Skocz do zawartości

,,Wojna atomowa" na szczytach Polskiej władzy


Rekomendowane odpowiedzi

cyt:
Wbrew pozorom obecny konflikt ustrojowo-prawny jest bardzo prosty do zrozumienia:

Koalicja Tuska chce rządzić równie twardo co Kaczyński, ale nie mając takiego samego mandatu demokratycznego. Mają parlament, ale nie mają prezydenta. Stąd niechęć do zmian ustawowych (ryzyko weta!), a zamiast tego szukanie kruczków prawnych oraz naginanie i łamanie ustaw w nadziei, że jakiś sąd i zagranica to przyklepie.

A jak powinno być?

Obecnie rządzący powinni się skupić na tym co kontrolują legalnie (gdzie są zmiany w najważniejszych spółkach skarbu państwa?), w pozostałych sprawach normalnie negocjować z prezydentem, a z tym co prezydent zablokuje zaczekać do wyborów prezydenckich 2025 i rozmawiać z kolejnym prezydentem.

To byłoby podejście konstytucyjne i praworządne. Obecne podejście, oparte na kontroli parlamentu i resortów siłowych, polegające na kreatywności prawniczej i siłowym zajmowaniu budynków i przejmowaniu instytucji, to kurs na chaos w państwie, inercję i pogorszenie jego pozycji. A w najgorszym wypadku także na dalsze zaostrzenie konfliktu politycznego — bo prędzej czy później ktoś gdzieś siłowo pogoni uzurpatorów i zacznie się nakręcać spirala przemocy. Nie chcemy tego!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, maVen napisał(a):

pogorszenie jego pozycj

Ty naprawdę uważasz, że Donkowi i spółce najbliższych fumfli na tym zależy? Znaczy pozycji państwa PL? lol.

Gość już raz porzucił ten kraj, wcisnął tekę premiera babie z łapanki i zwiał na stołek w EU. 🤣 Dla niego ważne jest to żeby klepnąć wszystko co chcą od niego niemcy/eurokracja -> czyli migrantów, pakiety klimatyczne, reformę sposobu głosowania w ue, stworzył precedensy do "wyższości decyzji unijnych nad krajowymi", zatrzymać inwestycje mogące godzić w interes spółek niemieckich i podobne. Za to w zamian pewnie ma obiecane coś w stylu... "tak.. donek... zostaniesz nowym przewodniczącym KE *wink wink*".

 

Nikogo realnie nie obchodzi jakaś praworządność we wschodnioeuropejskim kraiku. Ważne żeby "ich" byli przy władzy i tyle. W końcu ile przepisów prawa złamali już ludzie Tuska od dojścia do władzy? I co? Jakaś unijna urzędniczyna się nad tym pochyliła? ;) Najwyżej wyciągną to jak tylko dojdzie do wywiązywania się z obietnic lol. No to wtedy okaże się, że stołek w KE to jednak nie dla krwawego Donka.

 

Ile kamieni milowych zrealizował?

Ani jednego...? Chyba, że odsunięcie PISu od władzy też tam było, a KPO odblokowali. Co prawda podobno dla ratowania niemieckiej gospodarki czyli jak widać był to tylko pic.

 

21 minut temu, maVen napisał(a):

i przejmowaniu instytucji, to kurs na chaos w państwie, inercję i pogorszenie jego pozycji. A w najgorszym wypadku także na dalsze zaostrzenie konfliktu politycznego — bo prędzej czy później ktoś gdzieś siłowo pogoni uzurpatorów i zacznie się nakręcać spirala przemocy. Nie chcemy tego!

Ale lewica z Brukseli bardzo tego chce. Będą mogli wjechać cali na biało i utemperować, a przy okazji pokazać jak to metropolia zaprowadza ład wśród dzikich plemion.

 

Nawet dużo nie trzeba zmieniać. ;) Jeszcze tylko aresztujemy opozycję, a gwarantem zostanie Bruksela.

Na kursie i na ścieżce.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głosowanie w sprawie utworzenia komisji badającej użycie Pegasusa - 432 TAK, na 432 głosów.

https://www.pap.pl/aktualnosci/sejm-powolal-komisje-sledcza-ds-pegasusa-infografika

 

Głosowanie ws. uchylenia immunitetu Grzegorza Brauna - 398 TAK, na 417 głosów.

https://wiadomosci.wp.pl/sejm-zdecydowal-jest-decyzja-ws-immunitetu-grzegorza-brauna-6985755417811648a

https://sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/agent.xsp?symbol=GLOSNAPOS&NrPos=2&NrKadencji=10

 

Jak widać, wspólne interesy ponad partyjnymi podziałami mają się dobrze.

