Skocz do zawartości

Spóźnienie na randkę - opierdol


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

Temat już przewałkowany po wielokroć w wątku - szkoda klawiatur na powtarzanie po raz kolejny tego samego.

Białorycerstwo i tak wie przecież lepiej i do usrania będzie odwracać kota ogonem ;). Nauczą się. W boju.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu chyba widzę, że Oczami Mężczyzny ma tu jakieś multikonta :D

 

A po co księżniczce spuszczać opierdol, unosić się emocjami i cały wieczór siedzieć z gęstą atmosferą. Randka to ma być coś przyjemnego. Jak potraficie opierdolić laskę srogo a 20 min później się do niej uśmiechać to gratuluję. Ja jak kogoś opierdalam to raczej się do niego nie odzywam kilka dni. Kolega @Cień zawinął się na chatę i po kłopocie. Na cholerę się wdawać w jakieś gierki i tresury. Czysto, schludnie i bezboleśnie. Zasady są po to, żeby ich przeatrzegać.

Edytowane przez Tomko
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg Na Twoim miejscu przyczailbym się gdzieś, tak długo aż każdy zapomni co tu nawipisywales. Wpierw tak, potem tak, na koniec piszesz siak. Masz w majtach sisiaka? Spawdz!

 

W tej sytuacji konkretnej, mężczyzna ma być jak skala, monolit jak z odysei, a Ty pachniesz jak modelina. Pogrążyłeś się daj już spokój.

 

Wnioskuję, aby temat przenieść na ścianę hańby. I zamknięcie go!

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

poczekać te dwie minuty o które się rozeszło i zrobić jej scenę przy spotkaniu, np: skoro ty potraktowałaś mnie jak pazia to teraz przez całe spotkanie ja za karę będę cię traktował jak swoją niewolnicę ;] Po takim czymś duża szansa na bunga bunga na pierwszej randce. Aha, zapomniałem..... On się nie umawiał żeby zamoczyć, umówił się na pierwsze spotkanie by się poznać, itp itp... prawda ?

1. Jakie dwie minuty? Jak dobrze zrozumiałem to Ty sobie założyłeś jakieś 2 minuty.

2. Bunga bunga.. na 100% a jakby jeszcze jej różę w zębach tak wręczył, tak wrrrr ..tak chamsko i jednocześnie nie, aż by zarysował kolcem jej aksamitną skórę z której pociekła by stróżka krwi to już mokro między nogami.. tak. Tak by było.

3. Ja bym nie chciał się poznawać z kimś kto mnie jawnie olewa, nie wiem jak Ty ale jeśli ja kogoś szanuję, to nie ma dla mnie żadnego znaczenia czy to kobieta czy mężczyzna.

Są pewne uniwersalne zasady, które obowiązują wszystkich np: nie spóźniamy się. I o ile ta dziewczyna by napisała, że no kurczę przeprszam Cię bardzo, strasznie mi głupio ale był korek/wypadek/zmarł mi kot i jeszcze się ciut spóźnię to jeszcze bym może poczekał ale z tego co napisał autor to ona się spóźniła bo... ona zawsze się spóźnia! :D 

No to ja jak ktoś się zawsze spóźnia.. zawsze olewam! :D 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Quo Vadis? napisał:

.... z tego co napisał autor to ona się spóźniła bo... ona zawsze się spóźnia! :D 

No to ja jak ktoś się zawsze spóźnia.. zawsze olewam! :D 

 

Już chyba pięć razy pisałem że skoro mu z góry powiedziała że zawsze się spóźnia to nie rozumiem jak może go to dziwić i po jaką cholerę się z nią umówił ? Mógł powiedzieć: "zawsze się spóźniasz ? Cóż, nie umawiam się z takimi osobami, zatem żegnam."

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, baron Ungern von Sternberg napisał:

Już chyba pięć razy pisałem że skoro mu z góry powiedziała że zawsze się spóźnia to nie rozumiem jak może go to dziwić i po jaką cholerę się z nią umówił ? Mógł powiedzieć: "zawsze się spóźniasz ? Cóż, nie umawiam się z takimi osobami, zatem żegnam."

Przestań.

Edytowane przez poprawiony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem inaczej: poznajesz laskę która z góry mówi: "słuchaj kolego, ale ja co 15 minut puszczam bąka i ślina cieknie mi z ust". Umawiasz się z nią w knajpie, ona przychodzi, puszcza bąka a z ust cieknie jej ślina. Czy w tej sytuacji masz prawo być zdziwiony, obrażony, urażony, zaskoczony ? Chyba nie. Tak samo z tą laską od @Cień

 

Żeby nie być posądzanym o trolling: kończę swój udział w dyskusji pod tym postem. Co miałem powiedzieć to powiedziałem :)

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baron Ungern von Sternberg jako, że posiadam jeszcze wiarę w ludzi to wytłumaczę Ci to raz jeszcze.

 

Kolega Cień umówił się na spotkanie na godzinę 20:30.

Panna stwierdza, że się spóźni zatem, Cień dał jej dodatkowe 10 minut i umówili się na 20:40 aby się mogła spokojnie wyrobić.

Panna przyjęła, że będzie to dobra godzina.

Panna i tak się spóźnia co jest już ostentacyjnym pokazaniem tumiwisizmu.

 

Edytowane przez Pozytywny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pozytywny szkoda czasu na tę pannę. Niestety my nie potrafimy czytać między wierszami. Jesteśmy ci gorsi. Nowy mesjasz baron mógłby wskazać nowa drogę, jednak doświadczenie życiowe pokazuje co innego... 

 

Wszyscy się mylimy, mamy wadliwą optykę, mesjasz próbował... lecz się zgubił... Teraz będziemy błądzić. 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pozytywny jako że posiadam wiarę w ludzi to odsyłam Cię do jednej z moich poprzednich wypowiedzi gdzie objaśniłem skąd wzięło się to 15 minutowe spóźnienie pomimo tego że ustalili konkretną godzinę.

 

@zuckerfrei dokładnie tak ! Jeśli ktoś mówi mi że zawsze się spóźnia to mówi mi tym "mam każdego w d...ie, Ciebie drogi kolego też". To jest moment w którym należy zacytować kardynała Wyszyńskiego: "Inaczej będzie". NATOMIAST: pójście tam i oczekiwanie że ona pojawi się punktualnie jest...delikatnie mówiąc naiwne.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panno schowaj się, zaprzeczasz sam sobie! Zrozum to wreszcie. Nie jesteś wiarygodny. 

 

Wierw byś czekał aby robić drame w knajpie.  Strzeliłeś sobie w stopę, na dodatek zacząłeś piłować jeszcze swoją nogę. 

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei co chcesz osiągnąć epitetami o stringach i pannie ? To chyba jakiś Twój fetysz ?

 

Jak kto woli. Ja wolałbym wejść samemu do knajpy, zamówić sobie coś i skonsumować. Ty wolisz czekać 10 minut jak pies w umówionym miejscu i uciec bo panienka wystawiła i co tutaj teraz począć....łolaboga.

Edytowane przez baron Ungern von Sternberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poczekać, to ja mogę na swoją matkę, a nie na jakąś babę, którą widzę pierwszy raz w życiu. To raz.

 

Spóźnienie, to brak szacunku dla mnie. To dwa.

 

Skoro mówi, że ma tendencje do spóźniania się, to znaczy, że manipuluje. Jeśli znajomość zaczyna się od gierek, to wiem, że trzeba postawić na niej krzyżyk. Wszak na początku każdy chce wypaść w oczach drugiej osoby jak najlepiej. Prawda? To trzy.

 

Ciekawe, czy jak pójdzie na rozmowę o pracę na której jej bardzo zależy, też się spóźni? Nie wydaje mi się. To cztery.

 

Jeśli mam wygląd modela, a kasa wysypuje mi się z kieszeni, to usłyszę mam tendencję do spóźniania się? Nie wydaje mi się. To pięć.

 

Niech no tylko któryś z Was spróbuje się spóźnić na spotkanie/randkę z babą. Fochy i obraza majestatu gwarantowana. To sześć.

 

Tytułem końca.

 

Zawsze wychodziłem z założenia, że spotkania z babami mają być przyjemnością. Ma być łatwo i przyjemnie. Ja poznaję ją, ona mnie. Trzeba iść po najmniejszej linii oporu. Rozumiem przez to, że nie ma żadnych gierek, każdy jest na czas, wszystko dzieje się lekko, rozmowa się klei. 

 

Po co marnować swój czas na jakieś księżniczki, na jakieś łajzy, mendy, meliniary, stare 30 :) ??

Ja osobiście zwracam uwagę u nowo poznanej panny na to w jaki sposób się zachowuje, jak się wysławia, czy dba o siebie, z jakiego domu pochodzi, czy jest punktualna, itd. A ta tutaj wyraźnie poległa, ERGO -------- NEXT :) 

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spóźnialscy są zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Stąd pewnie tutaj głosy zrozumienia dla samicy i potępienia dla autora tematu.

 

Osobiście nienawidzę spóźniania, sam wychodzę zawsze wcześniej bo wolę poczekać niż się spóźnić, a mam takich kumpli którzy, spóźniają się zawsze. Są to takie ciućmoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, giorgio napisał:

Niech no tylko któryś z Was spróbuje się spóźnić na spotkanie/randkę z babą. Fochy i obraza majestatu gwarantowana. To sześć.

 

Właśnie miałem to pisać, ale mnie uprzedziłeś. Kobiety zawsze, ale to zawsze robią awanturę o spóźnialstwo. Nie raz miałem o to jatkę. 

 

Ogólnie jestem zdania, że jeśli się ktoś spóźnia na spotkanie to musi albo zadzwonić, napisać smsa z jakimkolwiek wyrazem skruchy itp. (w przyzwoity, nie robiący z siebie ofiary sposób).

Przecież każemy komuś czekać na nas, tracimy jego/jej czas, bo "coś" nam niby wypadło. Wiele osób ma to w dupie, traci czas innych ludzi i ma wyjebane.

Do rzeczy: Jeśli coś wypadło to się podaje szczegółowe wytłumaczenie(kontakt na bieżąco), a jeśli się to ZNACZNIE przedłuża(kolejne 10 minut) to od razu się mówi: "Przepraszam, nie czekaj na mnie, jestem np. w korku itp. i proponuję, abyśmy się spotkali jutro. Przygotuję dla Ciebie coś specjalnego, by zrekompensować twoje czekanie" (tylko która kobieta tak zrobi).

 

O to właśnie chodzi, by podtrzymywać kontakt cały czas: od momentu spóźnienia aż do zobaczenia się.  Zawsze może coś wypaść, ale to trzeba na bieżąco informować. W innym wypadku to jest jakieś księżniczkowanie nie do zaakceptowania.

 

Jak mi ktoś się umawia na spotkanie, spóźnia się i NIE TŁUMACZY co było tego powodem to odchodzę nie czekając nawet 10 minut. 

Szanujmy swój czas, przecież mamy swoje życie, grafik, hobby i zazwyczaj ludzie je zmieniają po to, by się spotkać z kobietą/przyjaciółmi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.