Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Vstorm napisał:

Ja tam uważam, że lepiej jest się z kimś poznać na żywo, niż przez internet. 

 

 

 

 

W Internecie nie ma nic dobrego, jeśli spojrzysz na dziewczyny, to sama ocena jest prawie przeceniona przez prawie wszystkich po miesiącu pobytu na stronach randkowych, to już nie są dobre dziewczyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku nie rozumiem pewnych komentarzy. Co ja takiego złego napisałam, że ogólnie czuję się dobrze ze swoim wyglądem? Mam gorsze dni i lepsze pod względem postrzegania siebie, czuję pokorę, jestem skromna, powtarzam. Nie gram wyglądem ani wiekiem, wiem, że nie będę wiecznie młoda i zawsze chcę żeby ktoś polubił moje wnętrze i to jaka jestem. Nawiązałam tylko do mojego wyglądu, bo to ważny czynnik i już rozumiem, że coś musiało mu nie pasować. Choć przykre jest takie pierwsze rozczarowanie, bo nie miałam tak nigdy i to nie moja wina. Poza tym nie trzymam żadnych "orbiterów" wokół siebie @Maniek92 

i nie myślę o sobie jaka to jestem zajebista i doświadczona w manipulacjach, bo tak nie jest i jestem niedoświadczona. Totalna nadinterpretacja mojej osoby. I @Kimas87 wszystko polega na tym, że zaczęło się od porozumienia psychicznego i dyskusji. Napisałam to od początku i ten mężczyzna sam ciągle to powtarzał, że jestem mądra, fajna i nie gram wyglądem. Nie zaczęło się od wyglądu, nie mam się za nie wiadomo kogo tylko czuję się dobrze sobą...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, self-aware napisał:

Być może znalazłaś właśnie pierwszy minus bycia kobietą w kontekście tego jak łatwo Wam jest zdobywać nowych mężczyzn. Zrobią wszystko by Wam się przypodobać i to na pewno ma ogromny afekt na Wasz charakter. Potem przychodzi pierwsze w życiu odrzucenie i jest pewien szok. Być może wykorzystasz do doświadczenie korzystnie :) Trochę jak dziecko bogatych rodziców, które ma wszystko za friko. Nagle, gdy kasy zabraknie robi się problem.

 

To jest niesamowicie analogiczne do sytuacji faceta, który całe życie jest odrzucany i gdy w końcu dostanie szansę to od razu biegnie po pierścionek, chodzi z głową w chmurach, nie myśli racjonalnie, itd.

 

Bardzo fajnie tu widać te różnice. W sumie wartościowy temat.

 

Właściwie nawet dostrzegłem teraz mały plus tego, że do dosłownie wszystkiego muszę dochodzić sam, i to drogą w chuj krętą.

Odnoszę takie samo wrażenie. I mimo że nie znam gościa przebiłbym mu pione, bo jako jedyny ma jaja i potrafił zakończyć relacje z Panią która uważa się za ładną. 

 

Kobietom jest wmawiane, że muszą tylko wyglądać. Nie muszą być oczytane, mądre. Jesteś ładna świat stoi u twych stóp teraz zdziwko, bo jakiś facet raczył odrzucić zaloty ładnej Pani. Powtarzam nie prowadzę hejtu na autorkę tematu ale ten tekst ,, przecież jestem ładna " rozwalił mnie na łopatki. Jestem ładna Panowie ustawić się w kolejce, czas start ?

 

Ciesz się, że nie trafiłaś na mnie bo Twój wątek miałby 10 stron ściany. Nie jest fajne odrzucenie domyślam się co czujesz, ale radzę lekko zbastowac być trochę skromną. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Eloquence said:

Jejku nie rozumiem pewnych komentarzy. Co ja takiego złego napisałam, że ogólnie czuję się dobrze ze swoim wyglądem? Mam gorsze dni i lepsze pod względem postrzegania siebie, czuję pokorę, jestem skromna, powtarzam. Nie gram wyglądem ani wiekiem, wiem, że nie będę wiecznie młoda i zawsze chcę żeby ktoś polubił moje wnętrze i to jaka jestem. Nawiązałam tylko do mojego wyglądu, bo to ważny czynnik i już rozumiem, że coś musiało mu nie pasować. Choć przykre jest takie pierwsze rozczarowanie, bo nie miałam tak nigdy i to nie moja wina. Poza tym nie trzymam żadnych "orbiterów" wokół siebie @Maniek92 

i nie myślę o sobie jaka to jestem zajebista i doświadczona w manipulacjach, bo tak nie jest i jestem niedoświadczona. Totalna nadinterpretacja mojej osoby.

