Skocz do zawartości

Protesty zbuntowanych


Jan III Wspaniały

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie to piękne i jakże pełne progresizmu i braku klasizmu : )))

Dobrze Ziemkiewicz to skomentował cytatem z Paragrafu 22 - Rasizm to hańba Ameryki, do czego to podobne, żeby porządnego Indianina traktować jak jakiegoś czarnucha, makaroniarza czy gudłaja?!

 

ElVGVZ8WMAAPBKf?format=jpg&name=900x900

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Lalkaa napisał:

A jeśli idziemy tym tropem - w takim razie jak oni maja w dupie czyjeś zdrowie, ja mam w dupie ze oni potrzebują aborcje, mogą sobie ginąc przez porody, aborcje i jej brak. Bo jeśli ktoś ma w dupie innych to ja tez mam ich w dupie. Mam w dupie ich aborcyjne problemy egzystencjalne. Jeśli ktoś poświęca życie innych jego życie można również poświecić. 

Jest w Tobie tyle jadu, że nawet nie mogę tego czytać. 

Takimi komentarzami upodabniasz się tylko do tych strajkowych ugrupowań. Nie wiem, czy jest to dobry sposób na cokolwiek. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Analconda napisał:

Wiesz co oznacza ten termin? Sprawdź w Google.

 

Prawo do aborcji to prawo człowieka - fizyczne u kobiet i prawne u mężczyzn.

 

Po za tym popieram eugenikę wiec jestem za aborcją.

 

W dodatku chce zadym na ulicy.

 

 

A samo to „prawo kobiet” mnie nie interesuje. Nie popieram dlatego, że są kobietami tylko z powodów jakie wymieniłem. 

Cenie Cię za szczerość. I chyba tak naprawdę o to tu chodzi. Wykorzystać rozhisteryzowane kobiety, byle zrobić zadymę, pokrzyczec, pobawić się w wielkich rewolucjonistow.

 

Niektórzy bracia ze skrajnie lewicowymi poglądami, próbują tutaj usprawiedliwić protestujących wandali, którzy blokują karetki i przeszkadzają zwykłym NORMALNYM obywatelom, liczy się kolektyw, nie jednostki? - brudna, totalitarna ideologia.

 

Tak naprawdę protesty są zbędne, przecież według pro-choicowych środowisk, każdego roku Polki masowo dokonują aborcji, w dziesiątkach tysięcy. Nie jak ma się to do obecnego konsensusu, który jest tylko pretekstem do burd. Skoro robicie tyle aborcji każdego roku, pomimo konsensusu, to wynika z tego że większość aborcji jest dokonywanych by pozbyć się problemu i odpowiedzialności za zjebany łeb i zbyt chętnie rozkładane nogi, a nie że boicie się urodzić chorego potworka. Jaka hipokryzja ubrana w wyniosłe hasełka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, JudgeMe napisał:

Jest w Tobie tyle jadu, że nawet nie mogę tego czytać. 

Takimi komentarzami upodabniasz się tylko do tych strajkowych ugrupowań. Nie wiem, czy jest to dobry sposób na cokolwiek. 

Każdy ma własny sposób, własne postępowanie i własne zdanie. Nie możesz czytać - nie czytaj. 
 

Każdy postępuje jak chce i jak uważa. Każdy ma wybór swojego postępowania. Ja postępuje tak jak chce i jak uważam. 
 

Ponadto jak już pisałam - niech każdy robi co chce. Wniosek jest jeden - każdy dba o własny interes. 

Edytowane przez Lalkaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Marta Lempart 

Czekamy na ruch rządzących polegający m.in. na tym, że nie tylko przyznają, że oświadczenie Julii Przyłębskiej było jej prywatnym oświadczeniem, ale także, że tzw. Trybunał Konstytucyjny nie jest żadnym Trybunałem, że sędziowie, którzy nie mają prawa tam zasiadać, nie są sędziami Trybunału itd. To jest dopiero początek. Rewolucja, która się zaczęła, to nie jest tylko walka o aborcję.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Lalkaa napisał:

Ponadto jak już pisałam - niech każdy robi co chce. Wniosek jest jeden - każdy dba o własny interes. 

Niestety nie da się bo przylecą np @JudgeMe czy inni katole lub lewaki i będą zakazywać aborcji bo IM się nie podoba CZYJEŚ życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Analconda napisał:

Niestety nie da się bo przylecą np @JudgeMe czy inni katole lub lewaki i będą zakazywać aborcji bo IM się nie podoba CZYJEŚ życie

Wiesz co ja tez jestem katoliczka a mam w dupie co kto sobie robi, będzie robił i ma zamiar zrobić. Czy tam nie będzie robił. Ogólnie dbam o własny interes. Tak jak i wszyscy. No i taki ze mnie katolik, wiec jak widzisz niektórzy maja głęboko w poważaniu co kto tam sobie miał zamiar zrobić. Moje wartości moja sprawa czyjeś wartości czyjaś sprawa - każdy ma prawo do własnych. 
Po prostu dla mnie każdy ma wolna wole, może sobie i wierzyć w latające bóstwo spagetii mieć 100 żon, robić 100 aborcji i ja mam to w poważaniu. 

Edytowane przez Lalkaa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Yolo said:

Coś Ci się najwyraźniej pomyliło, 'testosteronowa' koleżanko. 

Ty jesteś tylko kolejną pragmatyczną do bólu babą zapatrzoną we własny czubek nosa.

To nie jest testosteron tylko egoizm i znieczulica.

Przyjemniej się nikomu w macice nie wpierd*lam posługując się górnolotnymi frazesami pod publiczkę jak ten:

 

6 hours ago, Yolo said:

Bycie twardzielem to stawianie czoła przeciwnościom losu i podejmowanie wyzwań, nie zatracanie przy tym siebie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Analconda napisał:

Niestety nie da się bo przylecą np @JudgeMe czy inni katole lub lewaki i będą zakazywać aborcji bo IM się nie podoba CZYJEŚ życie.

I tu się mylisz, to protestujących nie obchodzi czyjeś życie. Blokowanie dróg, karetek, niszczenie mienia, czy ogólnie pojętą przemoc. I po co? Ani nikt im jeszcze niczego nie zabrania, a poza tym jak pisałem wyżej i tak Polki ponoć masowo dokonują aborcji, nielegalnie, za granicą  omijając konsensus który niby teraz tak zaciekle bronią. Całe te protesty nie mają sensu, tylko przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu, w dodatku niosą za sobą groźbę większych zarażeń covidem w Polsce.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Johnny_B napisał:

tu się mylisz, to protestujących nie obchodzi czyjeś życie. Blokowanie dróg, karetek, niszczenie mienia, czy ogólnie pojętą przemoc. I po co?

Po to, że pokojowe protesty nie mają sensu. Trzeba dymić!

 

1 minutę temu, Johnny_B napisał:

jak pisałem wyżej i tak Polki ponoć masowo dokonują aborcji, nielegalnie, za granicą  omijając konsensus który niby teraz tak zaciekle bronią

Ponoć - ok skąd te dane?

Jeśli tak jest to lepiej by usuwały w Polsce - zarobią lekarze w kraju.

 

2 minuty temu, Johnny_B napisał:

Całe te protesty nie mają sensu, tylko przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu, w dodatku niosą za sobą groźbę większych zarażeń covidem w Polsce.

I o to chodzi. Jazda kurwa!!! Zatrzymać cały kraj skoro nie ma tu praw człowieka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Libertyn napisał:

Tak. Ale nie można nikogo skazywać na przymus bycia twardzielem. W imię własnego ego i standardów moralnych

No kolejny majstersztyk akrobacji. Ale żeś sobie to poukładał pod własne tezy.

 

To @Colemanka stwierdziła że ma więcej testosteronu niż większość facetów na forum, czyli w domyśle jest twardzielem.

Co ma wynikać z tego, że jest w stanie utopić szczenięta i ma w dupie aborcję matki na rodzeństwu. Do tego się odniosłem. 

Czy ja gdzieś tego wymagam?

 

Ponowię pytanie, robisz to specjalnie? Czy się już gubisz w gorączce dyskusji?

Gdzieś widzisz tutaj zmuszanie? Bo jeśli mnie pamięć nie myli, odnoszę się cały czas negatywnie do grzebania w tej ustawie. 

@Colemanka przeczytaj powyższe zdanie, przejrzyj sobie ponownie moje posty a potem grzecznie przeproś;)

Nie wpieprzam się nikomu w macicę, mam jasne stanowisko w sprawie przepisów. 

Opisywanie swojego światopoglądu nie jest zmuszaniem innych do określonego postępowania ( @Libertyn, to zdanie też do Ciebie), chyba nadmiar testosteronu Cię poniósł, koleżanko ;) 

 

@Analconda, Ty to jesteś doskonały przykładem nowoczesnego, zachodniego człowieka. I nowoczesnej feministki;)

Na szczęście nawet na zachodzie to nie jest standard.

Widzialem z bliska miejsca gdzie rządzi anarchia, czyli tak naprawdę silniejszy.

Takich jak Ty się tam zjada na śniadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, bassfreak said:

Ale ty masz najebane we łbie, widać że to dziedziczne u ciebie. 

