Zamiast faceta wolę wibrator - 30 latki zmęczone mężczyznami

[bassfreak]

@Iceman84PL

 

Biedne i samotne z wibratorami no popatrz

W dniu 16.04.2024 o 09:27, Iceman84PL napisał(a):

 

 z pewnym mężczyzną, z którym dobrze mi się rozmawiało. Po którejś z randek poszliśmy do niego.

Zmusił mnie do seksu analnego. Nie zwracał uwagi na moje protesty ani krzyki.

A po wszystkim kazał mi wypierdalać.

To zrobiło mi dzień xDDD 🤣🤣🤣

 

W dniu 16.04.2024 o 09:27, Iceman84PL napisał(a):

 

Na forum wielokrotnie wałkowaliśmy to, że kobiety po 30 obudzą się z rękami w nocniku

Tym razem z wibratorem w dupie xD

W dniu 16.04.2024 o 13:44, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

Czego ona się spodziewała na jakimś marszu lewicowym? Normalnego faceta?  

To już swoją drogą, pewnie jakiś oskarek zakolak pijący soy latte.

Godzinę temu, Blondyneczka napisał(a):

To niech taki stolarz zwróci uwagę na kogoś innego, a nie kobietę z korpo.

 

A dlaczego niby? mój obecny szef na remontach lat 36 ma taką laskę że by zmiotła 90% pań tutaj. (gościu jest przeciętny z wyglądu)

Jest przedstawicielką handlową w branży fryzjerskiej, lata za nim jak piesek w dodatku widziałem ją ostatnio na żywo bo mi coś przywiozła na mieszkanie które robimy , ładne, zgrabne i sympatyczne dziewuszysko.

Edytowane 20 Kwietnia przez bassfreak

[mac]

1 godzinę temu, Blondyneczka napisał(a):

Bo Twoje przykłady to ekstrema.

 

Byleby tylko się nie zgodzić w dyskusji i dowalić jakimś przykładem o wojnie.

Marek Aureliusz, jeden z największych myślicieli powiedział kiedyś życie to wojna.

[MG-42]

@Alejandro Sosa Zawsze było tak samo chujowo, tylko warunki się zmieniają i otoczenie.

 

 

Nooo dobrze napisane, ma to szeroki  wachlarz myśleniowy i  do każdego akceptu i tematu życiowego można się podpisać pod tym. Długie tematy.

 

[LiderMen]

W dniu 16.04.2024 o 11:55, meghan napisał(a):

mniej urodziwa, lecz dobra w codzienności panna też działałaby na panów. 

 

@zuckerfrei

Sugerujesz, że aktorki są atrakcyjniejsze?

To nie prawda.

[Brat Jan]

Godzinę temu, mac napisał(a):

Marek Aureliusz, jeden z największych myślicieli powiedział kiedyś życie to wojna.

Mając swoje lata nie zgodzę się z nim.

 

Zgodzę się w dużej mierze z @Blondyneczka.

Np 10 milionowa Amerykańska Polonia nie wzięła się z powietrza lecz stworzyli ją ludzie, którym w PL było źle....

[bassfreak]

1 godzinę temu, mac napisał(a):

Marek Aureliusz, jeden z największych myślicieli powiedział kiedyś życie to wojna.

Ja jestem zdania że życie to piękna sprawa jeśli umiemy z niego dobrze korzystać i wiemy gdzie stawiać pewne granice. (świadomość i wiedza jak to wszystko funkcjonuje, nie popadanie w pułapki zła oraz własnego umysłu itd)

 

Świata nie zmienimy, ale aby to świat nie zmienił nas.

I wymagajcie od siebie, nawet gdyby inni od was nie wymagali.

Edytowane 20 Kwietnia przez bassfreak

[JoeBlue]

5 hours ago, Perun82 said:

Nikt tego nie neguje - tylko chodzi o przyczynę. Wina facetów, bo zamiast iść na "studia" do miasta siedzą..etc. Im wieksza bieda tym więcej księżniczek. 

Smutne to.

Nie odwrócisz biegu rzeki.

Ruscy kiedyś próbowali, skończyło się rozpieprzeniem środowiska na tysiącach hektarów.

O związkach można zapomnieć, poza tym nie wyjedzie ktoś kto ma gospodarstwo.

Pozostaje rżnąć panienki za pieniądze choć i tym odwala finansowo, ale jednak matematyki oszukać nie potrafią.

Faceci po sparzeniu się przestają rzucać forsą, pozostają jednak nowe kadry co się jeszcze nie sparzyłi więc panienki liczą, że wciąż dadzą radę się utrzymać.

Nie bez powodu. Dają radę.

Ja nie wiem jaką radę dać młodszym.

Jest dość beznadziejnie, chyba że zacznie się zadyma, Ruscy zechcą więcej niż obecnie licząc, że gdzie indziej będzie łatwiej niż w UA.

Wtedy będzie można mieć dupę za paczkę papierosów.

Tak już było, ale cena całości będzie wysoka.

 

1 hour ago, Brat Jan said:

Mając swoje lata nie zgodzę się z nim.

 

Zgodzę się w dużej mierze z @Blondyneczka.

Np 10 milionowa Amerykańska Polonia nie wzięła się z powietrza lecz stworzyli ją ludzie, którym w PL było źle....

A wiesz jak im tam jest?

Greenpoint w Nowym Jorku to takie coś jak Zambrów albo Garwolin (nie obrażając nikogo).

Dziura.

Żyją tam gdzie jest więcej kasy, ale niekoniecznie to ich kasa.

Adwokaci ułatwiający zieloną kartę, piekarze piekący polski chleb, biura podróży.

Była nawet wróżka, widocznie była potrzebna.

 

 

Edytowane 20 Kwietnia przez JoeBlue

[Alejandro Sosa]

Miałem w rodzinie takiego emigranta... 30 lat w Czikago i wrócił pare lat temu... No świata nie zawojował... szału nie było... a i tak poleciał w zupełnie innych czasach, gdzie dało radę coś zarobić nie będąc tiktokerem, ma małe mieszkanie w bloku po rodzinie i samochód sobie sprowadził...  Nie znam innych historii sukcesu z USA poza tymi nakręconymi propagandowymi

[Brat Jan]

9 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Miałem w rodzinie takiego emigranta

Za kawalera miałem za sąsiadów małżeństwo, które wyemigrowało do USA.

Mimo, że utrzymują dom w PL siedzą tam, tam też wychowali dzieci, a ich syn już został mężem i ojcem mimo tak drastycznie niekorzystnych opisywanych w necie przepisów alimentacyjnych. Czyli jest już 3 pokolenie.

42 minuty temu, JoeBlue napisał(a):

A wiesz jak im tam jest?

Raczej mieli lepiej niż Polacy w kraju w czasie II światowej oraz dyktatury komunistycznej...

 

@JoeBlue dziwnie piszesz w tym temacie jeśli wziąć pod uwagę, że w innym piszesz, że masz plany aby obczaić jak jest w Tajlandii.

Edytowane 20 Kwietnia przez Brat Jan

[Peter Quinn]

On 4/16/2024 at 9:56 AM, Alejandro Sosa said:

 

To widać bardzo wyraźnie, natomiast Panowie zostają incelami zblackpillowanymi. Czysta eugenika i depopulacja. Wszystko idzie zgodnie z planem, od małpy do człowieka, a teraz powrót.

Nie będzie tyle pracy dla idiotów w dobie AI i robotyki, więc trzeba się ich pozbyć, a w międzyczasie ogarniemy jak się rozmnażać bez seksu. 
Oczywiście to tylko teoria spiskowa szurów.

[Iceman84PL]

@Alejandro Sosa

 

Prosiłbym ciebie o nieatakowanie kogoś kto ma odmienne zdanie.

Nazywanie pustakiem czy określane per "wysrywy" wyrażenie własnego zdania przez rezerwatkę

jest w twoim wykonaniu słabe. Panuj nad emocjami i poziomem agresji.

Zawsze staraj się merytorycznie podchodzić do zawartości innego użytkownika.

 

Każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania.

 

Człowiek nie bydle więc powinien nad sobą panować.

Jeżeli się nie zgadzasz z zawartością napisz nie zgadzam się i uzasadnij zamiast komuś dokuczać.

 

Co do @Blondyneczka to porządna kobita, która jest z naszej społeczności, wielokrotnie bywała

na live u Marka, wspomagała, poświęcała czas, energię na rozmowy więc choćby za to należy jej się szacunek.

 

 

 

 

[wrotycz]

On 4/18/2024 at 6:31 PM, JoeBlue said:

Sęk w tym, że one mają takie same prawo głosu jak ty i przy ich pomocy wygra wybory ten, co im te bzdury zapewn a ty będziesz za to płacił i nie będziesz miał nic do powiedzenia.

 

Ja to rozumiem. Dlatego mówię, że im szybciej się to zawali tym lepiej, tym szybciej będzie można zacząć budować od nowa  coś normalnego.

 

 

[Pietryło]

8 godzin temu, mac napisał(a):

Ludzie to najgorsze stworzenia na tej planecie.

Od tygodnia chyba zbieram się, żeby odpowiedzieć na jedną z Twoich wypowiedzi. Coraz mniej wiedzę sensu żeby jakąkolwiek kontrę stawiać temu co piszesz (bo po prostu masz rację), ale nie był bym sobą gdybym nie zachował choć części własnego zdania;)

Pamiętam film "Kontakt" z Jodie Foster. W kulminacyjnej scenie (tandetnej trochę) obcy mówi coś w rodzaju "ciekawa mieszanka, zdolna do potwornego okrucieństwa, ale i największych poświęceń i aktów dobra". I myślę, że trochę tak jest. Na ziemi chyba nie ma drugiego takiego gatunku który potrafi swoich palić żywcem, gwałcić, mordować tysiącami, ale jednocześnie ratować, ukrywać, wyciągać z obozów zagłady, walczyć o prawa, zasłaniać własnym ciałem przed śmiercią. Mało tego, ratować inne gatunki, starać się tworzyć im dogodne strefy, ratować przed śmiercią. Ludzie to nie są najgorsze stworzenia (a może chce w to wierzyć...), to jest po prostu "ciekawa mieszanka".  

 

W innym temacie chłopak miał problemy, bardzo fajne rady ogólnie dałeś, ale też wspominałeś iż "drugiego losowania" nie będzie. Optymista widzę:D

No ale tak ogólnie, uważasz, że ten błysk świadomości to wszystko? Nie ma nic więcej oprócz tego krótkiego (z perspektywy wszechświata) cierpienia. Czy to co widzimy tutaj to tylko nieduży fragment faktycznego stworzenia?  

[mac]

17 minut temu, Pietryło napisał(a):

W innym temacie chłopak miał problemy, bardzo fajne rady ogólnie dałeś, ale też wspominałeś iż "drugiego losowania" nie będzie. Optymista widzę:D

No ale tak ogólnie, uważasz, że ten błysk świadomości to wszystko? Nie ma nic więcej oprócz tego krótkiego (z perspektywy wszechświata) cierpienia. Czy to co widzimy tutaj to tylko nieduży fragment faktycznego stworzenia?  

Modlę się do wszystkich bogów ludzkości, żeby tak właśnie było. Jedno losowanie i przejście do nieskończonego niebytu. Absolutne nic to prawdziwy raj, bo jeżeli zaistnieje jakakolwiek świadomość po śmierci to znaczy, że cierpienie nie ma żadnego końca. Tak, moje spojrzenie jest śmiechem żartem najbardziej optymistyczne z możliwych. Ja sobie naprawdę tego życzę.

 

Jakby to było, gdyby mnie nie było. Jakby to było, gdyby się nie wydarzyło. Moim zdaniem istnienie stworzenia oraz brak istnienia to stany równoważne, tak samo dobre i tak samo złe. I poza tym, jeżeli coś tworzyć to należałoby zrobić to dobrze. Człowiek to nie jest udany projekt. Jeżeli świadoma istota, czyli człowiek jest sam sobie w stanie zaprzeczyć. Śmiertelni, z masą chorób zakodowanych w genotypie, z brakiem jakiejkolwiek wiedzy o tym, skąd, po co i dlaczego.

 

Wyjście umysłem za granice wszechświata, samo głębokie wyobrażenie o tym, co tam może być to istny terror. Tego uczucia nie da się nawet nazwać.

 

Racji nie mam, bo jestem debilem i człowiekiem, polakiem zwyczajnym wychowanym w chowie klatkowym, więc nie bierz mnie, aż z taką estymą

Edytowane 20 Kwietnia przez mac

[Pietryło]

2 godziny temu, mac napisał(a):

więc nie bierz mnie, aż z taką estymą

Co do reszty postaram się odnieść jak będę miał chwilę lub przy okazji. Natomiast siłą tego że nie miałem "autorytetu ojca" i sam mój twórca średnio był obecny w moim życiu poza alkoholowymi wyskokami, jesteś jakąś inspiracją dla mnie podobnie jak niektórzy użytkownicy tutaj;)

[Patton]

13 godzin temu, Blondyneczka napisał(a):

To niech taki stolarz zwróci uwagę na kogoś innego, a nie kobietę z korpo.

A na kogo, jeśli wymagania dla rodaków są wywalone w kosmos, a w przypadku zagranicznych jakoś dziwnie nie mają znaczenia ?

[Peter Quinn]

On 4/20/2024 at 11:01 AM, Perun82 said:

 

https://tvn24.pl/premium/incele-tesknia-za-patriarchatem-nie-zdaja-sobie-sprawy-ze-sa-jego-ofiarami-st7872774

Nie dość, że mamy plagę wszelkiej maści lewicowych degeneratów, to jeszcze mamy takich właśnie specjalistów z dupy. 

[nowy00]

W dniu 21.04.2024 o 03:14, Patton napisał(a):

A na kogo, jeśli wymagania dla rodaków są wywalone w kosmos, a w przypadku zagranicznych jakoś dziwnie nie mają znaczenia ?

Dokładnie. 

 

62 letni gość z Polski wyrywał na hiszpańskiego księcia

https://www.se.pl/krakow/hrabia-od-seksu-uwodzil-kobiety-wpadl-w-warszawie-aa-RfER-sddy-YQzB.html

 

Mogą panie używać co chcą, a jak przychodzi do pracą z hydraulika czy przeniesieniem czegoś wówczas często dzwonią do mężczyzn, mało która "przyjaciółka" pomoże - gdzie na fotkach najlepsze psiapsiółki. 

Edytowane 23 Kwietnia przez nowy00