Skocz do zawartości

wrotycz

Rekomendowane odpowiedzi

Pyta jeden rabin drugiego: kiedy skończy się pandemia?

Ten patrzy na niego zdziwiony, że rabin nie rozumie takich rzeczy i odpowiada:

Nie tak szybko, zbyt poważni ludzie zainwestowali w nią duże pieniądze!

 

FElmewDNcMPMC-UUSIAyx6_JIEWOtLgOFhExtquU

 

I @Covidianin masz tutaj nowy avatar :D

Edytowane przez Lukas3k
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykuł z Pekinu:

https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/pekin-metro-ograniczy-kontrole-dla-wybranych-68241.html

 

Czy byłby problem, podłączyć bazę danych osób zaszczepionych z systemem wpuszczania ludzi do metra, pociągu, samolotu? Nope. A obszar docelowy podróży sam zadba, by mu potencjalni siewcy śmierci nie prześlizgnęli się przez granicę.

Do miana kabaretu zasługuje cytat:

Quote

W wielu miastach negatywne punkty można uzyskać m.in. za jazdę bez biletu, czy nawet głośne zachowanie lub jedzenie w metrze.

Pozornie sam w sobie niewinny... ale ilu "somsiadów" bez problemów przyklasnęłoby pomysłowi, by "hałaśliwą młodzież" nauczyć w końcu kultury osobistej? I odpowiednio zagłosowało. Co będzie im się wydawało takie fajne, aż sami dostaną mandaty że passat dymi jak elektrownia węglowa i nadaje się na złom, grill na działce zasmrodził pół okolicy, a mikrofony wyłapujące dźwięki ulicy naliczyły -set użyć słów powszechnie uważanych za obelżywe.

 

Kabaret, kabaret, żyjemy w ciekawych czasach, w piekle stosunków międzyludzkich z koroną w tle.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Covidianin said:

Panowie, chyba kabaret chcą nam zamknąć, wbrew temu, co ostatnio syntezator mowy wygłaszał

 

To nie ten temat.

 

Ale skoro tak, to mówisz jakby politycy stosowali logikę klasyczną (od logos - gr. rozum) a oni stosują logikę polityczną, czyli, zgodnie z podręcznikiem, każdy chwyt dozwolony żeby zagarnąć więcej władzy.

Będzie i czwarta i piąta i dziesiąta fala. Nie po to wymyślają koleje mutacje, żeby je leczyć tymi samymi lekami.

Nie po to testy nie są selektywne, nie po to"wyginęła" grypa, żeby teraz wyginął złowrogi koronawirus.

 

Najbardziej logiczne, naukowe, tezy nie mają nic do rzeczy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Obliteraror said:

To są skurwysyny jednak.

 

Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.

 

--

 

1 hour ago, Covidianin said:

Wystarczy, że Merkelowa odwoła akcję i nasi potulnie zrobią to samo. Pisowcy naprawdę nie mają żadnych autorskich rozwiązań

 

Ja to wiem, ty to wiesz, i Ci z tego?

W żaden sposób ta wieża nam nie pomaga.

 

No i nie na to wiele wspólnego z absurdalnym tematem tutejszym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzina została wyrzucona z pokładu samolotu linii Spirit airlines bo ich dwuletnie dziecko nie miało maski... podczas jedzenia.

 

 

 

A teraz ciąg dalszy:

Rodzina należąca do narodu wybranego wraca na pokład a steward,  należący do narodu,   zresztą,  nie ważne do jakiego, wylatuje z roboty.

 

 

 

Prawdziwie telewizyjny zwrot akcji, jak w wenezuelskiej telenoweli.

 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś chyba wywołaliśmy z H. szok u dwulatka w markecie - trochę to kabaret a trochę zupełnie poważne i tragiczne. Przebieraliśmy w warzywach kiedy nieopodal podeszła parka z dzieckiem. Parka zajęta zakupami a berbeć z rozdziawioną miną wlepiał ślipia we mnie. Byliśmy z H. niezamaskowani na tle zamaskowanego tłumu i dzieciak nie mógł ode mnie wzroku oderwać. Ja w lewo - on wzrokiem za mną. Wyglądał trochę tak jak dziecko widzące pierwszy raz w życiu cyrkowe zwierzę albo inną twarz dorosłego od własnych rodziców. Nie wiem co będzie dladzieciaka większym urazem rozwojowym - zobaczyć mnie czy nie widzieć niczyich twarzy.

