Ksanti Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Rozumiem, że w zdrowym związku gdzie kobieta dba o mężczyznę może być jej przykro, że mąż idzie na bok. Jest to niewątpliwie upokarzające i niesprawiedliwe. Jednak są przypadki gdzie żona traktuje męża gorzej jak zwierzę i zachowuje się jak pies Pawłowa. To "ucieczka i wołanie o pomoc" są wtedy naturalną implikacją uciemiężenia. Co do wyższości prostytutek pod względem seksualnym to jest to sporna kwestia. Nie wszystko można zrobić z taką divą. W praktyce zero pocałunków, minety, bliskości, lizania i stosunku bez zabezpieczenia. A nawet jeśli to jest to obrzydliwe tak mieć stycznosć z obcym męskim materiałem genetycznym nawet po umyciu. Z tego powodu prostytutka może być usługą, która nie posiada żadnej wartości dla określonej grupy konsumentów. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 6 godzin temu, SzatanKrieger napisał: musiałbyś zapytać kobiety (żony) manipulantki, które zorientowały się, że mężczyzna już nie nalega na seks i dziwnym trafem chodzi uśmiechnięty i w sumie ma gdzieś żonę. One by Ci powiedziały, że czemu ich nienawidzą - a nienawidzą bo straciły kartę przetargową. Nie przesadzasz? A po prodtu kobieta nie może nienawidzieć kogoś, z kim jej mąż się bzyka, bo powinien tylko z nią. Czy z prostytutką to już nie zdrada? Pytam na wszelki wypadek, bo w drugą stronę (jak kobieta zdradza) to kryteria są dość jednoznaczne i gacha też większość użytkowników przyzwala nienawidzić. Odpowiadając na pytanie @Imbryk- nie wiem. A jest tak? Ja nie znam otwartego zdania na ten temat mężatek znanych mi osobiście. Natomiast z naukowego punktu widzenia strzelam, że jeśli takie uczucia się pojawiają, to jest to raczej związane z łamaniem tabu społecznego (bo takie tabu jeszcze istnieje i to jeszcze jak). Prostytutka to od wieków zaprzeczenie tego, jak powinna się "prowadzić" porządna kobieta. I mimo że niejeden szlauf regularnie odwiedzający nocne kluby jest nie lepszej świeżości, to jednak otwarcie nie jest w ogóle społeczeństwa nic poprawnego, stąd częste wśród pań cofanie przebiegów. Myślę, że Dlatego instynktownie panie mogą czuć niechęć i pogardę do prostytutek. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reflux Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @Imbryk ?dobrze wiedzieć! 7 godzin temu, Helena K. napisał: Czy my byliśmy na tej samej randce? Xd Prawdopodobnie nie ale po pierwsze to wirtualna piąteczka dla brata nerda! Jesteś super kimkolwiek jesteś! A po drugie jak go nie chcesz to ja chętnie pójdę z nim na piwo ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StatusQuo Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 8 godzin temu, catwoman napisał: Swoją drogą, w bloku w którym kiedyś mieszkałam, przez pierwszy rok piętro niżej była agencja towarzyska Hej, widzisz, ale wbrew pozorom twoje podejście jest unikalne, bo ty miałaś się okazje jakoś tak "oswoić" z tym tematem od praktycznej strony, widziałaś, te kobiety, tych facetów, wiesz, że to są żywi, oddychający ludzie, że mają swoje życie i swoje problemy. Moje spojrzenie też się zmieniło diametralnie, jak zobaczyłem to wszystko w praktyce. Dużo ludzi rozpatruje zagadnienie prostytucji jako czysto teoretyczny koncept.. A skoro tak, to czynnik ludzki w tym "równaniu złożonym, z wieloma niewiadomymi" jest całkowicie zdehumanizowany.. 7 godzin temu, Szninkielka napisał: Ciekawe pytanie. Tylko doprecyzowałabym, czy żona Ja bym zrobił taki podział: 1. Facet jest sam, nie ma zobowiązań, nie ma czasu, bądź jest nie atrakcyjny, nie śmiały, ma niskie poczucie własnej wartości 2. Facet nie dostaje w małżeństwie tego co mu potrzeba, kupczenie dupą, zanik pożycia, jakieś fetysze typu. anal czy bdsm 3. Facet jest w małżeństwie i dostaje to co chce, ale i tak chce więcej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @Imbryk Bo nie lubią konkurencji ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Nie wiem czemu tak wielu to wciąż nurtuje. Jakby Wasze kobiety mogły pójść zapłacić 100zł. i mieć zajebiste orgazmy z jakimś wynajętym murzynem itp. to co byście czuli? 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 14 godzin temu, Imbryk napisał: Dzień dobry Dziewczęta. @Still @Ksanti @bernevek @pillsxp @tytuschrypus @SzatanKrieger @Krugerrand i inni bracia: Proszę jak najmniej dyskutujcie w tym wątku, dajmy dziewczynom rozwinąć temat. Prosiłem je o szczere i otwarte wypowiedzi, takich oczekuję i oczekiwania moje się spełnią na 100%. Dla panów tutaj jest pierwotny wątek i tam wrzucajmy nasze opinie: 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 30 minutes ago, Bruxa said: Nie wiem czemu tak wielu to wciąż nurtuje. Jakby Wasze kobiety mogły pójść zapłacić 100zł. i mieć zajebiste orgazmy z jakimś wynajętym murzynem itp. to co byście czuli? Przecież mogą, i to nie za 100zł, ale za darmo (albo nawet z korzyścią finansową), nazywa się to Tinder. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SSydney Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @leto to samo chciałem napisać. Kolejny popis #logikarozowychpaskow.?? Przecież kobiety to robią pewnie równie często co faceci korzystają z usług płatnych. Chodzi o bolcowanie z chadami. A kto wie może i częściej bo nie muszą się wstydzić i płacić. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 No właśnie drogie Panie - te, które potępiacie prostytucję - czy w równym stopniu nienawidzicie "sportowych uciech" via Tinder? ONSów w ogóle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Godzinę temu, Bruxa napisał: Jakby Wasze kobiety mogły pójść zapłacić 100zł. i mieć zajebiste orgazmy z jakimś wynajętym murzynem itp. to co byście czuli? Poczułbym że pora się pożegnać z panią. Ale na pewno nie czułbym nienawiści do pana Murzyna, tylko bym się zastanawiał "jak on to robi?" A tu właśnie rozmawiamy o nienawiści żon do prostytutek. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Imbryk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) 55 minut temu, Imbryk napisał: A tu właśnie rozmawiamy o nienawiści żon do prostytutek. Nienawiści do prostytutek? Ja tam raczej sądzę, że ta "nienawiść" to raczej w kierunku męża, który najczęściej po prostu kłamie i zwyczajnie uprawia seks poza małżeństwem. Zdrada, nie tak to się przypadkiem nazywa? (Swoją drogą wypadałoby zawrzeć o jakim typie relacji małżeńskiej jest mowa- żona, która "nie daje i tobie też nie pozwoli"; chyba, że zakładamy, że wszyscy żonaci mężczyźni chodzący do prostytutek nie mają seksu w małżeństwie) 7 godzin temu, tytuschrypus napisał: A po prodtu kobieta nie może nienawidzieć kogoś, z kim jej mąż się bzyka, bo powinien tylko z nią. Czy z prostytutką to już nie zdrada? Pytam na wszelki wypadek, bo w drugą stronę (jak kobieta zdradza) to kryteria są dość jednoznaczne i gacha też większość użytkowników przyzwala nienawidzić. Dziękuję za ten post @tytuschrypus 1 godzinę temu, leto napisał: 2 godziny temu, Bruxa napisał: Nie wiem czemu tak wielu to wciąż nurtuje. Jakby Wasze kobiety mogły pójść zapłacić 100zł. i mieć zajebiste orgazmy z jakimś wynajętym murzynem itp. to co byście czuli? Przecież mogą, i to nie za 100zł, ale za darmo (albo nawet z korzyścią finansową), nazywa się to Tinder. Dokładnie, tak jak mówisz. Teraz pytanie: Według Ciebie "nienawiść" mężów do "męskich prostytutek" (vide pan z Tindera) nie istnieje? P.S. Pamiętaj, że macie temat o "ruchaniu mężatek" Nie spotkałam się z nienawiścią wobec prostytutek, co najwyżej wszyscy udają, że problem prostytucji nie istnieje- i to zarówno ze strony męskiej jak i żeńskiej. 58 minut temu, leto napisał: No właśnie drogie Panie - te, które potępiacie prostytucję - czy w równym stopniu nienawidzicie "sportowych uciech" via Tinder? ONSów w ogóle? Nie potępiam prostytucji ani nie "nienawidzę" sportowych uciech. Mówimy o sytuacji zamężnej kobiety to wyżej stawiam prostytutkę- ona nikogo nie okłamuje i stawia sprawę jasno. Tak szczerze to im współczuję (prostytutkom), bo zastanawiam się co spowodowało, że zajmuje się prostytucją. Chce wierzyć, że zawsze jest to ich niczym nieprzymuszony wybór, ale obawiam się, że nie zawsze. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Wielokropek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) 6 minutes ago, Wielokropek said: Według Ciebie "nienawiść" mężów do "męskich prostytutek" (vide pan z Tindera) nie istnieje? P.S. Pamiętaj, że macie temat o "ruchaniu mężatek" Ja takiej nienawiści nie czuję ani grama ale jak trafnie zauważasz można natknąć się na jej objawy m.in. tutaj. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez leto 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) 3 minuty temu, leto napisał: 9 minut temu, Wielokropek napisał: Według Ciebie "nienawiść" mężów do "męskich prostytutek" (vide pan z Tindera) nie istnieje? P.S. Pamiętaj, że macie temat o "ruchaniu mężatek" Ja takiej nienawiści nie czuję ani grama ale jak trafnie zauważasz można natknąć się na jej objawy m.in. tutaj Więc sam widzisz, że założenie w tytule "Żony nienawidzą prostytutek" jest nie do końca zgodne z prawdą. No chyba, że kobiety nagle czują jednakowo Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Wielokropek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MotherOfCats Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Ja nie nienawidzę prostytutek. Większość z nich nie lubi swojego zawodu i zajmuje się nim tylko po to, żeby doić frajerów z kasy. Nienawidzę za to mężczyzn korzystających z ich usług. Prostytutka może być moją najlepszą przyjaciółką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser79 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Nie jestem żoną więc nie wiem czy należy się wypowiadać. Curwa czy jak tam ją zwiecie to też człowiek. Zarabia bo jest na to popyt. Wszystko zależy chyba od stosunków panujących w małżeństwie. Nie ma seksów i ciepłych obiadków, facet je na mieście. Są seksy i ciepły obiadek, facet zjada w domu choć jest jeszcze typ "Bydlaka" co dobrze zje w domu ale lubi zmieniac menu Dla takiej kobiety, która dba o męża musi być uwłaczająca świadomość o uciechach cielesnych męża poza łożem małżeńskim. Dla kobiety zaniedbującej męża to poważna konkurencja. Wnioski wyciągnijcie sami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 26 minutes ago, Wielokropek said: Więc sam widzisz, że założenie w tytule "Żony nienawidzą prostytutek" jest nie do końca zgodne z prawdą. No chyba, że kobiety nagle czują jednakowo Nie ja zakładałem ten temat, więc idk, pytaj autora 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 8 minut temu, NimfaWodna napisał: Nie ma seksów i ciepłych obiadków, facet je na mieście. Są seksy i ciepły obiadek, facet zjada w domu choć jest jeszcze typ "Bydlaka" co dobrze zje w domu ale lubi zmieniac menu Dla takiej kobiety, która dba o męża musi być uwłaczająca świadomość o uciechach cielesnych męża poza łożem małżeńskim. Dla kobiety zaniedbującej męża to poważna konkurencja. Wnioski wyciągnijcie sami. Tylko pytanie, na ile to jest zasadna w stosunku do prostytutek, a na ile mogłabyś w to miejsce wstawić po prostu dowolną kobietę. Kurde, dziwny temat, naprawdę :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser79 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 6 minut temu, tytuschrypus napisał: Tylko pytanie, na ile to jest zasadna w stosunku do prostytutek, a na ile mogłabyś w to miejsce wstawić po prostu dowolną kobietę. Dlatego punkt widzenia zmienia się w zależności od punktu siedzenia :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 2 minuty temu, leto napisał: Nie ja zakładałem ten temat, więc idk, pytaj autora W porządku @leto @Imbryk, @StatusQuo potencjalne odpowiedzi na to pytanie (czy faktycznie postawione poprawnie?) być może znajdą się w tematach o "ruchaniu mężatek". Być może. 5 minut temu, tytuschrypus napisał: Tylko pytanie, na ile to jest zasadna w stosunku do prostytutek, a na ile mogłabyś w to miejsce wstawić po prostu dowolną kobietę. A znasz kobietę zadowoloną z tego, że mąż chodzi do prostytutki, a nie ma romansu? Bo ja tam uważam, że kobieta generalnie jest wkurzona, że mąż po prostu zdradza 8 minut temu, tytuschrypus napisał: Kurde, dziwny temat, naprawdę No dziwny, rzeczywiście 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 3 minutes ago, Wielokropek said: A znasz kobietę zadowoloną z tego, że mąż