Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Eloquence napisał:

 

 

1 godzinę temu, Eloquence napisał:

Zaczęłam dopytywać dlaczego nagle chce stracić kontakt ze mną, skoro jeszcze niedawno myślał o wspólnych wakacyjnych planach. A wiem, że on nie akceptuje przelotnych znajomości, więc nie miałam być na raz. 

W zasadzie, nie wykorzystał Cię, powiedział wprost, że nie szuka znajomości na raz, nie spodobałaś mu się, sajonara.

 

Pisałaś z obcym chłopem 3 miesiące, spotkałaś się z nim PIERWSZY RAZ i masz do niego o coś pretensje, że się nie spodobałaś? 

1 godzinę temu, Eloquence napisał:

Przecież jestem ładna, mam powodzenie. 

No to już wystarczy do udanej relacji ?

1 godzinę temu, Eloquence napisał:

Nie poznam już nikogo, kto odpowiadałby mi tak bardzo i nie mogę zaakceptować tego co się stało. Myślę co mogłam zrobić nie tak, inaczej, cofnąć się w czasie. Już nawet nie obchodzi mnie, że może to przeczytać on albo ktoś inny, chuuuj ze wszystkim. 

Koleś wyczuł desperacje na 100 tyś kilometrów i nie chciał się paprać w emocjonalne jazdy z 15 lat młodszą dziewczyną, dojrzały facet i tyle. 

 

 

Idź, żyj, nie umrzesz, BYWAŁO GORZEJ. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Eloquence napisał:

Dziękuję. @SzatanKrieger i @Eleanor nie poczułam, że mu się nie spodobałam... Hm on od początku powtarzał, że mam się do niczego nie zmuszać i ma mi być komfortowo. Dodatkowo, że w jego naturze nie leży spotykanie się z kobietami tylko w jednym celu, bo tak nie potrafi.

 

@Egregor Zeta chyba nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

@vand dziękuję, ja wszystko rozpamiętuję. Tylko jestem w takim momencie, że nie wiem czy spotkam jeszcze kogokolwiek z kim będę nadawać "na tych samych falach".

 

@Ksanti to nie jest żaden bad boy. Zwyczajny mężczyzna, przedstawił siebie jako bardzo wrażliwego...

 

@RENGERS mam dużo zainteresowań, bardzo lubię łyżwiarstwo i mam ciekawe studia... uważam, że jestem na poziomie. To prawda, muszę popracować nad samooceną, ale też myślę, że to normalne, iż inni ludzi mają wpływ na nasze poczucie szczęścia. Nawet będąc szczęśliwymi osobami lub w miarę szczęśliwi sami ze sobą. I nie wiem jak mogłam nie być w jego typie, skoro tak mu się podobałam na tylu zdjęciach...

 

@Colemanka dalej nie wiem co się w ogóle stało, a pisałam do niego wprost. Wszystko przez ten czas zapowiadało się inaczej.

 

@goryl a to, że ma tyle lat i jest dojrzały skreśla relację ze mną? Nie chcę, żeby ktoś za mną biegał. Chciałam po prostu dalej utrzymywać i rozwijać naszą znajomość, bo wszystko na to wskazywało i razem byliśmy zaangażowani... tak to odczułam. I dał mi odczuć, że pasuję mu z charakteru, wyglądu...

 

@Zgredek wspomniałam o tym wyżej. to dziwne, skoro słyszał wcześniej mój głos i widział mnóstwo moich zdjęć.

 

@Wielokropek on jest wolny w tym wieku, ale dojrzały. Po prostu wybrał taką ścieżkę, nie spotkał nikogo odpowiedniego. Dziękuję.

 


".

 

Hmm..... widziałaś się z nim raz - jedynie co o o nim wiesz, to z internetowych rozmów, może wywiązała się jakaś rozmowa przez telefon. Wiesz w zasadzie tyle, ile Ci powiedział. Może ma jakieś uzależnienia, problemy, dwubiegunowość i etc.. Widzę niezły rozpi**** zrobił Ci w głowie, skoro bronisz kogoś, kto prosto ze szpica przyłożył Ci w kość ogonową.

 

Nie nakręcaj się na to, że był kimś wyjątkowym. Ja sam idealizowałem w wieku 22 lat swoją partnerkę - uważałem, że nikogo w życiu już wartościowego nie znajdę. Miesiąc później już mi się odwidziało :)

 

Co do zasady ograniczonego zaufania - w życiu też jest ono ważne. To, że podesłałaś mu zdjęcia nie świadczy o tym, że byłaś w jego typie. Zdjęcia nie pokazują zawsze tego, co widać na spotkaniu. W każdym razie powinnaś uszanować jego decyzję. Nie rozumiem sensu wchodzenia w jego głowę i próby doszukania się co było nie tak. Nabierzesz wieku, doświadczenia - być może sama to pojmiesz.

 

PS. Nie rozumiem w ogóle sensu spotykania się z 40 latkiem, jednak to Twój wybór. Nie mniej jednak, to jak chodzenie po minie... moja osobista refleksja.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop co Ty mówisz??? On sam bardzo chciał się ze mną spotkać i wyczekiwał tego. Nie jestem żadną desperatką tylko zaangażowałam się w relację z tym jednym człowiekiem. Po drugie - NIGDZIE nie napisałam, że wygląd wystarczy do udanej relacji. I nie mam pretensji, że się mogłam nie spodobać, tylko to dla mnie dziwne, bo jednak wiedział czego się spodziewać - zarys mojej osoby.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogło nie zagrać cokolwiek. 

3 miesiące pisania- za dużo..

W necie wymienia się wiadomości przez parę dni, a następnie czym prędzej przechodzi na tel. Rozmowa telefoniczna wiele weryfikuje.

Po za tym uczulam przed tworzeniem wspólnych planów i wizji przyszłości, przed zapoznaniem się na żywo. To bezsesnu. 

Na randkę idzie się z zamiarem poznania nowej osoby, a nie z zamiarem tworzenia z nią związku. Na nic się nie nastawiać, poza znajomością.

Mieć na uwadze, że różne zaburzone czubki chodzą po tym świecie. A w necie jest ich lekko większe natężenie niż w rzeczywistości.

Olać. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Eloquence napisał:

A to co zrobił jest dla mnie słabe i dziwne

Bo mu się nie spodobałaś? Nie miał prawa? 

5 minut temu, Eloquence napisał:

nie spodziewałam się czegoś takiego.

Chyba wiemy kto zamoczy jak się 40 letni Chad odezwie ? Oj posiedzi w głowie posiedzi ?

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Wielokropek said:

Ręce opadają. 

To nie jest mały dzieciak, żeby nie wiedział co z Tobą robi- przecież sama powiedziałaś, że jest "dojrzały".

Temat , widzę pisany na świeżo, nie wydaje mi się żebyś się z tego otrząsnęła.  Albo mi się wydaje- wybacz w takim razie.

Pozostanę przy zdaniu, że trafiłaś wybrałaś sobie cwaniaka, bo faktem jest, że nikt Cię do relacji nie zmuszał.

Niemniej szczerze- wszystkiego dobrego. Obyś więcej się na nikim nie zawiodła.

 

No niestety i to pewnie cfaniaka, który liznął forum, co to pinknie, mundrze pisał, eh, szkoda młodej dziewczyny.

Chyba jestem za stara. Cały czas mi się empatia uruchamia. Niech się już kończy ta coronashit.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

16 minut temu, Ważniak napisał:

Różnica wieku tu nie ma nic do rzeczy.

 

Co, niby przez 3 miesiące nie wiedział, że z dwudziestodwulatką rozmawia??? LOL.

Pisanie a żywy kontakt z drugą osobą to dwie różne rzeczy. Nie widzi się mimiki, nie słyszy tonu głosu. Potem na żywo okazuje się, że te mądrości które 20-letnia małolata z taką swadą pisała na Whatsappie tak naprawdę nie są jej, lecz pożyczone od mamy a ten młody duchem jurny 35-latek tak naprawdę nie bardzo ogarnia a tik tok pomylił mu się z tinderem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, deomi napisał:

Po za tym uczulam przed tworzeniem wspólnych planów i wizji przyszłości, przed zapoznaniem się na żywo. To bezsesnu. 

O tym pisałem, mi to pachnie desperą, kobieta nie widziała w życiu feceta, a planuje z nim wakacje. Dał szanse, zobaczył w realu, że jednak za duża przepaść i poszedł w swoją stronę. 

 

 

BTF,  ciekawe ile można przeżywać 3 miesięczne pisanie i jedno spotkanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Masz duże problemy z samooceną, skoro tak duży ból wywołuje w Tobie odrzucenie, przepracuj to , albo do końca swych dni się w ten sposób miotaj emocjonalnie, uzależniaj swoje dobre samopoczucie od drugiej osoby.

Ale to młoda jest dziewczyna. Może to jej pierwszy taki zawód miłosny i dlatego tak bolesny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę za ostro to wszystko. Ja rozumiem, że w oczy kole ta sytuacja - ale jednak Panna na poważnie to pisze i serio jest jej przykro. Zimny prysznic to jedno, jednak nie kopie sie leżącego. A to, że ma gust i być może złą ręke do poznanych facetów? Nic nam do tego, każdy musi dojść do swojego etapu życia, w którym jest gotowy zrozumieć pewne rzeczy. Więc lepiej chyba jednak chyba trochę zejść z człowieka.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Wielokropek napisał:

Zabawne. Jak ja wskazywałam poważne minusy takiej dużej różnicy wieku, to nie pozostawiono na mnie suchej nitki, tu panowie mówią "no co Ty nie wiedziałaś?" 

A ja na Tobie kiedykolwiek nie zostawiłem suchej nitki, czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nazwa tematu "facet mnie porzucił", jak bys miała 15 lat stażu i 3 dzieci z jegomościem, ja wymiękam. 

 

 

Według mnie, wydumany problem do granic możliwości, sobota, pewnie dziewczyna z żalu się opiła, jutro wstanie i za 2 miesiące znowu znajdzie wyjątkowego 40 latka. Nic jej gość nie zrobił, a że się sama nakręciła to będzie miała nauczkę na przyszłość, że inaczej się buduję relacje. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Chadeusz napisał:

Wypraszam sobie ?

Czy to nie Ty, bodajże wczoraj- pytałeś pewnego ojca tu na forum czy nie miałby nic przeciwko gdybyś Ty "sobie pochodził" ze 2-3 lata z 20stką, domniemaną córką, po czym papa? Co to jest, jak nie cwaniactwo z Twojej strony? Nie rozważasz przecież jakiejś dłuższej perspektywy niż haj emocjonalny;) 

 

Choć fakt, może na pierwsze "wąchnięcie" nie śmierdzisz ;) 

 

@Zgredek dokładnie, to jak stąpanie po minach. Po co się w to ładować na własne życzenie?

 

 

Edytowane przez Wielokropek
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mirek_handlarz_ludzmi No dokładnie, tak samo mogłoby być, gdyby miała np. 30 lat, bo tu o ten żywy kontakt chodzi, a nie o wiek. 

 

Na żywo nie zaiskrzyło i nie zaiskrzyłoby, nawet jakby zaczęła cytować Szekspira w oryginale, tańcząc w blasku księżyca. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eloquence

Po pierwsze naprawdę mi przykro bo jesteś młodziutka.

Po drugię tak wygląda życie. Nie da się zrozumiem wszystkich ludzi. Czasem to mocno boli.

Dopiero gdy zaczynasz żyć tylko dla siebie a nie drugiego człowieka, rozumiesz jak mało Cię to obchodzi.

Wysyłam energię ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Wielokropek napisał:

Czy to nie Ty, bodajże wczoraj- pytałeś pewnego ojca tu na forum czy nie miałby nic przeciwko gdybyś Ty "sobie pochodził" ze 2-3 lata z 20stką, domniemaną córką, po czym papa? Co to jest, jak nie cwaniactwo z Twojej strony? Nie rozważasz przecież jakiejś dłuższej perspektywy niż haj emocjonalny;) 

Jaki stalker ? W dzisiejszych czasach 3 lata to właśnie dłuższa perspektywa. Małżeństwa się szybciej rozpadają.

Edytowane przez Chadeusz
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chadeusz napisał:

Małżeństwa się szybciej rozpadają.

Naprawdę? :D W takim razie się ożeń, im szybciej baba z wozu, tym koniom lżej ;) 

 

2 minuty temu, Chadeusz napisał:

Jako stalker 

Lubię szczerość, choć może z pierwszej wypowiedzi średnio to wynika ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.