Wirus z Wuhan

[Patton]

https://nczas.com/2021/08/28/dawka-przypominajaca-co-piec-miesiecy-juz-pisza-nowy-scenariusz/

[Leniwiec]

10 godzin temu, Patton napisał:

https://www.money.pl/gospodarka/obostrzenia-jesienia-do-restauracji-wejda-tylko-zaszczepieni-ozdrowiency-lub-przetestowani-6677160895900480a.html

Co oni mają z tymi ozdrowieńcami, skąd wziąć  u nas takie potwierdzenie ?

Poza tym jeśli mają je wydać na podstawie obecności przeciwciał, to co pół roku test, albo szpryca ?

Przecież na dzień dzisiejszy już wszyscy musieli przechorować tę chorobę.

Ten cyrk się nigdy nie skończy.

[Imiennik]

@Leniwiec

To mają żeby zajrzeć każdemu do dupy, bydło ma nie mieć żadnej prywatności a stan zdrowia zostaje znacjonalizowany. Z resztą tak już jest od dawna, tylko teraz bardziej bije po oczach. Procedury ważniejsze od logiki i samostanowienia. No i szpryce z cholera wie czym (na cały świat tylko Japonia interesuje się tym co tam siedzi, a siedzi tam coś ferromagnetycznego). 

Nawet ozdrowieniec będzie musiał się w końcu zaszczepić, było parę stron temu.

Ten cyrk ma potrwać przynajmniej do 2024-2026r.

[Martius777]

Zastanawia mnie planowane co 5 miesięcy szprycowanie organizmu.

 

Organizm będzie non stop infekowany i zmuszany do walki z patogenami, wyuczy się produkować tylko takie przeciwciała bo co chwilę z nimi walczy i nie ma "czasu" wytwarzać inne rzeczy jak np. na walkę z komórkami nowotworowymi, na walkę z innymi bakteriami i wirusami.

 

Czy człowiek choruje co 5 mc na ciężką postać grypy?

 

Ostatnią ciężką grypę miałem może w gimnazjum, od tej pory mam tylko raz na kilka lat porządny katar, ostatni miałem chyba 4 lata temu.

 

A tu celowe infekowanie co 5 mc?

[nowy00]

Też się zastanawiam skąd ozdrowieniec ma otrzymać potwierdzenie o przechorowaniu. 

Segregacja sanitarna już jest w wojsku. Polska, dalsze informacje:

https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/308249955-Armia-nie-chce-niezaszczepionych-Nawet-rezerwistow.html

 

Każdy wie, że szczepionka dobrowolna ecie pecie indywidualna decyzja... A tutaj proszę, bez zaszczepienia jesteś ograniczany i funkcjonowanie w społeczeństwie staję się utrudnione. 

@Imiennik

O Japonii czytałem https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-08-25/japonia-wycofano-16-mln-dawek-szczepionki-moderna-byla-zanieczyszczona/

Chcą się dowiedzieć i słusznie co do tych szczepionek. 

@Martius777

Co 5 miesięcy szczepienie... Byłby jakiś artykuł o tym? 

[Imiennik]

@nowy00

 

Sam patrzyłem dosyć sceptycznie na grafen i jego pochodne, tutaj mamy bardzo ciekawą analizę łącznie z podanymi wynikami badań nad grafenem w organizmie. @absolutarianin mówił spory czas temu o morgelonach. Kolejna "teoria" coraz bliżej faktów:

 

https://odysee.com/@VuyekTimo:c/co-to-sa-morgelony:7 

[Martius777]

21 minut temu, nowy00 napisał:

Co 5 miesięcy szczepienie... Byłby jakiś artykuł o tym?

 Wyżej od mojego postu @Patton dał link do artykułu

[thyr]

9 godzin temu, wrotycz napisał:

 

 

Jedno mnie zastanawia. Przecież Ci politycy mają sąsiadów, którzy wiedzą gdzie oni mieszkają, co robią itd.

 

Nie chce zgadywac ale wydaje sie ze oni (papety z gornej polki ) mieszkaja w sasiedztwie tak samo umoczonym w gownie po same uszy systemowcach.To i tak nic nie da na dluzsza mete jak ludzie zaczna wyjasniac indywidualne swoje sprawy.Bedzie kontrolowana rewolucja , wymienia pacynki na nowe i znowu drobnymi kroczkami beda urabiac swoje zasoby ludzkie .Tu potrzebna jest raczej globalna zmiana swiadomosci na ktora raczej nie ma co liczyc .Gdzie wzrokiem siegniesz same npc'ki i bioroboty.

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez thyr

[cst9191]

Godzinę temu, nowy00 napisał:

Segregacja sanitarna już jest w wojsku. Polska, dalsze informacje:

https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/308249955-Armia-nie-chce-niezaszczepionych-Nawet-rezerwistow.html

"Nawet rezerwistów" - to dobrze, bo i tak nie miałem w planach walczyć za kaczkę albo innego maowieckiego.

Godzinę temu, Imiennik napisał:

@absolutarianin mówił spory czas temu o morgelonach. Kolejna "teoria" coraz bliżej faktów:

 

https://odysee.com/@VuyekTimo:c/co-to-sa-morgelony:7 

A jakie wtedy były śmiechy...

[Szczery Człowiek]

10 godzin temu, zychu napisał:

 

 

Ciekawe, czy u nas psiarnia będzie taka odważna.

Teraz dziękuje sobie że kilka lat temu zacząłem trenować na siłce i krav magę. Gdybym to ja był na miejscu ten kobiety to ten podstarzały policjant miałby połamane łapy.

 

zapewne kobieta nie zastosowała sie do szczepień albo zignorowała smieszny nakaz noszenia maseczki.

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez Szczery Człowiek

[wrotycz]

4 minutes ago, Szczery Człowiek said:

Gdybym to ja był na miejscu ten kobiety to ten podstarzały policjant miałby połamane łapy.

 

Po pierwsze to kobieta więc różnica jak niebo a ziemia, ciężka sprawa. Po drugie nie wiem jak to prawnie wygląda ale z filmu wynika, że żadnych zarzutów jej nie przedstawił, czyli, może się mylę - to pytanie do forumowych prawników i może policjantów, to jest napaść. A w razie maści można się bronić.

 

[Szczery Człowiek]

5 minut temu, wrotycz napisał:

 

Po pierwsze to kobieta więc różnica jak niebo a ziemia, ciężka sprawa. Po drugie nie wiem jak to prawnie wygląda ale z filmu wynika, że żadnych zarzutów jej nie przedstawił, czyli, może się mylę - to pytanie do forumowych prawników i może policjantów, to jest napaść. A w razie maści można się bronić.

 

Oni sobie będą pozwalali na coraz więcej. Tak samo jak te durne rozporządzenia ograniczały ludzi (de facto obywatele i tak wygrywali w sądzie za każdym razem) tak teraz policja będzie nas ścigać za brak masek, szczepionek, brak paszportów covidowych w sklepie itp. Kwestia czasu kiedy u nas się to zacznie na taką grubą i widoczną skale.

 

Póki co inne kraje z tym walczą a my jak zwykle siedzimy na dupie i poddajemy się bez walki.

[deleteduser179]

@cst9191

Cytat

kandydat do armii nie zostanie skierowany na szkolenie podstawowe, z kolei niezaszczepiony żołnierz będzie miał utrudniony awans

No to bye, bye, armio. Obiecałem sobie, że studia techniczne ukończę na WAT, ale państwo pomogło mi zmienić zdanie. A zatem - bez łaski, kurwom nie chcę służyć.

Żołnierz WP przestaje służyć ojczyźnie i dołącza do grona opresorów. Wojsko już nie jest z obywatelem.

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez zychu

[Szczery Człowiek]

10 minut temu, zychu napisał:

@cst9191

No to bye, bye, armio. Obiecałem sobie, że studia techniczne ukończę na WAT, ale państwo pomogło mi zmienić zdanie. A zatem - bez łaski, kurwom nie chcę służyć.

Żołnierz WP przestaje służyć ojczyźnie i dołącza do gorna opresorów. Wojsko już nie jest z obywatelem.

Od znajomego żołnierza - oficera  wiem, że w jednostce w ktorej służy :

- trochę ponad polowa sie zaszczepiła ze wzgledu na awanse, premie itp.;

- okolo 25-30 % załatwiło sobie papier że są zaszczepieni ale się nie szczepili, lub zaświadczenie od lekarza że nie mogą sie zaszczepić;

okolo 15-20% sie nie zaszczepiło, jawnie o tym powiedziało ale z czasem ich liczba sie zmniejsza i ktos wymięka.

 

Oprocz tego ze pewne decyzje sa juz podjęte z dużym wyprzedzeniem kiedy np zostanie wprowadzone nauczanie zdalne itp. I nie ma to żadnego związku z ilością zarażonych.

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez Szczery Człowiek

[deleteduser179]

@Szczery Człowiek - w armii już i tak większość oficerów to padalce i inne bezkręgowce.

Podejrzewam, że w przyszłym roku zabiorą się za uczelnie wyższe. Nie zaszczepisz się (i nie poddasz się innym rytuałom posłuszeństwa) - ty władza cię skanceluje.

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez zychu

[Brat Jan]

https://pch24.pl/2-mln-powiklan-ponad-20-tys-zgonow-unia-europejska-podala-oficjalne-dane-na-temat-szczepien/

 

Co istotne, około powoła zgłoszeń (1 021 867) to przypadki poważne, czyli – wedle unijnej definicji – „Zdarzenia medyczne, które skutkują śmiercią, zagrażają życiu, wymagają hospitalizacji, skutkują innym stanem o istotnym znaczeniu medycznym lub przedłużeniem trwającej hospitalizacji, skutkują trwałą lub znaczną niepełnosprawnością lub niezdolnością do pracy,

 

Oprócz zgonów, zaburzeń układu nerwowego i naczyń krwionośnych odnotowano m. in. 12 080 przypadków „zaburzeń układu rozrodczego i piersi”.

 

 

Oraz 1 z komentarzy:

Nopy tylko do 3 dni po szczepieniu są CZASEM! uznawane. Po 3 dniach mówią, że występujące nagłe zaburzenia zdrowia nie mają związku ze szczepieniem. Nawet ewidentnych Nopy, lekarze nie chcą zgłaszać. Dane zaniżone minimum o 300% !
Wśród moich znajomych kilka osób po szczepieniu ma nawrót chorób , które uznane były za wyleczone(łącznie z rakiem) lub nasilenie różnych dolegliwości. Wielu żałuje , że się zaszczepilo.

 

[deleteduser179]

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27506746,nie-zaszczepil-sie-trafil-do-szpitala-z-covid-19-teraz-napisal.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=287&do_a=287&do_t=16&do_g=5&do_s=A&s=BoxNewsMT

Cytat

Myślałem: szczepionka nie jest mi potrzebna, niech szczepią się ci, którzy boją się zachorować" - wyznał pacjent, cytowany przez włoską prasę.

Następnie dodał: "Myliłem się podwójnie. Po pierwsze dlatego, że gdybym się zaszczepił, nie zachorowałbym i może nie trafiłbym do szpitala. Po drugie dlatego, że nie zaraziłbym moich bliskich i nie zmusiłbym ich do siedzenia w domu i zamartwiania się o kogoś, komu nie mogą pomóc".

"Błędy pozwalają dorosnąć. Wszystkim osobom, które znam poradzę gorąco, żeby się zaszczepiły opowiadając im o swoim doświadczeniu" - zapewnił były pacjent. "Nie zapomnę waszych małych i prostych gestów: kiedy mnie karmiliście, dawaliście pić, ocieraliście pot z twarzy i łzy" - dodał. "Kończę ze wzruszeniem, sercem na dłoni i dwoma słowami: przepraszam i dziękuję".

Piękny akt samokrytyki.

[cst9191]

26 minut temu, Brat Jan napisał:

Co istotne, około powoła zgłoszeń (1 021 867) to przypadki poważne, czyli – wedle unijnej definicji – „Zdarzenia medyczne, które skutkują śmiercią, zagrażają życiu, wymagają hospitalizacji, skutkują innym stanem o istotnym znaczeniu medycznym lub przedłużeniem trwającej hospitalizacji, skutkują trwałą lub znaczną niepełnosprawnością lub niezdolnością do pracy,

Warto wspomnieć, że te liczby dotyczą zgłoszonych przez ludzi nopów. Większości pewnie i tak się nie zgłasza, głównie tych łagodnych, a część zgłoszonych nie jest rejestrowana.

 

26 minut temu, Brat Jan napisał:

Nopy tylko do 3 dni po szczepieniu są CZASEM! uznawane. Po 3 dniach mówią, że występujące nagłe zaburzenia zdrowia nie mają związku ze szczepieniem. Nawet ewidentnych Nopy, lekarze nie chcą zgłaszać. Dane zaniżone minimum o 300% !

Kilka stron wcześniej wrzucałem info odnoście nopów polskich. Nawet w oficjalnych danych wskazują, że nopów po szczepieniu (pierwsze 6 miesięcy) przeciwko covid jest kilkukrotnie więcej niż w przy wszystkich innych szczepieniach w ciągu ostatnich (zdaje się) 5 lat.

8 minut temu, zychu napisał:

Następnie dodał: "Myliłem się podwójnie. Po pierwsze dlatego, że gdybym się zaszczepił, nie zachorowałbym i może nie trafiłbym do szpitala. Po drugie dlatego, że nie zaraziłbym moich bliskich i nie zmusiłbym ich do siedzenia w domu i zamartwiania się o kogoś, komu nie mogą pomóc".

 

Szkoda strzępić ryja... 

 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez cst9191

[wrotycz]

49 minutes ago, Brat Jan said:

Wielu żałuje , że się zaszczepilo.

 

Volenti non fit iniuria.

 

 

Powtórzę się, bo to się ostatnio powtarza, a to ktoś się zaczepił i ma problemy zdrowotne od tego czasu a to ktoś z rodziny chce się szczepić.

Mądrość ludowa a może filozoficzna głosi, że maty wiersz w to co widzi, głupi w to co słyszy (wierzący zresztą też). Więc jeśli ktoś wywrzeć w to co słyszy w telewizorze to cóż,   pozwólmy mu na to. To wolny kraj.

 

Mój rodziciel, ni stąd ni zowąd zadzwonił do mnie i tymi słowy zaczął:

- Wyobraź sobie, że miałem koronawirusa.

- I co ci było?

- Jak przeziębienie.

- To skąd wiesz, że to korona?

- Z testu wyszło.

- Przecież Ci mówiłem, że... (tu mi przerwał w pół słowa)

- Według nich znaczą (z takim rozgoryczeniem). Echhh...

I się rozłączył.

 

Jeśli ja nie byłem w stanie przekonać w rodzinie nikogo, poza może jedną osobą, za pomocą argumentów, a  wiem że są solidne i poparte nauką, to jak myślisz co Ty możesz zrobić?

To lekcja numer 1.

 

Lekcja numer 2, to że próba życia za innych przynosi frustrację, strach i inne negatywne emocje a i tak nic nie daje i nic nie zmienia.

Jak się nie wywrócis to się nie naucys.

 

 

 

 

 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez wrotycz

[Szczery Człowiek]

2 minuty temu, wrotycz napisał:

 

Volenti non fit iniuria.

 

 

Powtórzę się, bo to się ostatnio powtarza, a to ktoś się zaczepił i ma problemy zdrowotne od tego czasu a to ktoś z rodziny chce się szczepić.

Mądrość ludowa a może filozoficzna głosi, że maty wiersz w to co widzi, głupi w to co słyszy (wierzący zresztą też). Więc jeśli ktoś wywrzeć w to co słyszy w telewizorze to cóż,   pozwólmy mu na to. To wolny kraj.

 

Mój rodziciel, ni stąd ni zowąd zadzwonił do mnie i tymi słowy zaczął:

- Wyobraź sobie, że miałem koronawirusa.

- I co ci było?

- Jak przeziębienie.

- To skąd wiesz, że to korona?

- Z testu wyszło.

- Przecież Ci mówiłem, że... (tu mi przerwał w pół słowa)

- Według nich znaczą (z takim rozgoryczeniem). Echhh...

I się rozłączył.

 

Jeśli ja nie byłem w stanie przekonać w rodzinie nikogo, poza może jedną osobą, za pomocą argumentów, a  wiem że są solidne i poparte nauką, to jak myślisz co Ty możesz zrobić?

To lekcja numer 1.

 

Lekcja numer 2, to że próba życia za innych przynosi frustrację, strach i inne negatywne emocje a i tak nic nie daje i nic nie zmienia.

Jak się nie wywrócis to się nie naucys.

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=9RfLuy1xVGw&t=11s

 

 

U mnie sytuacja podobna. Argumenty do rodziny nie trafiają, a szkoda bo są solidne, poparte nauką a przedewszystkim prawdziwe i się sprawdzają.

 

Ale nic nie dociera. Jak grochem o ścianę. Tylko mój brat rodzony trzyma moją stronę i tez nie zamierza sie szczepić. Poddajemy się, bo nasze rozmowy przynoszą odwrotny skutek. Tylko przykro nam patrzeć jak najbliższa rodzina co kilka dni ma przeziębienie, albo katarek, albo kaszelek, albo stan podgorączkowy, albo mięśnie bolą. Ale cóż, pogoda wariuje. Raz słoneczko a raz deszczyk i wiatr. To dlatego przeziebienie, a ból mięśni zwiastuje że będzie padać.  Tak sobie tłumaczą. 

[wrotycz]

32 minutes ago, zychu said:

Quote

Myślałem: szczepionka nie jest mi potrzebna...

Piękny akt samokrytyki.

 

Gazeta Elektorska, jak zawsze na poziomie.

 

[mpawel5]

@zychuto się aktywny żal nazywa😉

[wrotycz]

39 minutes ago, mpawel5 said:

to się aktywny żal nazywa😉

 

To się samokrytyka nazywa.

 

Przyznanie się do błędów, najczęściej publiczne. Uczciwa, jawna, bolszewicka samokrytyka to szczególna metoda wychowania kadr partyjnych i w ogóle klasy robotniczej w duchu rewolucyjnego rozwoju. To potężny oręż w walce o socjalizm.

 

 

Czynny żal (nie "aktywny") to jest w skarbówce jak się pomylisz przy wypełnianiu PITu.

 

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez wrotycz

[mpawel5]

@wrotycztak, masz rację. Sorki. 

[wrotycz]

24 minutes ago, mpawel5 said:

masz rację. Sorki.

 

No. Się popraw.

 

To jest właśnie samokrytyka.

 

Z racji wieku możesz nie pamiętać komuny i nie wiedzieć co to jest za wynalazek ale to piękne dzieło neobolszewickiej propagandy. Przykład dla przyszłych pokoleń jak się robi porządną propagandę a nie taki chłam jak dziś.

 

Mieszkaniec włoskiego Piemontu,  okolic miasta Biella na północy Włoch, 40 latek. Pełne dossier.

Napisał list z przeprosinami i podziękowaniami do całej ekipy medycznej...

 

Kto dziś, w XXI wieku, w dobie smartfonów dla każdego, pisze listy?

I gdzie ten list?

 

Picture or didn't happen.

 

Rozumiem, że nie ma zdjęcia. Gdyby było to by się nim chwalili. Patrzcie jaki list nam obywatel przysłał. Porządny konsomolec! A tu nic.

 

 

Dalej tłumaczyć nie zamierzam. Niedawno była podobna akcja z rzekomymi zgłoszeniami do Talibów.

 

I ludziska to łykają?

 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2021 przez wrotycz