SzatanK Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @Lalka To już miesiąc ? ale czas leci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fit Daria Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 To już nawet ponad miesiąc Wagi nadal nie mam więc liczbowo powiedzieć nie mogę, ale staram się jeść mniej i ruszać się. Kilka dni temu wpadłam na genialny pomysł spaceru i 2 w nocy, w sumie mi wtedy wyszło 7,5 km, ale nie mogłam się ruszyć przez dwa dni potem. Więc powolne, ale zmiany jednak są. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @SzatanKrieger A no leci. @Fit Daria Jesz mniej ale co jesz? Zmieniłaś już jakieś nawyki żywieniowe? Co znaczy u Ciebie ruszać się więcej- tylko raz zrobiłaś taki spacer? Jakby Ci spadło coś z kg albo ciało się zmieniło to byś gołym okiem zauważyła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fit Daria Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 (edytowane) @LalkaTak długi raz. Ćwiczenia na orbitreku głównie 3-4 w tygodniu. Staram się jeść głównie wegańsko, przez kilka dni próbowałam frutarianizmu, ale nie dałam rady. Problemem jest też zaburzony cykl dobowy. Próbuje go unormować, ale słabo idzie, Wczoraj na przykład zasnęłam po 15, wstałam koło 24 i dopiero przed chwilą coś zjadłam. Jak się uda i we wrześniu znajdę pracę wrócę do diety pudełkowej, była w moim przypadku najskuteczniejsza. Ai to czy spadło mam zaburzone, nawet jak 10 kg zrzuciłam to tego nie widziałam, moja mama potrafi od razu jak przyjeżdżam stwierdzić czy schudłam, a ja bez wagi nie jestem w stanie tego oszacować Edytowane 18 Sierpnia 2018 przez Fit Daria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doggie Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Zapytaj o dietę Dominikę Gwint, ona uzyskała spektakularne wyniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @Fit Daria Długo prowadzisz taki tryb życia, że masz tak zaburzony cykl dobowy? Jak Ci się chce spać to poćwicz, ja zawsze po treningu jestem pobudzona. Dużo snu potrzebujesz. ^^ Czemu pozwoliłaś sobie na takie zaniedbanie swojego ciała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 28 minut temu, Fit Daria napisał: Wagi nadal nie mam więc liczbowo powiedzieć nie mogę, ale staram się jeść mniej i ruszać się Organizm nie jest głupi, mniej ruszać się to może ektomorfik przy nabieraniu masy ? jaki Ty chcesz dać bodziec ciału? Jak to że mniej jesz nie oznacza, że kaloryczne to wychodzi poniżej zera czyli utrzymania wagi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Czy dokumentujesz swoje postępy w odchudzaniu pod postacią zdjęć swojej sylwetki? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adeusz Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Wszelkie cykle dobowe i inne bzdury tu nie mają żadnego znaczenia. Znaczenie ma tylko to, aby każdego dnia licząc od 8 rano do 8 rano następnego dnia zjeść kalorii mniej niż Twoje zapotrzebowanie wynikające z wagi. W ten sposób się chudnie. Sprawdzanie kalorii jest banalne, na początku sprawdzaj na portalach, potem już sama zapamiętasz co ile ma kalorii. To jest naprawdę prosta matematyka. Ja w ten sposób schudłem z 105 kg do 80 kg w niecały rok. Po prostu zamiast jeść 2500 kalorii mojego zapotrzebowania, jadłem 1500 codziennie. Było ciężko, ale wytrzymałem. Dziś stosuję jeszcze inną metodę - czasem jak zjem bardzo dużo po prostu nachylam się nad kiblem i to zwracam. Proste i bezproblemowe, w ten sposób już od dłuższego czasu trzymam wagę ok. 80 kg. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @Fit Daria - Dukana bym spróbował na Twoim miejscu, o ile masz dostatecznie dużo silnej woli i dobre wyniki krwi na starcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fit Daria Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @Lalka On się zmienia. Udaje mi unormować, potem tydzień, dwa spokój i znów się na nocny tryb uruchamia. Nie umiem zrobić tak by był stały. 49 minut temu, Lalka napisał: Czemu pozwoliłaś sobie na takie zaniedbanie swojego ciała? To mi towarzyszyło od zawsze. Wszystkie problemy odreagowywałam jedząc, od dziecka. I z takimi nawykami trudno skończyć. To jest uzależnienie. 37 minut temu, adeusz napisał: ziś stosuję jeszcze inną metodę - czasem jak zjem bardzo dużo po prostu nachylam się nad kiblem i to zwracam. Proste i bezproblemowe, w ten sposób już od dłuższego czasu trzymam wagę ok. 80 kg. Miałam okres, że tak robiłam, ale miała już tyle zaburzeń w życiu i byłam na oddziale w szpitalu z bulimiczkami, bałam się, że się w to wciągnę. 38 minut temu, Obliteraror napisał: Dukana bym spróbował na Twoim miejscu, o ile masz dostatecznie dużo silnej woli i dobre wyniki krwi na starcie Byłam na dukanie całkiem niedawno, dobrze ponad miesiąc, ale pojawiły się pewne problemy i musiałam zrezygnować. Myślę nad właśnie nad dietą warzywno - owocową, żeby spróbować póki jest sezon, przy okazji organizm oczyścić. Nie jest wiele rzeczy, których nie próbowałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hatejoo Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Masz problem z trzymaniem diety z gospodarką hormonalną, problemami psychiczny wtedy się pojawia dlatego własnie liczenie kalorii + regularność to klucz. Musisz sobie skomponować dietę opartą o wszystkie makro i mikro elementy. Odpowiednio uzupełniać potas, magnez, żelazo, selen, sód. Zdecydować się na proporcje 1-1.5gr/kg białka a potem zależnie od typu diety 0.5-0.9 gr/kg tłuszczu lub węgli i analogicznie reszta w tłuszcze lub węgle. 7700-8000 kcal to 1 kg tłuszczu jeżeli twoje zapotrzebowanie jest 2000-2500(strzelam) to odejmujesz od tego 300-400 kcal i się tego trzymasz powiedzmy 3-4 tyg i potem tniesz kolejce 100 kcal aż do uzyskania wymarzonej sylwetki - wsio mija kilka miesięcy krata na brzuchu. Polecam styl diety ketogenicznej jak się do niej zaadoptujesz to można trzymać duży deficyt bez poczucia głodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMKEJ Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 On 7/16/2018 at 9:07 PM, Fit Daria said: Sprawa jest prosta jak się mi nie uda w ciągu 10 miesięcy nie uda schudnąć 40 kg On 7/16/2018 at 9:07 PM, Fit Daria said: Więc to końca maja 2019 chce ważyć 80 kg. Dajcie harpun 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @Fit Daria To jak byłaś miesiąc na dukanie to ile schudłaś? @hatejoo To może jakaś specjalna dietka dla pań z rezerwatu? ? @EMKEJ Weź to nie jest śmieszne. ? Zastanawiam się, @Fit Daria jak zmienisz swoje ciało to zmieni się znaczna część Twojego życia. Inaczej będziesz na wszystko patrzeć. Na dobre Ci to wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fit Daria Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 20 minut temu, hatejoo napisał: asz problem z trzymaniem diety z gospodarką hormonalną, problemami psychiczny Ej to tak strasznie brzmi, a nie jest aż tak źle ? Dzięki, w sumie takie stopniowe obniżenia kaloryczności może się udać. Tylko dieta ketogeniczna dla wegetarianki to nie bardzo @Lalka Też tak sądze i w to w sumie jest mój podstawowy cel, zanim ruszę z czymkolwiek innym. A trochę do zmiany mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hatejoo Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 11 minut temu, Lalka napisał: To może jakaś specjalna dietka dla pań z rezerwatu? dieta to kwestia indywidualna i trzeba ją dopasowywać do trybu życia oraz indywidualnych potrzeb, nie da się stworzyć jednej diety dla każdej osoby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 @hatejoo wszystkie jesteśmy takie same. ? @Fit Daria Jeżeli zajadasz stres i inne negatywne nastroje to ja Ci proponuje na przykład nie wbijać sobie codziennie do głowy tych wszystkich spraw feministycznych, porodowych i co tam bądź. Nie jesteś wtedy zła i nie chce Ci się tego zajadać (?). Odetnij się od tego i sprawdź jak będzie. Piszę poważnie. ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hatejoo Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 6 minut temu, Fit Daria napisał: Tylko dieta ketogeniczna dla wegetarianki to nie bardzo matko i " hora curko" chociaż to lepsze niż weganka i tak. Czysto teoretycznie da się być na keto, ale będzie to bardzo ciężkie i bez uzupełnienia mikro i makro w postaci kapsułek by się jednak nie obyło a w normalnym funkcjonowaniu lepiej unikać tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hatejoo Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Teraz, Lalka napisał: wszystkie jesteśmy takie same. na swój sposób tak ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 5 minut temu, Lalka napisał: @Fit Daria Jeżeli zajadasz stres i inne negatywne nastroje to ja Ci proponuje na przykład nie wbijać sobie codziennie do głowy tych wszystkich spraw feministycznych, porodowych i co tam bądź. Nie jesteś wtedy zła i nie chce Ci się tego zajadać (?). Odetnij się od tego i sprawdź jak będzie. Hahhahahahaa. O to mnie rozbawiło . To jej główne paliwo. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adeusz Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, Fit Daria napisał: Miałam okres, że tak robiłam, ale miała już tyle zaburzeń w życiu i byłam na oddziale w szpitalu z bulimiczkami, bałam się, że się w to wciągnę. Zależy od psychiki, trzeba być po prostu zdyscyplinowanym. Ja tak robię z rok albo i dłużej i nie mam żadnych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Rozumiem, że @Fit Daria nie dokumentuje swoich postępów, co może oznaczać że wszystkich was robi w penisa i wcale nie jest otyłą kobietą. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wernon Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, adeusz napisał: Ja w ten sposób schudłem z 105 kg do 80 kg w niecały rok. Po prostu zamiast jeść 2500 kalorii mojego zapotrzebowania, jadłem 1500 codziennie. Było ciężko, ale wytrzymałem. Dziś stosuję jeszcze inną metodę - czasem jak zjem bardzo dużo po prostu nachylam się nad kiblem i to zwracam. Proste i bezproblemowe, w ten sposób już od dłuższego czasu trzymam wagę ok. 80 kg. @tytuschrypus łap, i kumaj z kim mamy tutaj do czynienia. Mister Arch opowiada nam o sobie - skąd ta spierdolina w jego łbie, i jaki to rys psychiczny. Te wybuchy agresji itd. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Kurde, jak już zjedzie do tych 80kg to będzie w tej samej klasie wagowej co większość chłopaków na forum. Gratulację! To jest dopiero walka o równość. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wernon Opublikowano 18 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2018 5 godzin temu, adeusz napisał: Ja w ten sposób schudłem z 105 kg do 80 kg w niecały rok. 105 przy wzroście 175cm...to wyglądałeś jak piłka plażowa. W tym kontekście opowiastki o nieziemskich sexach, i superlaskach dojeżdżających do ciebie po 300 km to zwykłe bajki. Zresztą tak czy siak bajki, bo przy tak spierdolonej osobowości i charakterze, to te laski pewnie były...ale takie 5/10, dlatego dojeżdżały, bo amatorów mało na takie cuda. A i ty szukałeś gdzie się dało, więc łapałes co się trafiało. Te 300 km od domu też. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi