Poznałem samotną młodą mamę co się rozwodzi...

[deleteduser64]

Witajcie Pany,

Jako że ostatnio dużo umawiałem się przez badoo. Lecz znakomita większość to były atencjuszki, pustaki i księżniczki. Ale tydzień temu poznałem mamę z dzieckiem. 5 lat młodsza ode mnie. Ma córkę 4 letnią i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża). Figura modelki, niska, cyc duży, dupka jak gruszka, szczupłe nogi, ładna buzia, nawet wygadana i oczytana. Leci na mnie jak dzik w maliny, albo chce znaleźć jelenia i wyrwać się z rodzinnego domu, nie wiem...

 

Widać, że po prostu jest świadoma swojej urody i myślała, że świat zdobędzie, pewnie ego urosło od atencji, a tu świat zrobił ją w huja. Mąż ją zdradzał i dlatego rozwód tak mówi, choć hooj wie jaka jest prawda. Musiałbym z chłopem pogadać. Z ojcem dziecka jeszcze nie wiem czemu się rozstała. Dopytam przy najbliższej okazji. Generalnie z wyglądu - mój ideał. Tego zawsze szukałem. Jest jeszcze młoda. Studiów nie ma, bo dziecko. Wydaje mi się, że można ją wychować na ludzi i dobrą żonę. Ale nie wiem tylko czy warto pakować się w takie coś. Wiadomo myślę teraz wackiem, no ale sory, nie można być z kimś kto się wam nie podoba fizycznie. Co z tego, że poznałem 2-3 ogarnięte dziewczyny, jak nie było chemii, nawet nie chciało mi się zaciągać żadnej do łóżka. Jest z dość biednego domu ze wśi, gdzie psy dupami szczekajo. Ma jeszcze 3-4'ke rodzeństwa. Taki trochę materiał na  żonę. Myślę, że zajęłaby się domem i dziećmi, bo nie ma jakiś aspiracji wielkich.

 

Nie wiem kuuurła. Mam dylemat. Niby wiem co i jak z samotnymi madkami, ale coś mi mówi, że warto w to iść. Co myślicie? Jest ktoś tu w związku z samotną matką?

 

PS. Też mam syna 2 lata z nieudanego związku, choć ślubu nie miałem, więc papiery czyste.

Edytowane 28 Lutego 2020 przez hogen

[Mattheo]

Spróbować zawsze można, oczywiście nie oddając nasienia i zasobów. Jesteś bogatszy o wiedzę, której nie ma 99% osób pakujących się w związki z samotnymi matkami, więc będziesz wiedział kiedy ewentualnie się ewakuować, a co pociupciasz to Twoje.  

[SSydney]

6 minut temu, hogen napisał:

Ma córkę 4 letnią i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża).

Tego nie będę komentował ale dla mnie to jebana czerwona latarnia.

Cytat

Figura modelki, niska, cyc duży, dupka jak gruszka, szczupłe nogi, ładna buzia, nawet wygadana i oczytana. Leci na mnie jak dzik w maliny, albo chce znaleźć jelenia i wyrwać się z rodzinnego domu, nie wiem...

Oczy cipskiem zarastają a nawet nie poruchałeś...

 

Poruchać to możesz ale nie nastawiaj się na związek i wielką miłość. ?

Edytowane 28 Lutego 2020 przez SSydney

[deleteduser64]

3 minuty temu, SSydney napisał:

a nawet nie poruchałeś...

A jednak.

[GriTo]

10 minut temu, hogen napisał:

Studiów nie ma, bo dziecko

A jaki to problem połączyć studia z dzieckiem?

Są takie, które potrafią.

[SSydney]

Ja tam nie wiem dzieci nie mam a nawet jakbym miał to max z baba LAT, szczególnie z single mom. 

 

Jak będziesz to prowadził z głową to czemu nie? I tak zrobisz jak uważasz, na pewno nie będziesz się z nią żenił ani zalewał formy. Przynajmniej mam taką nadzieję. ?

 

[Wernon]

11 minut temu, hogen napisał:

Ale tydzień temu poznałem mamę z dzieckiem. 5 lat młodsza ode mnie. Ma córkę 4 letnią i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża). Figura modelki, niska, cyc duży, dupka jak gruszka, szczupłe nogi, ładna buzia, nawet wygadana i oczytana. Leci na mnie jak dzik w maliny, albo chce znaleźć jelenia i wyrwać się z rodzinnego domu, nie wiem...

W tym zdaniu zawarłeś dwie kluczowe sprawy w kontekście tego o czym piszesz. 
Pierwsza to taka, że ta lala ma tyle przygód za sobą, że lepiej poruchaj i spadaj stamtąd. 
A druga, że nie zrobisz tego, bo ma fajne cycki. 

[House]

Nie wiem nad czym Ty się zastanawiasz. To nie jest żaden materiał na związek a tym bardziej na żonę. Nawet zakładając, że związek i małżeństwo nie wypaliły z winy partnera i męża, to świadczy to o tym, że nie potrafi właściwie oceniać ludzi i podejmuje fatalne decyzje życiowe. Znudziło Ci się bracie spokojne życie i szukasz problemów?

[mac]

Niedługo, po okresie promocyjnym i tak dostaniesz pytanie, co z nami dalej będzie, więc musisz przygotować się do odpowiedzi  

 

A dostaniesz pytanie szybciej niż myślisz. 

[GriTo]

15 minut temu, hogen napisał:

a tu świat zrobił ją w huja

Nie dość, że świat taki zły, to "huj" pisany niepoprawnie, bo "chuj"

16 minut temu, hogen napisał:

Wydaje mi się, że można ją wychować na ludzi i dobrą żonę.

O! Będziesz wychowawcą Pani na ludzi i żonę...

To z czego będziesz jej dawał lekcje?

Z czego będziesz odpytywał?

Jak będzie zaliczała..?

 

[Kotomine]

13 minutes ago, hogen said:

Taki trochę materiał na  żonę. Myślę, że zajęłaby się domem i dziećmi, bo nie ma jakiś aspiracji wielkich.

Masz rację - "trochę". Poczekaj na jakąś sytuację podbramkową, która Cię trochę otrzeźwi.

[ZortlayPL]

20 minut temu, hogen napisał:

Figura modelki, niska, cyc duży, dupka jak gruszka, szczupłe nogi, ładna buzia, nawet wygadana i oczytana.

Zalewaj hogen, zalewaj ???

[Wernon]

19 minut temu, hogen napisał:

Jest ktoś tu w związku z samotną matką?

Jak to napisała gdzieś jedna laska "samotne matki to są wampiry na kasę".  Ona szuka tylko frajera do zapewnienia sobie i dziecku stabilizacji materialnej. Wpadła z jednym, nie umiała być w związku. Miała męża, rozwodzi się. Ty myślisz, że z Tobą będzie inaczej?

Ty uciekaj póki czas, żebyś tu za jakiś czas nie pisał "mam problem, wpierdoliłem się jak śliwka w kompot w związek z toksyczną laską, ale nie umiem z tego wyjść bo się zaangażowałem". I oby tam nie było dopisku ps "ona jest w ciąży". 

[niedzielnykierowca]

Ale byłaby patchworkowa rodzinka?

[deleteduser107]

27 minut temu, hogen napisał:

 Lecz znakomita większość to były atencjuszki, pustaki i księżniczki. 

Seriooo? No co Ty? 

 

Cytat

(...) i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża).

Nie no, idelanie jest. Mucha nie siada.

Cytat

Figura modelki, niska, cyc duży, dupka jak gruszka, szczupłe nogi, ładna buzia, nawet wygadana i oczytana. Leci na mnie jak dzik w maliny, albo chce znaleźć jelenia i wyrwać się z rodzinnego domu, nie wiem...

Ale my wiemy

 

Cytat

 Wydaje mi się, że można ją wychować na ludzi i dobrą żonę.

Wydaje Ci się. 

Cytat

Ale nie wiem tylko czy warto pakować się w takie coś.

Nie warto. 

Cytat

Wiadomo myślę teraz wackiem,

Owszem 

Cytat

.Jest z dość biednego domu ze wśi, gdzie psy dupami szczekajo. Ma jeszcze 3-4'ke rodzeństwa. Taki trochę materiał na  żonę.

Wprost przeciwnie, bardzo kiepski. 

 

Cytat

Myślę, że zajęłaby się domem i dziećmi, bo nie ma jakiś aspiracji wielkich.

Będzie miała jak poczuje kasę. 

Cytat

Nie wiem kuuurła. Mam dylemat. Niby wiem co i jak z samotnymi madkami, ale coś mi mówi, że warto w to iść. Co myślicie?

Że warto bardzo dobrze się zastanowić CO Ci mówi ze warto w to isc. 

[Libertyn]

15 minut temu, GriTo napisał:

A jaki to problem połączyć studia z dzieckiem?

Są takie, które potrafią.

Jak mają wspierającą rodzinę/mieszkają w mieście i mają co zrobić z dzieckiem. A jak nie mają to jest giga problem

[MMorda]

Nie pakowałbym się w to. Karuzela kręci się ty będziesz dalej tylko jej elementem. 

Nawet jak pakujesz się w miarę świadomie to czasu poświęconego na to nikt ci nie zwróci.

[azagoth]

39 minutes ago, hogen said:

Ma córkę 4 letnią i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża).

a potem

39 minutes ago, hogen said:

Taki trochę materiał na  żonę.

???

Powinieneś to do wątku z żartami wstawić.

[Imiennik]

Bombelek będzie na pierwszym miejscu, teraz to masz okres próbny, więc korzystaj, a później RUN FOREST, RUUUUN.

 

Ewentualnie od razu uciekają jak oczy cipką zarastają, później będzie trudniej.

 

AMEN

[StatusQuo]

@hogen

Musze przyznać, że jak wchodziłem na ten wątek to pomyślałem "o kurde, to chyba trolowanko, pośmieje się"..

Nie wiem co mam myśleć, brakuje tu kolegi, który wklejał często linki do "coach red pill", nawet kiedyś oglądałem

filmik w tłumaczeniu "żadnych samotnych matek"..

49 minut temu, hogen napisał:

Ale tydzień temu poznałem mamę z dzieckiem.

here we go again

5 lat młodsza ode mnie.

ignorowanie czerwonych flag, myślenie penisem

Ma córkę 4 letnią

ignorowanie czerwonych flag

jest w trakcie rozwodu

bardzo wielkie ignorowanie czerwonych flag

dziecko ma z innym facetem

bardzo wielkie ignorowanie czerwonych flag

Figura modelki

myślenie penisem

Leci na mnie jak dzik w maliny, albo chce znaleźć jelenia i wyrwać się z rodzinnego domu, nie wiem...

ignorowanie czerwonych flag, komplementy, to ich największa broń, a seks/atencja to najcięższy kaliber.

świadoma swojej urody

ignorowanie czerwonych flag, myślenie penisem

myślała, że świat zdobędzie pewnie ego urosło od atencj a tu świat zrobił ją w huja.

racjonalizacja

Mąż ją zdradzał i dlatego rozwód tak mówi

bardzo wielkie ignorowanie czerwonych flag, wierzenie, że myszka jest bez winy, to chyba grzech główny..

Z ojcem dziecka jeszcze nie wiem czemu się rozstała

ignorowanie czerwonych flag

Jest jeszcze młoda

myślenie penisem, racjonalizacja

Studiów nie ma, bo dziecko

racjonalizacja

Wydaje mi się, że można ją wychować na ludzi i dobrą żonę.

racjonalizacja

Wiadomo myślę teraz wackiem

O coś w końcu mądrego, szkoda, że jesteś w stanie absolutnego wyparcia..

Jest z dość biednego domu ze wśi, gdzie psy dupami szczekajo

ignorowanie czerwonych flag

Ma jeszcze 3-4'ke rodzeństwa

ignorowanie czerwonych flag

Taki trochę materiał na  żonę

racjonalizacja

Serio? Zrobiłeś sobie wodę z mózgu, aż się to śmiesznie czyta..

 

Wygląda jakbyś mentalnie szukał każdej możliwej furtki, żeby tylko poruchać.

Każde ruchanie ma swoją cenę, a wygląda, że ty mocno przepłacisz..

Proponuje przejść się do dziewczyny z roksy zanim sobie zrujnujesz życie..

 

Edytowane 28 Lutego 2020 przez StatusQuo

[Patton]

@hogen

Teoretycznie istnieje ryzyko, że ona cię zje, wypluje, i potem jeszcze będzie narzekać. Także jak najszybciej uciekaj.

[smerf]

40 minutes ago, hogen said:

Ma córkę 4 letnią i jest w trakcie rozwodu, choć dziecko ma z innym facetem (nie z mężem, z chłopem z którym była jeszcze przed tym jak poznała męża)

Ahh ta magia cipy, przejechałeś przez czerwone światło. Na koleżanke jeszcze może ale "materiał na żone"...?

[leto]

48 minutes ago, hogen said:

Wydaje mi się, że można ją wychować na ludzi i dobrą żonę

Następny od wychowywania ludzi...

 

Ech Panowie, trochę realizmu.

 

Może i jest zajebistą himalajką, ale dziecko z jednym gościem, a potem zakończone rozwodem małżeństwo z innym... no cóż. Niech każdy robi jak chce, ale ja nie inwestuję swoich pieniędzy w kupony lotto, ani emocji w podejrzane przypadki madek z bombelkami.

[Wernon]

3 minuty temu, Patton napisał:

Teoretycznie istnieje ryzyko, że ona cię zje, wypluje, i potem jeszcze będzie narzekać. Także jak najszybciej uciekaj.

To nie jest ryzyko teoretyczne, a pewnik, że tak będzie. On nie wie nawet w co się naprawdę pakuje. Poza tym na mój nos, panna ma tam jeszcze jakiegoś...kolegę na zapleczu. Tak czuję. Samotne madki, szczególnie atrakcyjne, zawsze mają jakiegoś pocieszyciela w ukryciu. 

[trop]

51 minut temu, hogen napisał:

Niby wiem co i jak z samotnymi madkami, ale coś mi mówi, że warto w to iść. Co myślicie? Jest ktoś tu w związku z samotną matką?

Chuja wiesz jak to jest z samotnymi matkami. Gdybyś wiedział to byś nie rozkminiał tylko uciął kontakt póki się nie zaangażujesz emocjonalnie.