  • Like 4
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Rnext napisał:

Dziś chyba wywołaliśmy z H. szok u dwulatka w markecie - trochę to kabaret a trochę zupełnie poważne i tragiczne. Przebieraliśmy w warzywach kiedy nieopodal podeszła parka z dzieckiem. Parka zajęta zakupami a berbeć z rozdziawioną miną wlepiał ślipia we mnie. Byliśmy z H. niezamaskowani na tle zamaskowanego tłumu i dzieciak nie mógł ode mnie wzroku oderwać. Ja w lewo - on wzrokiem za mną. Wyglądał trochę tak jak dziecko widzące pierwszy raz w życiu cyrkowe zwierzę albo inną twarz dorosłego od własnych rodziców. Nie wiem co będzie dladzieciaka większym urazem rozwojowym - zobaczyć mnie czy nie widzieć niczyich twarzy.

 

Aż mi się to przypomniało heh.

 

 

😊

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Martius777 said:

Nie wiem jak uciekli ze szpitala dla wariatów...

Obłęd i paranoja w dzisiejszych czasach propagandy i tresury strachem to już zwyklizna. Gdyby w ten sposób wmawiać ludziom że są Napoleonami, 80% chodziło by w kapeluszo-rogalach. 

Spójrz - fotę zrobiłem jeszcze w czasach gdy nie było jeszcze takiego ciśnienia na maskowanie.

Warszawskie metro - takie kwiatki były na porządku dziennym.

a9782fd3bbc91.jpg

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Rnext napisał:

Dziś chyba wywołaliśmy z H. szok u dwulatka w markecie - trochę to kabaret a trochę zupełnie poważne i tragiczne. Przebieraliśmy w warzywach kiedy nieopodal podeszła parka z dzieckiem. Parka zajęta zakupami a berbeć z rozdziawioną miną wlepiał ślipia we mnie. Byliśmy z H. niezamaskowani na tle zamaskowanego tłumu i dzieciak nie mógł ode mnie wzroku oderwać. Ja w lewo - on wzrokiem za mną. Wyglądał trochę tak jak dziecko widzące pierwszy raz w życiu cyrkowe zwierzę albo inną twarz dorosłego od własnych rodziców. Nie wiem co będzie dladzieciaka większym urazem rozwojowym - zobaczyć mnie czy nie widzieć niczyich twarzy.

Śmiechem żartem ale jest tu paru rycerzy na jednorożcach 🦄 kolorowych (nie będę wskazywał palcem 👉)  którzy i po "pandemi" by w maskach naginali. 

47 minut temu, Martius777 napisał:

Covidianie w pociągu.

 

Nie wiem jak uciekli ze szpitala dla wariatów...

 

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=264375282068928&id=100054893730526&_rdr

 

:D:D:D

I kto tu jest szurem xD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Optimus Prime said:

Śmiechem żartem ale jest tu paru rycerzy na jednorożcach 🦄 kolorowych (nie będę wskazywał palcem 👉)  którzy i po "pandemi" by w maskach naginali. 

Wiem, wiem :D Nawet to jest nieco zabawne, kiedy skonfrontujesz ich przekonania z nauką i wyobrażeniem o samych sobie i to wszystko ma zeza rozbieżnego.

 

Aczkolwiek jeszcze jedna historyjka mi się przypomniała sprzed paru dni. W alejce sklepowej mija mnie jakiś dojrzały jegomość (choć sprawiał wrażenie dość niechlujnego i nieświeżo zapchlonego, jakiś taki brudas) i oczywiście z ryjem o maseczce do mnie. Na co ja głośno:

- O! ORMOwiec się obudził!

Zaczął się coś tam pultać i udawać że rusza na mnie z łapami

- Zrób mi przysługę i tylko mnie dotknij to załatwię ci cwelowanie życia na dołku

Wizja go chyba ostudziła, bo pultał się już cofając, wspomagany nagabywaniem żony żeby dał spokój. 

Obok chłopak stał i przyglądał się chwilę, po czym się uśmiechnął i odwracając wygłosił: ZOMOwiec. 

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.