chodzi do prostytutki, a nie ma romansu? Bo ja tam uważam, że kobieta generalnie jest wkurzona, że mąż po prostu zdradza Coś jednak jest na rzeczy. Wśród niezamężnych/niezwiązanych z nikim kobiet też daje się spotkać postawę negatywną wobec prostytutek, podczas gdy negatywnej wobec ogólnie innych kobiet raczej nie wyrażają (co nie znaczy że nie mają; jeśli jednak mają, to przynajmniej się nie przyznają). Więc jest tutaj wg mnie jakiś mechanizm socjologiczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reinmar von Bielau Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Gdyby moja siostra była prostytutką, moje córka albo ktoś z rodziny to byłbym w ciężkim szoku. Gdyby ludzie o tym wiedzieli to by pewnie wytykali palcami, a gdyby moja kobieta była prostytutką, to bym ją rzucił. Moim zdaniem prostytutkom można współczuć ale bałbym się wchodzić w związek, bo one muszą mieć zniszczoną psychikę i nie nadawać się do stałego związku. Jak się babka sprzedaje na studiach, bo chce na nie zarobić to nie wiem co to za usprawiedliwienie. Jak faceta nie stać to sobie może w łeb strzelić i nikt mu nie da. Skoro kobieta mająca ilość partnerów liczoną w parunastu ma już wytwarzane w mózgu znacznie mniejsze ilość hormonów odpowiedzialnych za przywiązanie się to co dopiero prostytutka. Nikogo nie oceniam ale też bałabym się po prostu. Poza tym zdrada to zdrada, jak żony mają nienawidzić prostytutek, jeśli żona posądza faceta, że chodzi o prostytutki i to akceptuje to chyba musi mieć bardzo bogatego męża jeśli się na to godzi. Trochę chory temat jak dla mnie. Dlaczego zwłaszcza żony nienawidzą prostytutek? To jakieś problemy wyższych sfer? Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Reinmar von Bielau Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 1 minutę temu, leto napisał: Coś jednak jest na rzeczy. Wśród niezamężnych/niezwiązanych z nikim kobiet też daje się spotkać postawę negatywną wobec prostytutek, podczas gdy negatywnej wobec ogólnie innych kobiet raczej nie wyrażają (co nie znaczy że nie mają; jeśli jednak mają, to przynajmniej się nie przyznają). jak pisałam wcześniej: 51 minut temu, Wielokropek napisał: Nie spotkałam się z nienawiścią wobec prostytutek, co najwyżej wszyscy udają, że problem prostytucji nie istnieje- i to zarówno ze strony męskiej jak i żeńskiej. Panowie się chwalą, że chodzą do prostytutek czy raczej ukrywają ten fakt? Nie mam nic do prostytutek i nie znam kobiet, które mają Jak na moje- wszyscy udają, że to zagadnienie nie istnieje. 3 minuty temu, leto napisał: Więc jest tutaj wg mnie jakiś mechanizm socjologiczny. to @tytuschrypus już to wyjaśnij lepiej niż ja: 8 godzin temu, tytuschrypus napisał: Natomiast z naukowego punktu widzenia strzelam, że jeśli takie uczucia się pojawiają, to jest to raczej związane z łamaniem tabu społecznego (bo takie tabu jeszcze istnieje i to jeszcze jak). Prostytutka to od wieków zaprzeczenie tego, jak powinna się "prowadzić" porządna kobieta. I mimo że niejeden szlauf regularnie odwiedzający nocne kluby jest nie lepszej świeżości, to jednak otwarcie nie jest w ogóle społeczeństwa nic poprawnego, stąd częste wśród pań cofanie przebiegów. Myślę, że Dlatego instynktownie panie mogą czuć niechęć i pogardę do prostytutek. Wszystko w temacie, moim zdaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Jestem skłonny przychylić się do hipotezy @tytuschrypus, ale co tak naprawdę działa w głowach "kobiet nienawidzących kobiet (lekkiego prowadzenia)" to chyba buk jeden wie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 1 minutę temu, leto napisał: Jestem skłonny przychylić się do hipotezy @tytuschrypus, ale co tak naprawdę działa w głowach "kobiet nienawidzących kobiet (lekkiego prowadzenia)" to chyba buk jeden wie. Skoro , co zrozumiałe- problem widzisz w rozumowaniu konkretnej płci to odwołuję do tematu o "ruchaniu mężatek" i przeanalizowania argumentów-jak mniemam- drugiej strony, która czuje odrazę do kochanka. Tylko ostrzegam, dość pokaźny materiał (co swoją drogą też sporo mówi ) Wszystkiego dobrego @leto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi