Skocz do zawartości

Polska vs Kolumbia


SzatanK

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, elon napisał:

W ogóle ten podział na państwa i narodowości to jest jakiś sztuczny podział żeby wywoływać wojny i nienawiść między ludźmi.

 

Może lepiej byłoby ustawić swój mindset w ten sposób żeby nie utożsamiać się z żadną narodowością, państwem.  

  

MUSZĘ TO PRZEMYŚLEĆ 

No wiesz, kiedyś wszyscy będziemy ZIEMIANAMI. Droga mleczna rules!

 

Chcę dożyć tych czasów.

 

 

Dlaczego w Polsce jest taki kult piłki nożnej, skoro nasza reprezentacja jest słaba? Proszę kogoś mądrzejszego o wyjaśnienie. Sam mam trudności z analizą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska niedobra?

Bo co?

Bo jedenastu gosci z Senegalu szybciej biega niz naszych jedenastu z 40 milionow wzietych gdyz od dziecka spierdalali przed lwami?

Na takie teksty mam jedna odpowiedz:

Wywalaj stad na Antarktyde ale z takim podejsciem oni cie stamtad wywala szybciej niz doliczysz do trzech.

O ile nie skonczy sie gorzej, nie wszyscy sa tacy tolerancyjni jak my.

Za takie teksty gdzie-niegdzie idzie sie do pierdla na dlugie lata czasami jako wrog narodu.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dlatego, że to najbardziej widowiskowy sport. To, że nasze drużyny są na niższym poziomie? Trudno.

Kibicujemy zagranicznym drużynom. Podziwiamy kunszt największych wirtuozów piłki, mając jednocześnie nadzieję, że i u nas w końcu pojawią się prawdziwe gwiazdy.

Do tego każdy gol to rzadkość.

To nie jest siatkówka czy ręczna gdzie po każdej niemal akcji jest punkt.

 

Od dzieciaka wszyscy graliśmy w piłkę na osiedlu. Niepotrzebne nam były orliki. Wystarczyły dwa plecaki i kawałek polanki.

Coś w tym musi być, że piłka nożna budzi takie emocje.

Edytowane przez Pozytywny
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JoeBlue też jestem tym samym zażenowany. W ogóle strasznie jestem wkurwiony tym, że ludzi na FB wystawiają nasze Godło narodowe z przesłoniętym skrzydłem. Trochę dystansu, piłka nożna to kurwa nie wszystko, a już na pewno nie wolno tego utożsamiać z państwem i narodem. 

Moim zdaniem kara grzywny za takie coś powinna być conajmniej.

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Johnsons napisał:

Dlaczego w Polsce jest taki kult piłki nożnej, skoro nasza reprezentacja jest słaba? Proszę kogoś mądrzejszego o wyjaśnienie. Sam mam trudności z analizą.

 

Nie wiem, może to ma jakiś przekład z historii? Dawniej było się kimś na arenie politycznej, dziś się jest zerem i chłopcem do bicia, to samo z nogą :D  Kiedyś to kuuurła grali, a teraz to ciężko to nawet grą nazwać bo więcej "pasji" wiejskie/regionalne drużyny piłkarskie mają :D  

Edytowane przez lxdead
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ludzie za bardzo przejmują się rzeczami, na które nie dość, że mają nikły wpływ, to w dodatku tak po prawdzie są zupełnie nieistotne. Wygrają - fajnie, przegrają - życie toczy się dalej, nikt nie umarł (chyba że na zawał).

 

@Johnsons

Powszechność + tradycyjna popularność klubów. A reprezentacja jest przeciętna z powodu szkolenia, które jest mocno średnie, a i nie mamy dużych predyspozycji jako naród.

 

@Pozytywny

Do widowiskowości koszykówki czy hokeja na najwyższym poziomie jej daleko. Nie wspominając o atletyzmie zawodników. Emocje znacznie wyższe w końcówkach są w kosza i w ręczną, w piłce nie ma szans zmienić się 2 razy prowadzenie w ciągu kilku sekund ;)

 

@Tornado

Ty chyba lubisz siedzieć na wirażu zaraz za bandą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Ancalagon napisał:

Emocje znacznie wyższe w końcówkach są w kosza i w ręczną, w piłce nie ma szans zmienić się 2 razy prowadzenie w ciągu kilku sekund ;)

Tyle, że wszystkie te akcje są takie same. Rzut-bramka rzut-bramka. Pytanie kto zrobi tego więcej w krótkim czasie.

Dlatego większość meczy jest taka sama a tylko końcówki decydują o emocjach.

Ile pamiętasz akcji piłkarzy ręcznych czy siatkarzy.

A ja do tej pory pamiętam bramki na mundialach moich dziecięcych czy młodzieńczych lat.

Rajdy Ronaldinho albo Ronaldo (tego prawdziwego z Brazylii). Atomowe uderzenia Roberta Carlosa itd.

 

Ale ja lubię sport jako całokształt. :)

Edytowane przez Pozytywny
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Pozytywny napisał:

Rajdy Ronaldinho albo Ronaldo (tego prawdziwego z Brazylii). Atomowe uderzenia Roberta Carlosa itd.

Jak mi brakuje właśnie tych czasów. No wtedy jak Brazylia wychodziła na murawę to działa się magia czy też inne klubu. Dziś to tak jakoś wszyscy biją kapucyna na ten sam sposób jakoś. Kiedyś jak był Rivaldo czy Carlos to było wiadomo, że jak się wkurzy i przy gazuje to przeleci przez całe boisko dziś jakoś mniej jest takich świetnych indywidualności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BrightStar napisał:

Rozgonić to tałatajstwo... I tak bedą lansowani na celebrytów z pierwszych stron gazet i dostawać miliony. Są uprzywilejowaną kastą i mogą robić co chcą, oni i ich żoneczki mają zapewnione dostatnie życie, bez względu na wyniki, bo każdy sie brandzluje tą piłka nożną, dla mnie to jakies nieporozumienie.

To po co ich oglądasz i nabijasz im staty? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pozytywny

Akurat odnosiłem się głównie do kosza, w którym masz jedno i drugie ;) W piłce nożnej też ostro jadą schematami, jednakże dużo mniejsza precyzja i panowanie nad piłą robią swoje.

A gdybyś się zapytał o liczbę pamiętanych akcji odpowiedziałbym: setki, podobnie jak jest to w przypadku piłki nożnej.

 

Jest jeszcze jedna kwestia, w piłce nożnej może wygrać zespół ogólnie słabszy, z powodu znacznie większej przypadkowości - którą znacząco redukuje ciągłe punktowanie. To i nawet wyraźnie gorsza drużyna zawsze ma jakieś nadzieje, nie ma pewniaka typu Team USA.

 

@SzatanKrieger

Magia to była jak Holandia mając najlepszą drużynę na przełomie wieków 2 razy odpadała w półfinale, w tym z Brazylią, którą wówczas powinni sromotnie powieźć ;)  R. Carlos też piękną pustą przewrotkę zaliczył w ćwierćfinale we własnym polu karnym. Dziś są dokładnie takie same indywidualności jak wtedy, ale takie podejście jest w większości sportów. Kiedyś to były czasy... Silniki V10, a nie obecne kosiarki. To nic, że przy podobnej mocy paliły prawie 2 razy tyle, a przeciążenia podczas jazdy dochodzą obecnie do 7G. Nostalgia... :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ancalagon napisał:

Jest jeszcze jedna kwestia, w piłce nożnej może wygrać zespół ogólnie słabszy, z powodu znacznie większej przypadkowości - którą znacząco redukuje ciągłe punktowanie. To i nawet wyraźnie gorsza drużyna zawsze ma jakieś nadzieje, nie ma pewniaka typu Team USA.

Może właśnie to jest magia nogi i tego, że jest taka lubiana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zerwito

Zerwito wygrał, kurcze no gratuluję wytypowania wyniku, dziękuje za przypomnienie w ramach tego dałem dwa lajki ^^ .

 

26 minut temu, Ancalagon napisał:

Magia to była jak Holandia mając najlepszą drużynę na przełomie wieków 2 razy odpadała w półfinale, w tym z Brazylią, którą wówczas powinni sromotnie powieźć ;)  R. Carlos też piękną pustą przewrotkę zaliczył w ćwierćfinale we własnym polu karnym. Dziś są dokładnie takie same indywidualności jak wtedy, ale takie podejście jest w większości sportów. Kiedyś to były czasy... Silniki V10, a nie obecne kosiarki. To nic, że przy podobnej mocy paliły prawie 2 razy tyle, a przeciążenia podczas jazdy dochodzą obecnie do 7G. Nostalgia...

Być może nostalgia ale jeszcze trochę ponad dekadę temu, to takie gwiazdy jak dzisiejszy Christianio to na przykład w Brazylii to co drugi miał taką sławę w ich zespole.

Włosi, Francja również była świetna, i wydaje mi się iż było mniej rugby na boisku niż jest teraz. Wszyscy się ciągną za koszulki, ja to bym im kazał grać bez jak zachować się nie potrafią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Zły_Człowiek said:

przychodzi do ciebie PZPN i mówi: masz 10 tys zł i masz zrobić zajebisty stół!

Myslisz, ze oni beda mieli w PLN mniej placone ? Przeciez gdyby im sie nie oplacalo to by nie wystepowali. Chyba nikt ich nie zmusza do gry w reprezentacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Unhomme I dlatego przy reprezentowaniu kraju, nie ważne w jakiej dyscyplinie sportowej, tak jak są nagrody i emeryturki w zależności od zdobytego miejsca na podium, tak samo powinny być dobierane "stawki" ,w piłce nożnej, w zależności od wyników. Drodzy panowie, jak to kurwa jest że każdy z nas, pierdolonych szaraków, dostaje tyle na ile sobie zapracuje, reszta sportowców, biegacze, nie biegacze itd. itd. też, a te kurwy (inaczej ich nie nazwę), wystarczy że wyjdą sobie na murawę i >tylko< sobie pobiegają (tak jak wczoraj) i nie zależnie od swojej gry dostaną tą samą sumkę. A dam sobie kurwa rękę uciąć, że gdyby zajęli jakieś konkretne miejsce, to dostali by jeszcze chuje jakieś bonusy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, lxdead said:

tak samo powinny być dobierane "stawki" ,w piłce nożnej,

Zgadza sie.

 

Aczkolwiek mysle, ze po tym co wczoraj pokazali, ich dalsze kariery stana pod duzym znakiem zapytania. Watpie zeby jakikolwiek klub bylby zainteresowany takimi "pilkarzami".

Edytowane przez Unhomme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie bo nie oglądam meczów ligowych czy u nas ogólnie tak słabo z tymi piłkarzami?

Nie ma z kogo skompletować dobrze grającej drużyny?

Odniosłem wrażenie, że nasi grali w stylu XX wieku, a pozostałe drużyny już futbol XXI, agresywny, szybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Brat Jan napisał:

Powiedzcie bo nie oglądam meczów ligowych czy u nas ogólnie tak słabo z tymi piłkarzami?

Na pewno gorzej niż w 2016 roku.

 

Wtedy trzon kadry albo był po bardzo dobrych sezonach, albo po bardzo dobrych sezonach zmieniał kluby na lepsze (na przykład Zieliński, Milik, Glik, Krychowiak). 

Głównych przyczyn porażki upatrywałbym w:

 

-niezrozumiałym nie graniu ustawieniem, w którym kadra wyglądała najlepiej i które sprawdzało się w meczach o punkty. Na Senegal wyszliśmy jakimś dziwnym mutantem, którym nie graliśmy nigdy, na Kolumbię 3-4-3, które testowaliśmy w sparingach i ani razu nie wyglądało to wtedy dobrze

-zniżce albo stagnacji formy przytłaczającej większości graczy (poza Lewandowskim)

-przywiązanie Nawałki do nazwisk i brak prawdziwych zmienników oraz wprowadzania nowych ludzi do kadry, realnych zmienników - skończyło się tym, że Błaszczykowskiego trzeba było zdejmować szybko, a Grosicki jak wszedł w drugiej połowie meczu z Kolumbią, to aż musiałem sprawdzić na Livescore, bo nie byłem pewien czy on faktycznie wszedł. Dobrym przykładem jest też wystawienie Szczęsnego

-mental, podejście, obsranie i tu winni są piłkarze. Nie udźwignęli presji, chociaż uważam że obiektywnie rzecz biorąc była ona bardzo umiarkowana jak na Polskę

-granie sparingów "pod ranking" czyli albo wcale, albo ze słabymi lub przeciętnymi drużynami

 

Ale prawda jest taka, że jeśli ktoś myślał TRZEŹWO, a nie przez pryzmat naszych wiecznych narodowych snów o potędze, to nasze rezultaty na tych mistrzostwach były łatwe do przewidzenia. U nas robiono z kadrowiczów gwiazdy, każdy trzeźwo właśnie myślący widział nie grających w klubach, bądź wchodzących z ławki w przeciętnych klubach piłkarzy + Lewego. To nie mogło się udać, bo Lewy nie udźwignął już dwóch dużych imprez i nic nie wskazywało na to, że będzie inaczej. Poza myśleniem życzeniowym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan Jeśli chodzi stricte o naszą ligę, to jest bardzo słaba. Najlepszym wyznacznikiem będą tu rozgrywki pucharowe. W Lidze Mistrzów mistrz Polski gra bardzo okazjonalnie: w XXI wieku dwa lata temu była to tylko Legia, a wcześniej w 1996 roku Widzew. W Lidze Europy w fazie grupowej ostatnio grywała w zasadzie tylko Legia, ale to też głównie przez system rozgrywek, odpadali w eliminacjach Ligi Mistrzów, więc jakoś łapali się to grupy Ligi Europy. Pozostałe drużyny odpadały w eliminacjach i to zwykle gdzieś w początkowych rundach. W ostatnim sezonie spośród 30 europejskich federacji byliśmy jedynym krajem, który w fazie grupowej europejskich pucharów nie miał ani jednego przedstawiciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Johnsons napisał:

Dlaczego w Polsce jest taki kult piłki nożnej, skoro nasza reprezentacja jest słaba? Proszę kogoś mądrzejszego o wyjaśnienie. Sam mam trudności z analizą.

Polska piłka nożna oparta jest na zasadzie wiary, nie umiejętności piłkarskich.

 Kumpel po meczu mnie rozwalił. Powiedział coś takiego "biedne, głupie janusze uwierzyły że Polacy wyjdą z grupy, nakupiły piwska kiełbasy i zostali zrobieni w h...a".

A le to jeszcze nie wszystko. Został tradycyjny mecz o honor z japońcami, a tak się składa że japonia walczy o wyjscie i musi wygrać. Wpiertol x3 dla Polski. 

Z piłki nożnej wyrosłem i z kibicowania. Pewnego dnia stwierdziłem że h.ja z tego mam i tylko się stresuje. Od tak dałem sobie spokój. Teraz oglądam mecze z udziałem topowych drużyn bo lubię piłkę nożną a Polaków oglądam bo....można się pośmiać, no taka prawda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.