Posejdon Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 (edytowane) @Kapitan HoryzontTak, to znana anegdota. Ponoć pod koniec wojny bredził tylko o tym do swojego przyjaciela H. Forda, też wege. @Mistrzunio Przecież wyjaśniłem, co Ty teraz będziesz grał wariata? Edytowane 10 Lipca 2019 przez Posejdon Dopisanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 2 godziny temu, Mr Bread napisał: @Imbryk - są wegetarianie, którzy ze swoich zwierząt też robią wegetarian. ? I to nazwałbym znęcaniem się nad zwierzętami. 4 godziny temu, Wypas napisał: @Imbryk, współczuję, kwintesencja wege spie......nia. Wiesz, tutaj jej zaburzenie osobowości bardzo zepsuło całą sytuację. Można być wege czy weganinem czy weganką. Ale z głową, bez zmuszania innych (ludzi czy zwierząt) lub hipokryzji. Uważam ze gdy mądre to jest zdrowe, weganie się dużo edukują i mi się żarcie wege czy wegańskie podobało bo pani gotowała świetnie i była mega edukowana. Co kuwa z tego jak życie z nią to był koszmar. 4 godziny temu, Perun82 napisał: A weganki biorą z połykiem I tu istnieje dyskusja bo przecież połykają białko pochodzenia zwierzęcego. Godzinę temu, Mistrzunio napisał: Te brednie są wciąż powtarzane, by zdyskredytować wegetarianizm i obrońców praw zwierząt Jprdl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hidalgo Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 Paranoja bywa zaraźliwa... Uważajcie również na czarne koty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 5 godzin temu, ntech napisał: Singielka+kot+wegetarianka=dyskwalifikacja Panieee ale za to jaki seks :D:D Tylko trzeba być twardym psychicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 3 godziny temu, jerry napisał: Singielka+kot+wege+aktywistka = uciekaj. Singielka+kot+wege+aktywistka+ ściany wymazane jakimś gównem = wezwij egzorcystę a sam uciekaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzęczyszczykiewicz Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 6 hours ago, Mr Bread said: @Imbryk - są wegetarianie, którzy ze swoich zwierząt też robią wegetarian. ? Poznalem osoby, ktore chcialy mnie namowic zebym przestawil swojego kota na jedzenie tylko i wylacznie warzyw. A to jeden z "najczystszych" drapieznikow, ktory posiada enzymy tylko i wylaczenie dla miesa (jedzenie warzyw nic mu nie daje, oprocz sladowych ilosci mikroelementow, blonnika itd.) Znam osoby, ktore mialy mi za zle, bo ten sam kocur przynosi golebie, wroble, bawi sie myszami zanim je zabije... - wiekszosc z nich to wlasnie "eko-zieloni", wege czy cos innego "nowoczesnego". Tlumacza sie tym, ze i tak dostaje karme w misce, to nie musi polowac i ja mam mu zabronic i go oduczac "agresji" ;-D (napisalem ten post z mieszanymi uczuciami, bo pisze o tym, ze mam kota - czyli cos ze mna nie tak :-D ) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posejdon Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 Zielony, to niedojrzały czerwony. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 3 godziny temu, Imbryk napisał: I tu istnieje dyskusja bo przecież połykają białko pochodzenia zwierzęcego. Ale jakby nie patrzyć owe zwierzę nie ma z tego powodu cierpienia..chyba:D Ale ciekawe zagadnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 @Posejdon Chciałbym jednak zwrócić uwagę szanownego kolegi, że to co się ostatnio dzieje jest prawdziwym holokaustem zwierząt. Wcześniej to inaczej wyglądało. Był wypas na łące, kury łaziły po zagrodzie, mięso było rzadziej spożywane, z zwierzęta cieszyły się większym szacunkiem. Obecnie jest po prostu "rzeźnia". Mam nadzieję, że jakieś wyżej postawione istoty nie zapragną zrobić nam czegoś podobnego. A może już robią? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posejdon Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 Chów przemysłowy wygląda makabrycznie, choć z drugiej mańki przemysł ograniczył wykorzystanie zwierząt w transporcie, rolnictwie, górnictwie itd. Można hodować jak kiedyś, ale to będzie prawdopodobnie droższe i to sporo. Można samemu, ale kto ma czas? Znalazłem w końcu ten cytat „My Niemcy jesteśmy jedynym narodem, który przyzwoicie traktuje zwierzęta, i tak będziemy się również odnosić do tych zwierząt ludzkich”. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 Godzinę temu, Dodarek napisał: zwierzęta cieszyły się większym szacunkiem Ty tak serio? zwierzęta na wsi cieszyły się szacunkiem? Pojedź sobie na jakaś wieś, gdzie są "wieśniaki" i zobacz jak traktują zwierzęta baaaa pojedź do Norwegii na zadupie jakieś, jeszcze gorzej. Na wsi zwierzęta nigdy nie miały "praw" i miały przejebane, teraz to się ucywilizowało, ale tam gdzie nie dotarła cywilizacja dalej jest jak kiedyś. Szczególnie przypatrz się elementowi zabijania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 @radeq Oczywiście po części masz racje, że wiejska mentalność to kopnąć psa w dupę, jednak kiedyś zwierzęta miały sielankę w porównaniu do dzisiejszych nowoczesnych standardów w kurnikach, chlewniach czy ubojniach. Taki zwierz nawet przez całe życie słońca nie zobaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 10 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2019 (edytowane) 31 minut temu, Dodarek napisał: Taki zwierz nawet przez całe życie słońca nie zobaczy. Pytanie czy na takim słońcu nie chodzi ciągle zestresowany, a nie na loozie jak w bezpiecznej klatce Chyba za bardzo uczłowieczamy zwierzęta. Edytowane 10 Lipca 2019 przez radeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 @radeq Chodzenie po słońcu jest niezdrowe, grozi spaleniem Sprawdź jak to jest siedzieć w klatce, zamknij się tam na 2 tygodnie i zdaj relację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 Widzisz, w dalszym ciągu porównujesz swoje odczucia do odczuć kury 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 12 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2019 On 7/10/2019 at 8:39 AM, Baca1980 said: Najlepiej to uważać na wszystkie "stare panny". W przypadku środowisk aktywistek wege/wega to jest prawie synonim. Wojująca weganka na starość zostająca z rowerem i paroma kotami.... trochę smutne, ale może w jakiś perwersyjny sposób daje im to poczucie szczęśca, spełnienia? A w kwestii tego, jak wygląda współcześnie chów zwierząt, polecam materiały Otwartych Klatek (np na youtube mają dużo). W ogóle o jest spoko ekipa, co tym trudniej mi przechodzi przez gardło, że jakieś 90% to kobiety, z tych kobiet ze 2/3 lesbijki i pewnie 90% feministki (klimaty typu czarny protest itp). Mimo tego, że to banda popaprańców którzy nierzadko mają trochę coś z deklem (albo i nie raz z prawem na bakier, bo robią interwenceje na farmach under cover), to misja i cele które sobie postawili sa wg mnie bardzo mądre, szlachetne, a co najważniejsze - realistyczne. Krok po kroku weganizują Polskę, tej siły już nie zatrzymacie Acha, ekipa wywodzi się z Poznania, startowali jako grupka znajomych punków ze squatu (nie pomnę, czy z Rozbratu), a do dziś wyrośli na korpo z kilkoma aktywnymi oddziami zagranicznymi, pracownikami etatowymi i fuzją z Animą - największą europejską orgarnizacją zajmującą się dobrostanem zwierząt. Ogólnie to nie zapomnieli o swoich panczurskich korzeniach i jebią korpo i wielkie frimy jak tylko mogą. Procesują się z właścicielami ogromnych ferm, włażą im na teren robić foty, oczywiście szkalują na social mediach itd. Na moje to dobra robota i warta wsparcia. Ja od paru lat (4? 5?) wszystkie 1% z PITa przeznaczałem na Otwarte Klaki - za wyjątkiem jedenego roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MvP Opublikowano 12 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2019 W dniu 10.07.2019 o 14:41, radeq napisał: Panieee ale za to jaki seks :D:D Tylko trzeba być twardym psychicznie. Potwierdzam. Miałem taką + starsza +tuż przed 30 + po rozwodzie. Panie seks nie z tej ziemi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarczowy Opublikowano 19 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 (edytowane) W dniu 9.07.2019 o 22:51, leto napisał: Jako wieloletni weganin z bardzo dużą ilością znajomości w środowiskach wege/wega - całym sercem potwierdzam. Jak jeszcze wegetarianka/weganka low-key, to pół biedy, gorzej jak aktywistka. Spierdolenie na spierdoleniu. Wg mnie to jest prawie w 100% kwestia dokładnie tego, co napisałeś - że stawiają się oni/one w opozycji do społeczeństwa, i z takiej pozycji oblężonej twierdzy popadają w narastającą psychozę. Nie przesadzałbym z brakami wynikającymi z odżywiania, myślę że jest to kwestia praktycznie całkowicie psychologiczna. Ja też tak myślę. Po prostu weganizm czy wegetarianizm z jakiegoś powodu przyciąga częściej osoby z problemami. Ta prawidłowość jest po prostu widoczna nie tylko w badaniach, ale i niektórzy sami weganie (tak jak Ty) to potwierdzają. Sam weganizm czy wegetarianizm jest ok, ale przyczyny tej zauważonej i opisywanej tutaj prawidłowości są ultra ciekawe. Edytowane 19 Lipca 2019 przez Tarczowy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WolfSkin Opublikowano 19 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 https://swiatrolnika.info/ekologia/4500-kolejny-atak-wegetarian-na-sklep-miesny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 19 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 On 7/12/2019 at 5:27 AM, leto said: Krok po