Skocz do zawartości

Kumpel i jego żona - czy jest potencjał na zdradę? Oceńcie


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Zresztą, były sytuacje, ze i do mnie mowiła "ale fajnie przypakowałeś", jak potrzebowałem się spotkać zeby załatwic temat to odpisywała "kiedy tylko chcesz", jakieś głupie żarty "konarach sztywnych" etc. etc., śmiała się nie raz, że jak czekała na mnie w umówionym miejscu to wyglądała gościa "wysokiego, zbudowanego" i heheh, ale to przecież tylko takie żarty jak się żartuje często, więc nie wiem.

No nie wiem czy chciałbym, żeby moja kobieta tak sobie żartowała do kolegów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jankowalski1727nie jesteś tu z nami od wczoraj czy przedwczoraj lecz jednak nieco dłużej. Zauważyłem, że Twoje tematy są bardzo powtarzalne, schematyczne, takie dość dla tego forum typowe. Pytasz w nich o sprawy wręcz oczywiste. Na Twoje pytania sam byłbym w stanie udzielić odpowiedzi graniczącej niemal z pewnością takiego a nie innego rozwiązania. Czytasz to forum? Czytasz je uważnie? Wyciągasz wnioski z historii tu zamieszczonych? Przeczytałeś polecane lektury? Oglądasz polecane na YT czy tym podobne kanały? Śmiem wątpić.

52 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Przy czym sprawa wygląda tak, że ona traktuje go z większą obojętnością. Zauważył, że chodzi na siłownię. Ona pracuje w męskim towarzystwie gdzie często jej adorowana. Koledzy z pracy piszą jej jakieś śmieszki na tablicy na FB, składają życzenia, lajkują etc. Rzucają żarty, że "nie ma sprawy, oddasz w naturze, w razie czego śpię po prawej".

Ona porządna, nigdy go nie zdradziła, raczej radzi sobie z tymi sytuacjami. Ale też mówił, że ona wkręciła się w pracę (praca zmianowa), duzo pracuje, ostatniego sylwestra wzięła na nockę w pracy, generalnie wchłonęło ją troche.

Mówił tez, że pomimo że ona zaprzecza, ale on czuje ze jej nie podnieca seksualnie. Parę razy przyłapał ją w towarzystwie jak oblepiała dyskretnie wzrokiem jakiegoś umięsnionego kolesia.

 

Cytując klasyka: beka z tematu.

 

Pozostawiam do przemyślenia.

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosi ją i co w tym dziwnego?

 

-nieatrakcyjny mąż, 

-słaby seks,

 

W kontrze stado gotowych na wszystko napaleńców, którzy podbijają jej samoocenę i ego.

 

Gdyby oboje zamienić miejscami byłoby to samo: w domu nieatrakcyjna żona, beznadziejny seks, ale tam gdzieś, poza domem zainteresowanie ze strony pań.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

I właśnie tu jesteśmy w tyle za krajami islamskimi...

No mnie też to dziwi, że zamiast siedzieć z nim albo ogólnie na jakimś spotkaniu towarzyskim to ona do pracy poszła i jeszcze selfie na fb wrzuca z tego tytułu, dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Przy czym sprawa wygląda tak, że ona traktuje go z większą obojętnością. Zauważył, że chodzi na siłownię. Ona pracuje w męskim towarzystwie gdzie często jej adorowana. Koledzy z pracy piszą jej jakieś śmieszki na tablicy na FB, składają życzenia, lajkują etc. Rzucają żarty, że "nie ma sprawy, oddasz w naturze, w razie czego śpię po prawej".

 

Skoro kobieta traktuję swojego męża z obojętnością to wiedz ,że coś jest na rzeczy zapewne niedługo usłyszy miś nie wiem co czuję muszę odpocząć. 

Chodzi na siłownie to znak ,że na horyzoncie pojawił się atrakcyjny mężczyzna a ona chce ładnie wyglądać bądź tam właśnie poznała faceta.

Dodatkowo takie teksty na FB czy twojemu kumplowi nie zapaliła się lampka ostrzegawcza? 

 

34 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Ona porządna, nigdy go nie zdradziła, raczej radzi sobie z tymi sytuacjami.

 

Przypomniała mi się scena z filmu chłopaki nie płaczą?

 

 

44 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Ale też mówił, że ona wkręciła się w pracę (praca zmianowa), duzo pracuje, ostatniego sylwestra wzięła na nockę w pracy, generalnie wchłonęło ją troche.

 

Tak nagle wkręciła się w pracę i jeszcze bierze zmianę nocną w sylwestra to niezłą zabawę zapewne miała?

 

48 minut temu, jankowalski1727 napisał:

że pomimo że ona zaprzecza, ale on czuje ze jej nie podnieca seksualnie.

 

A co ma mu powiedzieć ,że brzydzi się zapuszczonym dziadem a chętnie nadziała by się na mięśniaka?

 

52 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Parę razy przyłapał ją w towarzystwie jak oblepiała dyskretnie wzrokiem jakiegoś umięsnionego kolesia. On mówi, że podświadomie czuje, że ona (z racji tego ze spała tylko z nim, a on zawodnikiem jest słabym, marzy czasami o seksie z jakimś mięśniakiem).

 

Kobieta natury nie oszuka podobają jej się atrakcyjni mężczyźni i skoro mówi mu ,że jest słaby w łóżku to za jakiś czas doprawi mu rogi.

 

54 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Panowie, prośba o ocenę sytuacji.

 

Z tego co napisałeś sytuacja wygląda tak ,że mąż jej nie podnieca seksualnie, może już go zdradza lub w przyszłości to zrobi jak twój kumpel nie weźmie się za siebie

to będzie koniec jego małżeństwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gościu napisał:

Mam znajomą (stała figura laski, bez dzieci) która lubi grubych z brzuchem, nie wiem jaka jest skala zjawiska i jak to do końca działa?

No ale ta skoro wodzi wzrokiem za przypakowanymi, to raczej nie jest fanką miśków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie, Ty piszesz o sobie, czy jak, że wkółko powtarzasz, to nie możliwe, to nie możliwe, taka uczciwa, taka wierna?

 

1. Jest z nim długo. Jest do niego przyzwyczajona. Na 100% emocji jest mniej, niż na początku związku. Dla niej nuuuudaa, Panie

 

2. Ona o siebie dba, on nie. Kolejny problem.

 

3. Co z tego, że jest z dzianego domu?? Rodzice utrzymują jego i małżę? Nawet jeśli. Zajebista sprawa. W domu dziany miś, na mieście wysportowany kochanek. Czego chcieć więcej?

 

Moja ocena tego jest taka. Albo facet ruszy swoje tłuste dupsko, weźmie się za siebie, starej pokaże, że może być atrakcyjny dla innych bab, albo małża zacznie go w chuja robić, a potem kopnie w dupę.

 

WCHODZĄC W ZWIĄZEK MUSISZ SIĘ LICZYĆ Z TYM, ŻE PEWNEGO DNIA POJAWI SIĘ RUTYNA, EMOCJE OPADNĄ, POŻĄDANIE OPADNIE, KOMUNIKACJA BĘDZIE GORSZA,  A TY ZACZNIESZ SIĘ SKUPIAĆ NA KREDYTACH, DZIECIACH I OBOWIĄZKACH.

 

JEŻELI WYBRAŁEŚ ZŁĄ BABĘ, KTÓRA TEGO NIE ROZUMIE, ZACZNĄ SIĘ KŁOPOTY.

JEŻELI UWAŻASZ,  ŻE Z TOBĄ BĘDZIE INACZEJ, TO JESTEŚ NAIWNY.

JEŻELI ZNASZ NATURĘ KOBIET, TO WIESZ, ŻE JEST SPORE RYZYKO ZDRADY. ZAWSZE.

JEŻELI NIE MOŻESZ PRZEŁKNĄĆ TEJ PIGUŁKI, TO NIE BAW SIĘ W ZWIĄZKI. 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierze robotę w sylwestra, ma stado adoratorów, w domu czeka misiek z obiadkiem, a Ty stawiasz tezę, że na pewno nie zdradziła. Trzymajmy się jakichś standardów logiki relacji damsko-meskich, bo ta klepania, która często bezwiednie jest powtarzana, zakrawa na Oczami mężczyzny czy inne "czarodziejstwa".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MarkoBe napisał:

Kobiety wiedzą swoję i mają rację, dlatego statystycznie częściej o siebie dbają. Spójrz na większość mężczyzn w Polsce jak wyglądają, jak pół dupy za krzaka, a żonie fundują fryzjera, kosmetyczkę, siłownię, wczasy itd. Mówi się często, że kobiety tyją po ślubie, to prawda, ale jeśli jest z twarzy atrakcyjna to zdarza się częściej, że dba o siebie. Dużo z kolei facetów przystojnych bądź trochę mniej ma wyjebane na to, bo myślą, że myszka z nimi będzie na zawsze wierna, nie zwracając uwagę na wygląd. Bzdura, jesteśmy wzrokowcami i każdy z nas patrzy na wygląd mniej lub bardziej. Znam wielu bogatych misiów, co wyglądają komicznie i są jechani przez swoje luby bezwzględnie, naiwnie myśleli, że bycie dobrym i przynoszenie kasy w zębach załatwi sprawę. Nie, szacunku i pożądania tym nie kupisz, chyba, że na krótką chwilę

No właśnie ja też kiedyś się zastanawiałem dlaczego polskie beciaki dają żonką na fryzjera, kosmetyczkę i wiele innych a sami wyglądają jak żuki gówniaki ja tego nie ogarniam ?‍♂️

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

Witam Bracie,

jestem po wczorajszej dyskusji z kumplem, zonatym i mam zagwozdkę.

 

Kumpel lat 33. Żonaty od 3 lat. Znam jego zonę. On typowy misiek z nadwagą, mało pociągajacy, taki beciak typowy, brzuch mu rośnie na dodatek. Ona hm... znam ją trochę. Jego równieśniczka. Ładna, atrakcyjna kobieta, zawsze miała powodzenie u facetów. I tak.

Są ze sobą 12 lat. Są pierwszymy partnerami dla siebie i tak to ich zaprowadziło do ślubu. Przy czym sprawa wygląda tak, że ona traktuje go z większą obojętnością. Zauważył, że chodzi na siłownię. Ona pracuje w męskim towarzystwie gdzie często jej adorowana. Koledzy z pracy piszą jej jakieś śmieszki na tablicy na FB, składają życzenia, lajkują etc. Rzucają żarty, że "nie ma sprawy, oddasz w naturze, w razie czego śpię po prawej".

Ona porządna, nigdy go nie zdradziła, raczej radzi sobie z tymi sytuacjami. Ale też mówił, że ona wkręciła się w pracę (praca zmianowa), duzo pracuje, ostatniego sylwestra wzięła na nockę w pracy, generalnie wchłonęło ją troche.

Mówił tez, że pomimo że ona zaprzecza, ale on czuje ze jej nie podnieca seksualnie. Parę razy przyłapał ją w towarzystwie jak oblepiała dyskretnie wzrokiem jakiegoś umięsnionego kolesia. On mówi, że podświadomie czuje, że ona (z racji tego ze spała tylko z nim, a on zawodnikiem jest słabym, marzy czasami o seksie z jakimś mięśniakiem).

 

Niby nic, ale te opowieści spowodowałby we mnie pewną refleksję. Sam się zastanawiam jak to może się skończyć. Może być przecież dobrze, ale są pewne symptomy, chociaż jak ją znam to w sumie raczej nie jest z tych zdradzających.

 

Panowie, prośba o ocenę sytuacji.

Nic tu nie widzę do wyjaśnienia, gołym okiem to widać. 

 

Powiedz ziomkowi żeby szykował dupne miejsce na poroże, nad kominkiem. 

 

Edytowane przez mati248
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

Są pierwszymy partnerami dla siebie i tak to ich zaprowadziło do ślubu.

Nie chcę być złym prorokiem ale jeśli samiczka nigdy nie miała innego partnera seksualnego lub miała wiele lat temu... To kto wie jak to się może skończyć. Jakiś wyjazd integracyjny, troszkę alkoholu i pozamiatane.

Z drugiej strony jak ja widzę fajną, seksowną laskę z fajnym tyłkiem to też zawieszę oko więc kobiecie nie ma się co dziwić. Wysportowany, umięśniony typ a w domu miś z brzuchem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Massamba_ napisał:

Nie chcę być złym prorokiem ale jeśli samiczka nigdy nie miała innego partnera seksualnego lub miała wiele lat temu... To kto wie jak to się może skończyć. Jakiś wyjazd integracyjny, troszkę alkoholu i pozamiatane.

Z drugiej strony jak ja widzę fajną, seksowną laskę z fajnym tyłkiem to też zawieszę oko więc kobiecie nie ma się co dziwić. Wysportowany, umięśniony typ a w domu miś z brzuchem.

Tak, on jest jej pierwszym i jedynym partnerem, seksualnym tez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Tak, on jest jej pierwszym i jedynym partnerem, seksualnym tez.

Ulala.

Niech chłop ma oczy i uszy dookoła głowy, atrakcyjny lachon a do tego spore grono orbiterów. Jest kontrast między ich SMV więc według mnie prędzej czy później jakiś wysoki, wysportowany Chad nabije ją na swojego ptasiora. Baby tak mają, natury nie oszukasz.

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Massamba_ napisał:

Ulala.

Niech chłop ma oczy i uszy dookoła głowy, atrakcyjny lachon a do tego spore grono orbiterów. Jest kontrast między ich SMV więc według mnie prędzej czy później jakiś wysoki, wysportowany Chad nabije ją na swojego ptasiora. Baby tak mają, natury nie oszukasz.

SMV finansowe mają podobne, oboje z dzianych domów, dobrze oboje zarabiają, przy czym no wygląd, on misiek, zero sportu całe życie, z twarzy też mocno średni, ona szczupła, atrakcyjna kobieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz. Moja nauczycielka z podstawówki która wygląda jak typowy blond film że silikonowymi cyckami. Ma 57 lat i korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Mając 23 lata spotkałem ją kiedyś na mieście. Ohh mokre marzenie senne. " jaki ty faciu jesteś, noo fajny, fajnyyyy" 

To nie znaczy, że skoczyła by mi na knage. Laski lubią żartować, kokietować. To ich natura. Każda ma to we krwi. 

Daj se na wstrzymanie, ale pewnie Cię to jara, że jest milutka haha. 

Zabierz kumpla na siłkę i tyle. 

Kiedyś byłem z dziewczyną i spotkaliśmy jej koleżankę z facetem. Wystawiam rękę by się z laska przywitać, a ona zaczyna mnie mocno tulić i łapie mnie za klate. Zaczyna się śmiać, że to takie żarty i jestem wyższy od ostatniego razu i taki bardziej barczysty. Ze ona sobie tylko żartuję i że znamy się tyle lat z Justyną. Typowy gadzi mózg. 

Edytowane przez Montella26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Montella26 napisał:

Wiesz. Moja nauczycielka z podstawówki która wygląda jak typowy blond film że silikonowymi cyckami. Ma 57 lat i korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Mając 23 lata spotkałem ją kiedyś na mieście. Ohh mokre marzenie senne. " jaki ty faciu jesteś, noo fajny, fajnyyyy" 

To nie znaczy, że skoczyła by mi na knage. Laski lubią żartować, kokietować. To ich natura. Każda ma to we krwi. 

Daj se na wstrzymanie, ale pewnie Cię to jara, że jest milutka haha. 

Zabierz kumpla na siłkę i tyle. 

 

Ogólnie polecam nie patrzeć co dama pierdoli, tylko jak się zachowuje. To jest klucz do intencji danej zawodniczki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.