A to nie Ty solidaryzowałeś się w kolegą chcącym demonstrantów cytuję ‘’rozejebać pod tym kościołem. Chuj z dożywotką’’ żebyście ‘’przynajmniej mieli o czym gadać w celi’? A to ja mam najeb*ne we łbie? Może najpierw przeanalizuj siebie, bo ja jakoś nie mam morderczych zapędów w stosunku do innych ludzi.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Yolo napisał:

@Analconda, Ty to jesteś doskonały przykładem nowoczesnego, zachodniego człowieka. I nowoczesnej feministki;)

Dlaczego? Bo jestem za prawami człowieka? Popieram aborcje do 9ms i jako widzimisie kobiety.

 

11 minut temu, Yolo napisał:

Widzialem z bliska miejsca gdzie rządzi anarchia, czyli tak naprawdę silniejszy.

Takich jak Ty się tam zjada na śniadanie.

W takich miejscach tacy jak ja oto drapieżniki.

 

6 minut temu, Colemanka napisał:

A to nie Ty solidaryzowałeś się w kolegą chcącym demonstrantów cytuję ‘’rozejebać pod tym kościołem. Chuj z dożywotką’’

Chcieli bić kobiety walczące o swoje prawa.

X-D

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, Yolo said:

przeczytaj powyższe zdanie, przejrzyj sobie ponownie moje posty a potem grzecznie przeproś;)

haha zaczynasz mi się coraz bardziej podobać. Wróć! Podobałeś mi się już wcześniej.

 

13 minutes ago, Yolo said:

Nie wpieprzam się nikomu w macicę, mam jasne stanowisko w sprawie przepisów. 

W sprawie przepisów :D

 

Miłego dnia @Yolo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Obliteraror said:

Nigdy żadnemu zwierzęciu nie zrobiłem krzywdy i nie zrobię. Prędzej bym zastrzelił czlowieka w obronie własnej.

Obyś nigdy nie musiał ani jednego ani drugiego. Oby życie nigdy nie powiedziało 'sprawdzam'. Obyś nigdy nie musiał decydować o tym kto ma przeżyć a kto umrzeć.

8 hours ago, Obliteraror said:

Ale jednak chciałbym poznać brata czy siostrę. Nie miałem takiej szansy.

A wiec jednak tak jak domniemywałam. Rozumiem że dowiedziałeś się o tym dopiero po jakims czasie, tak? Jak to przyjąłeś?

8 hours ago, Obliteraror said:

Może by było łatwiej w pewnym etapie iść przez życie?

Nie licz na to.

8 hours ago, Obliteraror said:

Rozumiem przyczynę decyzji, nie potępiam (mój ojciec i jego "piasek w rękawach"), ale nie potrafię zapomnieć.

Co to znaczy, że ojciec miał ''piasek w rękawach''? Przybliżysz? Nie znam tego określenia.

 

Moja matka zwykła mawiać w różnych kryzysowych momentach naszego życia, w których ocieraliśmy się o śmierć ‘’tak już musi być”. Pamiętam jak będąc jeszcze małym gówniarzem pomyślałam sobie w duchu ‘’wcale tak nie musi być!’’

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Człowiekiem jest się od momentu poczęcia. Każdy zarodek posiada w sobie potencjalność rozwijającą się w konkretnym kierunku bycia człowiekiem. 

Gdyby przyjąć, że osobą jest się ze względu na zestaw posiadanych cech, typu: inteligencja, to większość ludzi nie byłaby osobami, i moglibyśmy je zabijać. 

Jak na razie, płód nie ma nawet prawa do 500+. Ani prawa do katolickiego chrztu. Zatem jeśli jest człowiekiem – to tak jakby nie do końca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Colemanka napisał:

@Jan III Wspaniały a Wy z partnerką chcecie mieć dzieci? Jeśli tak, to co wtedy planujesz w razie W?

(W - np. choroba genetyczna stwierdzona w życiu płodowym)

Ja byłem na początku na ,,nie” w kwestii potomstwa, dzisiaj dopuszczam taką możliwość jeśli wszystko będzie dobrze. Ona chciałaby.

 

Wiesz co, nie rozmawiałem z nią o tym co byłoby gdyby (odpukać) taka sytuacja (W) nas zastała. Wiem na pewno, że liczyłaby się z moim zdaniem i decyzje (wychowujemy czy robimy inny scenariusz) podjęlibyśmy wspólnie. Wspólnie. Czyli Ja i Ona- nie usłyszałbym od niej tekstu ,,moja macica, moja sprawa”. Wiem, bo zna z pierwszej ręki (jak i go osobiście) sprawę @Tata i nie mogła pojąć jak bardzo Polki są rozwydrzone, roszczeniowe i bezszczelne w tych sprawach. Ona nie może w ogóle pojąć jak w tym kraju traktuje się mężów (oczywiście nie wszystkich wiadomo ale pisze co się dzieje raczej w większości przypadków).

Jak zaczęliśmy się spotykać, gdzieś tam jej ukradkiem wspominałem o różnych tematach o których tutaj czasem dyskutujemy i na prawdę ona była mocna zdziwiona.

Ale tam skąd pochodzi jest inne wychowanie. Tam facet jest osobą decyzyjną w domu i nikt nie stara się podważać jego autorytetu. Żadna z kobiet nie robi podśmiechujek na imprezkach wbijając szpileczkę mężowi, żeby wyjść na fajną. Podoba mi się to.

 

Podam Ci przykład.

Jej siostra, kiedy chłopak wstawał do pracy- nie pamiętam ale dajmy na to, że o 7, wstawała z nim (gdzie mogła spać dłużej), robiła śniadanie. Zjadali. On do pracy a ona dalej spać. Ja w ciężkim szoku, One w ciężkim szoku z powodu mojego ciężkiego szoku, bo u nich to norma. Dwa inne światy.

 

Ja wiem, że w odwecie napiszesz mi ,,znam wiele kobiet...”. Owszem, pewnie i u Nas znajdą się jakieś jednostki.

Ale ja się z takimi nie spotkałem w ciągu 32 lat życia. I nie pisze tego, żeby dopierdolić kobietom, bo ja Was tutaj w większości lubię dziewczyny ale podejście szarej Polki jest po prostu tragikomiczne. Jeśli do tego widzę banery z napisami ,,piekło kobiet” to sama powiedz, jak to wyglada?

Jakie piekło?

Wymieniać mi się nawet nie chce ile przywilejów macie, udogodnień, świadczeń, ulg. Ludzie społecznie są nastawieni do Was pomocnie. Tylko leżeć, zwijać loczka i cieszyć się życiem. Ale nie. Najpierw wrzaski ,,demokracja”, ,,konstytucja” a kiedy demokratycznie wybrany rząd skierował ustawę do TK, ten orzekł, że jest niezgodny to nagle zonk... Już w dupie mamy demokracje, już konstytucja się nie liczy. No i piekło na ziemii, wrzaski, piski, ,,został tylko anal”. Ale ,,500 plus” i świadczonka niech wpadają dalej, bo przecież mi się należy.

Spójrzcie na to z boku dziewczyny. Na prawdę? Serio jest tak źle? I tak jeśli będziecie chciały się pozbyć ciąży, to odpowiedź znajdziecie w ciągu 5 min w internecie. Mi się też nie podobają niektóre rozporządzenia/ustawy ale tak wybrał naród. Wybrał takie a nie inne ugrupowanie. I co mam teraz iść i rozpierdalać kościoły, pomniki, urzędy, policjantów bo np. do 2023 r. nie będzie można palić w kominku a mi się to nie podoba?

  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Colemanka napisał:

Obyś nigdy nie musiał ani jednego ani drugiego. Oby życie nigdy nie powiedziało 'sprawdzam'. Obyś nigdy nie musiał decydować o tym kto ma przeżyć a kto umrzeć.

Oby. Też na to liczę. Ale "si vis pacem, para bellum". No to się szykuję. Każdą moją ostatnią podróż z każdym moim zwierzakiem na śmiertelny zastrzyk zawsze odchorowywałem ciężko i to się nie zmieni. Ale żona nie jest w stanie tego zrobić, odkąd pamiętam i tym jej nie będę akurat obarczał.

Godzinę temu, Colemanka napisał:

Rozumiem że dowiedziałeś się o tym dopiero po jakims czasie, tak? Jak to przyjąłeś?

To było dawno temu, jak się dowiedziałem w jednej z rozmów, przypadkiem. Ponad 20 lat na pewno. Jak przyjąłem? Normalnie, ale i z lekkim niedowierzaniem. Nie byłem stroną w sprawie, znałem przecież mojego ojca i nie do mnie należała decyzja. I nie miałem prawa swojej wewnętrznej przykrości przekładać na mamę, jak i na dawne realia z lat 80-tych, gdzie skrobało się na potęgę i nie zadawało pytań. Niestety.

Godzinę temu, Colemanka napisał:

Nie licz na to.

Tego nie wiem i się nie dowiem. Nie mam już bliskiej żadnej rodziny, ani rodzeństwa. Wielu mi mówi, że mam psychikę ze stali i zawsze znajdę jakieś rozwiązanie swoim opanowaniem i spokojem. Zdaję sobie sprawę, że mój tzw. "instynkt odpowiedzialności" wybija poza skalę. Ale nie jestem kuloodporny.

 

A, piasek w rękawach to niechęć do pracy.

Edytowane przez Obliteraror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.