Jeśli chodzi Ci o mnie to nie traktuj mojego komentarza jak atak ;) Po prostu traktuj to odrzucenie jako doświadczenie, że jednak nie każdy chłop będzie oddany na zawsze :)

 

@Kimas87 - Myślę, że akurat autorka wnioski wyciągnie :)

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eloquence Mówisz, że rzucił Cię facet. Ale tak naprawdę nigdy nie byliście w związku. Po  prostu sobie pisaliście. Po prostu pewnie za bardzo się nakręciłaś i zaczełaś dorabiać do tego historię. Może się przyzwyczaiłaś do regularnych wiadomości, może analizowałaś to co już napisałaś czy to było ok czy nie. W każdym razie dużo zainwestowałaś na gruncie emocjonalnym. Dopaminka, oksytocynka i dalej już poszło. Nastawiaj się na spotkania w realu jak najszybciej, by wybadać co i jak. Nie będziesz tracić czasu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kimas87 napisał:

Jesteś ładna świat stoi u twych stóp teraz zdziwko, bo jakiś facet raczył odrzucić zaloty ładnej Pani.

Przepraszam bardzo. W tym układzie wielkie słowo "zaloty", u dziewczyny polegały głównie na wysyłaniu zdjęć ze swoim obliczem. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eloquencenie odwracaj kota ogonem. Mam przytoczyć Twoje słowa o tym że "jestem ładna" i "jestem sama w sobie wyjątkowa"?

 

Zejdź na ziemię, bo na chwilę obecną jesteś typowym przykładem umysłowego s....a większości młodych polskich kobiet pt. "Jestem ładna, mogę wszystko".

 

Nigdy żadna Polka poza Anetą Kręglicką nie wygrała żadnego cenionego konkursu piękności typu Miss World czy Miss Universe, a liczą sobie one ponad 80 lat. Ba, nigdy nie zajęły nawet czołowych miejsc w nich. 

 

Zresztą tak prawdę mówiąc, to Kręglicka w 89' dostała tytuł Miss World po części z przyczyn politycznych i przemian w Polsce. 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Eloquence napisał:

. I @Kimas87 wszystko polega na tym, że zaczęło się od porozumienia psychicznego i dyskusji. Nie wyglądu, nie mam się za nie wiadomo kogo tylko czuję się dobrze sobą...

Chwila, chwila. Zakładając temat było pisane wyraźnie ,, nie rozumiem czemu tak postąpił przecież jestem ładna " to nie jest atak na Ciebie tylko jesteś entym przykładem kobiety, która przekłada wygląd ponad wszystko. 

 

Dziewczyna, którą poznałem niedawno ( 20 lat ) mówi mi że ma ładną twarz. Odpowiedziałem jej, że dla mnie jest średnia i co robi w tym momencie inteligentna kobieta? Moim zdaniem

 

,, ok masz prawo tak myśleć są gusta i guściki " tak brzmi odpowiedź normalnej dziewczyny. A ta zrobiła minę jak bym co najmniej gwałcił jej matkę. I teraz siebie nie usprawiedliwiaj, bo na bazie swojego wyglądu chciałaś dużo ugrać z tej relacji a że nigdy nie doświadczyłaś odrzucenia jest to dla Ciebie w tym momencie sience fiction. 

 

 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maniek92 napisał:

tworzy się mitologię, że polskie kobiety poza skrajnymi wyjątkami, same w sobie są od zawsze "czystymi Słowiankami", a przez to a priori automatycznie co najmniej ładne. 

Nie ma chyba czystej słowiańskości, wszystko się miesza. Sama jestem połączeniem południowego wschodu dawnej RON oraz północy. 

Uważam mitologizację piękna za negatywne zjawisko, tak samo z pozostałymi ulotnymi wartościami. Miało ono jakiś sens dawniej, chociażby w sztuce, kiedy kobiety uosabiały tęsknotę za ojczyzną i inne takie literackie ideały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leto wiesz, on sam wolał najpierw ze mną rozmawiać, żeby zadecydować o spotkaniu, które z róznych względów musiało trochę poczekać. @tytuschrypus bardzo dziękuję za Twój cenny komentarz, przemyślę to. Nie jestem taka doświadczona, może trochę naiwnie do tego podeszłam przez idealizację jego osoby. Przejdzie, tylko jestem zbyt wrażliwa :) Jak powiedział @SzatanKrieger głowa do góry.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehit mądrego to miło posłuchać. Sam jestem genetycznie i fenotypowo jedną, wielką, słowiańsko-germańską mieszanką, typową dla sporej części rdzennej ludności mych rodzinnych Kujaw. 

@leto nie szkaluję, sam bardzo lubię Słowaczki. ;):v

Edytowane przez Maniek92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Hatmehit napisał:

Uważam mitologizację piękna za negatywne zjawisko, tak samo z pozostałymi ulotnymi wartościami. Miało ono jakiś sens dawniej, chociażby w sztuce, kiedy kobiety uosabiały tęsknotę za ojczyzną i inne takie literackie ideały.

Swoją drogą - czy komuś to przeszkadzało? Co takiego złego było np w Wolności wiodącej lud na barykady E. Delacroix'a

 

480px-Eug%C3%A8ne_Delacroix_-_Le_28_Juil

 

że kanony sztuki musiały koniecznie przepoczwarzyć się, by realizować symbolikę (która była wszak zawsze esencją sztuki), w ten np sposób:

 

1593f339-b658-4402-b686-c8f95526eb06

 

(Andy Warhol lololol)

 

(sorry za srogi offtop, już przestaję)

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat dalej nie ma chyba sensu. @Kimas87 i @Maniek92 nie odwracam kota ogonem. Napisałam, że jestem ładna - bo czuję się dobrze ze sobą i dbam o siebie. Ale bywa i tak różnie, nie mam się za nie wiadomo jaką gwiazdkę. Czy to jest zrozumiałe? Coś w tym złego? Napisałam to również po to, aby dać jakiś tam zarys sytuacji. Powtarzam - napisałam, że nie wiem czemu tak postąpił CAŁOŚCIOWO, nie tylko ze względu na wygląd. I chciałam tym powiedzieć, że nie odrzucam wyglądem i dlatego nie wiem co mogło mu się we mnie nie spodobać szczególnie, że mnie już widział na zdjęciach, a jego zachowanie na żywo nie wskazywało na to, że mu się nie spodobałam. Teraz już rozumiem, że coś było nie tak i nie mam siły myśleć już chyba co, bo będzie mi przykro. I co więcej, znowu - nasz kontakt polegał najbardziej na porozumieniu, dyskusjach, byciu podobnymi ludźmi ze względu na charakter. I staram się być oczytana, bo stanowi to dla mnie największą wartość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Maniek92 napisał:

Polki nie są takie ładne jak przez dziesięciolecia wmawiano. Jak chce się popatrzeć, poflirtować czy pokochać z naprawdę ładną słowiańską kobietą, to wystarczy przekroczyć słowacką granicę na Orawie w Chyżnem. 

Zgadzam się. Naprawdę piękną Polkę spotykam może kilka razy w roku. To ile to może być w skali całej Polski, jakiś promil? Natomiast wszystkie znane mi kobiety oceniają siebie na minimum 7/10 i uważają się za ładne. Realnie to może są 4-5/10. Dlatego w moim wieku nie patrzę już zbytnio na twarz kobiety, a bardziej na duże, kształtne i jędrne cycki, duży wytrenowany tyłek, piękne wcięcie w talii, długie nogi i odpowiednie proporcje tychże nóg do korpusu. A jak kobieta zrobi sobie makijaż to zawsze poprawi wygląd o te 1-2 pkt. w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, leto napisał:

Swoją drogą - czy komuś to przeszkadzało? Co takiego złego było np w Wolności wiodącej lud na barykady E. Delacroix'a

Ależ nic, zaznaczyłam, iż dawniej miało to sens, gdyż uosabiało ideały jak chociażby patriotyzm, wolność, prawość, opiekuńczość. Sądzę, iż symbolicznie jest to piękne:) Chodzi teraz o negatywny wpływ na nas kobiety, choć autorka wątku raczej się tu nie wpasowuje i nieforunnie użyto jako przykładu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chadeusz pełna zgoda, mam tak samo. Z racji obowiązków naukowych i zawodowych dość często jeżdżę na Węgry i Słowację. Wystarczy że przekroczę granicę, a już widać różnicę w stylu "niebo a ziemia", mimo że w teorii to ta sama grupa etno-językowo-genetyczna.

Ze Słowaczek i Madziarek himalajki żadne, ale tamtejsza (słowacka lub madziarska) kobieta z przedziału 4-7/10 po romantycznym wieczorze z seksem zrobi Ci bez focha śniadanie z obiadem, w międzyczasie ogarniając dom i zakupy. 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałbym tylko,że nie każdy prowadzi relację z rozmysłem. (cel relacji i jego realizacja). Możliwe ,że to okres wycofania a potem wróci. I tak cyklicznie. Za każdym razem inaczej a to jako ff, fwb ,lat, ltr. 

Jeśli tak się stanie to nie pozwól mu na to. Bo się będziesz tylko bardziej wkręcać i odbije się to na twoim zdrowiu psychicznym.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Eloquence said:

Ja 22 lata, on 36. Jakoś 3 miesiące pisania. Od razu złapaliśmy świetny kontakt, było czuć to porozumienie. Jest dla mnie takim wzorem inteligencji, poglądów na życie, mądrości.

Brzmi jakbyś szukała ojca w relacji + różnica wieku.

10 hours ago, Eloquence said:

Aż w końcu wiadomość, że nie uważa, aby to miało gdzieś zaprowadzić, że widzi to z doświadczenia oraz obawia się, że muszę mu uwierzyć.

Dopóki to było wirtualnie, tej różnicy tak nie odbierał. W realu, zdał sobie z tego sprawę.

 

A może po prostu stwierdził, że jednak dla Ciebie nie będzie porzucał żony i trójki dzieci, o których "zapomniał" Ci napomknąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wątek pokazuje że wciąż jest tu sporo białych rycerzy ?

 

 

Uroda jest wszystkim dla kobiety, kobieta może być głupia, ale jak jest ładna to chłopy będą się o nią żarli.

 

Czy tak samo bedą się żarli o bogatą, ale brzydką bizneswoman z sukcesami? Oczywiście że nie.

 

 

Powodzenie u mężczyzn zależne jest od wielkości osiągniętego sukcesu w życiu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Maniek92 napisał:

Ze Słowaczek i Madziarek himalajki żadne, ale tamtejsza (słowacka lub madziarska) kobieta z przedziału 4-7/10 po romantycznym wieczorze z seksem zrobi Ci bez focha śniadanie z obiadem

Kwestia jakiegoś archetypicznego kobiecego ciepła, które częściowo utraciłyśmy. Należy o nie dbać, rozwijać się w nim, gdyż ma to ogrom takiego prostego i sympatycznego potencjału. Chciałabym, aby zaczęło się odradzać wśród Polek, bo jak chcemy to potrafimy:) 

 

Ale to z mojem strony offtop, autorko wybacz me pogadankowe zapędy:P 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehitmiędzy innymi.

 

@Hatmehitdobra, to ja dosiadam karego konia, lecę po bukiet czerwonych róż i obrączki dla Nas, możemy zostać prekursorami moralnej odbudowy polskiego narodu już teraz. 

 

Za 50 lat będą stawiać nam pomniki z napisami na cokołach:

 

"Mańkowi92 i Hatmehit, za moralną i społeczną odbudowę narodu polskiego - wdzięczni Rodacy". 

 

:v :v :v

 

Edytowane przez Maniek92
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.