Baca1980 Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 Rano faktycznie był jeszcze limit 2600 KWh. Teraz co godzinę coś nowego p.ierdolą. :). Chyba wszyscy porównali zużycie z zeszłego roku.....i szambo wybiło :). Ku.rła będą dymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmr Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 A jak się zapatrują na owe limity właściciele aut elektrycznych? Dla kolegi pytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 11 minut temu, tmr napisał: A jak się zapatrują na owe limity właściciele aut elektrycznych? Dla kolegi pytam 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sargon Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 3 godziny temu, Kespert napisał: To nie histeria, a jeden z wariantów. W mej opinii nieoptymalny... ale możemy się chyba zgodzić, że tu się nie zgadzamy. Podam swoje powody: - siedzisz w domu w kamizelce 24 godziny na dobę? Bo jak nie, to potrzebujesz czas by do niej dotrzeć, i ją założyć. - jeśli "banda" pojawia się pod domem bez zapowiedzi ze strony systemu alarmowego - trzeba zmienić system alarmowy - kamizelka ochronna zakłada domyślnie, że jeśli obroni Ci życie - to będzie w bliskim zasięgu ktoś, kto Ci potem pomoże opatrzyć rany, zanim się wykrwawisz (wariant że ogłuszony żyjesz, ale tracisz przytomność i niedobitki bandy mszczą się, też jest realny) Wolę wariant, że mając te kilka chwil uprzedzenia (kilkadziesiąt metrów zasięgu wykrywania plus nie będą lecieć na uraaa tylko się zakradać/iść), wolę ten czas poświęcić na ocenę sytuacji (info z alarmu o liczebności) i albo ukrycie, albo spierdolenie w kierunku przeciwnym. Strzał na 700m nie wchodzi w rachubę - nie dam rady to raz, dwa ryzykujesz karę śmierci jak się pomylisz w identyfikacji albo rozpoznaniu ilości bandy. Jeśli musisz gdzieś iść, gdzie jest to potencjalny cel ataków artylerii - to masz problem. Zapobiegać, nie leczyć. Mówiąc prościej - ciężko się spierdala, zwłaszcza po cichu. Kiedyś był eksperyment we Francji, komandos w nowoczesnym osprzęcie kontra pasjonat (były komandos) w zbroi płytowej - i tor typowych przeszkód typu płot, dziura w ścianie, powalone drzewo, błoto itd. Rycerz wygrał. No ale tutaj rozważasz niczym fotelowy historyk "warianty nieoptymalne", a ja mówię normalnie o życiu. - nie, nie siedzę w kamizelce 24h, ale zakładam, że dom mam na tyle zamknięty i zabezpieczony, że mam właśnie czas na to po dostrzeżeniu wroga - narzucenie kamizelki i sprawdzenie broni. - jaki to system przewidujesz ? satelitarny może ? ;> znowu - nie mówimy po bartosiakowemu o zgrupowaniach, tylko o zwyczajnym życiu. Jaki to "system" jest tak idealny, że daje ci czas na ucieczkę z rzeczami do przetrwania, a nie daje na narzucenie kamizelki i obronę rodziny i dobytku ? ;> W mieście - co, może monitoring myśli dla każdej grupy przechodniów koło bloku ? Albo koło domu ? No nie - realnie Twoim jedynym realnym "systemem" jest ogrodzenie domu i spostrzeżenie , że ktoś je forsuje. Ile tu masz czasu na ucieczkę ? Nic. Jeszcze jak intruzi otaczają dom i będą cię atakować w plecy....no to jest właśnie wariant najgorszy. Masz akurat czas na ubranie kamizelki i przygotowanie broni i wydanie poleceń domownikom. Tyle. - kamizelka chroni i przed ranami i przed utratą życia. Tak właśnie. Ogranicza ryzyko ilościowo i jakościowo. A Twoim zdaniem gorszy jest wariant, że mam 50% szans na wykrwawienie sie niż 99% szans na zgon na miejscu. xD Wolę wariant, że nie zginę na miejscu, i ewentualnie będę ranny - a o to będę się martwić potem, jak bardzo kamizelka mnie ochroni. "Jeśli musisz gdzieś iść, gdzie jest to potencjalny cel ataków artylerii - to masz problem." Tak, brawo, tak wygląda życie. Czasem musisz gdzieś iść, gdzie jest ryzyko, albo nawet nie wiesz, że to ryzyko nagle będzie. Poczytaj sobie pamietniki np z Sarajewa. Gdzie nawet zajebisty preppers, co nakupił zapalniczek i konserw i tak musiał chodzic czasem na targ, czy po leki czy inne rzeczy. Albo opróżnić kibel wiaderkowy. Bo życie to nie fotel bartosiaka, i czasem musisz zrobić rzeczy obarczone jakims ryzykiem. Oczywiscie chodzil w kamizelce i hełmie. Bo miał mózg i wiedział, ze lepiej zapobiegać ryzyku. I nie ma tu sensu bartosiakowanie o pokonywaniu torów przeszkód w kamizelkach - tu jest mowa o normalnym życiu przygotowanego cywila, a nie członka formacji komandosów w trakcie zadania. Normalny człowiek porusza się normalnie, i w sytuacji np. nagłego ostrzału miasta nie będzie kalkulował toru odłamów i ile ms czasu zyska na spierdalanie przed granatem dzięki temu, że jest goły. Tylko uratuje go właśnie ta kamizelka albo hełm. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 1 godzinę temu, Baca1980 napisał: Ku.rła będą dymy Chyba za dymy? Przecież prosił aby opon nie traktować?! Cała reszta jest na półce obok tapczanu. *antyTeza. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kespert Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 28 minutes ago, sargon said: ale tutaj rozważasz niczym fotelowy historyk "warianty nieoptymalne", a ja mówię normalnie o życiu. Zakładam, że ani ja, ani Ty nie byliśmy w Sarajewie. W zamian rozmawiałem z ludźmi, którzy przetrwali łapanki Niemców, czy z ocalałymi z Rwandy. Ostatnio z Ukraińcem. I właśnie na podstawie tego, co zrobili ci, którzy mogą swe historie opowiadać - ja snuję swoje plany (podpowiedź - chwycenie za broń i samodzielne stawienie czoła kilkunastu przygotowanym na kłopoty żołnierzom nie jest popularne wśród opowiadań ocalałych). 34 minutes ago, sargon said: jaki to system przewidujesz ? satelitarny może ? ;> znowu - nie mówimy po bartosiakowemu o zgrupowaniach, tylko o zwyczajnym życiu W zwyczajnym życiu, właściciele domów zazwyczaj inwestują w alarm. Oczywiście nie wszyscy, ich prawo. Ale dowolny alarm cywilny, jest w stanie te 30-40 metrów przestrzeni "pokryć", i to bez zbędnych kosztów. A jak sąsiad jest 8m od ściany, to czujki o większym zasięgu są niepotrzebne, i koszt jeszcze maleje. Mając otwarty teren i kasę na zabawki, możesz zrobić system który sfotografuje Ci twarze ludzi oddalonych o 300m w jakości FullHD. Z kolei jeśli napastnicy mają kasę na zabawki i/lub wiedzę, obejdą każdy system. 40 minutes ago, sargon said: Jaki to "system" jest tak idealny, że daje ci czas na ucieczkę z rzeczami do przetrwania, a nie daje na narzucenie kamizelki i obronę rodziny i dobytku ? To nie kwestia systemu, to kwestia wyboru prawdopodobieństw. Przy jednym-dwóch zabłąkanych napastnikach, możesz wybrać walkę i masz spore szanse. Przy kilkunastu przygotowanych, uzbrojonych napastnikach, też możesz wybrać walkę... Ale "zwyczajne życie" to nie gra komputerowa - no chyba że Waćpan komandos Formozy... Aha - zazwyczaj warto przemyśleć obronę "dobytku". Jak coś nie jest niezbędne do przeżycia, to jest zbędnym ciężarem. W kontekście zimy i utraty potencjalnego paliwa - jak ktoś jednorazowo ukradnie kilka sztuk drewna, to kij mu na drogę. Jak wróci, trzeba być przygotowanym. 45 minutes ago, sargon said: W mieście - co, może monitoring myśli dla każdej grupy przechodniów koło bloku ? Pierwszy punkt - nie znajdować się w mieście. 46 minutes ago, sargon said: No nie - realnie Twoim jedynym realnym "systemem" jest ogrodzenie domu i spostrzeżenie , że ktoś je forsuje. Nie powiedziałem, że jedynym. Nie wymieniłem też żadnego nazwiska, a już zwłaszcza Bartosiaka. 47 minutes ago, sargon said: Jeszcze jak intruzi otaczają dom i będą cię atakować w plecy....no to jest właśnie wariant najgorszy. Masz akurat czas na ubranie kamizelki i przygotowanie broni i wydanie poleceń domownikom. Tyle. Mamy stan pokoju, a w tej chwili rozmaici "intruzi" potrafią zakraść się pod dom, i wpuścić gaz usypiający. Dwa lata temu tak obrobili ludzi w mojej miejscowości - weszli jak do swojego, zabrali kluczyki od nowego wozu, dokumenty (mieli czas szukać) i zniknęli. Wychodzi mi na to, że zakładasz, iż po zorientowaniu się że ktoś Cię atakuje (bez pomocy elektroniki alarmowej), uważasz że będziesz miał czas na ubranie kamizelki, przygotowanie broni i wydanie poleceń komukolwiek. Nie. Na gaz w stanie pokoju, albo granaty ogłuszające - nie masz szans. Podstawą rozmowy o obronie jest wczesne wykrycie ataku! Dopiero potem, trzeba zdecydować walka/ucieczka. 54 minutes ago, sargon said: A Twoim zdaniem gorszy jest wariant, że mam 50% szans na wykrwawienie sie niż 99% szans na zgon na miejscu. xD Pytanie jest źle sformułowane. W sytuacji bez wyjścia, bez opcji ucieczki, z przeważającą dobrze uzbrojoną grupą napastników, masz 50% szans że się z napastnikami jakoś dogadasz. Chyba że zaczniesz strzelać pierwszy - wtedy masz 99% szans na zgon, niezależnie od jakości kamizelki, kasku itd. Zasadniczo to można do kilku wariantów sprowadzić. Wychodzisz z bronią a napastnicy są bez niej - to i tak masz szanse spore, nawet bez kamizelki. Wychodzisz z bronią a napastnicy mają broń - to i tak masz kiepskie szanse, nawet z kamizelką. Wychodzisz z bronią improwizowaną a napastnicy są bez niej - to i tak masz szanse spore, nawet bez kamizelki. Wychodzisz z bronią improwizowaną i napastnicy mają improwizowaną broń - szanse losowe, zależy co ma jaki zasięg. Kamizelka może pomóc, ale... Wychodzisz bez broni ale za to w kamizelce - napastnicy mają taką polewkę, że może nawet kilka razy spudłują ze śmiechu. Wychodzisz bez broni i bez kamizelki - napastnicy być może widząc że nie stanowisz zagrożenia, zaczną rozmawiać. Szanse 50%, rzut monetą. Wychodzisz bez kamizelki w przeciwnym kierunku, niewykryty - masz spore szanse. Wychodzisz z kamizelką w przeciwnym kierunku - masz spore szanse a ucieczkę, ale kamizelka je zmniejsza. Nie wychodzisz i chowasz się - mając "skrytkę" masz dość duże szanse że przetrwasz. Chyba że napastnicy prowadzili obserwację. Nie wychodzisz, prowadzisz obronę budynku mając broń - i nagle robi się z tego niemal operacja wojskowa, kwestia kogo masz do pomocy, jak dobrze strzelasz itd. Tutaj kamizelka bardzo pomoże, jeśli nie działasz sam a w większej grupie. I masz realne szanse uzbrojonych szabrowników/maruderów pokonać. Nieuzbrojeni spierdolą po ostrzegawczych albo zginą. Regularne wojsko wezwie wsparcie artyleryjskie/pancerne czy nawet stary BWP - i wtedy kamizelka ocaleje, zawartość już nie. 57 minutes ago, sargon said: czasem musisz zrobić rzeczy obarczone jakims ryzykiem. Oczywiscie chodzil w kamizelce i hełmie. Bo miał mózg i wiedział, ze lepiej zapobiegać ryzyku Lepiej jednak to ryzyko minimalizować. Najlepiej do tego stopnia, że kamizelka jest zbędnym balastem. Wiadomo że na wojnie wszędzie w każdej chwili może coś dupnąć - ale i w czas pokoju, cegła może na łeb w drewnianym kościele spaść. Zapobiegajmy ryzyku, nośmy więc wszędzie i zawsze hełmy... i maseczki 1 hour ago, sargon said: Normalny człowiek porusza się normalnie, i w sytuacji np. nagłego ostrzału miasta nie będzie kalkulował toru odłamów Pierwszy punkt - nie bądź w mieście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barry Opublikowano 16 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2022 Czy ktoś jest w stanie przewidzieć jak długo potrwa kryzys energetyczny i czy właśnie ten rok będzie tym najgorszym? Czuje ze większość rozmyśla nad kolejnymi zbliżającymi się miesiącami a nie nad 2-4 latami naprzód. Czy przypadkiem nie będzie tak ze to właśnie ten rok może okazać się najłatwiejszy a kolejne to już równie pochyla? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 17 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 (edytowane) @Barry Od kilku lat każdy rok jest coraz gorszy, prund to najmniejsze zmartwienie jak będą dążyć do bezpośredniego konfliktu zbrojnego by przykryć problemy i utrzymać władzę Edytowane 17 Września 2022 przez spacemarine 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 17 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 13 hours ago, Barry said: Czy ktoś jest w stanie przewidzieć jak długo potrwa kryzys energetyczny i czy właśnie ten rok będzie tym najgorszym? IMO długo. Ten projekt, (wraz z "porozumieniem wojennym" w charakterze pretekstu), przewiduje trwałe odcięcie zaporowymi cenami, jedwabnika od energii, której elYty potrzebują do jetów i jachtów. Teraz jest faza zaplanowanych niedoborów, na okoliczność "wygenerowania zapotrzebowania" na "niech rząd nas ratuje". I rząd to zrobi. Wówczas wszyscy będą się cieszyć że jest prąd (albo gaz w bojlerku ;)) chociaż mało kogo będzie stać. Ale będzie przecież. A że wojna... Plandemia... Putinflacja albo cokolwiek im ta AI wymodelowała. No cóż, lokalni politycy przecież nie mają wpływu na globalną sytuację, mimo, że są globalnie zsynchronizowani i sterowani jak nigdy dotąd. 21 hours ago, Mosze Red said: Czyli taka parka będzie musiała dopłacić około 3500 więcej rocznie do "prundu", a mówimy tu o energooszczędnym gospodarstwie domowym i na dodatek ekologicznym bo wszystko na "prund". No i jak parę lat temu pisałem, na północ Europy będziemy jeździć z południa tylko na żniwa. Skoro już za chwilę taniej będzie zimować na Majorce? Wszyscy powinni wyjechać z tego Euro-Kingsajzu i niech politycy wraz z resztą elYt - jak mówił Nadszyszkownik Kilkujadek - "sami tu zostaną koniom grzywy pleść " 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 17 Września 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 17 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 Gdyby kogoś interesował następny etap lampki kryzysowej, wrzuciłem do DIY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 17 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 Już w tamtym roku był problem z węglem w pl 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 17 Września 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2022 45 minutes ago, spacemarine said: Już w tamtym roku był problem z węglem w pl Jest już odrębny wątek: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 3 Października 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2022 @Rnext zbawca narodu wszystko wyjaśnił 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 3 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2022 (edytowane) Nie ma się czym przejmować. Naczelnik państwa powiedział, że "Nie macie (pieniędzy) na 3 tony węgla? Kupcie 1,5 tony." Jest sławny nawet w rosyjskiej telewizji: Edytowane 3 Października 2022 przez wrotycz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 Czasem jak patrzę co się dzieje w tym kraju, zastanawiam się czy współpracownicy ru nie są przypadkiem tam gdzie 90% Polaków się totalnie nie spodziewa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kespert Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 5 hours ago, spacemarine said: czy współpracownicy ru nie są przypadkiem tam gdzie 90% Polaków się totalnie nie spodziewa Aha - jak ktoś ma stare tabliczki z PRL, nie wyrzucać a wywiesić ponownie: I na koniec - Polak potrafi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 Czym Polacy będą palić tej zimy? „Sprzedawaliśmy już groch, a nawet łupinę orzecha” https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/czym-polacy-beda-palic-tej-zimy,352215.html W sumie jakiś groch za 1500 zł za tonę to nie głupie, trzeba wymieszać z pelletem itd by się zapalił, ale ciekawe czy to nie niszczy kotła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 Wczoraj usiadłem zrobiłem grube podsumowanie i budżetowanie, nie tylko energii. Najtańsz prąd mam w firmie - wynegocjowaliśmy kiedyś umowę i teraz jest zbawieniem. W domu prawie dwa razy drożej. To jeszcze jestem w stanie zrozumieć, chociaż jako indywidualny odbiorca miałem zawsze lepsza cena w mieszkaniu jak w firmie. Ale wyszło nam, że lepiej grzać hale prądem niż ciepłem z ciepłowni. To już są jaja! To musi walnąć. 16 minut temu, spacemarine napisał: W sumie jakiś groch za 1500 zł za tonę to nie głupie, trzeba wymieszać z pelletem itd by się zapalił, ale ciekawe czy to nie niszczy kotła? Podobno ktoś mieszał z owsem i uszkodził piec. U mnie na osiedlu, już jeden pali starymi meblami. Najpierw ciął cały dzień intelygent, to co parę lat leżało, jak wieczorem rozpalił i aromat rozniósł się na po osiedlu, przyjechała straż miejska. Awantura kilka godzin. Wyzywanie się z sąsiadami przez płot. Jedna uliczka wewnętrzna zablokowana. Przyjechała też policja. A to dopiero początek przecież. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spacemarine Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 Godzinę temu, Piter_1982 napisał: Wczoraj usiadłem zrobiłem grube podsumowanie i budżetowanie, nie tylko energii. Najtańsz prąd mam w firmie - wynegocjowaliśmy kiedyś umowę i teraz jest zbawieniem. W domu prawie dwa razy drożej. To jeszcze jestem w stanie zrozumieć, chociaż jako indywidualny odbiorca miałem zawsze lepsza cena w mieszkaniu jak w firmie. Ale wyszło nam, że lepiej grzać hale prądem niż ciepłem z ciepłowni. To już są jaja! To musi walnąć. Podobno ktoś mieszał z owsem i uszkodził piec. U mnie na osiedlu, już jeden pali starymi meblami. Najpierw ciął cały dzień intelygent, to co parę lat leżało, jak wieczorem rozpalił i aromat rozniósł się na po osiedlu, przyjechała straż miejska. Awantura kilka godzin. Wyzywanie się z sąsiadami przez płot. Jedna uliczka wewnętrzna zablokowana. Przyjechała też policja. A to dopiero początek przecież. No ale mówiono byle nie oponami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 4 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2022 8 godzin temu, Piter_1982 napisał: cały dzień intelygent EKONOMISTA. PŁYTA 25mm m2 waży ~13kg. 13 * 4.2 kW= 54,6 kW ciepła. ...po zarzuceniu/ustawieniu na żar jest spokojnie 10h po 5kW grzania. TYM co mają noski kichaczki. STANOWCZE EEBAĆ biede. AVE EOOONOMIA, CITY MINING. .....prawo pięści i ołowiu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 6 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2022 W mojej miejscowości zaczynają już kraść wystawione worki z papierem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 6 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2022 44 minuty temu, Patton napisał: W mojej miejscowości zaczynają już kraść wystawione worki z papierem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PyrMen Opublikowano 9 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2022 W ramach przygotowań do zimy, zakupiłem ponad 7 metrów zrzynek tartacznych i dziś już część przygotowałem i ułożyłem w stosik. Jeszcze z 6 metrów do pocięcia..ale praca przy takiej pogodzie to przyjemność. Gaz ew.do gotowania i podgrzewania wody. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 9 Października 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2022 https://streamable.com/trk3gk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi