Skocz do zawartości

Singielka po 30 - kim Ty jesteś, że do mnie startujesz frajerze?


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Dnia 19.07.2016 o 21:43, TPakal1 napisał:

I to są właśnie te wybredne polskie księżniczki, które wylaszczyły się dzięki rodzicom lub swojej rodzinie. A czy któraś z tych pań sama doszła do jakichś pieniędzy, czy do kariery. Oczywiście prawdziwej, a nie takiej pod biurkiem prezesa z dziwnym grymasem na twarzy po solidnym obciągnięciu. :)

Ale wymagania to q...a kosmiczne.

 

 

Dnia 19.07.2016 o 22:04, Mosze Red napisał:

 

Szczerze, to kobiet z zarobkami wyższymi niż 10k, które mają jakąś prawdziwą pracę (a nie niby pracę w firmie męża lub ojca) znam niewiele (nie wliczam pań pracujących w zawodach prawniczych i medycznych, bo to ciut odrębne kasty rządzące się swoimi prawami).

 

Zazwyczaj panie z posadą z przedziału 5 -10 k pln miesięcznie, uważają iż złapały pana boga za nogi i się ich ambicja kończy. Posada księgowej, kierowniczki, czasem dyrektorki jakiegoś HR w większej firmie lub korpo i są zadowolone. Ich życie wygląda jak  było opisane wyżej.  2 -3 k na rachunki i michę, reszta "na siebie".

 

Natomiast panie ogarnięte, które prowadza własny biznes z prawdziwego zdarzenia, lub pełnią jakieś istotne funkcje w dużych firmach, robią to samo co faceci, czyli zapierdalają, bardzo dużo godzin w tygodniu.

 

Osobiście uważam, że połączenie takiego konkretnego zajęcia z byciem matką i żoną to abstrakcja, wbrew temu co promują współczesne spierdolone media.

 

Jasne, kobieta żona i matka powinna pracować, ale najlepiej żeby miała pracę zdalną lub mały biznes, który nie zabiera zbyt wiele czasu, ewentualnie pół etatu w firmie blisko miejsca zamieszkania. 

 

A kobiety przy kasie dzielimy na świadome i nieświadome, te nieświadome są zazwyczaj stare, samotne i nieszczęśliwe.

 

Te świadome, albo decydują się na posiadanie dziecka (niekoniecznie męża) w odpowiednim czasie i luzują z pracą. Albo przerzucają obowiązki na nianie, gosposie itp. bo je stać (czego nie uważam za zdrowe, bo więzy rodzinne na tym cierpią).

 

Co do życia seksualnego to zachowują się często jak faceci, wyrwać i zaliczyć jak uda się wolny wieczór znaleźć i najlepiej gdzieś dalej od domu, bo wiadomo reputacja.

Zdarza się, tak jak pisze Glux, że wynajmują panów do towarzystwa, często jako "reprezentacyjnych" czasami do seksu.

 

Generalnie życie laski, która wejdzie w zarabianie kasy na max nie różni się od faceta, brak czasu na wszystko. Praca, jakieś zajęcia sportowo - rekreacyjne, czasem przelotna znajomość, grafik  bardzo napięty, praca po godzinach, praca w domu.

 

 

 

 

 

 

 

Nie mam jeszcze 30dych, jestem przykładem kobiety która pochodzi z biednej rodziny, z małej wsi gdzie do najbliższego sklepu było 3km. Aby być zawodowo w miejscu  w którym jestem ...cały czas zasuwałam na 2 etaty...na szczęście okazało się że poznałam/wiem co lubię robić i od 4 lat mam swoją działalność-jestem pośrednikiem w obrocie nieruchomościami i nadal się uczę ponieważ chcę być rzeczoznawcą majątkowym.... Kocham to co robię i najważniejsze wszystko zawdzięczam swojej ciężkiej pracy, a jak zaczynałam ...miałam 2,5zł - taki przedział na jedzenie, na dzień.

Moje koleżanki kiedy ja zasuwałam intensywnie poszukiwały męża/ojca swoich dzieci itp, a praca na stacji benzynowej czy w sklepie za kasą było wystarczające. No bo po co się męczyć ....będzie mąż i będzie pracował itp.

Zmierzam do tego że zajmując się pracą itp. nie miałam czasu biegać po imprezach ponieważ nie miałam już sił.

Panowie...są kobiety które są spełnione zawodowo, ładne, z którymi można porozmawiać i które "coś osiągnęły" same, ciężką pracą a nie tyłkiem, ale jest ich mało.

Co do młodszych kobiet które nie mają kasy ...Panowie uważajcie, bo taka dziewczyna aby " złapać" męża wystarczy ze zajdzie w ciążę.

Młoda, ładna ...i po co jej pracować jak może w łatwy sposób zarobić kase...a później słucham jak powodem sprzedaży nieruchomości jest podział majątku po rozwodzie...kłótnie i dramaty.

ps.  ktoś mi podesłał audycje samczegoradia i stałam się fanką Mareczka którego gorąco pozdrawiam:)

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Beata napisał:

Panowie...są kobiety które są spełnione zawodowo, ładne, z którymi można porozmawiać i które "coś osiągnęły" same, ciężką pracą a nie tyłkiem, ale jest ich mało.

 

A Tyś jedną z nich oczywiście i wcale, ale to wcale nie piszesz tego, żeby się pochwalić i dowartościować, przy okazji łamiąc regulamin forum wypowiadając się poza rezerwatem.

 

14 godzin temu, Beata napisał:

Co do młodszych kobiet które nie mają kasy ...Panowie uważajcie, bo taka dziewczyna aby " złapać" męża wystarczy ze zajdzie w ciążę.

Młoda, ładna ...i po co jej pracować jak może w łatwy sposób zarobić kase...a później słucham jak powodem sprzedaży nieruchomości jest podział majątku po rozwodzie...kłótnie i dramaty.

 

Fajnie, że nam to piszesz, bo nie spodziewaliśmy się tego. Rozumiem, że dla naszego dobra MUSIAŁAŚ złamać ten regulamin.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Beata napisał:

 

 

Nie mam jeszcze 30dych, jestem przykładem kobiety która pochodzi z biednej rodziny, z małej wsi gdzie do najbliższego sklepu było 3km. Aby być zawodowo w miejscu  w którym jestem ...cały czas zasuwałam na 2 etaty...na szczęście okazało się że poznałam/wiem co lubię robić i od 4 lat mam swoją działalność-jestem pośrednikiem w obrocie nieruchomościami i nadal się uczę ponieważ chcę być rzeczoznawcą majątkowym.... Kocham to co robię i najważniejsze wszystko zawdzięczam swojej ciężkiej pracy, a jak zaczynałam ...miałam 2,5zł - taki przedział na jedzenie, na dzień.

Moje koleżanki kiedy ja zasuwałam intensywnie poszukiwały męża/ojca swoich dzieci itp, a praca na stacji benzynowej czy w sklepie za kasą było wystarczające. No bo po co się męczyć ....będzie mąż i będzie pracował itp.

Zmierzam do tego że zajmując się pracą itp. nie miałam czasu biegać po imprezach ponieważ nie miałam już sił.

Panowie...są kobiety które są spełnione zawodowo, ładne, z którymi można porozmawiać i które "coś osiągnęły" same, ciężką pracą a nie tyłkiem, ale jest ich mało.

Co do młodszych kobiet które nie mają kasy ...Panowie uważajcie, bo taka dziewczyna aby " złapać" męża wystarczy ze zajdzie w ciążę.

Młoda, ładna ...i po co jej pracować jak może w łatwy sposób zarobić kase...a później słucham jak powodem sprzedaży nieruchomości jest podział majątku po rozwodzie...kłótnie i dramaty.

ps.  ktoś mi podesłał audycje samczegoradia i stałam się fanką Mareczka którego gorąco pozdrawiam:)

 

 

 

 

To teraz pytanko do Ciebie @Beata jakie masz "wymagania" co do mężczyzn ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8/6/2016 o 13:42, Beata napisał:

Nie mam jeszcze 30dych,

                                  +

 

Dnia 8/6/2016 o 13:42, Beata napisał:

Panowie...są kobiety które są spełnione zawodowo, ładne, z którymi można porozmawiać i które "coś osiągnęły" same, ciężką pracą a nie tyłkiem, ale jest ich mało

 

Dobra zakładam, że nie jesteś trollem i naprawdę wierzysz w to co piszesz:lol: - typowe.

Tak więc Ja mam do ciebie pytanie, jak nie odpiszesz to znaczy że jednak jesteś trollem.

 

Co osiągnałaś nie mając jeszcze 30 -tki ?

Wypunktuj proszę.

SH.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu wyzej sa wszystkie opcje dostepne dla singielek ale kazda z nich nie znizy sie nawet o cal w wymaganiach.

Byla taka ksiazka, napisana przez kobiete bo gdyby facet napisal cos takiego - juz by nie zyl. - tlumaczenie tytulu dosc dowolne:

"Nie szukaj najlepszego do zwiazku. Szukaj wystarczajaco dobrego."

Milion bab chcialo zabic autorke za zanizanie poziomu wymagan jesli chodzi o facetow.

 

Do Beaty spelnionej zawodowo:

Jestes pewna ze te spelnione czuja sie pełne?

Pierwsza z brzegu kura domowa ma nad nimi psychiczna przewage.

Ona ma SAMCA.

Pani manager ma IPhone'a.

To nie to samo. IPhone nie ma penisa.

Da sie zyc bez penisa na zawolanie?

Da sie. Ale to jest przejebane.

GORZEJ:

Nie ma nadziei ze bedzie przejebane.

Niejednej marzy sie porzadne jebanie choc sie nie przyzna do tego nawet gdyby mieli ją zabic.

Zawsze mozna napisac cos pozytywnego na FB w piatek wieczorem.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.08.2016 o 06:39, Arystyp napisał:

 

A Tyś jedną z nich oczywiście i wcale, ale to wcale nie piszesz tego, żeby się pochwalić i dowartościować, przy okazji łamiąc regulamin forum wypowiadając się poza rezerwatem.

 

 

Fajnie, że nam to piszesz, bo nie spodziewaliśmy się tego. Rozumiem, że dla naszego dobra MUSIAŁAŚ złamać ten regulamin.

Przepraszam, ze złamałam regulamin, odpowiedziałam w emocjach...

 

Nie musze się dowartosciowywać, tylko denerwuje mnie jak się mówi ze skoro dziewczyna dobrze zarabia czy rozwija się zawodowo robi to przez łóżko. Mam kolezankę która teraz jest dr prawa i od niedawna sędzią ...dorabiała przy mrożonkach aby sobie poradzić i być w miejscu którym jest teraz ...dodam tylko ze ma dziecko, a tatuś nie płaci alimentów tylko jest za granicą...wszystko sama, bez znajomości w środowisku prawniczym. Gdyby dobrze nie zarabiała jej dziecko jadłoby chyba liście i kasztany, niestety.

 

 

 

Dnia 7.08.2016 o 16:00, SledgeHammer napisał:

                                  +

 

 

Dobra zakładam, że nie jesteś trollem i naprawdę wierzysz w to co piszesz:lol: - typowe.

Tak więc Ja mam do ciebie pytanie, jak nie odpiszesz to znaczy że jednak jesteś trollem.

 

Co osiągnałaś nie mając jeszcze 30 -tki ?

Wypunktuj proszę.

SH.

 

 

Panowie nie jestem trollem, ale emocjonalną kobietą, fakt.

Nic nie będę punktować, uraziłam się ;)

 

@Beata - pierwszy i ostatni raz łącze posty bez zgłoszenia, potem poleci ostrzeżenie. Przyszłaś do czyjegoś domu i szanuj zasady.

Długowłosy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko.

 

  Nie prowokuj watachy. Jeżeli chcesz uzyskać odpowiedź podaj więcej faktów na temat koleżanki.

Bo to co napisałaś jest kobiece aż do bólu.

 

Podobno przeczytałaś regulamin! Nie pisze się posta pod swoim postem, czeka się na odpowiedzi!

 

Zgłoś posta i prośbę o połączenie.

 

Taki teścik czy czytasz ze zrozumieniem.

 

Edytowane przez Adolf
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Beata

Smerfetko pitolisz jak niedojrzałe dziecko, tych kasztanów (metaforę zrozumiałem;)) nawet nie chcę mi sie komentować.

Odpowiedz na pytanie, to proste pytanie, tak więc nie musisz się zbytnio wysilać.

Nie zasłaniaj się emocjonalnością:D.

SH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, JoeBlue napisał:

Tu wyzej sa wszystkie opcje dostepne dla singielek ale kazda z nich nie znizy sie nawet o cal w wymaganiach.

Byla taka ksiazka, napisana przez kobiete bo gdyby facet napisal cos takiego - juz by nie zyl. - tlumaczenie tytulu dosc dowolne:

"Nie szukaj najlepszego do zwiazku. Szukaj wystarczajaco dobrego."

Milion bab chcialo zabic autorke za zanizanie poziomu wymagan jesli chodzi o facetow.

 

Do Beaty spelnionej zawodowo:

Jestes pewna ze te spelnione czuja sie pełne?

Pierwsza z brzegu kura domowa ma nad nimi psychiczna przewage.

Ona ma SAMCA.

Pani manager ma IPhone'a.

To nie to samo. IPhone nie ma penisa.

Da sie zyc bez penisa na zawolanie?

Da sie. Ale to jest przejebane.

GORZEJ:

Nie ma nadziei ze bedzie przejebane.

Niejednej marzy sie porzadne jebanie choc sie nie przyzna do tego nawet gdyby mieli ją zabic.

Zawsze mozna napisac cos pozytywnego na FB w piatek wieczorem.

 

JoeBlue proszę odp:

- trudno mi generalizować. Uważam że potrzebna jest równowaga.

Na marginesie, ja mam partnera (jak przychodzi do domu to zawsze jest obiadek i piwko w lodówce, piorę, sprzątam i prasuje koszule choc tego nienawidzę! Jestem miła, uśmiechnięta i zawsze chętna na seks).

A co do spełnienia zawodowego - to bardzo ważne ...ponieważ nie jestem zgorzkniała, nie czepiam się jak ON spóźni się, jak mu coś wyskoczy w pracy ...rozumiem.  Czytam o potrzebach mężczyzny i staram się to stosować. Dlatego też tu jestem....Nie mamy ślubu...jesteśmy niezależni finansowo i On i ja dbamy o związek ...bo każdy może odejść .

Szanuje kury domowe ...ale nie mam za bardzo o czym z nimi rozmawiać, nudzę się. Obserwuje ...widzę ze ich mężowie też się nudzą ...

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, SledgeHammer napisał:

A Ja @Adolf będę ją przesłuchiwał w 3 oddzielnych wątkach:D, na wyżej postawione pytanie.

Zobaczymy czy zeznania są spójne i czy nie "mataczy" na forum;).

  

  Mam nadzieję że to nie jest kolejny troll. Zbyt dużo czasu zmarnowałem na doradzanie 'multikulti'.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SledgeHammer napisał:

 

To nie punktuj tylko napisz co osiągnęłaś ?

 

Ostrzegam, będę to powtarzał jak mantrę.

SH.

 

 ...znalazłam pracę którą uwielbiam i w której się rozwijam. Jeśli Ty lubisz to co robisz to będziesz wiedział o co mi chodzi.

Nie "siedzę w robocie"  której nienawidzę  za najniższą krajową i nie muszę prosić nikogo jeśli chcę sobie coś kupić.

 

Dnia 7.08.2016 o 10:56, Brat Jan napisał:

 

To teraz pytanko do Ciebie @Beata jakie masz "wymagania" co do mężczyzn ?

Mój partner aktualny spełnia prawie wszystkie "wymagania" tzn męski, dominujący i pewny siebie(czytaj odporny na moje fochy i nastroje,nie zazdrosny ponieważ świadczy to o niepewności), ma poczucie humoru,wierny, ma pacje, lubi sport (mam słabość do wysportowanych męskich łydek), odpowiedzialny, pracowity, umiejący zarabiać pieniądze, nie palący fajek, dający od czasu do czasu kwiaty, świetny w łóżku, starszy. I jeszcze jedna mały szczegół ...mężczyzna musi się z szacunkiem wyrażać o swoich byłych partnerkach lub milczeć.

 

3 godziny temu, Adolf napisał:

@Beata

 

   Liczyłem na coś więcej, jesteś skarbie typowa aż do bólu. Szkoda mojego czasu na Ciebie. Jak napiszesz coś z sensem to się odezwę.:)

 

Narka.

Właśnie z rozpaczy zalewam się łzami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Beata napisał:

 

 ...znalazłam pracę którą uwielbiam i w której się rozwijam. Jeśli Ty lubisz to co robisz to będziesz wiedział o co mi chodzi.

Nie "siedzę w robocie"  której nienawidzę  za najniższą krajową i nie muszę prosić nikogo jeśli chcę sobie coś kupić.

 

 

Czyli NIC nie "osiągnęła"... pracuje za poniżej średniej. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, WojtekSk napisał:

 

Czyli NIC nie "osiągnęła"... pracuje za poniżej średniej. 

 

Horrerra jasna, Ja to miałem napisać;).

 

Dobra to Ja idę za @Adolf'em i podpisuje sie pod tym co napisał.

Nie musisz płakać, że jesteś przeciętna i TYPOWA aż do bólu, wiekszość jest taka (99,99%), szkoda dla mnie czasu na ciebie skarbie, ponieważ:

"Jesteś dla mnie taką tajemnicą, jak zapchany filtr paliwa dla mechanika".

 

Niemniej zawsze możesz czymś nas zaskoczyć:lol:.

SH.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że wszyscy Panowie tutaj są wyjątkowi i wcale nie tacy sami :* 

 

Większość ludzi ma poczucie własnej wyjątkowości i bycia lepszym od innych. Widać, takie myślenie o sobie jest korzystne dla jednostki, ale z prawdą ma wiadomo ile wspólnego ;) 

 

Żeby nie było, że tylko offtopuję... ;) Co do koleżanek 30stek muszę się zgodzić - większość ma oczekiwania nieadekwatne do tego co może zaoferować. Doradzam kumpelom z 3 z przodu, że jeśli szukają partnera to raczej wśród takich którzy z przodu mają przynajmniej "4" (o ile są zadbane, dla nich będą atrakcyjne), ale opornie im idzie godzenie się z rzeczywistością. 

 

BTW, znajoma (w moim wieku) leciała dziś na wakacje, doradziłam stosowanie kremu z filtrem... napisała, że na starość będzie się martwić. Ona jeszcze nie wie... że to już :P

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, catwoman napisał:

Dobrze, że wszyscy Panowie tutaj są wyjątkowi i wcale nie tacy sami :* 

 

Większość ludzi ma poczucie własnej wyjątkowości i bycia lepszym od innych. Widać, takie myślenie o sobie jest korzystne dla jednostki, ale z prawdą ma wiadomo ile wspólnego ;) 

Daj sprawdzić Panom charakter Pani :D Fajnie się czyta ten temat od początku. Dobry śmiech jest teraz :) 

 

@SledgeHammer, w moim odczuciu kobieta pracująca to już jakieś osiągnięcie :D W pewnych kręgach wręcz nierealnie i niespotykane. Wiem, bo widzę na wiosce pewne schematy :D 

 

@Beata, jakoś ten twój obraz obecnego mężczyzny zupełnie mi nie gra. Coś tu jest nie tak :P Zbyt to wszystko kolorowe i usłane różami, jakby napisane życzeniowo. Takie odnoszę wrażenie. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.