Skocz do zawartości

Dot. Pani nie będzie połykać...


deleteduser80

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, Androgeniczna napisał:

Z tego co wyszczególniłeś wychodziłoby że odbieracie mnie jako wywyższającą się

Tak a przy tym taką, która niespecjalnie ogarnia życie, niewiele osiągnęła i niespecjalnie ma się czym pochwalić. Ma pracę, jakieś aspiracje, faceta. Szara przeciętność.

29 minut temu, Androgeniczna napisał:

Jakbyście czegoś zazdrościli i przez to sie denerwowali. 

Nie znam Cię.  Nie wiem, czy mam Ci czego zazdrościć, więc raczej nie. 

 

A co do denerwowania, to faktycznieTwoja maniera pisania jest wybitnie irytująca. 

29 minut temu, Androgeniczna napisał:

No nie rozumiem w ogole 

Wiem. 

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Tak a przy tym taką, która niespecjalnie ogarnia życie, niewiele osiągnęła i niespecjalnie ma się czym pochwalić.

Ale ja sie niczym nie chwale. Mówie kolejny raz że to wy tak odbieracie. 

 

27 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

A co do denerwowania, to faktycznieTwoja maniera pisania jest wybitnie irytująca. 

No własnie. Wy sie denerwujecie i jeszcze mi zarzucacie ze ja sie kłóce :). Ja tylko mówie co i jak uważam i jaka jestem. Jeśli wam nie pasuje to nie czytajcie, nie komentujcie. Niech każdy jest jaki jest 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mirek_handlarz_ludzmi

Jeśli jakiś mój post uważasz za chwalenie sie to naprawdę musisz mieć typowo polskie podejscie do zycia typu sąsiad kupił nowego passata.... 

W dyskusji przytaczam nie raz jakieś fakty z mojego życia bo ktoś dopytuje lub mówi że jestem na utzymaniu czy nie mam kompetencji. Wtedy pisze czym sie zajmuje itp. To nie chwalenie sie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęło się na połykaniu spermy, a skończyło sam już nie wiem na czym.

 

Tak w temacie, to ja nie bardzo bym chciał spijać np. krew menstruacyjną. Wiadomo, przy minecie różnie bywa, podobnie przy lodzie, jednak połykanie ludzkich tkanek/komórek jest dla mnie nieteges...

Edytowane przez PUNK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Androgeniczna napisał:

Wy sie denerwujecie i jeszcze mi zarzucacie ze ja sie kłóce

Nie wiem kto to jest "Wy" i z którymi "nimi" się kłócisz.

 

8 minut temu, Androgeniczna napisał:

Jeśli wam nie pasuje to nie czytajcie, nie komentujcie. 

Na podobnej zasadzie - jeśli nie lubisz moich ("ich") komentarzy, to nie pisz nic więcej. 

 

4 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Jeśli jakiś mój post uważasz za chwalenie sie to naprawdę musisz mieć typowo polskie podejscie do zycia typu sąsiad kupił nowego passata

Możesz mieć na mój temat dowolne zdanie, jakie tylko masz ochotę. Ja zaś nie muszę Ci go prostować. 

 

9 minut temu, szamanka napisał:

Handlarz, ja już lecę malować się pastą! ?

Ja jestem seryjnym momogamistą ;)

 

A tak w ogóle, przypomni ktoś o czym dyskutujemy? ;) Zabrnąłem w offtop chyba za daleko. Pchepracham.

2 minuty temu, PUNK napisał:

Zaczęło się na połykaniu spermy, a skończyło sam już nie wiem na czym.

EDIT: dziękuję. 

2 minuty temu, PUNK napisał:

jednak połykanie ludzkich tkanek/komórek jest dla mnie nieteges...

W sumie to bardzo ciekawe spojrzenie na kwestie polykania nasienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, PUNK napisał:

Zaczęło się na połykaniu spermy, a skończyło sam już nie wiem na czym.

 

Ja też się pogubiłam. :D

 

Co do pierwszego posta - nie uważam tego za obrzydliwe, wręcz zawsze mnie to kręciło. :)

W dniu 27.08.2019 o 22:14, MalVina napisał:

pokazując, że go się akceptuje w 100%, i chce mu się sprawić przyjemność), 

Dokładnie.:)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

 w wątkach dotyczących innowacyjnych technik panierowania kotletów.

Gdzie, gdzie, GDZIE jest wątek o innowacyjnym panierowaniu kotletów? Schabowego nie jadłam kilka dobrych lat, ale jeśli pojawiły się jakieś nowości w temacie - pójdę w to. Tylko podlinkujcie wątek!

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Na podobnej zasadzie - jeśli nie lubisz moich ("ich") komentarzy, to nie pisz nic więcej. 