kroku weganizują Polskę, tej siły już nie zatrzymacie (...) ekipa wywodzi się z Poznania, startowali jako grupka znajomych punków ze squatu (nie pomnę, czy z Rozbratu), a do dziś wyrośli na korpo z kilkoma aktywnymi oddziałami zagranicznymi, pracownikami etatowymi i fuzją z Animą - największą europejską orgarnizacją zajmującą się dobrostanem zwierząt. To jest dobrze zorganizowana lewicowa grupa aktywistów, którzy biorą kasę od korporacji, którym jest na rękę, np. upupienie polskiego przemysłu futerkowego i działają wtedy przeciwko polskim hodowcom fretek. Taka to jest "organizacja". Zwykła bojówka finansowana przez grupy wpływów. Zupełnie jak feministki - też są finansowane przez korporacje bo feminizm działa w najlepszym interesie korporacji. 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 21 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2019 @wrotycz ściągnąć czapkę z alufolii zaleca doktor leto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ntech Opublikowano 22 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2019 6 godzin temu, leto napisał: @wrotycz ściągnąć czapkę z alufolii zaleca doktor leto. Doktorowi zaleca się mniej okładów z GWna na głowę. Słowo klucz "utylizacja odpadów organicznych". Proponuję popytać WETERYNARZY (inspekcję wet.) co się dzieje z odpadami z ferm czy produkcji mięsnej. I kto jest właścicielem spalarni odpadów organicznych mi.n . w Polsce i Europie. Gruuuby interes w tle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iry Opublikowano 22 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2019 https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-07-16/19-latka-za-chwilowke-kupila-ferme-szynszyli-nie-mialy-co-jesc-pic-gryzly-sie-i-rozmnazaly/ To jednak dobre serduszko nie wystarczy do ratowania zwierzątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 24 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2019 On 7/19/2019 at 10:52 PM, wrotycz said: To jest dobrze zorganizowana lewicowa grupa aktywistów, którzy biorą kasę od korporacji, którym jest na rękę, np. upupienie polskiego przemysłu futerkowego i działają wtedy przeciwko polskim hodowcom fretek. Taka to jest "organizacja". Zwykła bojówka finansowana przez grupy wpływów. Zupełnie jak feministki - też są finansowane przez korporacje bo feminizm działa w najlepszym interesie korporacji. On 7/22/2019 at 12:32 AM, leto said: @wrotycz ściągnąć czapkę z alufolii zaleca doktor leto. Już pędzę! Quote Na nagraniu z ukrytej kamery z 2013r. prezeska "Otwartych klatek" Dobrosława Gogłoza przyznaje wprost, że współpracuje z niemieckimi koncernami utylizacyjnymi w celu wyrżnięcia polskich producentów naturalnych sków futrzarskich w celu przejęcia zysku z utylizacji odpadów poubojowych. ("Ekolodzy" z fundacji Viva! zmiażdżeni na Komisji Rolnictwa. Argumenty wygrały z ideologią) W tytule jest Viva bo to Viva była na posiedzeniu komisji ale współpracuje ona z Otwartymi klatkami. Link pod obrazkiem, w tym właśnie momencie dla leniwych. I jeszcze jeden artykuł: Czy Otwarte Klatki to wspaniali dobroczyńcy, czy przekupiona organizacja broniąca interesów obcych firm? Przyjemnej lektury i seansu. Wróć jak zrozumiesz i nauczysz się używać argumentów. Nie masz argumentów dlatego wyskakujesz z tego typu chwytliwymi atakami. Szkoda, że to jest forum dla facetów i tu znakomita większość używa racjonalnego a nie emocjonalnego mózgu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 24 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2019 (edytowane) Tak prezeska Otwartych klatek dba o dobro zwierząt: ( [ZOBACZ] Otwarte Klatki gotują? Śledztwo i #1metr ) Quote temat musimy sami spróbować pocisnąć do mediów. I spróbować sprzedać (niewyraźne) w ogóle nie temat zwierząt, ale tego, że (niewyraźne) hodowcy zabierają miejsca pracy, niszczą polski przemysł, zabierają pracę, wylewają zwłoki na polach Tak jak wszystkie inne "organizacje pozarządowe" ekoterroryści dbają o swój interes i swoją kasę a nie o dobro zwierząt. Jako że temat zbacza na dalekie tory, dodam tylko, że jedyną korelacją z obecnym tematem jest fakt iż człowiek, który był koniem pociągowym tego projektu zakazu hodowli zwierząt futerkowych ze strony PiS, pan Czabański alias Czabanesku jest wegetarianinem. Jego córka jest bliską przyjaciółką jednego z "bosów" Otwartych klatek. Pan Czabański postanowił wykorzystać fakt, że pan prezes lubi zwierzęta i postanowił przeprowadzić takowy projekt w celu wzmocnienia swojej pozycji w PiS a nie w celu poprawy bytu zwierząt, które go obchodzą tyle co zeszłoroczny śnieg. Edytowane 24 Lipca 2019 przez wrotycz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi