Jump to content

Zapachy / perfumy


averrry

Recommended Posts

Ja słyszałem, że prawdziwe perfumy kosztują 700 zł i więcej (a na pewno ponad 500 zł). Te wszystkie "hugobosy" są niby dla mas. Każdy może je sobie kupić. RedBull1973 chyba wspominał o swoich perfumach, których podobno nie można dostać w Europie, więc może zdradzi Braciom Młodszym, co to są za ekskluzywne zapachy, które działają na kobiety? :-)

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Ja używam:

chanell allure sport - ten zawsze robi dobre  wrażenie

pacco rabanne ultraviolet man summer pop - dosc oryginalny

kieduś Jean Paul Gaultier JP le male - znudził mi się po prostu

 

niezły tez jest Issey Miyake L'Eau D'Issey Pour Homme

Edited by SennaRot
Link to comment
Share on other sites

Ja tam lubię Armani Mania.

 

Kiedyś używałem czarnego Harleya, ale podobno ludzie umierali od niego i wycofali.

 

edit. okazało się, że mam jeszcze pół flaszki wody po goleniu. To straszne pieniądze pewnie jest teraz warte  ;)

Edited by wroński
Link to comment
Share on other sites

Moje faworyty:

 

Lacoste Essential - coś pięknego, wszystkie dziewczyny mówiły że sam seks

 

Davidoff Cool Water Deep - zajebisty męski i głęboki zapach, bardzo zapadający w pamięć, niestety, kurwa ich jebana zydowska mać, już przestali go produkować :( 

 

Kenzo Power - zapach dla mężczyzn...kwiatowy! Na początku nie byłem do końca przekonany bo pachniał mi trochę babciną torebką i pudrem. Później jak już się rozszedł na skórze - ja pierdolę, aż sam bym siebie wyruchał! Chyba sobie znów zamówię.

 

 

Teraz używam: Armani Code Black. Fajny, dość tajemniczy i głęboki, ale nie porywa mnie aż tak bardzo jak poprzednie zapachy. Najbardziej lubię takie zapachy które czuję ciągle na sobie i są takie półboskie że aż sam się sobą jaram :D Chyba sprawię sobie coś innego bo Code Black dość szybko przestaję czuć.

Edited by Tamten Pan
  • Like 2
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites




aligator wyzwisko po 2x90ml i roku uzywania przestałem czuć.zamieniłem na jagode klasyczna.deutsche gabana to samo co jagoda.w szafie dalej kisi sie 90ml aligatora wyzwisko.teraz szykuje sie na egoiste.

dunhil jakis tam taki o wpizde po goleniu

Edited by Pikaczu
  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Co to jest aligator wyzwisko ? :D Lacoste...co? :D

Jagoda klasyczna? :D Kojarzy mi się troche z burberry, ale i tak nie wiem o co Ci chodzi :(  

 

Brzytwa - Mont Blanc Legend czy Mont Blanc Legend intense? Opis mnie zaciekawił, uwielbiam drzewne/roślinne/pieprzowe zapachy.

Link to comment
Share on other sites

Najlepszy zapach jaki miałem to Gucci Envy For Men, niestety już niedostępny, no chyba że gdzieś ktoś miał zachomikowane i teraz oferuje za straszne pieniądze.

Laski dostawały pierdolca. Mam jeszcze trochę na specjalne okazje.

Teraz mam Paco Rabanne Invictus, jest fajny i charakterystyczny ale jednak trochę mi się przejadł już. Miałem też jakiegoś innego Gucci, brązowego, nie pamiętam nazwy ale był bardzo ciężki, za bardzo walił kadzidłem jak dla mnie, czułem się jak ksiądz albo gość 50+.

Lancome Hypnose też jest całkiem okej.

Link to comment
Share on other sites

Ja polceam od siebie:

 

-tak jak wczesniej Tamten Pan wspomniał Lacoste Essential oraz również wspomniany Kenzo Power dwa super zajebiste perfumy :)
- z tanszych miałem Jaguara Classic Black tez fajny
- Dolce&Gabbana pour home tylko musi być Made in EuroItalia bo Made in UK to ścierwo a ten oryginalny to bardzo dobry zapach

- No i strasznie oklepany, ale od czasu do czasu kupuje sentymentalny Giorgio Armani Acqua Di Gio którego w czasach gimnazjum kupiłem na wycieczce w San Marino i tą świeżość do dziś uwielbiam :)

Link to comment
Share on other sites

Givenchy - xeryus rouge - jeden z lepszych zapachów jakie znam, idealny na wieczory jak i na codzień w chłodniejsze pory roku.

 

Abercrombie Fierce- nie kupisz w Polsce z oczywistych względów. Uniwersalny w dodatku Panie go kochają.

 

Chanel allure homme sport - klasyk wśród swiezakow. Wg mnie najlepszy w tej kategorii zapachów

 

 

Link to comment
Share on other sites

 

Dnia 13.02.2016 at 19:31, Oświecony napisał:

Ja słyszałem, że prawdziwe perfumy kosztują 700 zł i więcej (a na pewno ponad 500 zł). Te wszystkie "hugobosy" są niby dla mas. Każdy może je sobie kupić. RedBull1973 chyba wspominał o swoich perfumach, których podobno nie można dostać w Europie, więc może zdradzi Braciom Młodszym, co to są za ekskluzywne zapachy, które działają na kobiety? :-)

 

 

 

 

Nieprawda, cena nie ma zbyt wiele do rzeczy...

 

Na przykład Zara Seoul (niebieska) kosztuje grosze (<40 zł) - a pachnie i działa wspaniale na kobiety! Laski wariują, sprawdźcie sami! :P

Używam na co dzień, bo jest to świeży, fajny zapach.

 

Z droższych mogę polecić,  tak jak już ktoś wcześniej pisał - Armaniego ACQUA DI GIO PROFUMO:

https://www.douglas.pl/douglas/Dla-m%C4%99%C5%BCczyzny-Zapachy-Wody-perfumowane-i-toaletowe-Giorgio-Armani-Acqua-di-Gio-Profumo_productbrand_847307.html

 

Natomiast wspomniany kiedyś rarytas nazywa się Masari (po arabsku PIENIĄDZE, tak mi przynajmniej sprzedawca powiedział :P) , a kupiłem ten zapach w Dubaju.

 

Z tanich zapachów fajny był jeszcze też wymieniany tu Adidas Active Bodies, dostałem go ze 20 lat temu, ale nadal pamiętam jego zapach, czysty seks...

 

Edited by RedBull1973
Link to comment
Share on other sites

Ja mam kilka zapachow, kazdy na inna okazje. Wiec tak:
- Pierre Cardin Revelation - dosc cieply zapach na chlodny wieczor ale jest w tym zapachu zajebiste poczucie bezpieczenstwa jak sie rozejdzie. Pachnie zajebiscie, kilka razy na imprezie musialem kolanem odpychac dziewczyne od siebie!!
- Versace Fraiche - swietny swiezy lekki zapach - nie pachnie jak wiekszosc tych pasci na rynku typu CK, Dior i inne gowno co jedne podobne do drugiego
- Givenchy Gentlemen Only Intense - rowniez na wieczor - lekko podobny do pierre cardin ale lzejszy, bardzije pudrowy

- Beckham Homme - grosze kosztuje a jest zajebisty!! Bardzo nietypowy, nadaje sie i na letni dzien i na wieczor i na spotkanie w pracy. Zapachy tytoniu, cos w nim jest. Uzywam do pracy.
- Czasami jeszcze Lacoste Red - tez niebanalny. Na poczatku pachnie jak sfermentowane jablka ale potem przechodzi w mocny, meski zapach.
- Gucci Pour Homme II - albo sie go lubi albo niecierpi. Bardzo ciekawy zapach, cos pomiedzy swierzym a ciezkim zapachem, na pewno sie wyroznia z tlumu.

Edited by greturt
Link to comment
Share on other sites

  • Brzytwa changed the title to Zapachy / perfumy
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.