Podrywanie dużo młodszej

[zuckerfrei]

Jestem w PL raz na ruski rok. Z tego co widziałem po zachowaniu i wyglądzie to jestem na nie. Oczywiście mogłem mijać jakąś niewiastę i pomyśleć - mój kciuk w końcówce Twojego jelita grubego byłby elementem baśniowym naszej relacji i mogła to być Ukrainka. 
 

Tak czy siak jestem na nie. 

3 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

Katheryn Winnick

Wyskakuje, że z Kanady. Dla fejmu by puknął - ale jakaś taka wielka. 
 

Tam napewno są ładne kobiety, alkoholicy, lekarze i normalni ludzie jak wszędzie - ja i tak jestem na NIE. 

Ostatnio z jakiegoś korpo wracałem pociągiem do siebie, ale Murzyneczka była śliczna ech.  

[Kiroviets]

Ostatnio tutaj jakiś wysyp milionerów nie klejących tematu i żądających pytania jak 18 latkowie.🤔🤔

 

Chociaż z drugiej strony może to prawda co było napisane w " Hieny modliszki i czarne wdowy", że pierwsza lepsza karyna jest w stanie rozpuścić ogarniętego faceta.🤔

[zuckerfrei]

6 minut temu, Kiroviets napisał(a):

stanie rozpuścić ogarniętego faceta.🤔

Ja uwielbiam się spuszczać, więc coś może być na rzeczy.   

[Alejandro Sosa]

5 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Chociaż z drugiej strony może to prawda co było napisane w " Hieny modliszki i czarne wdowy", że pierwsza lepsza karyna jest w stanie rozpuścić ogarniętego faceta.🤔

 

Czytałeś całość książki? Warto? Rozpuścić w sensie zaczarować tzipą? Wiesz, jeśli masz seksu pod dostatkiem, albo kontrolujesz i rozumiesz jak działają twoje popędy to pierwsza lepsza karyna nie da rady, trzeba jakiejś bardziej wysublimowanej postaci.

[castillo20]

15 godzin temu, Baxton77 napisał(a):

Przez insta poznałem młodą mega atrakcyjną ukrainkę

A ja mam pytanie do Ciebie, bo ja chyba też założę insta żeby dać sobie jakąś małą szansę na poznanie kogoś. Jak wygląda Twoje insta? Chwalisz się tam podróżami, czy na sportowo, czy zdjęcia jedzenia? Jak to wygląda że udało się niezłą rakietę zapoznać ?

[Kiroviets]

Godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Czytałeś całość książki?

Nie pamiętam czy całość , ale na pewno 21/37 części.😜

 

Godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Warto

Mając Twój staż na forum i wiedzę -  Ameryki nie odkryjesz. Aczkolwiek polecam.

 

Godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Rozpuścić w sensie zaczarować tzipą? Wiesz, jeśli masz seksu pod dostatkiem, albo kontrolujesz i rozumiesz jak działają twoje popędy to pierwsza lepsza karyna nie da rady, trzeba jakiejś bardziej wysublimowanej postaci.

Racja. Niemniej znam przypadki, gdzie typ, który nabił trochę tego mięsa na rożen dał się spantoflić SM.

 

W przytoczonym przeze mnie fragmencie autorowi chodziło bardziej o różnicę w sposobie działania/ cechach charakteru.

[Maxivoice]

6 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

 

Osobiście panny za wschodu (U) bym sobie odpuścił - wszystkie. Ale co kto lubi. 

True kurwa story. Przez osiem miesięcy się spotykałem z 18letnia Ukrainką. Chciala mieć wszystko na gotowe. Nigdy nie zapłaciła za siebie. Mieszkanie. Pierścionek i ślub i potem utrzymywanie nas. A najgorsze co było w tym to fanatyczka religijna dziewica i sex i mieszkanie z partnerem dopiero po ślubie. Z daddy issues I trzeba było ojcować cały czas. Po 8 miesiącach miałem dość i posłałem ją na chuj. I tak długo wytrzymałem

[zuckerfrei]

@Maxivoice ona miała wizję w którą Ty się na swoje szczęście nie wpasowałeś i to mogła być każda młódka marząca o domku, ogródku i piesku za Twoje, niekoniecznie Ukrainka. 
 

Potem koło trzydziestki proza życia tak jej dojebie, że to będzie Twoja wina i ona musi troszkę po kutasach poskakać. 

Ps. @Maxivoice chciałeś Panią? Zapierdalaj na nią!

[Albert Neri]

2 godziny temu, zuckerfrei napisał(a):

Wyskakuje, że z Kanady. Dla fejmu by puknął - ale jakaś taka wielka. 

Ukrainka. Oboje rodzice Ukraińcy. 

 

2 godziny temu, zuckerfrei napisał(a):

Ostatnio z jakiegoś korpo wracałem pociągiem do siebie, ale Murzyneczka była śliczna ech.  

 Ano bywają urocze 😅

[Imiennik]

7 godzin temu, Baxton77 napisał(a):

podejrzewam że bazowym aspektem przez który wgl zgodziła się na randkę jest mój status(na instagramie widać różne egzotyczne wycieczki/sportowy samochód/ogólnie spoko lifestyle), bo związków z różnicą rzędu 15 lat to statystycznie pewnie próżnie szukać.

Zapracowałeś sobie to teraz są efekty, masz status, pewnie też źle nie wygladasz skoro taka laseczka jest zainteresowana. Zrozum jedną rzecz: ludzkie relacje to biznes, każdy robi bilans zysk i strat, kobiety mają swoją strategię, a mężczyzni swoją. Nie sabotuj się tylko dobrze rozegraj tę relację jeśli Ci zależy. To i tak nie będzie trwalo wiecznie bo takie mamy czasy.

 

Zabezpiecz tyły o korzystaj. Ty masz fajne wczasy, fajne auto, ona ma fajną dupę jak się domyślam. Przecież nie musisz bawić się w sponsora.

 

To trochę jak łowienie ryb, rybak rzuca zanętę, inwestuje ale później zyskuje więcej, Twoją zanętą jest Twój status. Wykorzystaj to jako wabik. 

 

I tak są marne szanse na poznanie młodej kobiety i osiągnięcie z nią trwałego związku. Karuzela kutangów musi się kręcić, wiem bo sam ostatnio pogoniłem wysoką blondynkę 22, była zaręczona. Nie spuszczaj się nad babami, zastanów się czego tal naprawdę chcesz i bierz to od życia. Fajnie że masz dobra materialne i możesz tym zaimponować, możesz ją zaprosić do siebie czy też ma przejażdżkę na mieście. Pamiętaj że trochę benzyny i jakiś obiad na mieście będzie tańszy niż zwykła kurwa z roksy.

 

Ale jeśli planujesz coś na dłużej to sprawdzaj. Polecam działać jeśli masz ochotę, bez spiny bez zmuszania się, bądź sobą i przede wszystkim zabezpiecz tyły jak to mówią, chodzi o to żeby się Z nieudanej relacji wyszedł cało. DO BOJU!

[Baxton77]

Godzinę temu, Maxivoice napisał(a):

True kurwa story. Przez osiem miesięcy się spotykałem z 18letnia Ukrainką. Chciala mieć wszystko na gotowe. Nigdy nie zapłaciła za siebie. Mieszkanie. Pierścionek i ślub i potem utrzymywanie nas. A najgorsze co było w tym to fanatyczka religijna dziewica i sex i mieszkanie z partnerem dopiero po ślubie. Z daddy issues I trzeba było ojcować cały czas. Po 8 miesiącach miałem dość i posłałem ją na chuj. I tak długo wytrzymałem

 

To jak nawet sexu nie było to co ty z nią robiłeś 8 miesięcy 😐 po pierwszym spotkaniu gdybym miał taką kandydatkę to by już drugiego nie było i co wy pochodna od różniczki ogarnialiście czy astrologie studiowaliście? 😐

i ty z nią jeszcze mieszkałeś?

[Alejandro Sosa]

1 godzinę temu, zuckerfrei napisał(a):

Potem koło trzydziestki proza życia tak jej dojebie, że to będzie Twoja wina i ona musi troszkę po kutasach poskakać. 

 

Ehh ta proza życie i to ciągłe skakanie po kutasach żeby jakoś dojechać do końca miesiąca

 

Godzinę temu, Imiennik napisał(a):

Karuzela kutangów musi się kręcić, wiem bo sam ostatnio pogoniłem wysoką blondynkę 22, była zaręczona

 

Była zaręczona zakładam, że nie z tobą, tylko w między czasie skakała po Tobie? 😂

 

2 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Nie pamiętam czy całość , ale na pewno 21/37 części.😜

 

Mając Twój staż na forum i wiedzę -  Ameryki nie odkryjesz. Aczkolwiek polecam.

 

Racja. Niemniej znam przypadki, gdzie typ, który nabił trochę tego mięsa na rożen dał się spantoflić SM.

 

Dobrej chemii musiała mu posypać ta SM'ka do gadziego i ciągnąć do odcinki... no człowiek się całe życie uczy, a ja mam kurwa kompleksy wiedzy bo mi cały czas jakieś forumowowe gigaczady chcą przetłumaczać z polskiego na nasze 😂

Edytowane 12 Kwietnia przez Alejandro Sosa

[Maxivoice]

8 minut temu, Baxton77 napisał(a):

 

To jak nawet sexu nie było to co ty z nią robiłeś 8 miesięcy 😐 po pierwszym spotkaniu gdybym miał taką kandydatkę to by już drugiego nie było i co wy pochodna od różniczki ogarnialiście czy astrologie studiowaliście? 😐

i ty z nią jeszcze mieszkałeś?

Nie mieszkaliśmy. Ze starą mieszkała. Bawiłem się w patologię w nadziei ,że se dziewice urobie. A to ona urabiała mnie. Nigdy nie mogla zostać na noc bo uwiązana od dyktatury matki. Przez całą relacje pojedyncze palcówki i lody były jedynie i jakieś imitację. Czasem wibrator i wiązanie A potem obwinianie mnie i siebie że to nie po bożemu i trzeba się wycofać do trzymania za rączki. A jak zacząłem  stawiać wiarunki i zrywać to ona szybko zdanie zmieniła na nie. A taka zakochana była. Yhmmm. Interes jedynie. 

Teraz, Maxivoice napisał(a):

Nie mieszkaliśmy. Ze starą mieszkała. Bawiłem się w patologię w nadziei ,że se dziewice urobie. A to ona urabiała mnie. Nigdy nie mogla zostać na noc bo uwiązana od dyktatury matki. Przez całą relacje pojedyncze palcówki i lody były jedynie i jakieś imitację. Czasem wibrator i wiązanie A potem obwinianie mnie i siebie że to nie po bożemu i trzeba się wycofać do trzymania za rączki. A jak zacząłem  stawiać wiarunki i zrywać to ona szybko zdanie zmieniła na nie. A taka zakochana była. Yhmmm. Interes jedynie. 

Często gdzieś wychodziliśmy i różne atrakcje na mój koszt oczywiście. Trzymałem poziom jak potulny chłopiec to wszystko było ok. Na chacie rzadko siedzieliśmy bo nie chciała prowokować erotyczności

[Maurycy]

To, że laska ma na Instagramie, czy innych mediach społecznościowych zdjęcia 10/10 to nie znaczy, że tak wygląda. Mam jedną laskę z pracy, która ma na Insta zdjęcia, gdzie wygląda jak modelka. W rzeczywistości, to jest bardzo przeciętna, a wielu z Was powiedziałoby nawet, że brzydka. Nie wiem, jak kobiety to robią, ale da się bardzo, bardzo faceta oszukać. Można się bardzo naciąć, dlatego jeśli już coś kręcić, to spotkanie w realu jak najszybciej, żeby zwalidować wygląd rzeczywisty vs. Instagram i nie marnować czasu na zbędne pisanie. 

 

Co do różnicy wieku, to 12 lat jest według mnie dość sporo. Znam dwa przypadki, gdzie facet jest sporo starszy od kobiety ( > 10 lat) i to funkcjonuje. Mało tego, kobiety z którymi owi mężczyźni się spotykają, są bardzo atrakcyjne. Obaj spełniają dwa warunki:

 

1. Są mega zadbani i bardzo dobrze wyglądają jak na swój wiek, a powiedziałbym nawet, że młodziej. 

2. Mają status oraz pieniądze. Jeden jest wykładowcą na uczelni i ma swoją firmę, a drugi jest lekarzem dentystą z własnym gabinetem. 

 

Co do Ukrainek - nie przekreślałbym kobiety za sam fakt pochodzenia. Znam trochę Ukrainek i jak dla mnie, większość z nich posiada cechy przemawiające na niekorzyść związkowo-relacyjną, a mianowicie: 

 

1. Brak chęci do pracy, najchętniej bycie utrzymanką partnera,

2. Duża aktywność w social-mediach, zdjęcia, filmiki, lajki - i to kobiety około 30-stki. Młodym to bym się jeszcze nie dziwił,

3. Zwracanie uwagi na pieniądze faceta, oczekiwanie drogich prezentów, wycieczek, atrakcji. Wydaje mi się, że polki aż takie nie są, 

4. Duży materializm, chęć pokazania się -  dobre auto, najnowszy iPhone, wycieczka na Bali. Tak, żeby inni widzieli. 

 

Znam również Ukrainki, które są zupełnym przeciwieństwem tego, co napisałem, ale jest to mniejszość. Tak czy inaczej, nie generalizowałbym po narodowości, jeśli laska jest spoko, to warto podjąć pewne kroki. Jak mężczyzna jest mądry, to szybko się zorientuje czy brnąć w taką relację, czy nie. 

[Baxton77]

 

11 godzin temu, Maurycy napisał(a):

To, że laska ma na Instagramie, czy innych mediach społecznościowych zdjęcia 10/10 to nie znaczy, że tak wygląda. Mam jedną laskę z pracy, która ma na Insta zdjęcia, gdzie wygląda jak modelka. W rzeczywistości, to jest bardzo przeciętna, a wielu z Was powiedziałoby nawet, że brzydka. Nie wiem, jak kobiety to robią, ale da się bardzo, bardzo faceta oszukać. Można się bardzo naciąć, dlatego jeśli już coś kręcić, to spotkanie w realu jak najszybciej, żeby zwalidować wygląd rzeczywisty vs. Instagram i nie marnować czasu na zbędne pisanie. 

 

Co do różnicy wieku, to 12 lat jest według mnie dość sporo. Znam dwa przypadki, gdzie facet jest sporo starszy od kobiety ( > 10 lat) i to funkcjonuje. Mało tego, kobiety z którymi owi mężczyźni się spotykają, są bardzo atrakcyjne. Obaj spełniają dwa warunki:

 

1. Są mega zadbani i bardzo dobrze wyglądają jak na swój wiek, a powiedziałbym nawet, że młodziej. 

2. Mają status oraz pieniądze. Jeden jest wykładowcą na uczelni i ma swoją firmę, a drugi jest lekarzem dentystą z własnym gabinetem. 

 

Co do Ukrainek - nie przekreślałbym kobiety za sam fakt pochodzenia. Znam trochę Ukrainek i jak dla mnie, większość z nich posiada cechy przemawiające na niekorzyść związkowo-relacyjną, a mianowicie: 

 

1. Brak chęci do pracy, najchętniej bycie utrzymanką partnera,

2. Duża aktywność w social-mediach, zdjęcia, filmiki, lajki - i to kobiety około 30-stki. Młodym to bym się jeszcze nie dziwił,

3. Zwracanie uwagi na pieniądze faceta, oczekiwanie drogich prezentów, wycieczek, atrakcji. Wydaje mi się, że polki aż takie nie są, 

4. Duży materializm, chęć pokazania się -  dobre auto, najnowszy iPhone, wycieczka na Bali. Tak, żeby inni widzieli. 

 

Znam również Ukrainki, które są zupełnym przeciwieństwem tego, co napisałem, ale jest to mniejszość. Tak czy inaczej, nie generalizowałbym po narodowości, jeśli laska jest spoko, to warto podjąć pewne kroki. Jak mężczyzna jest mądry, to szybko się zorientuje czy brnąć w taką relację, czy nie. 

 

Za kilka godzin mam ustawkę to zobaczymy  Zdjęcia oceniłem wysoko bo wysyłała relacje/nagrania on live, więc nie były pozowane.

W tym przypadku różnica jest jeszcze większa bo 15 a nie 12 lat 😅

Spod jej pracy mam ją odebrać.

 

Co do cech które omówiłeś to akurat robotna to chyba jest skoro robi i te studia i pracuje - no chyba że pozory i starzy ją cisneli bo z nimi mieszka (wynajmują mieszkanie) - co do reszty to podejrzewam że może być tak jak piszesz, ustawiła się dla drogiego auta, giftów czy wiary w potencjalne wycieczki na mój koszt. Dlatego na chillku podchodzę, choć nie ukrywam nietypowe doświadczenie, po tkwieniu większość życia w LTR.

[Arghor]

3 minuty temu, Baxton77 napisał(a):

 

 

Za kilka godzin mam ustawkę to zobaczymy  Zdjęcia oceniłem wysoko bo wysyłała relacje/nagrania on live, więc nie były pozowane.

W tym przypadku różnica jest jeszcze większa bo 15 a nie 12 lat 😅

Spod jej pracy mam ją odebrać.

 

Co do cech które omówiłeś to akurat robotna to chyba jest skoro robi i te studia i pracuje - no chyba że pozory i starzy ją cisneli bo z nimi mieszka (wynajmują mieszkanie) - co do reszty to podejrzewam że może być tak jak piszesz, ustawiła się dla drogiego auta, giftów czy wiary w potencjalne wycieczki na mój koszt. Dlatego na chillku podchodzę, choć nie ukrywam nietypowe doświadczenie, po tkwieniu większość życia w LTR.

 

Powodzenia. Pamiętaj aby nie postawić puśki na piedestał. W sumie już to zrobiłeś uznając się niegodnym jej mokrej kieszonki bo innych ligach gracie. Więc o tym pamiętaj. To Ty masz być nagrodą.  

Stay strog, stay toxic  

[ManOfGod]

Dla mnie to raczej branża kosmetyczna itd chyba jest dużym wyzwaniem. Tam są bardzo specyficzni ludzie, często w oczach mają piniadz. To jest bardziej do zbadania niż pochodzenie.

[t0rek]

49 minut temu, ManOfGod napisał(a):

Dla mnie to raczej branża kosmetyczna itd chyba jest dużym wyzwaniem. Tam są bardzo specyficzni ludzie, często w oczach mają piniadz.

Dla mnie wszystkie te "wyglądowe" branże (też trenerzy personalni i ich wojenki między sobą) to zalążek kurestwa i zaburzeń osobowości typu B.

Edytowane 13 Kwietnia przez t0rek

[ManOfGod]

40 minut temu, t0rek napisał(a):

Dla mnie wszystkie te "wyglądowe" branże (też trenerzy personalni i ich wojenki między sobą) to zalążek kurestwa i zaburzeń osobowości typu B.

Nie znam tematu,ale wydaje mi się,że trzeba mieć mocny kręgosłup moralny,aby nie popłynąć w tych kręgach i wylądować  u terapeuty/psychiatry.

Edytowane 13 Kwietnia przez ManOfGod

[Imiennik]

W dniu 12.04.2024 o 17:47, Alejandro Sosa napisał(a):

Była zaręczona zakładam, że nie z tobą, tylko w między czasie skakała po Tobie? 😂

Pchała się jak cholera na mnie, no w sensie że lepiła się do mnie, ja sobie stoję ona przychodzi opiera się przy mnie  bardzo mocno skracając dystans, milutka jak cholera zrobiła mnie zaczepiać Ja nawet sam ją troszeczkę pomacałem pogilgotałem etc.

Mówię daj Facebooka A ta od razu z telefonem leci, mówię może się przejdziemy na plażę i inny spacej po moim powrocie z Niemiec bo musiałem parę spraw tam załatwić, nie ma problemu. Ale w sumie trochę nie mój typ urody, intelektualnie to mnie za bardzo nie pociąga bo zaczęły wychodzić pewne schematy z niej i wiem jakby się to wszystko skończyło więc sobie potrafię darować bo i tak jestem najedzony w tej kwestii i swoje przeruchałem w życiu. Zresztą nie mam problemu z poznawaniem ludzi.

 

Nie mam też problemu z ruchanie zajętych dup ale dla mnie to była tylko zwykła szmata i czułbym się jakbym poszedł na jakąś roksę. Wolę coś więcej nawet od krótkotrwałych relacji. Zwyczajnie powiedziałem jej co o niej myślę i zastanawiam się czy nie ostrzec jej chłopa przed dalszymi krokami w kwestii prawnej formalizacji związku, chociaż jak nie widzi że ma kurwiszcza to jego problem. Najlepsze że on w wojsku w innym mieście a ona tutaj przyjechała studiować i sobie troszeczkę dorabia

Nie ma to jak ufać kobiecie w tych czasach i jej nie pilnować. 

Poznałem ostatnio parę w Niemczech, kobieta z Persji a jej mężczyzna z Syrii, pogadałem sobie najpierw z nią A ona mówi że trochę nie bardzo może ze mną rozmawiać, bo jej mąż zaraz przyjdzie i w ogóle ma męża. Postanowiłem sprawdzić pytając czy mogę sobie zrobić wspólne zdjęcie pamiątkowe razem z nimi, on powiedział że mogę sobie z nim zrobić ale ma mnie fotografować jego żony. A Polaczki cuckoldy rozpuszczają swoje niewiasty jak kurewski bicz, nie ma się co dziwić że jest jak jest.

 

Ja jestem książę, mnie trzeba zdobyć, byle lafiryndom jedyne co mogę dać to bana na Facebooku

 

A zresztą ostatnio złapałem kontakt z koleżanką z Belgii, nawet taka ruchable z mordy i w ogóle ale borderka i samotna matka, coś gadała że chce przyjechać do Polski i się spotkać ale to zwykła dziwka za dostępna za kreskę koksu. No i wiem z kim ona ma to dziecko z takim lokalnym raperkiem bad boyem, znam go. Daj mi do zrozumienia żeby nie przyjeżdżała z tej Belgii bo tutaj to ją towarzystwo zmiecie z planszy, a ja nie prowadzę domu samotnej matki, odpalił jej się ten border i coś zaczęła pierdolić że jestem tacy jak wszyscy no i też nara. Ehh lafiryndy, nie ma się co przejmować trzeba gonić to w pizdu. 

Chyba kiedyś wspominałem że jestem zwolennikiem wprowadzenia islamu co?

Edytowane 14 Kwietnia przez Imiennik

[alphachad]

"Bynajmniej" to nie to samo co "przynajmniej". Nie musiałeś tego wiedzieć, ale im szybciej się dowiesz, tym lepiej, bo np mnie taki błąd razi w oczy, aż piecze.

Co do tematu posta, to ja obecnie w LTR z 17 lat młodszą 8/10 także można a nawet powinno się

[Baxton77]

Dobra ja po 😉✌️jak obiecywałem i jak dopytywaliście tak dzielę się przeżyciami z wami 

 

przesliczna, najładniejsza dupa z jaką miałem do czynienia, o dziwo wygadana i komunikatywna… ale z licznymi popalonymi stykami….

 

ale na pierwsze i ostatnie spotkanie - dla większości z was strata czasu - dla mnie doświadczenie😉

 

swietopoglad:

A ) facet powinien płacić za wszystko, że jak już się razem mieszka to rachunki za mieszkanie, czynsze, prądy i inne to na jego głowie 
B ) to co ona zarabia to jej pieniądze i jej sprawa - to nie wniosek to wręcz cytat 
C ) potrzebuje wsparcia faceta aby się rozwijać siebie i firmę
D ) prezenty i kwiaty regularnie mają być, bo się księżniczce należy i jej ex z Ukrainy co aktualnie walczy na wojnie (niby wspólna decyzja o rozstaniu ale ją zablokował na instagramie😂) też jej dawał😝
E ) jakieś piedolenie o prezentach, jakiś torebkach za 10kola czy płaszczach za 8k podczas gdy sama ubrana w calvinie i zarze z torebka z Michael korsa za 1,5k😝 ofc wyglądała mega szałowo no ale typowa golddigger, szukająca stałego  bankomatu/sponsora, szkoda nie tyle pieniędzy na nią co czasu 😜😉

F ) nie wyobraża sobie być w związku z kimś kto pracuje na etacie i nie ma ambicji na więcej, musi mieć albo wysokie stanowisko jakiś lekarz albo działalność albo jakiś wysoki samorozwój, ona sama jakieś szkolenia kupuje aby w tym bueaty się rozwijać. 

 

ofc płaciłem ja, co dla niej było oczywiste, o przejaw choćby propozycji podzielenia rachunku to w życiu by nie pomyślała, i tak bym zapłacił skoro zaprosiłem ale liczy się fakt. Zajarana moim samochodem czy markowymi gadżetami, sprawdzała mi próbę złotego łańcuszka czy markę zegarka 😂 przesłodkie 53kg stworzenie z rozjebanym światopoglądem.

 

Typowe poszukiwania sponsora, choć jak twierdziła szuka „stałego związku”😂
jak wyczułem że po kilku randkach nawet na ONS nie ma co liczyć i musiałoby się to wiązać z prezentami i inwestycja w chuj wi co to wiedziałem że to pierwsze i ostatnie spotkanie, więc się wycofałem i nie próbowałem się starać, dało się wyczuć że jest przywyczajona do robienia za króliczka za którym biegają, o kilku randkach opowiedziała że z kimś się tam spotykała i czasem zasnęła i na spotkanie nie przyszła, a chłop niby dalej przychodził na kolejne 😝 coś tam za kolano próbowała łapać czy się łasić aby jakos poprawić vibe jak wyczuła że mi zainteresowanie spadło ale już znałem jej karty i relacje z poprzednimi partnerami która utwierdziła mnie jak działa. I owszem mógłbym zainwestować w jakiś premium wekkend aby ją zrobić dla zasady ale na sztuczny miód starego misia nie będzie robić i randkowanie jak w gimnazjum żeby się poznać przy jej mindsecie i oczekiwaniach to będzie prawdziwe wyzwanie dla jakiegoś beta-bankomatu😜

 

na koniec spotkania jak widziała że nie jestem z niego zadowolony i może być to ostatnie, niechętnie chciała wysiąść z samochodu przeciągając moment pożegnania. Ale powiedziałem jej dobra leć mala ja spadam. I tyle. Się zdziwiła bo początkowo akceptowałem to jej pierdolenie, jescze coś tam zagadywała na insta ale już ją zlałem.

 

 

Reasumując - główny jej problem to obejście z facetem, gdyby urabiała mnie czy kogoś inteligentnie jak żabę podkręcając temperaturę to może ktoś by się nie zorientował że robi za bankomat. Tu liczyła że będziemy się bawić w randki spotkania i będę ją gonić. Ofc zdaję sobie sprawę że taka dycha mogłaby mieć każdego i nie potrzebuje typa kilkanaście lat starszego, tylko przy jej oczekiwaniach to tylko przy takich może cos ugrać. 

[Magos Dominus]

Czasy na poznanie dobrej Sviety ze wschodu już się skończyły. Wojna pogorszyła sprawę, bo ona biedna, jej trzeba pomóc i tylko kombinuje jak wydoić szlachetnego (czytaj naiwnego)  Polaka. Oczywiście na Ukrainie nadal może przebywać jej facet, który może wrócić.  

Młodszą pannę można poznać i to może się udać, ale na naszych wschodnich sąsiadów bym uważał.  

[Alejandro Sosa]

Ale czekaj... sprawdziło się... 100% przewidywań? Ojejku, niemożliwe 😂

 

Nie zastosowałeś porad z mojego pierwszego posta i czego oczekujesz?  Po co ja się tutaj produkuje? 😅

 

Na dzień dobry zostałeś zaszufladkowany jako betabux kuk. Twoje podjechanie po nią uświadczyło ją w jej predykcjach co do ciebie. Nawet nie musiała dupy pofatygować na miasto do baru co? Od razu po pracce ją zgarnąłeś po prostu jak ugładzony miiiiiiiśśśśśś. A co za kierwoce chcesz robic? To moze dorabiaj sobie wieczorami w sobote na uberku. 

 

Zobaczyła gamonia to Ci wyłożyła kawe na ławe, bo była pewna że przejdzie, że golddiggerka to pewnie było widać po instagramie, nie musiałeś zanurzać się w meandry jej zjebanej psychiki słuchając farmazonów opowiadanych live.

 

Złapałeś chociaż za mordę i poszedłeś w ślinę, zrobiłeś cokolwiek skoro taka pinkna?

ONS ma to do siebie ze wszystko dzieje tu i teraz, kurwa szybko. A ty to chciales rozkladac na wiele spotkan. Ona juz dzisiaj ma kolejnego petenta. Moze poczula sie splawiona to bedzie pisac jakies glupotki ale ja zalecam ghosting i wyciaganie wnioskow na przyszlosc.

[Mariusz 1984]

W dniu 12.04.2024 o 08:05, Baxton77 napisał(a):

 mój status(na instagramie widać różne egzotyczne wycieczki/sportowy samochód/ogólnie spoko lifestyle)

lol !

 

ile Ty masz lat Kolego?