Skocz do zawartości

Epidemia ospy w Czechach


Rekomendowane odpowiedzi

Epidemia ospy w Czechach. 

 

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/7,101580,23346636,ponad-100-przypadkow-choroby-zakaznej-u-naszego-sasiada-w.html#Z_MTstream

Warto zaznaczyć, że Polska dogania Czechy.

Wyszczepialność odry w Polsce spadła poniżej poziomu gwarantującego odporność stadną. 
To oznacza, że już wkrótce mamy szansę na ogniska odry w Polsce.

W Czechach wyszczepialność wynosi zaledwie 90% - przy obecnej dynamice, w Polsce taki poziom osiągniemy za kilka lat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz szczepień zgodne z interesem naszym byłoby ograniczenie wschodnich ruchów migracyjnych...
https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/polska-regiony/morliny-6-ukraincow-chorych-odre-zakladzie-trwaja-szczepienia-700-pracownikow/
https://wiadomosci.wp.pl/lubelski-sanepid-ostrzega-przed-odra-epidemia-na-ukrainie-6212519920633473a
Same szczepienia nie gwarantują odporności daną chorobę, mogą co prawda złagodzić jej przebieg, prócz szczepień powinniśmy skupić się na tym gdzie znajdują się epicentra chorób zakaźnych wszelakiej maści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, Perun said:

Same szczepienia nie gwarantują odporności daną chorobę, mogą co prawda złagodzić jej przebieg, prócz szczepień powinniśmy skupić się na tym gdzie znajdują się epicentra chorób zakaźnych wszelakiej maści.

Rzecz w tym, że właśnie gwarantują. Ludzie ze wschodu przyjeżdżali tu od dziesiątek lat. W Czechach Ukraińcy także pracują, choć w dużo mniejszej skali (nie otworzyli dla nich rynku), oraz, jak można wyczytać z artykułu, epidemia wybuchła w wielu regionach Czech. Przez szczepionki udało się przez ostatnie 100 lat niemal całkowicie zapobiec ospie... Do czasu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

Rzecz w tym, że właśnie gwarantują. Ludzie ze wschodu przyjeżdżali tu od dziesiątek lat. W Czechach Ukraińcy także pracują, choć w dużo mniejszej skali (nie otworzyli dla nich rynku), oraz, jak można wyczytać z artykułu, epidemia wybuchła w wielu regionach Czech. Przez szczepionki udało się przez ostatnie 100 lat niemal całkowicie zapobiec ospie... Do czasu..

Kłamstwo. Ani nie gwarantują odporności, ani szczepienie nie wyeliminowały ospy. Jak piszesz w innym temacie, że masz 20 lat to sądzę, że nie masz jeszcze żadnego dzieciaka. Będziesz miał i będziesz leciał zgodnie z kalendarzem szczepień to przekonasz się, że po szczepieniu dziecko często choruje na to, na co zostało zaszczepione. A co do tego, że szczepienia zapobiegły ospie, to jest ciekawa, nie duża książeczka pewnego pana doktora, pewnie go znasz - Jerzy Jaśkowski. Oczywiście pewnie wiesz, że zostało mu zabrane prawo wykonywania zawodu za jego niepochlebne wypowiedzi na temat szczepień, ale nie o tym. Wydał książkę o szczepieniach o tytule "Ospa" i przedstawił tam historię tej choroby na przestrzeni 2 czy 3 wieków. Nie wiem do jakiej ospy się odnosisz, prawdziwej czy wietrznej, ale podam Ci parę wniosków z niej: śmiertelność na ospę spadła wraz z zaniechaniem przymusu szczepień; w okresach wprowadzania przymusu szczepień przeciwko ospie śmiertelność wzrastała; pomimo, że zaszczepiono około 10% populacji na świecie ospa wygasła; naturalne przechorowanie ospy, odry czy różyczki przez dziecko zabezpiecza przed rozwojem nowotworów itd, trochę tego jest. I do tego dosyć obszerna bibliografia, jakbyś na podstawie artykułu z gazety.pl chciał podważać to co tam napisane. Książeczka jest niedroga, polecam, ale nie podejrzewam byś się z nią zapoznał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu mieliśmy już epidemie ptasiej grypy, potem wściekłych krów i parę innych... pamiętacie czym i jak się to skończyło? Małe i średnie gospodarstwa rolne do likwidacji, zaostrzenia prawne, podwyżki cen.

 

Akurat przekraczałem granicę słowacko-polską autokarem dzień po ogłoszeniu 'wybuchu epidemii'. Kazali wszystkim wysiadać z autokaru i przechodzić po namoczonej specjalnym preparatem szmacie. Jak pytaliśmy graniczników o co z tym chodzi to śmiali się i mówili, że to pic na wodę a szmata jest po prostu zmoczona wodą ale mamy po niej przechodzić bo tak im kazali. Po powrocie do domu nie mogłem uwierzyć, że trzy czwarte wiadomości jest właśnie na ten temat i to w tonie niemalże żałoby narodowej.

 

Prędzej już jestem w stanie dać wiarę tzw 'foliarzom' niż głównym nurtom medialnym. Po prostu za dużo tych wszystkich fejk niusów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎03‎.‎05‎.‎2018 o 22:24, brat mniejszy napisał:

Kłamstwo. Ani nie gwarantują odporności, ani szczepienie nie wyeliminowały ospy. Jak piszesz w innym temacie, że masz 20 lat to sądzę, że nie masz jeszcze żadnego dzieciaka. Będziesz miał i będziesz leciał zgodnie z kalendarzem szczepień to przekonasz się, że po szczepieniu dziecko często choruje na to, na co zostało zaszczepione. A co do tego, że szczepienia zapobiegły ospie, to jest ciekawa, nie duża książeczka pewnego pana doktora, pewnie go znasz - Jerzy Jaśkowski. Oczywiście pewnie wiesz, że zostało mu zabrane prawo wykonywania zawodu za jego niepochlebne wypowiedzi na temat szczepień, ale nie o tym. Wydał książkę o szczepieniach o tytule "Ospa" i przedstawił tam historię tej choroby na przestrzeni 2 czy 3 wieków. Nie wiem do jakiej ospy się odnosisz, prawdziwej czy wietrznej, ale podam Ci parę wniosków z niej: śmiertelność na ospę spadła wraz z zaniechaniem przymusu szczepień; w okresach wprowadzania przymusu szczepień przeciwko ospie śmiertelność wzrastała; pomimo, że zaszczepiono około 10% populacji na świecie ospa wygasła; naturalne przechorowanie ospy, odry czy różyczki przez dziecko zabezpiecza przed rozwojem nowotworów itd, trochę tego jest. I do tego dosyć obszerna bibliografia, jakbyś na podstawie artykułu z gazety.pl chciał podważać to co tam napisane. Książeczka jest niedroga, polecam, ale nie podejrzewam byś się z nią zapoznał.

Na łamach forum dyskutowałem dosyć często przytaczając dane epidemiologiczne po wprowadzeniu szczepionek i nie zamierzam się powtarzać. Pozostałe argumenty też poruszałem. Wiem natomiast, że nie poruszałem tematu różyczki, więc spłodzę kolejny argument za szczepieniami. Jeżeli chodzi o różyczkę to poczytaj np. co może grozić dziecku w brzuszku matki nieszczepionej na różyczkę jeżeli zachoruje - congeital rubella syndrom, german measles itd. Albo po prostu przejrzyj sobie gogle grafika, bowiem jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, PanDoktur napisał:

Na łamach forum dyskutowałem dosyć często przytaczając dane epidemiologiczne po wprowadzeniu szczepionek i nie zamierzam się powtarzać. Pozostałe argumenty też poruszałem. Wiem natomiast, że nie poruszałem tematu różyczki, więc spłodzę kolejny argument za szczepieniami. Jeżeli chodzi o różyczkę to poczytaj np. co może grozić dziecku w brzuszku matki nieszczepionej na różyczkę jeżeli zachoruje - congeital rubella syndrom, german measles itd. Albo po prostu przejrzyj sobie gogle grafika, bowiem jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów.

Nie dyskutowałeś często, tylko w dwóch tematach z tego co widzę i do tego, pierdolenie ala przemądrzały student o bezpieczeństwie szczepień. I teraz płodzisz argument aby szczepić "słynnym" MMR-em, gdzie wystarczy zajrzeć do chpla, by się przekonać, że ten zajzajer nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem. I do tego nagminne występowanie autyzmu po nim, który oczywiście nie ma związku z tą szczepionką, jak to każdy konował sobie roi. Ja mam wśród znajomych DWA przypadki autyzmu u dzieciaków po MMR, i żaden piździak nie zaklnie rzeczywistości, podpierając się badaniami, że to tylko korelacja czasowa, bez żadnego związku ze szczepieniem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, brat mniejszy napisał:

Nie dyskutowałeś często, tylko w dwóch tematach z tego co widzę i do tego, pierdolenie ala przemądrzały student o bezpieczeństwie szczepień. I teraz płodzisz argument aby szczepić "słynnym" MMR-em, gdzie wystarczy zajrzeć do chpla, by się przekonać, że ten zajzajer nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem. I do tego nagminne występowanie autyzmu po nim, który oczywiście nie ma związku z tą szczepionką, jak to każdy konował sobie roi. Ja mam wśród znajomych DWA przypadki autyzmu u dzieciaków po MMR, i żaden piździak nie zaklnie rzeczywistości, podpierając się badaniami, że to tylko korelacja czasowa, bez żadnego związku ze szczepieniem.

To teraz pora zajrzeć do książek, w których dowiesz się etiologii autyzmu, średniego wieku zachorowania, może jeszcze gdzieś po drodze zahaczysz o książkę z zasadami kultury. Przydałoby Ci się też przeczytanie pracy o szczepionkach i autyzmie, która została już tak doszczętnie obalona, że wielkim nietaktem jest o niej wspominanie.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, PanDoktur napisał:

To teraz pora zajrzeć do książek, w których dowiesz się etiologii autyzmu, średniego wieku zachorowania, może jeszcze gdzieś po drodze zahaczysz o książkę z zasadami kultury. Przydałoby Ci się też przeczytanie pracy o szczepionkach i autyzmie, która została już tak doszczętnie obalona, że wielkim nietaktem jest o niej wspominanie.

Zaglądam do ulotki DTaP i co widzę jako działanie niepożądane? AUTYZM. Link do angielskiej wersji ulotki, bo w polskiej tego nie ma https://imgur.com/6xapWpG. Producent sądzę, że lepiej wie od Ciebie. Podejrzewałem, że zaraz przyleci jakiś typ, który będzie mówił, że wszystko już dawno obalone, i nie będzie się powtarzał, ale takie ułomne chwyty może działają na zastraszone matki. Jak widać jesteś zwykłym przedstawicieliną handlowym. Ale Ciebie mam gdzieś. Tutaj zostaje tylko tragedia rodziców, którzy pozostają z niepełnosprawnymi dziećmi pozostawieni sami sobie.

Edytowane przez brat mniejszy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@brat mniejszy Pytanie natury ogólnej - czy po przeczytaniu jednej, małej książki o budownictwie byłbyś w stanie powiedzieć coś mądrego inżynierowi budownictwa? Czy po przeczytaniu jednej książki nt. prawa mógłbyś prowadzić dyskusje z prawnikiem?

 

BTW - na tej ulotce nie są wymienione działania niepożądane (to raz), a chwilę później jest napisane, że nie jest możliwe ustalenie związku tych zjawisk ze składnikami szczepionki (to dwa). Także dowód raczej wątły.
 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Adams napisał:

@brat mniejszy Pytanie natury ogólnej - czy po przeczytaniu jednej, małej książki o budownictwie byłbyś w stanie powiedzieć coś mądrego inżynierowi budownictwa? Czy po przeczytaniu jednej książki nt. prawa mógłbyś prowadzić dyskusje z prawnikiem?

Ułomny chłyt, szkoda czasu by odpisywać.

Powtórzę tylko zdanie z poprzedniego posta " Tutaj zostaje tylko tragedia rodziców, którzy pozostają z niepełnosprawnymi dziećmi pozostawieni sami sobie." Mam takich wśród znajomych, ale to tylko jedne najpoważniejszych skutków ubocznych szczepień. Jest wiele innych, mniej tragicznych ale równie uciążliwych. Ale typy, którzy nie mają dzieci, to nie zrozumieją, jak to jest pozostać z uszkodzonym dzieckiem.

 

Cytat

BTW - na tej ulotce nie są wymienione działania niepożądane (to raz), a chwilę później jest napisane, że nie jest możliwe ustalenie związku tych zjawisk ze składnikami szczepionki (to dwa). Także dowód raczej wątły.

Tak, producent dla picu takie coś sobie wpisuje ?

Wystarczy jedna karteczka chplu czy ulotki jakiejkolwiek szczepionki, by wiedzieć, że to nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@brat mniejszy

 

vaccine-autism-2.png

Artykuł: https://www.snopes.com/fact-check/autism-is-now-disclosed-as-dtap-side-effect/

Konkluzja jest taka, że obecność autyzmu na tej liście jest efektem działania antyszczepionkowców, a screen który wrzuciłeś to manipulacja. Wystarczy, że sporo ludzi zgłosi autyzm u swoich dzieci po wykonaniu szczepienia i tak oto mamy go na liście efektów niepożądanych :)

Edytowane przez Inny i Wyjątkowy
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, brat mniejszy napisał:

Zaglądam do ulotki DTaP i co widzę jako działanie niepożądane? AUTYZM. Link do angielskiej wersji ulotki, bo w polskiej tego nie ma https://imgur.com/6xapWpG. Producent sądzę, że lepiej wie od Ciebie. Podejrzewałem, że zaraz przyleci jakiś typ, który będzie mówił, że wszystko już dawno obalone, i nie będzie się powtarzał, ale takie ułomne chwyty może działają na zastraszone matki. Jak widać jesteś zwykłym przedstawicieliną handlowym. Ale Ciebie mam gdzieś. Tutaj zostaje tylko tragedia rodziców, którzy pozostają z niepełnosprawnymi dziećmi pozostawieni sami sobie.

@Adams już Ci nieco wyjaśnił, co zostało opisane na ulotce. Zresztą nie wiem czy wiesz, ale producenci wolą wypełnić wszelakimi skutkami ubocznymi ulotkę nawet jeżeli takowych nie odnotowano. To po prostu forma linii obrony przez koncern. Zobacz chociażby na ilu lekach napisane jest, żeby nie stosować w ciąży, nie podawać dzieciom, mimo że nigdy takich badań nie przeprowadzono.

 

Zresztą załóżmy hipotetycznie - szczepionka raz na milion powoduje autyzm, pech. Jednak korzyść z jej stosowania nadal przewyższa straty. To tak jak z antybiotykami - weźmiesz penicylinę, dostaniesz wstrząsu anafilaktycznego i możesz z tego nie wyjść. Może generalnie zrezygnujmy z medycyny, bowiem każda ingerencja w ciało człowieka grozi reakcją niepożądaną?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, paazik napisał:

@PanDoktur Czy prawdą jest, że szczepionki nie są zaliczane do leków i nie przechodzą całej procedury wymaganej przy lekach?

 

Muszą przechodzić.

 

Cytat

Vaccines, as with all products regulated by FDA, undergo a rigorous review of laboratory and clinical data to ensure the safety, efficacy, purity and potency of these products. Vaccines approved for marketing may also be required to undergo additional studies to further evaluate the vaccine and often to address specific questions about the vaccine's safety, effectiveness or possible side effects.

https://www.fda.gov/BiologicsBloodVaccines/Vaccines/default.htm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, PanDoktur napisał:

Zresztą załóżmy hipotetycznie - szczepionka raz na milion powoduje autyzm, pech. Jednak korzyść z jej stosowania nadal przewyższa straty. To tak jak z antybiotykami - weźmiesz penicylinę, dostaniesz wstrząsu anafilaktycznego i możesz z tego nie wyjść. Może generalnie zrezygnujmy z medycyny, bowiem każda ingerencja w ciało człowieka grozi reakcją niepożądaną?

Hipotetycznie to sobie załóż i raz na miliard ale i tak to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wśród moich znajomych bliższych i dalszych będzie z kilkanaście dzieci, w tym 2 przypadki autyzmu po szczepieniach, procent wychodzi duży. Do tego ten cyniczny "pech" na koniec zdania, napluł bym Ci w twarz za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawi mnie ta wręcz fanatyczna walka o to by nie kojarzyć szczepień z Autyzmem, a nawet pośrednim powodem autyzmu. 

Nie będę się udzielał w tej kwestii bo mam swoje zdanie, którego i tak nie zmienicie. Coca-Cola też ma BADANIA, które potwierdzają, że pomaga w odchudzaniu. Pewnie wy kupicie to od razu. 

W tych czasach badania można kupić tak jak tego chcemy. 

Temat: Już potwierdzono, że Ukraińcy przywlekli Odrę w Czechach i są powodem tego ogniska zapalnego Odry. Tak to jest jak wpuszcza się imigrantów bez badań, bez szczepień. Czesi mogliby mieć 100% wyszczepialność to i tak by nic nie dało. 

Bo szczepienia nie dają odporności na całe życie, a przebycie tej choroby. Nie wiem jak ma się sprawa gdy wirus zmutuje, czy ochrona po przebyciu choroby wirusem A da odporność na wirusa zmutowanego A. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2018 o 01:04, PanDoktur napisał:

To teraz pora zajrzeć do książek

Otóż to.

 

@PanDoktur Mówisz do człowieka, który wierzy. Jesteś bez szans, w starciu nauki z wiarą wynik może być tylko jeden. Opisał to Mickiewicz:

 

...

Duchy karczemnej wytworem gawiedzi,
W głupstwa wywarzone kuźni.
Dziewczyna duby smalone bredzi,
A gmin rozumowi bluźni.

 

Dziewczyna czuje, - odpowiadam skromnie - 
A gawiedź wierzy głęboko;

Czucie i wiara silniej mówi do mnie

Niż mędrca szkiełko i oko.

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.