 

A w tle uwalenie odroczenie ns święty nigdy budowy elektrowni atomowej przez nową wojewodę pomorską, czy deklaracja Zielińskiej o 90% redukcji CO2 w Polsce do 2040r...

https://energetyka24.com/atom/wiadomosci/wladze-pomorza-maca-przy-atomie-i-pisza-do-tuska-nie-chca-choczewa-a-zarnowiec

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Kespert napisał(a):

A w tle uwalenie odroczenie ns święty nigdy budowy elektrowni atomowej przez nową wojewodę pomorską, czy deklaracja Zielińskiej o 90% redukcji CO2 w Polsce do 2040r...

https://energetyka24.com/atom/wiadomosci/wladze-pomorza-maca-przy-atomie-i-pisza-do-tuska-nie-chca-choczewa-a-zarnowiec

 


Mhm, wprowadzili jakiś "szybki audyt" żeby sprawdzić czy aby na pewno lokalizacja została poprawnie wybrana, ciekawe ile czasu zabierze im zabranie się za zarząd spółki PEJ..

Tu akurat mnie boli, chciałem się zaczepić na ten projekt..
I to, że jest polityczny mnie najbardziej w tym bolało.

Zobaczymy, czas pokaże, na razie mam zielono do  końca lipca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodnar przyjmujący gratulacje od nimieckiego ministra.

Zachwycony zmianami w PL: "I warmly congratulate Adam Bodnar on taking office as Minister of Justice of Poland. It was particularly important to me to convey my congratulations personally. For Germany, Poland is not just a neighbor, but a friend. Here’s to a close and trusting collaboration!"

 

Pewnie w szczególności praworządnym przejęciem telewizji ;) i działaniami Bodnara sprzecznymi z jego własnym stanowiskiem jeszcze jako RPO. Praworządność PO EUropejsku. 🤡

 

 

Edytowane przez BumTrarara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, BumTrarara said:

Praworządność PO EUropejsku. 🤡

A w tle przechodzi kolejny EUroppejski, "po(d)stępowy" bubel prawny.

https://pulsmedycyny.pl/premier-rada-ministrow-zakonczyla-prace-nad-projektem-ustawy-o-pigulce-dzien-po-bedzie-dostepna-bez-recepty-od-15-roku-zycia-1206415

Quote

Premier Donald Tusk uściślił, że chodzi o dostępność do pigułki „dzień po" bez recepty od 15 roku życia w górę.

Szybka matematyka - 15 lat minus 9 miesięcy, daje 14 lat i 3 miesiące... Epstein, Polański i Trynkiewicz cieszą się :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kespert napisał(a):
Cytat

Premier Donald Tusk uściślił, że chodzi o dostępność do pigułki „dzień po" bez recepty od 15 roku życia w górę.

Szybka matematyka - 15 lat minus 9 miesięcy, daje 14 lat i 3 miesiące... Epstein, Polański i Trynkiewicz cieszą się :(

Ale to nie jest chyba pigułka do aborcji pourodzeniowej? ;)

 

Jak jest "dzień po" to akurat na świętowanie sweet15.

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2024 o 22:08, $Szarak$ napisał(a):

 

Mam złe przeczucia, mimo, że prezydent nie jest tak samo u nas ważny, jak Putin w Rosji to jednak jest zwierzchnikiem sił zbrojnych... 

 

Jakoś przez te kilkanaście dni nic nie drgnęło w temacie. co więcej, pałacowi SOP-iści (kiedyś elita służb) zostali wymiksowani na perłowo. 

 

Identycznie wieszczono, że w przypadku przegranej poprzedniego obozu politycznego w październikowych wyborach będziemy mieć wojsko wyprowadzone na ulice. Chodziły też pogłoski, że prezes pewnej partii dogada się z wagnerowcami na Białorusi celem spowodowania napięcia a dalej stanu wyjątkowego, co by implikowało zablokowanie / przełożenie ostatnich wyborów.

 

Bawmy się w dalsze kreślenie scenariuszy, spośród których 95% się nie spełni.

 

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BumTrarara napisał(a):

Zachwycony zmianami w PL: "I warmly congratulate Adam Bodnar on taking office as Minister of Justice of Poland. It was particularly important to me to convey my congratulations personally. For Germany, Poland is not just a neighbor, but a friend. Here’s to a close and trusting collaboration!"

 

Pewnie w szczególności praworządnym przejęciem telewizji ;) i działaniami Bodnara sprzecznymi z jego własnym stanowiskiem jeszcze jako RPO. Praworządność PO EUropejsku. 🤡

 

Ukrainiec Bodnar bardzo lubi Niemcy. Tu kilka innych przykładów tego "uczucia":

 

 

Polska kultura prawna i przemiany po 1989 r. zostały zainspirowane i były wspierane przez niemiecką myśl prawniczą. Na tym opierało się konstruowanie w Polsce nowoczesnego państwa prawa, mechanizmów ochrony praw człowieka i demokracji. Na tym opieraliśmy naszą integrację europejską, ale to powoduje – po stronie mentora - także szczególną odpowiedzialność. Jak w przypowieści z "Małego Księcia". Jeśli oswoi się zwierzątko, to nie można go później porzucić. Mam na myśli odpowiedzialność za to, aby rzetelnie, a tym samym także krytycznie oceniać sytuację w Polsce. Czy doświadczenia historyczne nie stały się po prostu wygodną wymówką, aby nic nie mówić? - mówił Adam Bodnar.

 

 

 

Poniżej przykład realizowania niemieckiej racji stanu, pisania historii na nowo, czyli przenoszenia odpowiedzialności za swoje zbrodnie na inne narody, głównie Polaków (przy okazji udało się p. Bodnarowi złożyć hołd lenny przedsiębiorstwu holocaust):

 

Dziennikarz lewicowej gazety "Frankfurter Rundschau” skrytykował wypowiedź premier Beaty Szydło z Auschwitz, gdzie szefowa rządu mówiła o obronie obywateli polskich. W tekście padły oskarżania m.in. o tworzenie nowej polityki historycznej poprzez zrzucanie winy za Holokaust... na Niemców.

Musimy pamiętać, że wiele narodów współuczestniczyło w realizowaniu Holokaustu. W tym także naród polski – mówił na antenie TVP Info Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar odnosząc się do artykułu w "Frankfurter Rundschau”.

 

 

 

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, BumTrarara said:

Jak jest "dzień po" to akurat na świętowanie sweet15.

Masz rację, a ja przypomniałem sobie pewien casus, którego nie będę cytował, i tak mi się pomieszało w głowie (a czas na edycję posta minął).

Co nie zmienia faktu, że takim "świętowaniem" powinien się zainteresować prokurator... albo Rzecznik Praw Dziecka. Mogli dać 16 lat w górę, i pies z kulawą nogą nic by nie mógł zrobić... ale korciło... to zobaczymy, co teraz się "wytłumaczą".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Kespert napisał(a):

Szybka matematyka - 15 lat minus 9 miesięcy, daje 14 lat i 3 miesiące... Epstein, Polański i Trynkiewicz cieszą się :(

Trzeba jeszcze odpowiednio "wyedukować" dzieci. Ale jak sądzę, ministra edukacji już o tym pomyślała, bo naradzała się niedawno z ekspertką w tej dziedzinie, niejaką Anją Rubik :)

 

 

 

---

Wkrótce i u nas będą rozdawać 12-latkom broszurki "edukacyjne" jak poniżej (Szwajcaria - broszurka "hej you!"). Nie widzę nic złego w tym, aby ta grupa wiekowa wiedziała do czego służą wibratory, korki analne i inne zabawki:

 

 

7863247914161223

 

54976-e1679651794342-1024x744.jpg

 

 

 

Nie zapominajmy o konieczności uczenia od najmłodszych lat tolerancji i otwartości na inność. Przydałyby się też jakieś kary dla homofobicznych rodziców, którzy nie chcą takich zajęć dla swoich dzieci w publicznych szkołach.

3291f1a9-bd58-4531-aea7-b69a6c558cb8.jpe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pigułki od 15 roku życia są ok. Bęke mam niezłą z ludzi, którzy chcą cofnąć Polskę do średniowiecza tylko dlatego, że nie lubią jakichkolwiek zmian itd.

 

Uwaga! Ostro o wyborcach niektórych partii.

***** ***

Starcy nie powinni decydować o losach młodych. 

 

W demokracji niestety jest tak, że podstarzałe babki które lubią facetów z przygłupawymi mordami - głosują na takiego Dudę. 

 

Nie rozumiem, dlaczego stare baby mają decydować o losie młodych? Przecież starzy zazwyczaj chcieliby żeby nas cofnąć do średniowiecza. 

Ja to nazywam syndromem ,,starej baby" - uliżesz sobie fryzurkę, masz przygłupią mordę, ale najważniejsze, że powiesz dzień dobry - i wtedy skradasz serce większości emerytek. 

 

I się wypowiem jako młody - rocznik powyżej 2000 - nie chcę, ale to nie chcę, żeby stare baby o mnie decydowały. 

Starzy ludzie w większości to beton zwykły.

 

Młodzi chcą wolności a nie starego batonu. I w tamtym roku to młodzi wzięli się w garść - i słusznie.

#PreczZBetonem

 

Dlaczego baby które miały menopauzę 30 lat temu mają komuś zakazywać aborcji czy pigułek? Albo jacyś faceci kobietom? Niech sobie kobiety decydują. 

 

Tusk jest starszy, ale nauczył się wolności i liberalizmu w UE. Chociaż tyle.

 

I żaden kwik prawicy już tego nie zmieni.  Pozostają tylko kwiki...

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$ Wszystkie posty jakby na jedno kopyto masz pisane. Do tego te wielbienie Tuska... Kiedy ludzie w tym kraju i innych przestaną simpować politykom? Czym to się różni od starych moherowych beretów padających na kolana przed dziadem z kotem czy jego długopisem?

3 godziny temu, $Szarak$ napisał(a):

Starcy nie powinni decydować o losach młodych. 

A jednak prawnie mają obowiązek decydować do co najmniej 18 roku życia. Peszek... Może powinniśmy puszczać 6-latków samopas bez opieki nad nimi? No spoko, ciekawe tylko, jakie to będzie miało skutki społeczne.

3 godziny temu, $Szarak$ napisał(a):

Młodzi chcą wolności

No tak, chcą wolności xD do czasu aż im pan polityczek nie powie, żeby pozamykali się w domach na przykład. No i nie kwestionowanie prawdy etapu to też jest wolność. Płacenie podatków z dupy (wiele z nich wprowadzonych przez PiS) pod groźbą bycia spałowanym przez bagieciarza to też wolność. Wolność i demokracja to dwa słowa które zostały już tak rozmyte, że nie wiadomo co naprawdę znaczą, puste słowa wytrychy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jak ma się 20-ścia lat wydaje się,

że wie się wszystko najlepiej, a niestety

wciąż jest się tak naprawdę debilem.

 

Jedni mają autorefleksję na ten temat,

a inni nie, trudno może kiedyś dorosną

- c'est la vie.

 

Prawa wyborcze powinny być dawane komuś kto już doświadczył różnych rzeczy w życiu,

a nie jest jedynie młodym i gniewnym Internetowym wojownikiem klawiatury.

 

Ale polityka to bal bezwstydnych... no wiadomo o co chodzi

i politykom jest na rękę młody rozemocjonowany tłum,

którym łatwo jest manipulować i sterować.

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, $Szarak$ said:

Pigułki od 15 roku życia są ok.

Poczekajmy z dyskusją na ten temat, aż Twoja córka skończy 12 lat.

Aby była zgodność prawa pomiędzy KRK i tym gniotem, każda kopia recepty wydanej "zbyt młodej" pacjentce, z automatu szłaby do prokuratury, jako potencjalny dowód w sprawie ściganej z urzędu.

 

15 hours ago, $Szarak$ said:

Przecież starzy zazwyczaj chcieliby żeby nas cofnąć do średniowiecza. 

Akurat w średniowieczu to "pannę" uznawano za "rębną" po pierwszej miesiączce. Trochę tak jak dziś w zacofanych rejonach globu, krajach III świata, i innych zadupiach.

To w ciągu ostatnich 100 lat, i nawet bardziej 50, to się zmieniło... wiek zgody został podniesiony.

I to właśnie "liberalsi" mówiący o obniżaniu go, cofają się do średniowiecza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kespert napisał(a):

Poczekajmy z dyskusją na ten temat, aż Twoja córka skończy 12 lat.

Aby była zgodność prawa pomiędzy KRK i tym gniotem, każda kopia recepty wydanej "zbyt młodej" pacjentce, z automatu szłaby do prokuratury, jako potencjalny dowód w sprawie ściganej z urzędu

To kobiety powinny decydować o tym, czy takie pigułki chcą czy nie. 

A nie babcie po menopauzie i faceci. 

43 minuty temu, Kespert napisał(a):

Akurat w średniowieczu to "pannę" uznawano za "rębną" po pierwszej miesiączce. Trochę tak jak dziś w zacofanych rejonach globu, krajach III świata, i innych zadupiach.

To w ciągu ostatnich 100 lat, i nawet bardziej 50, to się zmieniło... wiek zgody został podniesiony.

I to właśnie "liberalsi" mówiący o obniżaniu go, cofają się do średniowiecza.

Cofają do średniowiecza? No nie. 

 

Teraz się kobiety szanuje. Kiedyś w ,,wielkiej Polsce" - nawet jakie średniowiecze, raptem 100 lat temu - gwałcenie chłopek na polach, wykorzystywanie kobiet do totalnego rozpłodu. 

Tyrały i miały więcej obowiązków jeszcze w latach 20", jak faceci. Nie prawda? Oczywiście, że prawda. 

 

Jeśli ktoś broni kobietom prawa do aborcji, pigułek to jest po prostu zamordysta który w moim rozumieniu - nie lubi po prostu ludzi i chce na innych wpływać. 

Inaczej tego wytłumaczyć się nie da. 

 

Porównanie dzisiaj liberalizmu - do średniowiecza - jest absurdem dla mnie. 

Ja porównam nawet nie średniowiecze, a raptem tego, jak traktowano kobiety 100 lat temu mniej więcej. 

 

1. Przymusowe małżeństwa - traktowanie kobiet, jak rzeczy - ojciec dogadywał się z potencjalnym zięciem, kobieta była zmuszana do małżeństwa. 

2. Ciężka praca fizyczna - podczas której np jak na tym WIELKIM ZŁYM PRZEBRZYDŁYM zachodzie - zwierzęta potrafiły pasać się same to u nas - jak zwykle zacofani o najmniej dekadę - kobiety były do tego zmuszone. 

A tam podczas pasania bardzo często gwałcone - bardzo, ale to bardzo często. 

3. Traktowanie kobiet, jak było rozpłodowe. Jaką rolę i jakie ruchy podejmował też kościół katolicki w latach 20 w sprawie kobiet, to trzeba być masochistką żeby w 21 wieku kobieta chodziła do kościoła. 

4. Brak dostępu do edukacji. 

 

Więc porównanie liberalizmu obecnego hmmm do średniowiecza, jest co najmniej dziwne - bo takie rzeczy działy się w Polsce jeszcze chwilę przed wybuchem 2 wojny światowej. 

 

A co robiła wtedy prawica? A no to dobre pytanie... 

Gdy lewica walczyła o to, żeby brać przykład z zachodu, rozwijać się, dostęp powszechny do edukacji to prawica... No właśnie. 

1. Robić dla Pana szlachcica. Dalej traktować chłopów, jak bydło. 

2. Zero, ale to zero praw pracy jakichkolwiek podczas pracy u szlachcica. 

Czyli to totalne wykorzystywanie ludzi. 

3. Zero edukacji dla chłopów i chłopek

I jeszcze 30 innych rzeczy. 

 

Tak prawica walczyła o człowieka ;).

 

I ja mówię głosem zwykłych ludzi, którzy wtedy żyli. 

Gówno mnie obchodzą szlachcice - bo tak się uczy historię, jak to fajnie było bo byli szlachcice itd. 

PRAWIE NIKT nie daje głosu tym, którzy stanowili zdecydowana większość społeczeństwa. Chłopom, chłopkom, ale nie tylko. 

 

Polecam świetną książkę, która obrazuje świat kobiet tuż przed 2 wojną światową. 

chlopki-opowiesc-o-n-c64601b.jpg

 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, $Szarak$ napisał(a):

Jeśli ktoś broni kobietom prawa do aborcji, pigułek to jest po prostu zamordysta który w moim rozumieniu - nie lubi po prostu ludzi i chce na innych wpływać. 

Wolna aborcja i pigułki przyczyniły się do tego burdelu jaki mamy teraz, udowodnij mi źle. Przypominam, że biologia nie nadąża za zmianami kulturowymi, które nastąpiły gwałtownie w latach 60-tych ubiegłego wieku. Kobieta będzie do faceta z zasobami biologicznie obrzydzona, więc jak mu da się zalać to zaraz sobie zrobi aborcję bez żadnych konsekwencji społecznych (albo w lepszym przypadku po prostu będzie brała pigułkę), po czym puści się z jakimś chadem-jebaką by przyjąć jego geny, a wychowanie i zasoby weźmie od beciaka. Albo będzie facetowi mówiła że jest na pigułce gdy ten ma ochotę pociupać bez gumy, względnie pani mu gumkę przedziurawiła i został wrobiony w dzieciaka. "Poradników" jak wywalić faceta z domu czy wrobić w dziecko właśnie jest w sieci od groma - panie o tym otwarcie piszą, ale ja się nie dziwię, bo mając takie możliwości tylko frajerzyca by nie skorzystała. Idąc dalej, w ramach "szacunku" dla kobiet (i jednoczesnym braku szacunku dla siebie) rozszerzamy definicję gwałtu na coś więcej, niż niechciany stosunek płciowy - gwałt poprzez zaniechanie, gwałt poprzez kurwa spojrzenie nie tak jak trzeba, itp. Miało być równouprawnienie a wychodzi na to, że chodzi o władzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Phantom SlasherMyślę, że trochę za dużo tego redpilla ci wjechało. 

 

Ale zadam ci takie pytanie.

Czy uważasz, że kobiety powinny mieć takie same prawa jak faceci?

 

Tak btw jeszcze pozwolę sobie wkleić pewien fragment z książki która wyżej wymieniłem.

To jeszcze nawet do tamtej dyskusji z @Kespert o traktowaniu.

 

"W  1929 roku czasopismo „Głos do Kobiet Wiejskich” na pierwszej stronie publikuje relację instruktorki, która prowadzi na wsi kurs gospodarstwa domowego: „Któregoś dnia jesiennego córeczka siedmioletnia gospodyni, u której mieszkałam, przyszła z  pastwiska spłakana, przestraszona, chora. Przy rozbieraniu się jej do snu matka patrzy, a  tu koszula dziecka jest od dołu cała zakrwawiona i  cały dół brzuszka też krwią zastygłą zwalany, okazało się przy bliższym zbadaniu, że nad dziewczynką dokonano gwałtu. Dziecko długo chodziło senne, jakby otumanione, ale na trzeci dzień, pomimo płaczu dziewczynki, matka wygnała je znów z krowami na ugór”. Pasionka to zwykły los chłopskiego dziecka. Budzone o świcie, prowadzi zwierzęta na pastwisko, zwykle krowę, czasami przez całą wieś. Tam pilnuje, aby nie wchodziła na sąsiednią miedzę i nie uciekła, a późnym wieczorem spędza ją z powrotem do gospodarstwa. „Bywają wsie, gdzie dzieci wszystkie są niewolnikami krów, cielaków, owiec, koni, świń” – pisze w 1928 roku w czasopiśmie „Głos do Kobiet Wiejskich” Pelagia Restorffowa, działaczka społeczna, która zawzięcie zwalcza pasionkę dzieci. Wszyscy wiedzą, że część dzieciaków chodzi na pastwisko zamiast do szkoły. Kilkuletnie dziewczynki najczęściej zaczynają od pasania drobnych zwierząt, gęsi, kaczek, aby z  wiekiem zastąpić starsze rodzeństwo przy wypasie krów. Kazimiera Długołęcka, która swoją rodzinę wspomina jako dosyć bogatą („mieliśmy podłogi i  podwójne okna”), pasała gęsi od piątego roku życia: „Pasło się na wspólnym pastwisku około półtora kilometra od domu. Ukroili pajdę chleba, wydrążyła mama dołek, nałożyła tam masła, nakryła tym kawałkiem, co wydrążyła, zawinęła w  czystą, lnianą ściereczkę i  to było pożywienie na cały dzień”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję trochę ochłonąć i, jeśli temat Cię wciągnął, poczytać inne źródła. Opowieści przytoczone przez autorkę mogą być prawdziwe, ale na ile są reprezentatywne? Chłopom też było ciężko, czasy były inne.

 

Co do losu polskich chłopów pańszczyźnianych - na tle innych państw oczywiście - to czytałem tak skrajne opinie (od takich, że żyli jak niewolnicy, do mocno przeciwnych, że żyli im się względnie nieźle i było sporo bogatych chłopów), że nie wiem, co o tym sądzić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale @$Szarak$ co Ty chcesz udowodnić?
Że wieki wcześniej było chujowo kobietom?

No było, ludziom było chujowo.
Mężczyźni prowadzili pługi za zwierzętami czy kosili zboże cepami, zapierdalali z kilofami w beznadziejnych warunkach do kopalni, a młodzi chłopcy tam albo do fabryk gdzie urywało im palce.

Historyjek można mnożyć.
 

Wyciągamy cywilizacyjnie z tego wnioski, co nie znaczy że niektóre rzeczy nie odbijają się teraz czkawką. Wahadło wychylone w drugą strone i te sprawy.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.