Wasze nicki i avatary

[deleteduser67]

8 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Oglądałem 3-ią część i polegała w sumie na podsyłaniu Johnowi serii kolejnych drani których rozwala i tak w kółko.

Brak zwrotu akcji w tym filmie rzeczywiście nie jest jego mocnym punktem. Ale mnie akurat podoba się w nim to że każdy kto z nim zadarł zginął marnie.

[Androgeniczna]

W dniu 24.04.2020 o 08:44, Meg4tron napisał:

Skąd wzięliście pomysł na nick i avatar?

Czytałam jakiś artykuł o androgenicznych modelach. Kiedy postanowiłam założyć tu konto pomyślałam że będzie to jednorazowy wpis i raczej nie będę się częściej udzielać. Wyszło inaczej.

Kilka nicków było już zajętych więc jakoś tak wpisałam Androgeniczna i weszło. Avatar to też wpis w google - avatar czy cos w tym stylu.

[VIREK]

Virek to zdrobniał od Virkowski.
Virkowski to geneza ksywki od Viruz - miało się ciągutki to zabawy cafeini w czasach szkolnych, podglądając co się dzieje na zajęciach informatyki z domu. Ciiii :X
Przyjęło się na przestrzeni lat i tak zostało.
Miałem prosić o zmianę nicka, ale w sumie niema takiej potrzeby.

Awatar to "phantom pilot" z racji zamiłowania do komputerów i gier, a także symulatorów (Od Ił-Sturmovik po Mechwarrior na Joysticku).
"Umiesz tym latać?"
"Zaraz się nauczę"

Pozdrawiam!

[ZortlayPL]

4 godziny temu, Frank89 napisał:

Brak zwrotu akcji w tym filmie rzeczywiście nie jest jego mocnym punktem. Ale mnie akurat podoba się w nim to że każdy kto z nim zadarł zginął marnie.

Same headshoty i critical hit-y po 4k damage-u? miazga.

[bassfreak]

W dniu 24.04.2020 o 15:19, Kali(NIE)baka napisał:

Alfa zone?

W takim razie pozostają:

 

Gwarantuje, że zrobią robotę, sprawdzone.

Miałem nawet ultrasone pro 900 i tak sprzedałem , ja muszę mieć ogromne kolumny podłogowe albo wielki potężny subwoofer.

[Kali(NIE)baka]

1 minutę temu, bassfreak napisał:

ultrasone pro 900

Testowałem ultrasone (nie pamiętam jaki model) jak kupowałem beyerdynamic. Było gorzej za jasne brzmienie.

 

3 minuty temu, bassfreak napisał:

ja muszę mieć ogromne kolumny podłogowe albo wielki potężny subwoofer.

Domyślam się, że chodzi Tobie o dobre kopnięcie, które czuć na klacie? Szczerze subwoofery domowe nie kojarzą mi się z dobrym pierdolnięciem. Raczej z dudnieniem ale to kwestia modelu pewnie. 

 

8 minut temu, bassfreak napisał:

ogromne kolumny podłogowe

W przyszłości jak będziesz szukał to polecam posłuchać T+A Criterion TMR 100 lub 160. Bas jak na koncercie. Jestem pewny, że byś je łyknął po pierwszym odsłuchu.

[Eustachy Motyka]

50 minut temu, bassfreak napisał:

Miałem nawet ultrasone pro 900 i tak sprzedałem , ja muszę mieć ogromne kolumny podłogowe albo wielki potężny subwoofer.

Siemano Rico Verhoeven! Dobrze widzieć fana tej wspaniałej dyscypliny jaką jest Kickboxing  

[Meg4tron]

57 minut temu, bassfreak napisał:

subwoofer

Ja mam w samochodzie skrzynie basową Infinity, modelu nie pamiętam. 

Jak pierdolnie bass to czuć mrowienie, drżenie fotela i widzę jak lusterko wewnętrzne drży. 

[Kali(NIE)baka]

@Meg4tron Wiem, że to tak łupie. Mi bardziej chodzi bo dźwięk. Nie lubię subwooferów bo bas z nich, owszem jest gęsty i głęboki ale za razem jakiś taki rozlazły, dudniący mało w tym dynamiki. Perkusja zlewa się z linią basową. Hmm no nie mój klimat.

 

Ja lubię wiedzieć "jak mocno bębniarz zaciskał zęby jak kopał w stopę".?

[Meg4tron]

@Kali(NIE)baka nie wiem jak jest z domowymi głośnikami, ale głośniki samochodowe rzadko potrafią uderzyć basem. 

Ze skrzynią jest całkiem inna jakość słuchania. 

Nie jeżdżę bez przerwy z głośnością na maxa jak coś  

[Kali(NIE)baka]

5 godzin temu, Meg4tron napisał:

nie wiem jak jest z domowymi głośnikami, ale głośniki samochodowe rzadko potrafią uderzyć basem. 

Potrafią. Tylko to musi być zrobione przez kogoś, kto ma wyczucie, wiedze i doświadczenie (w przypadku Car-audio samoróbek), albo B&O lub Mark Levinson.?

[Druid]

19 godzin temu, gnukij1 napisał:

@Boromir ten Avatar jest zajebisty. Najlepszy bohater z dodatku herosów 3 w bastionie, Gelu

Ale do np. Waldka4cm by nie pasował.

albo Pas Wsadeusz lub Robin Wzwód

20 godzin temu, ZortlayPL napisał:

A jak Boromira to od razu Sean Bean mi się nasuwa na myśl

Ale za to Boromir jest gotów do dużych poświęceń.

 

 

[sol]

20 godzin temu, gnukij1 napisał:

@Boromir ten Avatar jest zajebisty. Najlepszy bohater z dodatku herosów 3 w bastionie, Gelu

Aaaaa faktycznie! #teamBastion 

dodane:

teraz nie może mi wyjść myśl z głowy, jaki był kod na archanioły, ale nie bede guglać

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez sol

[TreNdowaty]

Nie chcecie wiedzieć....

[PatZz]

Nick to połączenie imienia z czynnością która uwielbiam bo jestem spiochem zzzzzZzz ?

A avatar to itachi postaci z naruto.

Dosyć podobnie też kocham swojego brata a nie potrafie pokazać mu tego i tez jak on musiałem sie pozbyć ojca ze swojego życia.

Nwm jakoś moja ulubiona postać z jakich kolwiek kreskowek.

 

[nowy00]

Nick jaki tutaj założyłem nie jest z niczym u mnie związany.
Jeśli chodzi o avatar to kiedy byłem dzieckiem bardzo lubiłem oglądać bajkę Spiderman. Z tego powodu moim zdjęciem głównym jest człowiek pająk.

Edytowane 27 Kwietnia 2020 przez nowy00

[Marlenka]

Moje imię i moje oczy.

[deleteduser97]

@Tornado, powróżysz mi z avatara?

[deleteduser150]

Hippie - moja ksywka z czasów gimnazjalnych, która w zasadzie została nadana przez moją przyjaciółkę, z którą do teraz mam kontakt. 

Dlaczego akurat Hippie?

Bo ponoć jestem w duszy taką hipiską. Nie chodzi o to, że zażywam herę i jestem na każdym Woodstocku. Bardziej chodzi o moje pozytywne usposobienie, aurę jaką rozsiewam no i w sumie jest ze mnie takie Dziecię - Kwiat.  W dodatku jedna z wartości w życiu jaką cenię to wolność. Po za tym interesowałam się nieco subkulturą hipisowską. 

Jestem fanką dużej ilości hipisowskich bandów. tj Beatlesi, Jefferson Airplane, Janis Joplin, Jimmy Hendrix...albo też polscy Skaldowie  . 

Czuję też, że utknęłam w latach 60-tych albo 70-tych.  Mam więc coś ze starszej duszy . W dzisiejszych czasach średnio się odnajduję.

[deleteduser114]

Nie wiedziałem co wymyślić i spojrzałem na swojego kota, którego nazwałem Mroczkiem. 

 

A typ z avatara jest podobny do mnie. 

[deleteduser85]

Nick to:

1. Lalki są bezwolne, można nimi manipulować. A niestety w naszym świecie, społeczeństwie manipulują nami wszyscy. Nasze decyzje są uzależnione zarówno od otoczenia, przeżyć jak i kraju. Czy faktycznie jesteśmy wolni? Nie. Nigdy nie będziemy wolni. Samo to ze ludzie uważają, że maja monopol na prawdę i próbują ją za wszelką cenę wpoić drugiemu już świadczy o manipulacji. 
 

2. Lalki maja idealną figurę. Dla mnie moja taka jest. Jestem szczupła i wysoka, mam spory biust i tyłek. Wiec wpisuje się „kanon” swojego piękna i no naszych czasów. 
 

3. Lalki są idelnie ładne. Moja samoocena opiera się na moich osiągnięciach. Nie jestem brzydka ale tez nie jestem idelnie ładna. Chciałbym być. Fajnie by było być taką idealnie piękną laleczką. Uroda przemija ale jednak fajnie by było. Ludzie mnie też odbierają czasami jak takiego „słodziaczka” i czasami jestem kojarzona z taką laleczką przez tego „słodziaczka”. Lubię również kolor różowy i czasami z pozoru słodkie rzeczy. 
 

4. Lalki uchodzą za idelnie nie tylko pod względem wyglądu ale i wszystkiego. A dążenie do perfekcji to u mnie wada. Chciałabym być lepsza wersja siebie w rozumieniu zarówno umiejętności, pracy, czytania różnych rzeczy. A mi brakuje czasu. Nie jestem idealna. Nie ma idealnych ludzi, ale dążę do lepszej siebie. 

 

Ale wiem, że ludziom zazwyczaj  się kojarzy z taka pusta kobietą o botoksie w twarzy i ustach jak u ryby, chodzącej na różowo ?. No cóż - stereotypy, wpisywanie w role, generalizowanie to cechy człowieka ?. 
 

Avatar: 

Szukałam kogoś podobnego do mnie. Mam falowane/kręcone (zależy jaki dzień, takie „wurly hair”) włosy. Ciemniejszy blond (kobieta w avatarze ma platynowe) i często mam właśnie taki kok. 

 

Edytowane 16 Września 2020 przez Lalkaa

[deleteduser80]

Nick = moje imię.

Avatar - jeden z obrazków Luis'a Royo albo Victorii Frances. Zależy od nastroju ?

[SzatanK]

Przepraszam bardzo ale TY jesteś @Lalkaa przez dwa "aa" a więc znaczenie masz jakieś inne.

Może 2x AA to jak te paluszki, masz więcej mocy alkainowej?  

[deleteduser85]

3 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Przepraszam bardzo ale TY jesteś @Lalkaa przez dwa "aa" a więc znaczenie masz jakieś inne.

Może 2x AA to jak te paluszki, masz więcej mocy alkainowej?  

Taaak ?? podwójna typowa lalka. Jak to jeden z panów dzisiaj powiedział, podwójne „aa” do czegoś mnie zobowiązuje ?. Więcej głupoty xD. Może wiesz jeszcze idąc tym tropem będę mieć jeszcze jaśniejsze włosy, większy biust i tyłek. Idziemy powoli w plusy ?

 

Ale ta koncepcja z 2x „aa” i większej mocy mi się podoba ?. 

Edytowane 17 Września 2020 przez Lalkaa

[Druid]

W dniu 16.09.2020 o 21:29, Machina napisał:

@Tornado, powróżysz mi z avatara?

Fallout !!!!!