Ale to oni nie lubią moich wpisów a nie ja ich komentarzy :). Mi są obojętne tak jak kiedys napisałam ze ludzie obcy sa mi obojętni a najbliżsi wazni 

1 godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Możesz mieć na mój temat dowolne zdanie, jakie tylko masz ochotę. Ja zaś nie muszę Ci go prostować. 

To tak samo jak ty masz o mnie i zamiast to olac to wypisujesz ze sie chwale itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

Gdyby facet był ze mną w związku tylko dla seksu i zwykły lodzik poprawiałby jakość zwiąku to dawno był go olała na rzecz bardziej wartościowego samca dla którego liczy się coś więcej. Loda może mieć od każdej ale milości, podziwu i uznania już nie. To ma ode mnie i wiele innych rzeczy. Ręczę Ci że sam seks nie jest tyle wart co prawdziwa miłość

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe jestem w stanie przeczytać tego wątku w całości.

 

Androgeniczna.

Masz rację w tym co piszesz i potwierdzam słuszność tekstu wyżej.

Zwykły lodzik to nic wielkiego w tym w/w.

A co powiesz o BRAKU ZWYKŁEGO LODZIKA którego nie robisz komuś z kimś jesteś w związku, kogo podziwiasz i szanujesz?

Jak się taki facet czuje?

Jest wart podziwu, szacunku, miłości, ale nie jest wart lodzika?

A może dla niego to jest coś warte?

Jako sygnał od ciebie?

 

Tak właśnie funkcjonuje od cholery kobiet.

Kocham cię, to się liczy, sex nie aż tak.

Przecież robię ci obiady, piorę, zajmuję się dziećmi...

 

Dla kogo nie aż tak?

A nim się zajmujesz?

Spytałaś go o zdanie na temat co JEGO zdaniem się liczy?

 

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Androgeniczna napisał:

Gdyby facet był ze mną w związku tylko dla seksu i zwykły lodzik poprawiałby jakość zwiąku

może sprawdź sama? ;) 

Mi się zdarzyło nie chcieć kontynuować relacji ze względu na tą awersję. Bo wiem,że w długiej relacji (do śmierci) taki brak jest dla mnie nie do przyjęcia. Ale co kto lubi. 

Są rzeczy których możesz się wyzbyć bez problemu, z oporem pod pewnymi warunkami i te których nie zamierzasz się pozbywać. 

I w tych kwestiach należy być szczerym. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JoeBlue napisał:

A co powiesz o BRAKU ZWYKŁEGO LODZIKA którego nie robisz komuś z kimś jesteś w związku, kogo podziwiasz i szanujesz?

Moim zdaniem są to rzeczy do ustalenia przez pare. Każdy lubi co innego. 

8 godzin temu, JoeBlue napisał:

Spytałaś go o zdanie na temat co JEGO zdaniem się liczy?

Oczywiście, jesteśmy szczerzy w związku

3 godziny temu, Eleanor napisał:

A jednak....znałam takiego ..mówił, że kocha mnie całym sercem, a nawet nad życie, a zdradzał z innymi kobietami?

Są i takie przypadki ale... nie mów że w jego zachowaniu czy gestach nie widziałaś że coś jest nie tak. Można mówić kocham ale pozawerbalne zachowania zdradzają prawdziwe intencje

8 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Ale wy kochacie tylko swoje bąbelki.

Nie tylko. Je kochamy najbardziej ale mężczyzne również kochamy chyba że któraś wybrała sobie samca tylko pod względem finansowym a nie takiego którego pożąda i z którym sie dogaduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ramzes napisał:

Mi się zdarzyło nie chcieć kontynuować relacji ze względu na tą awersję.

Robicie z siebie zwierzątka. Z tego co piszecie to można byc beznadziejną kobietą i źle was traktować ale jak jest dobry seks to i tak bedziecie za ta kobietą latać. Nikły procent facetów tak ma. Jeśli przy wyborze życiowego partnera kierujesz sie głównie seksem to nie zdziwi mnie jak twoja kobieta bedzie kierowała sie pieniedzmi. Szybko wyczuje ze seksem mozna u ciebie wiecej zdziałać niż byciem dobrą kobietą. 

Może potem zdradzi cię ale powie ci o tym przy robieniu loda wiec od razu przebaczysz bo w koncu to jest najwazniejsze w zwiazku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mężczyźni o wiele bardziej panują nad swoim popędem seksualnym niż kobiety.

Gdy kobietę ogarnie pożądanie wytłumaczy wszystko, zdradzi kochanego męża i zrobi najgłupsze rzeczy jakie się da.

Mężczyźni mają 10 razy większy popęd a jednak wyrwanie się go spod kontroli zdarza się rzadko.

Gdyby było inaczej mało która kobieta przeszłaby z domu do sklepu bez bycia zgwałconą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna ja rozumiem i akceptuje,że nie jestem dla każdego. Wyciągnęłaś zdanie z kontekstu zaburzając wydźwięk wypowiedzi. 

 

9 godzin temu, Ramzes napisał:

Bo wiem,że w długiej relacji (do śmierci) taki brak jest dla mnie nie do przyjęcia. Ale co kto lubi. 

Są rzeczy których możesz się wyzbyć bez problemu, z oporem pod pewnymi warunkami i te których nie zamierzasz się pozbywać. 

I w tych kwestiach należy być szczerym. 

Rozumiem i akceptuje to,że ktoś będzie miał swoje kryteria i preferencje. 

W moim wypadku,źle trafiłaś bo u mnie groźbą, prośbą seksem lub szlabanem na seks nic nie wskórasz. 

Poznanie swoich potrzeb jest bardzo ważne. Podam mniej rażący dla ciebie przykład.

Kobieta uwielbia tańczyć, chodzi na zajęcia taneczne ogląda związane z tym klipy itp. Jej partner nienawidzi imprez i potańcówek. Ale zgadza się pod przymusem raz na 6-10 miesięcy wyjść potańczyć. (by się przypodobać).

Oboje nie są zadowoleni. Myślę natomiast,że gdyby facet miał neutralny stosunek w stylu taniec jest spoko ale znam lepsze sposoby spędzania czasu.  

Wtedy facet być może wychodził do klubu lub na jakąś inną potańcówkę raz na 5-6 tygodni bez odczuwania dyskomfortu i przymusu z tym związanego.

 

Zadaj sobie pytanie. Jak długo można udawać i jak to wpływa na trwałość/komfort w związku?   

 

Kiedyś jadąc tramwajem siedziała mi na kolanach koleżanka. Spytała się mnie czy jak rzuci fajki to czy będzie się mogła ze mną spotykać. Powiedziałem,że nie akceptuje palenia papierosów przez partnerkę i czy jak wróci do podpalania to czy będę mógł ją zostawić. 

Moim zdaniem lepiej postawić jasny komunikat niż udawać, manipulować a następnie gniewać się,że ktoś nie chce się zmienić i dostosować pod nas. Sam kiedyś manipulowałem uprawiałem półsłówka i niestety nadal to mi się zdarza ale pracuję nad tym. 

 

Zrozum,że do bycia dziewczyną, partnerką na wesele, żoną, partnerką życiową wymaga różnych umiejętności więc i granica wejścia jest gdzie indziej. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Eleanor napisał:

A jednak....znałam takiego ..mówił, że kocha mnie całym sercem, a nawet nad życie, a zdradzał z innymi kobietami?

Zakładam, że i tak byłaś szczęśliwa, a kochał Cię pewnie naprawdę - widocznie miał w jajach tyle materiału genetycznego, że nie był w stanie spożytkować go tylko dla Ciebie.

Albo - bez urazy - gdybyś ssała, połykała itp nie miałby dla innych kobiet nic? To chyba logiczne.

 

To w ogóle zabawne - gdyby partnerki w LTR raźno, chętnie, regularnie i obowiązkowo brały się za osuszanie torby, byłoby znacznie mniej zdrad, rozwodów, a faceci chodziliby na luzaczku.

A tu z reguły boli głowa, dupa i świat.

 

Edytowane przez Exar
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lucek napisał:

a więc uprawiasz czy nie miłość oralną, dwa co sądzisz o połykaniu?

Nie będę sie wypowiadac na ten temat :) 

1 godzinę temu, JoeBlue napisał:

Gdyby było inaczej mało która kobieta przeszłaby z domu do sklepu bez bycia zgwałconą.

W krajach muzułmańskich dalej tak jest. Może więc to nie mężczyzni umieją panować nad instynnktem tylko wychowanie i kultura w której dorastają ich tego uczy?  

44 minuty temu, Ramzes napisał:

W moim wypadku,źle trafiłaś bo u mnie groźbą, prośbą seksem lub szlabanem na seks nic nie wskórasz.

Tylko że takiego czegoś kobiety raczej nie stosują. Manipulacja seksem to w tym wypadku jego duża częstotliwość i wykonywanie czynności które lubisz jak np oral. Będziesz wtedy zmanipulowany seksem i ustąpisz na wszystko... ale serio chciałbys byc w takiej relacji? Sam napisałeś ze tak

16 minut temu, Exar napisał:

Zakładam, że i tak byłaś szczęśliwa, a kochał Cię pewnie naprawdę - widocznie miał w jajach tyle materiału genetycznego, że nie był w stanie spożytkować go tylko dla Ciebie.

Albo - bez urazy - gdybyś ssała, połykała itp nie miałby dla innych kobiet nic? To chyba logiczne.

To największy absurd jaki słyszałam :D 

Czyli tak samo jak kobieta zdradzi to trzeba winic mezczyzne że za mało pieniedzy przynosił bo jakby przynosił wiecej to by nie zdradzała :D

Taka sama absurdalna opinia. 

 

Dodatkowo jeśli seks w zwiazku jest na zawołanie to szybciej sie facetom nudzi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.