Protesty zbuntowanych

[Lalka]

47 minut temu, Krugerrand napisał:

Mam nadzieję. że dożyję takich czasów gdzie przyjdą muzułmanie i zrobią z wami błyskawiczny porządek i pokażą wam wasze miejsce w szeregu

Jak możesz tak pisać? Jak możesz tak źle życzyć drugiemu człowiekowi, skazując go na męki poprzez poród naturalny czy ciężką operację jaką jest cesarka, po czym na kupowanie trumny dla dziecka i ciężkie depresje, a do tego by muzułmanin dodatkowo zrobił z taką kobietą porządek? 

[Libertyn]

20 minut temu, Lalkaa napisał:

A to ja mam cierpieć bo ktoś musi zastawić drogę? Ja mam nie dostać się do pracy, maja mnie zwolnić, mam nie dostać leków czy się do lekarza bo ktoś strajkuje? To przepraszam kto tu cierpi, rząd czy osoba postronna?

A jak sankcje nakłada się na państwa to kto najbardziej cierpi? Obywatele. 

 

Niestety nie ma metody by ugodzić ad hoc w rząd nie godząc w obywateli

Cytat

Osoba postronna. Można strajkować ale nie zastawiasz dróg.

Tylko wtedy strajk nic nie daje. Strajk pielęgniarek polegający na pracy nic nie da. Bo zwyczajnie czemu ma coś dać? Pielęgniarka nie celnik. Kobieta nie celnik. Pracą i robieniem swojego nie spowoduje paraliżu

Cytat

 Bo jedna osoba która próbuje się dostać do lekarza, pracy nie jest winna ustawie. 

Nie jest. Tak samo jak szeregowy obywatel nie jest winny poczynaniom rządu który rządzi państwem objętym sankcjami

Cytat

Protestować najlepiej jest w Wawie przed sejmem, Senatem, wszędzie tam gdzie siedzi rząd.

Rząd siedzi w całej Wawie. Każde ministerstwo ma osobny gmach. To sporo komplikuje. Dodaj Sądy i Trybunały. 

Cytat

Albo protestuj tak by ludzie mogli żyć. Bo jak kogoś zwolnią z roboty albo nie dostanie leków to to będzie efektem twojego strajku - cierpienie niewinnej osoby. 

To protestuj przez miesiąc albo dwa i guano ugrasz. Bo nikt tego nie odczuje. 

Edytowane 27 Października 2020 przez Libertyn

[JudgeMe]

39 minut temu, Libertyn napisał:

Niektórzy mają Koran a inni wpisy cadyków. Czy to daje im prawo uznawać Cię za ladacznicę bo postępujesz nie tak jak powinnaś wedle pisma? Raczej nie

W odniesieniu do ich religii tak. 

Aczkolwiek ja mam racjonalnie uzasadnione stanowisko, i nie powołuję się na Objawienie. 

41 minut temu, Libertyn napisał:

Czasem realnie dziecko tak wygląda. Rozumiem że po wiadomości że takie coś urodzisz, zdecydujesz się je utrzymać i zamówisz katalog trumien lub urn? Bo wyrok trybunału tego właśnie oczekuje

Nie, że ktoś tego ode mnie oczekuje. 

Zrobiłabym to, bo dla mnie jest to wciąż dziecko, i jest to osoba. 

 

[Libertyn]

2 minuty temu, JudgeMe napisał:

Aczkolwiek ja mam racjonalnie uzasadnione stanowisko

A racjonalizm orał już Immanuel Kant

[Hatmehit]

10 minut temu, Analconda napisał:

A co kobietami które chcą usunąć 3 dni albo 15min przed porodem? Powinny mieć prawo.

Dziecko już od 27 tygodnia ciąży jest skrajnym wcześniakiem i może po pomocy lekarskiej być całkowicie zdrowe i zupełnie samodzielnie funkcjonować resztę życia. Tym bardziej 15 min przed porodem zdrowy noworodek jest całkowicie rozwinięty. 

[Lalka]

5 minut temu, JudgeMe napisał:

Zrobiłabym to, bo dla mnie jest to wciąż dziecko, i jest to osoba. 

Ciąża ze zdrowym dzieckiem jest bardzo obciążająca dla organizmu kobiety, poród nawet zdrowego dziecka może zakończyć się śmiercią kobiety od razu, a nie raz po czasie i nie są to rzadkie przypadki, zdarza się, że przy cesarkach zdrowe dzieci umierają. Tu nie rozchodzi się tylko o płód, ale o zdrowie kobiety. Psychiczne i fizyczne. 

 

[Libertyn]

1 minutę temu, Hatmehit napisał:

Dziecko już od 27 tygodnia ciąży jest skrajnym wcześniakiem i może po pomocy lekarskiej być całkowicie zdrowe i zupełnie samodzielnie funkcjonować resztę życia. Tym bardziej 15 min przed porodem zdrowy noworodek jest całkowicie rozwinięty. 

O ile jest zdrowy. Jak wyjdzie potworek to niech potworek będzie usunięty. 

[JudgeMe]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

A racjonalizm orał już Immanuel Kant

A Immanuela Kanta orał Rosmini-Serbati.?‍♀️

 

[Libertyn]

3 minuty temu, JudgeMe napisał:

A Immanuela Kanta orał Rosmini-Serbati.?‍♀️

 

Ojej. A według Stirnera liczę się tylko ja i co Twoje to moje. Włącznie z Twoją macicą. A moralność to widmo.

[Hatmehit]

10 minut temu, Libertyn napisał:

O ile jest zdrowy.

Celowo to zaznaczyłam. Ciężko chore dziecko lepiej 'humanitarnie zabić' (to obrzydliwe w tym kontekście, ale no) niż pozwolić mu cierpieć po porodzie. Ja nie miałabym psychiki, aby urodzić tzw. potworka, choć gdybym się na to zdecydowała, to robiłabym wszystko, aby jak najlżej przechodziło męczarnię. Życie nie jest przyjemne, nie zmuszałabym do niego ciężko chorego noworodka, wolałabym, aby odszedł we wczesnej ciąży. 

[Obliteraror]

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

Mam nadzieję. że dożyję takich czasów gdzie przyjdą muzułmanie i zrobią z wami błyskawiczny porządek i pokażą wam wasze miejsce w szeregu. Niestety nie będzie to dla was ani miłe ani korzystne. Zezwierzęcenie niektórych osobników płci omyłkowo zwanej piękną osiąga momentami poziomy innych galaktyk. Nie, nie mylmy tego z testosteronem. Cóż, jeśli ma się światu do zaoferowania jedynie wygląd i to coś między nogami...

My wtedy zapłacimy dżizję Reszta zapłaci krwią. I nie napawa mnie to optymizmem. Polityczne wahadełko ma to do siebie, że wraca w rejony, które mało komu jest na rękę. Naprawdę, czy normalność to tak wiele? Bez turbanogłowych i bez oszalałego lewactwa? Czy tak wiele oczekuję? Naprawdę, nie chciałbym za czas jakiś się bunkrować ani wyposażać domu w stylu, jaki widziałem w Pretorii i Johannesburgu.

[Meg4tron]

Kaczyński w coś gra.

A Wy się kłóćcie...

[Perun82]

1 minutę temu, Meg4tron napisał:

Kaczyński w coś gra.

Jak na razie to kobiety podeszły do Jarka, i to nie jest jego mamusia, to musi być przerażony. Nie nauczył się jak reagować.

[Templariusz]

2 minuty temu, Meg4tron napisał:

Kaczyński w coś gra.

Ja tam jestem pełen podziwu dla tego człowieka, rozgrywa wszystkich jak dzieci. Zawsze kilka ruchów do przodu, Richelieu byłby dumny. 

[deleteduser108]

30 minut temu, Lalkaa napisał:

W takim razie poczekamy aż będzie dotyczyć to Ciebie albo Twoich bliskich, wtedy wszyscy powiedzą ci to samo zdanie. Możesz umierać i cierpieć  i Twoi bliscy bo Ty się nie liczysz jako jednostka. 

Pomijając to, że nie mam empatii do ludzi to rozumiem czym ona jest.

W stosunku do „osoby” która nie ma świadomości nie można mieć empatii.

 

W skrócie - nawet ktoś empatyczny nie powinien czuć nic do płodu bo to nie jest istota świadoma.

 

25 minut temu, Hatmehit napisał:

Dziecko już od 27 tygodnia ciąży jest skrajnym wcześniakiem i może po pomocy lekarskiej być całkowicie zdrowe i zupełnie samodzielnie funkcjonować resztę życia. Tym bardziej 15 min przed porodem zdrowy noworodek jest całkowicie rozwinięty. 

Noworodek jest PO URODZENIU.

Przed tym nie jest człowiekiem a płodem. Nie można mieć do niego żadnych uczuć.

 

6 minut temu, Meg4tron napisał:

Kaczyński w coś gra.

A Wy się kłóćcie...

haha:

 

1 minutę temu, Templariusz napisał:

Ja tam jestem pełen podziwu dla tego człowieka, rozgrywa wszystkich jak dzieci. Zawsze kilka ruchów do przodu, Richelieu byłby dumny. 

Kaczyński w nic nie gra bo to miernota bez honoru. Grają za niego inni którym od wydaje polecenia. On nawet o prawie nie ma pojęcia mino ze jest „doktorem prawa” doktorat zrobiony pewnie politycznie za PRLu.

[deleteduser85]

33 minuty temu, Libertyn napisał:

A jak sankcje nakłada się na państwa to kto najbardziej cierpi? Obywatele. 

A to ja jestem temu winna? To ktoś niewinny ma umrzeć bo rząd wydał takie rozporządzenie? Ktoś niewinny ma cierpieć? 

 

33 minuty temu, Libertyn napisał:

A jak sankcje nakłada się na państwa to kto najbardziej cierpi? Obywatele. 

Nie blokuje się dróg. Bo rząd i tak będzie miał to w dupie a niewinni ucierpią. Wiesz tak jak wyżej, kij zawsze ma dwa końce. Często to co się wypuszcza do kogoś wraca a jak wypuszcza się zło to samemu możemy się znaleźć w takiej sytuacji a potem wszyscy nagle zmienia zdanie że pewne zasady powinno się zachować. 

 

33 minuty temu, Libertyn napisał:

Tylko wtedy strajk nic nie daje. Strajk pielęgniarek polegający na pracy nic nie da. Bo zwyczajnie czemu ma coś dać? Pielęgniarka nie celnik. Kobieta nie celnik. Pracą i robieniem swojego nie spowoduje paraliżu

W takim razie mam nadzieje ze kiedyś jeśli jaka osoba ucierpi z powodu paraliżu dróg to to to samo do nich wróci. Wtedy może przejrzą na oczy i się zastanowią. 

 

33 minuty temu, Libertyn napisał:

Rząd siedzi w całej Wawie. Każde ministerstwo ma osobny gmach. To sporo komplikuje. Dodaj Sądy i Trybunały. 

Można jechać do wawy i sobie tam protestować. 

 

33 minuty temu, Libertyn napisał:

To protestuj przez miesiąc albo dwa i guano ugrasz. Bo nikt tego nie odczuje. 

To protestuj tak żeby umierali i cierpieli niewinni, bo Twoje postulaty są ważniejsze niż ich życie i ich zdrowie. Mam nadzieje ze to samo do nich wróci i się popłaczą ze oni o ich bliscy przed to samo będą umierać lub cierpieć. 

Czasami widocznie nie są się nauczyć ludzi niczego jak zasadą „oko za oko, ząb za ząb”. 
 

Jak ich bliscy będą umierać albo tracić prace to wtedy może się opamiętają. I miejmy nadzieje ze to co wypuszczają do nich wróci. 

Edytowane 27 Października 2020 przez Lalkaa

[Templariusz]

Teraz, Analconda napisał:

Kaczyński w nic nie gra bo to miernota bez honoru. Grają za niego inni którym od wydaje polecenia.

Te dwa zdania przeczą sobie. Co ma honor do rozgrywek politycznych ? 

[deleteduser108]

1 minutę temu, Lalkaa napisał:

To protestuj tak żeby umierali i cierpieli niewinni, bo Twoje postulaty są ważniejsze niż ich życie i ich zdrowie.

O to chodzi w protestach by jak NAJBARDZIEJ ZNISZCZYĆ co się da.

 

Protesty mają sens gdy pociągają za sobą ofiary.

 

Teraz, Templariusz napisał:

Te dwa zdania przeczą sobie. Co ma honor do rozgrywek politycznych ? 

To, że honor jest ponad wszystkim.

[Templariusz]

Teraz, Analconda napisał:

To, że honor jest ponad wszystkim.

To może poproszę o definicję słowa "honor" ?

[Krugerrand]

45 minut temu, Lalka napisał:

Jak możesz tak pisać?

Ano mogę, bo jak widzę do czego prowadzi matriarchat w połączeniu z lewactwem to nóż mi się w kieszeniu otwiera. A moja wypowiedź nie dotyczy ciąży czy porodu i jest od niej zupełnie oderwana. Piszę ogólnie. Ustawa aborcyjna jest tylko małym guziczkiem, który uruchomił całą spiralę oraz po raz kolejny pokazał czego możemy się spodziewać gdy już kobiety dojdą do władzy osiągną mityczne 100% parytetu.

 

Jakoś jak kobieta pisze o topieniu małych piesków czy zabijaniu nienarodzonych co jej nie rusza, to jakoś oburzenia nie ma

Dopiero gdy to się wypomni to już jest poruszenie nawet wśród naszych forumowych białych rycerzyków.

 

Godzinę temu, Hatmehit napisał:

Nikt raczej nie chce muzułmańskiego porządku i tak późnych terminacji ciąży.

Oczywiście. Oficjalnie nikt nie chce, ale jakoś jak widzę p0lki latające za śniadymi lub glosujące na lewaków, którzy chcą ich tu masowo sprowadzać zgodnie z polityką multi-kulti, a także co jest zgodne z kobiecą naturą to mam nieco inne wrażenie

 

21 minut temu, Obliteraror napisał:

Naprawdę, nie chciałbym za czas jakiś się bunkrować ani wyposażać domu w stylu, jaki widziałem w Pretorii i Johannesburgu.

Najpierw dzieli się społeczeństwo za pomocą ustawy aborcyjnej, klasyk. Potem rozwścieczone kobiety oraz ich niewolnicze męskopodobne istoty wychodzą na ulicę protestować. Nikt nie zastanawia się nad tym, że mamy przecież czerwoną strefę na terenie calego kraju. Policja zamiast jak na marszu przeciwników restrykcji rozpędzać towarzystwo pilnuje ich. I tak już rekordowa ilość zarażen rośnie jeszcze bardziej w górę. Rządzący mają pretekst do wprowadzenia całkowitego zamknięcia gospodarki, a wcześniej pod osłoną zastępczego tematu w postaci tychże protestów wprowadzają ustawy, które normalnie by nie przeszły. Także bunkrować można się już dziś, a turbanu pojawią się dopiero potem. Normalność to dziś pojęcie jakby z innej bajki.

Edytowane 27 Października 2020 przez Krugerrand

[deleteduser108]

2 minuty temu, Templariusz napisał:

To może poproszę o definicję słowa "honor" ?

Honor to postawa, dla której charakterystyczne jest połączenie silnego poczucia własnej wartości z wiarą w wyznawane zasady moralne, religijne lub społeczne. Naruszenie zasad honoru przez siebie lub innych odbierane bywa jako „dyshonor” lub „hańba”. W wielu społeczeństwach takie naruszenie pociąga za sobą natychmiastową, osobistą reakcję "zhańbionego" lub innego członka tej samej grupy. Takie podejście odróżnia honor od pojęcia godności osobistej – według niego godność nie wymaga zemsty, honor tak. Można też spotkać opinie, że godność traci się w ciężkich warunkach bytowych, zaś honor (jako dążenie do jej odzyskania) może się nawet wzmacniać.

[JudgeMe]

26 minut temu, Libertyn napisał:

 liczę się tylko ja i co Twoje to moje. Włącznie z Twoją macicą. A moralność to widmo.

Uzasadnij. 

[Templariusz]

@Analconda No przecież Prezes ma:

 

1 minutę temu, Analconda napisał:

połączenie silnego poczucia własnej wartości z wiarą w wyznawane zasady moralne, religijne lub społeczne.

 

[deleteduser108]

Teraz, Templariusz napisał:

@Analconda No przecież Prezes ma:

 

[cytat]

Kaczyński i poczucie własnej wartości hahaha. W zakompleksieniu przebija go chyba tylko Ziobro. Kaczyński nie ma żadnych zasad.

Zresztą to nie temat o naczelnym prawiczku.

[Hatmehit]

14 minut temu, Analconda napisał:

Nie można mieć do niego żadnych uczuć.

Od II trymestru ciąży kobiecy organizm produkuje hormony 'zmuszające' do kochania dziecka. Chciane dziecko kocha się jeszcze bardziej, chore również. Dla mnie wyrazem litości i odpowiedzialności byłoby usunięcie ciężko chorego przed 12-13 tygodniem. 

 

A ogólnie to cała dyskusja jest średnio sensowna. Sumienie jest indywidualne, a dzisiejszy problem bardzo polityczny z uwagi na warunki czasowe oraz instytucjonalne orzeczenia. 

Edytowane 27 Października 2020 przez Hatmehit