redpillu mówią rozwodnicy lub kolesie związani z samotnymi matkami aktualnie. Wielu guru pozostaje w takich relacjach, a pierdolą coś zupełnie innego. Można do tego dojść, ale trzeba chcieć i otworzyć oczy.

 

Teraz została znowu droga uczenia się na własnych błędach i droga weryfikacji informacji. Nie można ufać odgórnie autorytetom redpillowym, z męskiego środowiska. Mnie przyznam męczą tematy damsko - męskie. Kolesie, kiedy na to patrzę z boku chcą tylko poruchać i nie liczą się z żadnymi konsekwencjami. Jakby byli czadami to by wyśmiewali tych na dole. O tym się marzy. Tak wygląda środowisko wielkich męskich autorytetów. Zwyczajnie nie można nikomu wierzyć, a większość pierdoli głupoty. Tylko już nie ma ludzi do weryfikacji. Żeby się tylko klikało i oglądało. Kopia kopii kopii.

 

Ludzie mali zawsze zniszczą najpiękniejszą ideę. Tak jest ze wszystkim. Tylko na początku można czerpać coś sensownego. Im dłużej, tym gorzej. Temat się przejadł.

Edytowane przez mac
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Albert Neri napisał(a):

Słyszałem, że w Norwegii np wprowadzili zakaz publikowania na profilach społecznościowych zdjęć za bardzo poprawianych. Zmienione może być nie więcej niż o jakiś procent (nie wiem jak to wyliczają) i jeśli już- to kawał zdjęcia ma być informacjà o tym że było poprawiane (jak ostrzeżenie na paczce fajek) 

Bardzo mądry ruch tłumiący w zarodku duże problemy psychiczne i rozwojowe.

 


Raczej bardzo głupi ruch. Zresztą nie pierwszy i nie ostatni w Norwegii- dla mnie jeden z gorszych krajów do życia. Im tylko szczypta brakuje do komunizmu. Nakaz na zakazie, smutni ludzie, chujowa pogoda. Niech każdy wrzuca zdjęcie na jakie ma tylko ochotę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Niech każdy wrzuca zdjęcie na jakie ma tylko ochotę. 

Też jestem tego zdania. Nie rozumiem, jak można propsować pomysł iż władza (jakakolwiek) wie lepiej od Ciebie, co możesz/masz publikować, a czego niekoniecznie.

 

Tak, to jest cena za bycie w przestrzeni publicznej poglądów (subiektywnie dla wielu) obrzydliwych, wstrętnych, obrazoburczych, rasistowskich etc.

 

Ale taka jest cena realnej wolności słowa. I warto ją zapłacić. Jeżeli nie, kiedyś mogą w końcu przyjść po Ciebie :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Jan III Wspaniały napisał(a):


Raczej bardzo głupi ruch. Zresztą nie pierwszy i nie ostatni w Norwegii- dla mnie jeden z gorszych krajów do życia. Im tylko szczypta brakuje do komunizmu. Nakaz na zakazie, smutni ludzie, chujowa pogoda. Niech każdy wrzuca zdjęcie na jakie ma tylko ochotę. 

 

Dlaczego uważasz ze to głupi ruch? 

Kupa młodych ludzi dostaje kręćka od oglądania przekłamanych treści na instagramie.

Dziewczyny w depreche wpadają bo nie mają takich cycków, kształtów i cery, a faceci idą w blackpill i kompleksy kształtu żuchwy. 

Koszta są duże bo spora część tych ludzi kończy jako bezproduktywni złamani ludzie na dłuuuugiej psychoterapii. 

 

Poza tym

duża część tego retuszu coś reklamuje. 

Jeśli reklamujesz program ćwiczeń czy jakiś suplement diety i poprawiasz do tej reklamy swoje foty wygładzając cellulit, powiekszajac cycki albo dorabiajàc photoshopem sześciopak na brzuchu- to jest nieuczciwe.

Edytowane przez Albert Neri
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

Nie rozumiem, jak można propsować pomysł iż władza (jakakolwiek) wie lepiej od Ciebie, co możesz/masz publikować, a czego niekoniecznie.

Tylko to też nie jest do końca tak, bo jednak są materiały których publikowanie powinno być zakazana i obłożone więzieniem. Choćby wszelkie najbardziej degenerackie porno. Nie ma czegoś takiego jak pełna wolność.

 

44 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

Ale taka jest cena realnej wolności słowa.

Zauważ, że ludzie teraz nie chcą żadnej wolności słowa. "Buuuuu ktoś się nie zgadza z moimi poglądami!11!11 Faszysta/Zbanować go!!111" - taka chyba jest teraz popularna postawa.

Ale to jest problem z ludźmi, który jest pewnie nienaprawialny bez tego mitycznego resetu. ;)

 

4 godziny temu, Gixer napisał(a):

Myślę że tolak właśnie objawia się wpływ różnych Adamów warszawskich itp którzy zadają takie niewygodne pytania i kształtują tym sposobem percepcje masy mężczyzn. 

Co nie znaczy, że kilku cwaniaków nie jest realnie w coś umoczonych.

Chociaż, oczywiście patrząc na działanie USAńskich demokratów ;) to w sumie są do czegoś takiego zdolni. Znaczy nie do zaczynania jakichś inwigilacji, bo im ideolo wchodzi, tylko fabrykowali dowody.

 

W końcu u nas podpułkownik służb specjalnych zajmował 2 dni temu telewizję przy udziale szturmowców i ze złamaniem ustawy.

13 godzin temu, wrotycz napisał(a):

The US Dept of Homeland Security paid nearly $700,000 to a counter-terrorism NGO to "intercept and divert" Twitter/X

NGOs - najlepszy sposób na wyprowadzanie rządowych pieniędzy na prywatne konta.

A jakąś podkładkę trzeba mieć.

 

To może z innej strony. Może to też być 100% prawda i kółko historii, gdzie mamy do czynienie z pojawieniem się ruchu równouprawnianie mężczyzn i musimy przerobić to samo co np:

Protesty czarnych walczących o prawa też policja w USA rozbijała:

ap3967239957153-96c0664625d74f175a70507e

 

Sufrażystek:

PROD-Suffragette-c-1910.jpg

 

Gejów:

arrest_wide-a9ccda5da9f64c42747eae72c26b

 

Teraz k***** my.

 

Edytowane przez BumTrarara
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, nowy00 napisał(a):

Przebudzili się niektórzy wcześniej i zobaczyli jak potrafią działać panny po tym co usłyszeli od Andrew. 

Dokładnie, sam znam wiele osób do których przekaz braci Tate trafił i wyszedł na zdrowie, mnie również do pewnych elementów przekonał - jak np. codzienne treningi, większa dywersyfikacja oszczędności. A kursy jak kursy. Z tego co widziałem to ma formę zebranych tutoriali w  jednym miejscu. Ktoś sobie płaci abo i ma wiele tematów ogarniętych w jednym miejscu. Nie wiem z czym ludzie mają problem. Sam kiedyś jak startowałem w branży foto wideo opłacałem platformę, gdzie było pierdyliard kursów tematycznych w jednym miejscu, z tym, że u Tate'a masz ecommerce, dropshiping i wszystkie tematy online, a tam gdzie kupowałem miałeś wszystkie dziedziny foto wideo. 

Jak ktoś ma mózg to weźmie co potrzebuje i odfiltruje zabieg hiperboli od faktycznego przekazu i skorzysta. Inny zostanie ekstremistą, a jeszcze inny będzie darł p*zdę, że SCAM. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mac napisał(a):

@Albert Neri moja przygoda z PUA zaczęła się od lektury książki Gra, Neila Straussa. (…) przez całą podróż zbudował nie tylko siebie na nowo, ale odnalazł przyjaciół, ekipę, zwyczajnie ludzi i miał przygody, nie tylko związane z kobietami, ale raczej z rozwojem naturalnej męskości.

 

Nie znam książki, ale poszukam- brzmi ciekawie. 

 

 

Godzinę temu, mac napisał(a):

A dzisiaj wyskakują kanały, w których celowo zaprasza się "sexworkerki", prostytutki, panienki z tindera najgorszego sortu szukające sponsora i na tej podstawie buduje się

 

No właśnie to mnie najbardziej uderza w tych wszystkich rozkminach. Faceci pozwolili babom definiować jacy powinni być. I to nie normalnym babom tylko śmietance najbardziej nakręconej patologii. 

 

Kiedy do facetów dotrze, że tinder, badoo i inne tego typu dziadostwa są szkodliwe? 

Masz mało kobiet i wielokrotnie więcej facetów, a wszystko to w bezkarności internetu.  

To jasne, że babom w takich warunkach zacznie odwalać i nakręci najgorsze patologie. 
Te które nie były skrzywione wcześniej- zostaną skrzywione przez to sztuczne środowisko. 

 

 I jak można na podstawie gadania takich bab definiować męskość? 

Ja prdl.

 

 

 

Godzinę temu, mac napisał(a):

Przedział 20 lat wystarczył, żeby przetransformować środowiska rozwojowe dla mężczyzn i czegoś uczące do zwykłej promocji cywilizacji śmierci. Większość materiałów jakościowo leży lub jest tak przetworzona przez cienkich bolków, że głowa boli.

 

Ja jestem rozwodnikiem. Jedna z najlepszych decyzji w życiu 😁

 

Godzinę temu, mac napisał(a):

Zwyczajnie nie można nikomu wierzyć, a większość pierdoli głupoty. Tylko już nie ma ludzi do weryfikacji. Żeby się tylko klikało i oglądało. Kopia kopii kopii.

 

Do tego jeszcze frustratów jest multum. 

Zauważ, że w Świeżakowni pojawiają się goście w trakcie dramatów życiowych, a ich sytuacje analizują czasem i rad udzielają ludzie jak autor wątku o chadach, nomikach i flepiarzach (w którejś dyskusji podrzucili mi bracia linki do jego wypocin i aktywności na plusujemy…zgroza

 

Godzinę temu, mac napisał(a):

Ludzie mali zawsze zniszczą najpiękniejszą ideę. Tak jest ze wszystkim. Tylko na początku można czerpać coś sensownego. Im dłużej, tym gorzej. Temat się przejadł.

 

Szkoda, przykry obraz. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, mac said:

Wielu z tych kolesi, guru manosfery mocno się odkleiło. 

 

Słuchałem czasem tych kolesi z Fresh & Fit ale od pewnego czasu totalnie sie odkleili i widać po nich pogardę do kobiet. W sumie trudno się dziwić skoro zapraszają same szlaufy żeby po nich jeździć, ale to się sprzedaje na YT tak samo jak różnego rodzaju patologie. YT w dużej skali taki jest w ogóle. To samo na przykład było z Crowderem któy oficjalnie taki w porządku a żonę tam ustawiał ostro, ta go nagrywała. No syf panie. To samo z Joe Roganem. Ja mu zapamiętałem jak tego ziomeczka (Jamie chyba) co mu materiałów szukał potraktował pare razy. Oni tam są wszyscy zarabiać pieniądze a to wszystko to jest show. Cywilizacja śmierci to się dopiero będzie rozkręcać. Już niedługo zobaczymy tego efekty. Podobno w norwegii już przyjęto prawo że oficjele z WHO będą mogli decydować o tym jak ma się traktować obywateli. Europa się zmienia w obóz powoli. Piszę to z Holandii bo w końcu wyjechałem i też widzę co tu się dzieje. To wszystko jest powszechne. Cała Europa to jest rak. Trzeba albo stać się samowystarczalnym i żyć poza gridem albo stad spierdalać. Inaczej życie na kolanach welcome to.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Mosze Red said:

Wielką naiwnością byłoby założenie, że środowiska redpillowe nie są inwigilowane.

 

Wielką naiwnością byłoby założenie, że są.

 

Gdyby byli pod butem służb, to by inaczej śpiewali.

Dobrym przykładem tego jest przykład Signala (taki komunikator, szyfrowany, konkurent whatsappa, vibera, messangera i in.), który jest regularnie atakowany przez NSA, które chce na nim wymusić zainstalowanie backdoora (tylnej furtki) umożliwiającego służbom odczytanie wiadomości, oczywiście w trosce o nasze bezpieczeństwo, albo pod pozorem walki z terroryzmem.

Wielu trolli twierdzi, że Signal jest obsługiwany przez NSA.

I tu jest pies pogrzebany - gdyby był, to by siedzieli cicho, żeby ich nikt nie zauważył. Fakt, że jest to jedyny komunikator, którego tak zażarcue atakują każe mi domniemywać, że nie mają tam swoich wtyk. Inaczej, jechał już mówiłem, siedzieli by cicho,  jak to robią w  przypadku facebooka i ich whatsappa i messangera, i podsłuchiwali.

To że ich atakują, to znak że jeszcze się nie zainstalowali na tylnym siedzeniu.

 

To samo można domniemywać w przypadku manosfery.

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.