Taki problem, aplikacje/portale randkowe a odległość.

[giorgio]

2 godziny temu, deomi napisał:

Chociaż przyznaje się do pierwszej selekcji wyglądu i nie odpisuje tym którzy :

- Mają poniżej 170 cm ( to dlatego że sama mam 174cm)

- Tym których wygląd wskazuje na Sebicyzm zawansowany

- Metalom

- Zbyt przystojnym, ze zdjęciami z mnóstwem wycieczek, drogimi samochodami i dziewczynami

- Zbyt młodym ( ponieżej 25 rz.)

- Zbyt dojrzałym (powyżej 40 rz.)

ale najbardziej celuje w takich 28-36  

- I niestety tym których wygląd wskazuje na upośledzenie fizyczne badź psychiczne 

Zbyt przystojnym nie odpisujesz?? To są jakieś żarty?

Jakbym Cię zaczepił na badoo, czy co tam masz, to zmieniłabyś zdanie  

[Lalka]

@self-aware Jeżeli chcesz być pożądany przez kobiety to szukasz tylko seksu?

Seks jest przereklamowany. To tylko chwila, a są lepsze momenty, rzeczy do zrobienia w życiu dające większą satysfakcję.

Usuń Badoo, usuń resztę aplikacji. Po co? Jak myślisz, że kiedyś kogoś poznasz, że kiedyś kogoś znajdziesz to Twoja podświadomość przeciągnie to w czasie. I będziesz ciągle szukać i szukać.

Jak długo już szukasz kobiety? Swoją drogą może przez to nie odnalezienie tej kobiety Twoja samoocena tak spada bo doszukujesz się winy w sobie, a tymczasem z Tobą może być wszystko w porządku. Jak myślisz? 

Czegoś jeszcze szukasz bez rezultatu?

[deomi]

@self-aware Ja na Twoim miejscu próbowałabym przytyć każdym możliwym sposobem. To zmieniłoby Twoją samoocenę o 180 stopni, wiem po sobie. Kiedy wyglądalam jak cień, czułam sie jak cień człowieka. 

@giorgio Zbyt przystojni, mają zbyt duże mniemanie o sobie i zbyt dużo pokus. Na co mi to  

[giorgio]

@deomi Ja nie mam tzn. Mam ale się nie przyznaję

[deomi]

@giorgio W tym rzecz  jestem 2 kroki przed takimi przystojniakami i nawet jeśli grają, że nie mają, to i tak wiem że mają 

[self-aware]

@Lalka - Na chwilę obecną chcę seksu lub po prostu obcowania z kobietami (ale wtedy takiego, gdzie każdy ponosi koszta za siebie). Bzykałem ostatnio laaaata temu, więc nie mów mi co jest przereklamowane bo Ty z całą pewnością tyle lat nie próżnowałaś  Nie wierzę w sekret w takiej wersji jaką przedstawiasz. Kobiety mogą czekać i liczyć na mężczyznę. Mężczyzna jak będzie stał jak kołek to nikogo nie pozna, przyciąganie tu nie zadziała.

 

Wiesz, myślę że około 200 zlewek może nadszarpnąć samoocenę  Dla Was kobiet taka liczba jest pewnie nie do wyobrażenia w tej kwestii. Nie katuję się za to, każdy byłby smutniejszy niż przed nimi, akceptuję chwilowe dołki.

 

Wielu rzeczy szukam, sensu istnienia, tego co chcę robić w życiu, myślę ze taki typ ze mnie, zawsze będę czegoś szukał  

 

@deomi - Kilka kg wchodzi w grę, więcej nie, także dalej będę szczupły, ale ponownie tłumaczyć nie chcę bo już to robiłem na forum. Rozumiem, że muskulatura znacznie pomaga, muszę jednak obejść się jakoś bez tego.

[deomi]

A podasz linka gdzie o tym pisałeś? 

[Lalka]

@giorgio gratuluję założę się, że @deomi co najmniej się uśmiechła po Twoim poście.

 

@self-aware 

I może masz rację, celibat z wyboru daje większą satysfakcję. Nie jest budowany na negatywnych emocjach, więc się ich nie widzi. Z resztą jak każdy wybór w życiu. Ale dlaczego po tylu koszach nie zauważasz, że to co robisz i jak myślisz nie przynosi rezultatów?

Wprowadzenie zmiany do tego samego schematu działania nic nie wniesie.

[Ksanti]

@self-aware

Stary nie łam się. Olej te badoo bo tam tylko zniszczysz sobie samoocenę do reszty. Najwyżej wrócisz jak się podreperujesz. Mi się dwa razy zdarzyło dostać odpowiedź, że jestem brzydki. Co jest kłamstwem bo w realu miałem swoje "fanki" a mimo to uwierzyłem i bardzo mnie to wtedy zabolało.

 

Pierwszy raz taką wiadomość otrzymałem lata temu na sympatii po przywitaniu się z "laską" bez zdjęcia. A za drugim razem na mobilnej aplikacji napisała mi to laska zanim zobaczyła dokładnie moje zdjęcie. Potem wyszło, że niby specjalnie tak napisała ale już jej odpisałem, żeby spadała na drzewo. Z resztą sama nie była jakaś atrakcyjna.

 

Poza tym mimo wad podobam się sobie. Jestem szczupły, wyłysiałem ale już chu.. z tym. W sumie przez kilka lat to przeżywałem i uczyłem się dostosować. Mimo wszystko uważam, że mam ładną buzię chociaż nie jest męska. Obecnie pracuję nad sylwetką aby mieć 6-pack. Raczej też mam problem z przytyciem ale szczupli ponoć dłużej żyją. Mniej potrzeba energii i pompowania krwii przez co serce mniej się zużywa ale trzeba uprawiać sport, żeby nie zbierał się tam zły cholesterol.

 

Co do lasek to w necie są bezwzględne, ale te co spotykam w realu są wobec mnie miłe. Niestety te w moim typie widuje jedynie w tramwaju lub na rynku. Już taki jestem ale dziewczyny o przeciętnym wyglądzie mnie nie kręcą. 

 

Tutaj taki clue => z doświadczenia wiem, że każdy ma szanse na związek jednak wymaga to odpowiedniego miejsca i czasu. Znam kilku zupełnych przeciętnych łosiów a całkiem ciekawie się ustawili poprzez zbieg różnych okoliczności. Nie znamy zazwyczaj więcej niż 1% populacji samic w mieście i nie mamy dostępu do całej reszty. Wśród nich na stówę jest jakaś ładna szara myszka, która sama nie może znaleźć fajnego chłopaka. Portale randkowe to niestety licytacja i świecenie jajkami. W realu jest dużo łatwiej chociaż muszą być już stworzone do tego warunki. To takie niby pocieszenie ale kwestia tego żeby umieć sobie stworzyć dojścia do takich lasek. Ja dalej kombinuje jak i gdzie, ale to nie takie proste. Internet sam w sobie daje słabe dojścia zważywszy na to jak działają portale randkowe. Stare kontakty pozrywane wszystkie  a ze mnie samotny wilk. To też pewna podpowiedź - można śmiało założyć, że jest dużo ludzi samotnych a w tym samic. Z resztą co jakiś czas spotykam. Po wakacjach zamierzam wprowadzić duże zmiany. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i również ze zdrowiem. 

 

[tytuschrypus]

7 godzin temu, self-aware napisał:

@tytuschrypus - Przecież zawsze się płaci za kobietę, tak też bracia mówią  Deomi też uznała, że jak facet się nie poświęci, nie przyjedzie, nie wyda kasy to w dupie z nim. Z tym się chyba trzeba po prostu pogodzić.

 

 

Bracie, w innym temacie pytasz rzekomą byłą prostytutkę (bo dalej uważam że to trolling) o to, co sądzi o klientach. 

 

Tutaj zwracasz uwagę na to, co pisze jakaś średnio rozgarnięta Pani... 

 

Ja do @deomito też bym nie pojechał na przykład:)

 

Nie tędy droga. Jeżeli ja czuję przez neta Twoją desperację, to Panie również. Na żywo tym bardziej. I najgorszy pasztet się nie odezwie do Ciebie, bo ja widzę, że Ty się czujesz mniej wartościowy chyba od takich pasztetów. 

 

Uwierz mi, jestem mało atrakcyjny fizycznie, wybitnie. Niski i z nadwagą. Brat @Bonzoo swym ryju napisał nam już więcej, niż byśmy chcieli:D A jakoś to idzie.

 

Sorry za offtop. Po prostu w dziwną stronę u Ciebie to zmierza. 

[Łapinski]

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

a do @deomito też bym nie pojechał na przykład:)

To zależy.

Ja kiedyś pojechałem na mazury do dziewczyny z Sympatii.
Byłem w Warszawie u rodzinki to postanowiłem skoczyć na dwa dni na mazury.

I co było?
Jakieś piwko, jeziorko, nurkowanie bo zabrałem ze sobą sprzęt, leżakowanie i wieczorem powiedziałem jej, że idziemy do niej zrobić obiad. Nie protestowała.
Zjedliśmy obiad. Poleżeliśmy na podłodze wsłuchując się w szum wiatru i muzyki relaksacyjnej, za oknem było słychać dźwięki ptaków krążących nad jeziorem.
Buziaczki. Potem każde z nas poszło pod prysznic i tak do rana się bzykaliśmy.

Dziewczyny chcą się pieprzyć non stop. Jak sama @deomi tutaj na forum pisała. 
ALE boją się tego napiętnowania ze strony ludzi i partnera. Boją się tej łatki łatwej dziewczyny.

 

Edytowane 27 Kwietnia 2018 przez Łapinski

[tytuschrypus]

15 minut temu, Łapinski napisał:

Byłem w Warszawie u rodzinki to postanowiłem skoczyć na dwa dni na mazury.

Masz racje, to zależy. Dlatego pisałem o @deomi

 

Tu przy okazji pojechałeś na Mazury, więc zakładam że to też miało znaczenie i jakby mieszkała dajmy na to w Wałbrzychu, to już byś tak chętnie się nie wybrał. a tak podejrzewam że zrobiłeś sobie wakacje;)

 

[Quo Vadis?]

8 godzin temu, deomi napisał:

Kiedy wyglądalam jak cień, czułam sie jak cień człowieka

Idąc tym tokiem myślenia, najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi są zapaśnicy sumo .

 

[loh-pan]

@self-aware

 

Słuchaj kobiet, daleko zajdziesz. Porady kobiety to przepuść uszami, znikoma wartość. Zrób to, zrób tamto, jakby to było takie proste (i potrzebne). Zero konkretów.

 

Po prostu musisz ćwiczyć, bajer znaczy, czyli zagadywać/rozmawiać. Jak masz problemy w realu to jakiś portal randkowy i jedziesz, piszesz/rozmawiasz przez tel. 

 

Odnośnie wygladu to każda potwora znajdzie swego amatora i odwrotnie. Jak przerobisz xx kontaktów to na 100% znajdziesz taką która ma chcicę a nie chce/nie potrafi się do tego przyznać. Może nie jest najpiękniejsza ale na serio, cipka modelki od cipki przeciętnej dziewczyny niewiele się różni.

[Brat Jan]

11 godzin temu, deomi napisał:

Zbyt dojrzałym (powyżej 40 rz.)

No to ja odpadam, smuteczek

[Mloda]

Zaangażowanie, 140km autem do jakiejś nieznajomej z portalu randkowego, gdy ta sobie grzeczniusio siedzi w domu i czeka?

Chyba ktoś nie szanuje swojego czasu i pieniędzy... Jeśli z podobną rozwagą inwestuje zasoby w życiu codziennym, to zapala się czerwona lampka.

[tytuschrypus]

8 minut temu, Brat Jan napisał:

No to ja odpadam, smuteczek

A ja się nie chwaląc się mieszczę w jej liście wymagań, ale mam teraz rozkminę, nie ma co 

 

Szkoda, że moje auto dużo pali... Ale jeśli paliwo jest dla mnie ważniejsze, to chyba nie zasługuję na Nią, prawda? 

 

I temat się sam rozwiązał  

[self-aware]

@Ksanti - No widzisz, ja krytykę nt. wyglądu otrzymywałem w realu nawet od bliższych mi osób, zatem nie jest to nic wymyślonego W przeciągu całego życia trochę się nasłuchałem. Sęk w tym, że ta krytyka dotyczyła prawie zawsze tych elementów, których zmienić nie mogę. Ja gdy patrze na siebie nago dostrzegam kiepskiego gościa. Patrzę co można zmienić a czego nie i po prostu wiem, że pewnego poziomu nie przeskoczę. Zatem nie podobam się sobie za bardzo, takie 'jestem bo jestem' Przy czym gdy nie dzialałem w kierunku kobiet to nie robiłem specjalnie dramy z tego powodu, było mi to nawet obojętne (a zatem byłem szczęśliwszy w tej kwestii) i chciałbym do takiej obojętności wrócić nad czym pracuję medytując wieczorami.

 

W każdym bądź razie życzę znalezienia tej odpowiedniej partnerki, wiem jakiego typu kobiety szukasz i łatwo nie będzie

 

@tytuschrypus - Nie jestem zdesperowany, po prostu przeliczyłem się ze swoimi możliwościami i uderzyłem boleśnie dupskiem o ziemię Na badoo piszę w taki sposób, że na pewno nie wygladam na desperata, generalnie piszę tam normalnie, nie błagam o kontakt, jak kobieta nie odpisuje to momentalnie kończę bo szkoda mi czasu i nie będę robił za tragarza atencji.

 

Nie wiem co masz na myśli w ostatnim zdaniu, odnośnie tego w którą stronę zmierzam Próbowanie czegoś tam z kobietami to tylko jakaś tam część moich działań. Dużo więcej poświęcam na rozwijanie siebie i to tutaj mam konkretnie wyznaczone plany.

 

@loh-pan - No dlatego właśnie żeby ćwiczyć ogarnąłem konto na badoo Jednak kiepsko coś z efektami tych treningów skoro na tyle kobiet z żadną nie pogadałem dłużej. Co ważne,  jestem uznawany za osobę wygadaną i o zacnym poczuciu humoru. Może zatem nie bardzo wiem co ja mam ćwiczyć w rozmowach z kobietami i ćwiczę nie to co trzeba... (na chwilę obecną próbowałem albo żartów, albo odnoszenia się do zainterowań wpisanych na profilu, albo jakoś tak standardowe pytania o życie ale z lekko olewatorskim podejściem. Żadnych tekstów typu "piękna" i takie tam ani innych lśniąco-zbrojnych wyrażeń). Może za mało erotyki? Może od razu "Puk puk. Kto tam? Cześć, Pan Kutas, można?", ale o ile wiem to goście ktorzy od razu przechodza do rzeczy są spławiani jeśli nie są mega przystojni.

 

Co do wagin, uważam niestety że to jedna z najbrzydszych cześci samiczek Takie pomiętolone coś z otworem. Tyłek, buźka, nogi.. O, to są piękne kwestie. Zatem wolę ładną panią z brzydką cipą niż odwrotnie No ale to juz tak na marginesie

 

[giorgio]

9 godzin temu, Lalka napisał:

@giorgio gratuluję założę się, że @deomi co najmniej się uśmiechła po Twoim poście.

I Ty, Brutusie, przeciw mnie? Ja też się uśmiecham, bo wiem jak jest naprawdę  

[Gr4nt]

14 minut temu, self-aware napisał:

Co do wagin, uważam niestety że to jedna z najbrzydszych cześci samiczek

Czyżbyśmy mieli do czynienia z waginosceptykiem?

 

Zresztą seks z kobietą to jakaś obleśna sprawa, człowiek się spoci, zapachy dziwne, mokre elementy, często trzeba się całować - rozumiecie, czyjaś ślina w waszych ustach, fuj.

[self-aware]

Nie. Waginka jak waginka. Podniecają mnie inne części ciała, po prostu.

[Lalka]

@giorgio nieeee, chodziło mi o to, że jednym postem zapewne wywarłeś na niej dobre wrażenie.

No, rozumiesz.

Kobiety nieraz dużo piszą, myślą ale wystarczy sprytniejszy mężczyzna i kolana miękną.

[Ramzes]

12 godzin temu, deomi napisał:

- Zbyt młodym ( ponieżej 25 rz.)

Rzecz w tym,że starsi wiele już przeszli i jakby bardziej kalkulują, właśnie największe szanse masz na owinięcie 23,24. Im dalej w las tym bardziej zdystansowane podejście i znacznie więcej trzeba by wywołać podobny poziom zaangażowania. 

ps. Na tą randkę załóż wygodne buty ale takie wiesz, fajne. Bo możesz trafić na amatora "albo cnotka albo piechotka". A zasuwanie 10-15 km  z nie wiadomo skąd w szpilkach jest dosyć kiepską perspektywą.  

Coś w kościach mi mówi,że to dopiero początek twojej intensywnej obecności na forum.  

[Bonzo]

14 godzin temu, deomi napisał:

Chociaż przyznaje się do pierwszej selekcji wyglądu i nie odpisuje tym którzy :

- Mają poniżej 170 cm ( to dlatego że sama mam 174cm)

O, łapie sie. Mam 191

14 godzin temu, deomi napisał:

- Tym których wygląd wskazuje na Sebicyzm zawansowany

Co to takiego ? Bo nie wiem, może mam a może nie mam

14 godzin temu, deomi napisał:

- Metalom

Metalowcom też ? Bo kiedyś byłem metalowcem. Pracowałem bowiem w zakładzie konstrukcji stalowych jako spawacz.

Ale to przeszłość. Liczy się czy nie ?

14 godzin temu, deomi napisał:

- Zbyt przystojnym,

Tu spełniam w całości. Morda wzorcowo zakazana

14 godzin temu, deomi napisał:

ze zdjęciami z mnóstwem wycieczek, drogimi samochodami i dziewczynami

Nie wstawiam żadnych zdjęć. Nawet z wycieczek. A samochód nie wiem czy mam drogi, ale za to na pewno stary. Hurra - spełniam

14 godzin temu, deomi napisał:

- Zbyt młodym ( ponieżej 25 rz.)

Jupi !

14 godzin temu, deomi napisał:

- Zbyt dojrzałym (powyżej 40 rz.)

Oł. Skucha Ale tylko jedna

 

Resumee:

Jesli odpuścisz ten ostatni parametr - to się z Tobą umówię

[Brat Jan]

3 godziny temu, self-aware napisał:

Co do wagin, uważam niestety że to jedna z najbrzydszych cześci samiczek Takie pomiętolone coś z otworem. Tyłek, buźka, nogi.. O, to są piękne kwestie. Zatem wolę ładną panią z brzydką cipą niż odwrotnie

 

2 godziny temu, Gr4nt napisał:

Czyżbyśmy mieli do czynienia z waginosceptykiem?

 

Zresztą seks z kobietą to jakaś obleśna sprawa, człowiek się spoci, zapachy dziwne, mokre elementy, często trzeba się całować - rozumiecie, czyjaś ślina w waszych ustach, fuj.

 

2 godziny temu, self-aware napisał:

Nie. Waginka jak waginka. Podniecają mnie inne części ciała, po prostu.

Mam podobnie jak @self-aware

O ile jeszcze wygolona na młodej zgrabnej, nierodzącej prezentuje się nawet, nawet. To w stanie naturalnym, zarośniętym u kobiety po porodach wolę oglądać inne części ciała.

 

Oczywiście dotyczy to tylko doznań wizualnych nie czuciowych. Te drugie jak najbardziej lubię, gdy jestem w środku