Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety są łatwe???


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, JoeBlue napisał:

Musisz sporo zarabiać.

Znaczy się - właściwie po co ci facet?

Dokłada się chociaż do tego wszystkiego czy bardziej pisze piękne piosenki i ładnie śpiewa?

Zarabiam sporo. Kiedy go poznałam zarabiał dużo mniej niż ja. Jednak kiedy mnie poznał to wzbudziłam w nim ambicje i chciał mi dorównać. Sam przeszedł na swoją działalność żeby więcej zarabiać. Nawet trochę sprzętu mu kupiłam żeby mógł brać lepsze zlecenia. Dalam mu tzw "wędkę". Facet po to mi bo go kocham, świetnie nam się razem spędza czas, opiekuje się mną i mamy wspólne marzenia na przyszłość. Chcemy mieć dzieci a do tego również mężczyzna jest potrzebny. Pracuje fizycznie więc jest silny co też mi imponuje. Nie chciałabym faceta w garniaku który ma dwie lewe ręce.

5 minut temu, tytuschrypus napisał:

Ona w ogóle ma problem z odseparowaniem dyskusji ogólnej z dotyczącą jej personalnie i do wszystkiego miesza to drugie. Nawet z tą glupią myjnią. Sama podała przykład jeżdżenia co dwa tygodnie na myjnię automatyczną. Ja się do niego odniosłem. A co ona w odpowiedzi? 

 

"Korzystam z myjni nie automatycznej" :D

Ty mówiłeś o myjni samoobsługowej. Tak to zrozumiałam. Tam trzeba myjką myć auto. Mogę zrozumieć że kobiecie by sie nie chciało tego robic i robi to facet ale przy myjni samoobsługowej nie ma różnicy. Serio moim zdaniem mało jest teraz typowo męskich obowiązków domowych jeśli mieszka sie w mieście, w mieszkaniu.

edit PS "przy myjni automatycznej nie ma różnicy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tytuschrypus napisał:

No więc kobiety mają problem, który nakreśliłem powyżej dość wyczerpująco. Równouprawnienia nie będzie nigdy, model obecnie lansowany jest dysfunkcyjny w samych swych podstawach i nie doporowadzi do niczego dobrego. 

Obecnie lansowany model doprowadził jedynie do tego, że jego zwolennicy i wyznawcy płci obojga maja zerowe szanse na stworzenie dobrego związku na całe życie.  Dziwi mnie, że tego można nie rozumieć. Dlatego tak cennym miejscem jest to Forum, ze względu na swoją warstwę edukacyjną. Powyższa dyskusja przypomina mi zabawę w głuchy telefon.

 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Na to odpowiadam że nie powinno być równouprawnienia

A ja na to odpowiadam, że powinno być równouprawnienie. Oto  amerykańskie równouprawnienie w praktyce nie występujące w kraju nad Wisłą:

 

Ta pani z filmu powyżej to miłość mojego życia, ale niestety, wiem, że nie możemy być razem. Ma świetny kanał, tak na marginesie, April Wilkerson to taki amerykański Adam Słodowy.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z perspektywy kobiety, może nie tyle typowo "łatwej", co nie do końca świętej, odpowiem tak, że może to wynikać z dwóch przyczyn.

Jedna jest taka, że kobieta zwyczajnie ma na to ochotę bo facet jej się podoba, ale jednocześnie nie liczy od razu na związek z nim, czy jakieś deklaracje. Taka kobieta wie na co się pisze i zdaje sobie sprawę z konsekwencji takiego kroku, że znajomość może mieć ciąg dalszy, ale wcale nie musi. Jasne, że taka kobieta może być nazwana "puszczalską", bo w sumie to taka właśnie jest zgodnie z nazwą, ale przynajmniej niekoniecznie ma to podłoże w jakichś jej kompleksach.

A druga przyczyna (ta gorsza dla kobiety) wynika z jej niskiego poczucia wartosci i podświadomego przekonania, że seks to najwięcej co może zaoferować mężczyźnie, a bez niego go nie zatrzyma, bo uważa się ona za np. zbyt nudną, zbyt mało intrygującą, za mało seksowną, piękną, kobiecą żeby facet chciał ją dłużej zdobywać. Oczywiście zwykle właśnie konczy się to jej porzuceniem bo ludzie łatwo wyczuwają desperację.

Wg mnie o ile pierwsza przyczyna jeszcze ujdzie i paradoksalnie taka kobieta może nawet w końcu znaleźć miłość, bo nie czuc od niej desperacji na kilometr, to druga wynika po prostu niskiego poczucia wartości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Stefan Batory napisał:

A ja na to odpowiadam, że powinno być równouprawnienie.

 

35 minut temu, Stefan Batory napisał:

Ta pani z filmu powyżej to miłość mojego życia

Takie równouprawnienie na pewno nie będzie odpowiadało większości. Zaraz się znajdą tacy co powiedzą że mało kobieca itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Androgeniczna napisał:

 

Takie równouprawnienie na pewno nie będzie odpowiadało większości. Zaraz się znajdą tacy co powiedzą że mało kobieca itp.

 

Takie równouprawnienie na pewno nie będzie odpowiadało większości polskich kobiet.  Ja bym powiedział, że jest wyjątkowo kobieca i do tego bardzo fajna, bo nie ma w niej postawy "klękajcie narody, bo jestem kobietą" i co ciekawe, nie ma dwóch lewych rąk.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, leto napisał:

Wilkerson jest zajebista!

O tak! Podzielam ten pogląd! Sam lubię majsterkować i od lat to robię, ale deklasuje mnie ta pani w swoich umiejętnościach. Widzę ruchy tak po feministycznemu zawodowczyni, ale to jest po prostu jej pasja, a nie zawód. Rzuca się w oczy, że ona nie używa kombinezonów roboczych, tylko ubrań podkreślających jej zgrabną sylwetkę. Żadnej tapety, naturalna twarz i ogromna pogoda ducha. Mi się ona bardzo podoba również jako kobieta.  Tak moim zdaniem wygląda kobiece SMV 10/10. Jej stronka:

https://wilkerdos.com/about-me/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Stefan Batory napisał:

"klękajcie narody, bo jestem kobietą"

Skąd wiesz że takiej postawy nie reprezentuje prywatnie w domu w stosunku do partnera?

Jeśli taka kobieta Ci się podoba to ok. To mnie tylko utwierdza w tym że równouprawnienie by mi nie pasowało.

12 godzin temu, leto napisał:

Masz na myśli gości, których marzeniem jest kobieta na krótkim łańcuchu w kuchni.

Mam na myśli męskich męzczyzn którzy nie chcą mieć kumpla od piwa tylko kobiecą kobiete w domu - delikatną, troskliwą, słodką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, bassfreak napisał:

Jak na serio jesteś chadeuszem nie tylko z niku to co się dziwisz ?

wiesz jakie to jest obciążenie dla mojej psychiki czytając coś takiego ? że coś co ty masz pod dostatkiem jak tlenu ja nie mam mimo wielu starań ciesz się i dziękuj Bogu i rodzicom za dobry wygląd.

Wiem że ktoś ma niezłą bekę z czytania takich komentarzy. Z wpływu jaki wywiera na psyche innej osoby.

 

Z drugiej strony. Problem siedzi w głowie,  jesteś gównem w swoich oczach. Nawet jakbyś się magicznie stał chadem z wyglądu. To nic się nie zmieni. Ot może zaruchasz.

Tak samo jak gówno w opakowaniu od najnowszego iphone'a może być podniesione, tak samo ty może  zaruchasz. Ale o relacji zapomnij. Gówno, choćby w opakowaniu ze złota i brylantów, gównem pozostanie. I nikt nie dąży do bliskości z gównem. Śmierdzi ono.  Jedynie muchy i koprofagi przyciąga.

 

Desperacja i niska samoocena. Nie pracuj nad tym a w końcu będziesz miał tru love z jakąś borderką z dda. 

Gówno mentalne z gównem mentalnym.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Skąd wiesz że takiej postawy nie reprezentuje prywatnie w domu w stosunku do partnera?

Zależność jest bardzo prosta: "Pokaż mi jak pracujesz, a powiem Ci kim jesteś". Nigdy się nie zawiodłem na tej bardzo prostej zasadzie. Pani Wilkerson hobbystycznie zajmuje się majsterkowaniem. Żyje bardzo aktywnie oraz widać i słychać, że jest bardzo inteligentna.  Z taką kobietą nie sposób się nudzić, a to jest jeden z fundamentów udanego związku. Widać wyrażnie z jej filmików, że nie siedzi na tyłku z postawą kawka i ciastko, a ty misiu rób, bo to męska praca. Nie ma nic bardziej obrzydliwego, niż kobiety z takim podejściem, a w Polsce jest to dość częste. Dlatego uważam, że prywatnie jest super osobą. Jestem pewien, że jej mąż jest z niej bardzo dumny i widać też, że lubią razem spędzać czas.

 

Godzinę temu, JoeBlue napisał:

To mniej więcej tak jakby facet mający położyć się pod samochód ubierał się w garnitur.

Nieprawda. Trykotowa koszulka i jeansy, to jednak nie garnitur. Ja zwracam uwagę przede wszystkim na to w jaki sposób ona posługuje się tymi narzędziami. Widzę wyrażnie, że jest lepsza ode mnie!? Co wzbudza mój zachwyt. Wiele razy na Zachodzie spotykałem takie kobiety (szczególnie w Skandynawii)  jak pani Wikerson, ale w Polsce nigdy!

Edytowane przez Stefan Batory
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NimfaWodna napisał:

To prawda jak Ojciec dobrze nauczy córke życia to chodzą po ziemi kobiety anioły :D

Nie tyle ojciec, co rodzice dobrze nauczą życia. Córka jest jednym z trzech wierzchołków trójkąta, pozostałe dwa to matka i ojciec.  Jestem ojcem córki, robiłem co mogłem, aby z niej był anioł. Nie udało się ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, NimfaWodna napisał:

Przykro mi. Jak widzę teraz uśmiech ojca gdy patrzy na swoje dzieci to wiem że On to zrobił dobrze :)

Niepotrzebnie, to była tylko ironia. Wyrósł mi zwykły człowiek, żaden anioł, ale relacje mamy dobre. Dziwne to nie jest. Dobre dziecko z dobrym ojcem może mieć tylko dobre relacje?.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie te smykałki do remontów czy dłubania i powiązania z płcią to ciekawa rzecz. Ja nic niestety w tej kwestii z domu nie wyniosłem. Co potrzebowałem, uczyłem się na bieżąco z tutoriali na Youtube : ) Spieprzyłem mnóstwo rzeczy, swoją drogą. Nie mam jakoś do tego drygu. Nigdy nie byłem besserwisserem, więc wiem, w czym jestem dobry, a w czym nie bardzo. I pamiętam do dziś, jak sporo lat temu, na początku znajomości ojciec mojej żony, człowiek starej daty, świetny fachowiec i właściciel sporej firmy branżowej B2B, typowy "self made man" i "rags to riches" trochę krzywym okiem na mnie patrzył i na moją ówczesną "smykałkę" w tej dziedzinie. Jednak z czasem zobaczył, że moje nerdowskie umiejętności i branża, o której nawet nie słyszał dają dużo więcej, niż mógł sobie w stanie wyobrazić. No i dotarliśmy się z czasem, jak mężczyzna z mężczyzną. Nawet mnie kiedyś przeprosił za to, że mnie głupio ocenił na początku, chociaż wcale się przecież o to nie obraziłem.

 

Oto męska klasa.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Kali(NIE)baka napisał:

Czyli pozostaje nam stać się:

f11c54d110bc5b5ddd9c5d97144e5ace.jpg

T800

 

-wysoki
-silny
-kwadratowa szczeka
-czaszka wojownika
-nie meczy sie.
-nie ugięty

Tylko knagę trzeba dorobic, bo nie ma.

 

 

Czekam z niecierpliwością!

Edytowane przez Halinka
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stefan Batory i @Obliteraror

Chłopaki utwierdzacie tylko w przekonaniu że kobieta niezależnie jaka jest znajdzie partnera który będzie się nią zachwycał. Może być "męska" może być "kobieca" i tak komuś się spodoba. Mężczyzna natomiast zawsze musi być męski. Wątpie że jakiś zniewieściały lub nieogarnięty spodoba się kobiecie. Chyba że się mylę i któraś z pań powie że jednak lubi niemęskich mężczyzn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Halinka

Bo jak zawsze faceci nie wiedzą czego chcą. Nie ma co ich słuchać. Jedno mówią a co innego robią. Kierują się emocjami w danej chwili :). @Obliteraror chyba kiedyś pisał że lubi kobiece kobiety :D a tu nagle że nie. Chyba że się myle i nie mówiłeś tak wtedy przepraszam.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.