Tomko Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Witam. Ostatnio mnie naszła taka refleksja podczas czytania kilku tematów i parsknąłem śmiechem i wyplułem owsiankę z powodu kilku postów, w których było użyte to określenie na kobietę. Otóż zauważyłem, że coraz więcej uzytkowników/użytkowniczek używa określenia "samica". Oczywiście w świecie zwierząt to jak najbardziej prawidłowe określenie, ale tutaj używając go zamiast "kobiety/panie/dziewczyny" wydźwięk jest co najmniej... śmieszny. Szczególnie, gdy dokonujemy jakiś analiz na temat ich natury, zachowań pseudo-doktorskim tonem. No często to po prostu wygląda komicznie - docenci w kitlach, loża profesorów. Wiadomo - forum to "Loża Samców" i logika podpowiada żeby też używać "samica", ale w praktyce rzadko pada określenie "samiec" a często "samica". Co o tym myślicie? Wg mnie brzmi to przekomicznie czasami i idiotycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 @Tomko przewodzi nam czarny profesor, więc terminologia sama się narzuca ? 1 1 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Jeżeli mówimy o samicy w kontekście płciowym to zawsze można mówić (pisać) jeszcze : samiczka, suczka, suka, sunia..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Może nie przesadzajmy. Suka to samica psa. Kobieta to samica człowieka, wiec jak już to tą formę zdrabniajmy, nie dawajmy narzędzi do ręki ludziom, którzy bardzo chętnie nazwali by nas mizoginami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 4 minutes ago, m4t said: nie dawajmy narzędzi do ręki Do ręki to wiesz co im mozna dac. I to jeszcze jak ją umyją. Kogo obchodzi pierdolenie politpoprawnych gamoni. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 @m4t, i tak nazwą, niezależnie od używanej terminologii. To wojna, w której oni na pewno nie będą brać jeńców, niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszwil Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Nierzadko używam określenia "samica" i robię to w celach bardziej humorystycznych, karykatularnych. Dystans dystans, bo wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Na przykład po 35 roku życia dużo samic jest w rui. Zwłaszcza jeśli nie mają męża albo są po rozwodzie. Taka złota myśl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 W ten sposób trafisz do większej ilości ludzi, ale co ja tam wiem. Mówcie sobie jak chcecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 (edytowane) 49 minut temu, m4t napisał: nie dawajmy narzędzi do ręki ludziom, którzy bardzo chętnie nazwali by nas mizoginami? A później dziwimy się dlaczego jesteśmy w defensywie. Bo co samice o nas pomyślą, co inni o nas pomyślą, ojej może komuś sprawiłem przykrość ojej... Panowie, litości. Przejmowanie się opinią oponentów oraz przede wszystkim przyjmowanie ich sposobu definiowania świata - słowo mizogin dla przykładu, to kolejne gwoździe do naszej trumienki. Ci mają siłę, którzy maja zdolność narzucaniu innym swojej wizji świata - w tym całej bazy pojęciowej. Tak jak z feminizmem należy rozmawiać męskim językiem, a nie używać języka oponentek. Nie ma równości, ktoś zawsze musi rządzić. Edytowane 16 Października 2018 przez Perun82 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Nie zapędzajmy się, nie mam nic do określenia samica, tylko suka i jego zdrobnień ?czytać ze zrozumieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 51 minut temu, m4t napisał: nie dawajmy narzędzi do ręki ludziom, Brak reakcji to również potężne narzędzie. Pewny rodzaj cichego, biernego przyzwolenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Może ujmę to inaczej w takim razie, moim zdaniem sunia to nieodpowiednie określenie na samice człowieka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMKEJ Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Szukasz dziury w całym. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StadoWilków Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 22 minuty temu, Perun82 napisał: Brak reakcji to również potężne narzędzie. Pewny rodzaj cichego, biernego przyzwolenia. Dodałbym do tego by nie mylić braku reakcji z obojętnością. To drugie jest bardzo potężną bronią w stronę oponenta. Jedynie reakcja pod wpływem emocji jest bardzo zgubna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KurtStudent Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Skoro forum samców to konsekwentnie analogicznie : samice. A tak serio to: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kobieta Kobieta: samica człowieka. Mic drop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Jak Bóg dał a Bozia przykazała albo jak chcą zwolennicy teorii panspermii .... chciała natura - są dwie płcie: samiec i samica .... nie ma co rozbijać gówna na atomy - samica = kobieta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 37 minut temu, StadoWilków napisał: To drugie jest bardzo potężną bronią w stronę oponenta. Indywidualnie - owszem, ale w sprawach społecznych, jest tym samym. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 16 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Nie musicie mi tłumaczyć podstaw biologii. Po prostu to brzmi przekomicznie czasami jakbyśmy dysputy naukowe nad jakimś gatunkiem zwierząt prowadzili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 (edytowane) 12 minut temu, Tomko napisał: jakbyśmy dysputy naukowe nad jakimś gatunkiem zwierząt prowadzili. I to jest właśnie obdzieranie z matrixa, z pewnej kulturowej projekcji. Tak bardzo nauczyliśmy się systemowej nowomowy, że później mamy automatyczny odruch zdziwienia. Tak bardzo chcemy się odróżniać od innych zwierząt, ale natura szybko przypomina ludzkiej dżungli kto tutaj panuje. Oto samica człowieka, szuka odpowiedniego partnera bo jest w rui (oczywiście - czytała Krystyna Cz,). Edytowane 16 Października 2018 przez Perun82 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karhu Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 2 godziny temu, Tomko napisał: uzytkowników/użytkowniczek używa określenia "samica" "Dupa" moze byc? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StadoWilków Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Ja osobiście lubię sformułowanie "świnia" i "dzik" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 A może łania? w końcu to żona jelenia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Mnie samica bardzo pasuje użyte w formie określenia biologicznego. Zwłaszcza kiedy mówimy o gadzim mózgu, który załącza się u kobiet na widok wysokiego, przystojnego i muskularnego samca. Rozum się wyłącza i zwierzęca chuć staje się najwyższą potrzebą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 (edytowane) 3 godziny temu, Tomko napisał: jakbyśmy dysputy naukowe nad jakimś gatunkiem zwierząt prowadzili. No a co my tu cały czas robimy? Ja lubię pisać i "samica" i "kobieta" i "Pani". Zależy jak podleci. Ważne, żeby nie stosować słów typu: "Loszka", "Suczka", "Dupa" czy też "Lafiryndazmarnowałamiżycie". Nie wiem jak z określeniem: "Szon" Zresztą co do nazewnictwa naszych drogich, pięknych, kobiecych i samiczych Pań, to jest już odpowiedni i oficjalny wątek. Edytowane 16 Października 2018 przez Pozytywny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi