Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.04.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Jest to mój pierwszy w życiu nagrany filmik, więc nie jest jakiś tam profesjonalny, ale mam nadzieję, że jakoś to wam zobrazuje życie w Tajlandii. Trochę swojsko czasem gadam hahaha ale jak mówię, jest to mój pierwszy występ, także za błędy przepraszam.
    12 punktów
  2. Kol. @Martius777 natknął się na tekst, zawierający interesujące tezy i spostrzeżenia odnośnie przeprowadzanej na masową skalę transformacji postrzegania rzeczywistości dla plebsu. Wiele sił, które się ścierają i ciągną każda w swoją stronę, tworzy pewien wypadkowy obraz, który w jakiś sposób wypadałoby uporządkować. Poza wklejeniem tutaj, podaję linka do źródeł, bo ze względu na nowoczesną i "postępową politykę postępu" (i zwalczania ruskiej agentury ;)), może zostać w starym, dobrym stylu ocenzurowana usunięta. Wszystko po to, żeby tylko Правда najprawdziwsza płynęła z mediów informacyjnych. https://www.facebook.com/jan.szyc.900/posts/440981856977284 https://www.facebook.com/jan.szyc.900/posts/441142910294512 Cz. I Artykuł powstał na podstawie wykładów psychologa Richarda Grannona "Stand Up for yourself". Narracja Covid-19 to profesjonalna operacja psychologiczna zaprojektowana przez sztab psychiatrów i psychologów, mająca na celu całkowite zburzenie obecnej percepcji świata i stworzenie Nowego Ładu. Jest częścią Agendy 2030 realizowanej przez ONZ mającej na celu całkowite przemodelowanie życia i stosunków społecznych. Żeby to osiągnąć trzeba najpierw skłonić ludzi, żeby zgodzili się na wszystko. To, co się obecnie dzieje i techniki, które są stosowane oparte są na schemacie osaczania ofiary przez psychopatę, tylko że w skali makro. Wszyscy jesteśmy ofiarami. Będziemy ofiarami jeszcze przez kilka lat, dlatego ważne jest, żeby wiedzieć, jakiej psychomanipulacji jesteśmy poddawani a także jak się przed tym bronić. Teraz przedstawię techniki, które są stosowane. W kolejnym artykule remedium. TECHNIKI STOSOWANE W OPERACJI COVID-19 1. Gaslightnining - zaburzanie percepcji rzeczywistości. Ta technika polega na wmawianiu ofiarom, że rzeczywistość, którą widzą nie jest prawdą i że kwestie oczywiste wcale takimi nie są. Cechą naturalnej pandemii jest to, że ludzie najpierw obserwują pewne zjawiska a potem zaczyna się mówić o nich w mediach. Tutaj było odwrotnie. Żyliśmy normalnie i gdyby nie powiedzieli w środkach masowego przekazu, że jest jakaś pandemia to nikt by nawet tego nie zauważył. Przechodzili byśmy jak dotychczas normalne sezonowe okresy przeziębień i uważali byśmy to za normalne. Gaslightning doprowadził do tego, że znaczna część społeczeństwa zaczęła postrzegać choroby sezonowe dróg oddechowych jako śmiertelne zagrożenie. Gdyby ktoś rok temu powiedział lekarzom, że będą zamykać przychodnie, bo mogą do nich przyjść chorzy ludzie to puknęli by się w głowę. Teraz jednak stało się to częścią nowej percepcji rzeczywistości i zaczyna być uważane za normalne. Zauważcie, że mnóstwo rzeczy, które jeszcze rok temu uważaliśmy za niemożliwe stały się nową normalnością. Już nawet przestajemy kwestionować absurdy, które mnożą się z dnia na dzień. 2. Wymuszanie narracji. Zdominowanie dialogu społecznego. Wymuszanie narracji polega na nieustannym bombardowaniu ofiary określonymi informacjami. Działa to na zasadzie kłamstwa, które powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. Nawet ludzie, którzy na co dzień kierują się rozsądkiem zaczynają w ten rozsądek i trzeźwą ocenę rzeczywistości wątpić. Zaczynają myśleć: może jednak jest ta pandemia? 3. Przepowiadanie przyszłości - kreowanie wizji świetlanej przyszłości, która nastąpi po pokonaniu wirusa. Ale jeszcze musimy chodzić w maskach, jeszcze musimy zostać w domu, jeszcze musimy się zaszczepić. TO JESZCZE TYLKO DWA TYGODNIE. Zauważcie, że minął rok od kiedy zostaliśmy zamknięci na dwa tygodnie i granica świetlanej przyszłości coraz bardziej się przesuwa. Wszystko, co dobre ma zdarzyć się w przyszłości, która ciągle jest odsuwana w czasie i która tak naprawdę nigdy może nie nadejść. Ale tego wam wprost nie powiedzą. 4. Obwinianie ofiary. Psychopaci nigdy nie przyznają, że to oni są winni doprowadzenia ofiar do sytuacji bez wyjścia. Nigdy nie przyznają, że to oni stworzyli sytuację, w której ofiary cierpią. Zamiast tego, będą wmawiać ofiarom, że to one są winne obecnego stanu rzeczy. Mówią, my chcieliśmy dobrze, ale to wasza wina, bo chcecie jeździć na urlopy, bo chcecie się ze sobą spotykać, bo chcecie obchodzić święta. My chcemy dobrze, ale to wasza wina, że się nie stosujecie. Prowadzi to do sytuacji, w której ofiara zaczyna postrzegać swojego oprawcę jako wybawcę z obecnego stanu rzeczy. Ofiara oczekuje, że oprawca znajdzie jakieś rozwiązanie. W ten sposób buduje się uległość. 5. Izolacja. Izolacja jest najlepszą metodą złamania psychiki. Izolację od lat stosuje się w więzieniach wobec najgroźniejszych przestępców i wśród więźniów jest ona uważana za najgorszą karę. Izolacja prowadzi do rozmontowania psychiki, zakwestionowania poczucia własnej wartości, utraty poczucia sensu życia. Ofiara pozbawiona kontaktów społecznych popada w apatię i z czasem zgodzi się na wszystko by zmienić taki stan rzeczy. 6. Atakowanie i ośmieszanie osób, które kwestionują status quo. Mamy tutaj do czynienia z ośmieszaniem lekarzy i naukowców dowodzących bezsensu covidowej narracji. Osoby te posiadają mocne argumenty i dowody naukowe na to, że obecna pandemia nie ma naukowych podstaw. Żaden instytut na świecie nie wyizolował do tej pory koronawirusa, na ulotkach testów PCR jest wprost napisane, że nie służą one do diagnozowania koronawirusa. Nie było prowadzonych żadnych badań, czy maseczki powstrzymują transmisję wirusa, nie były prowadzone też żadne badania bezpieczeństwa szczepionek przez niezależne instytuty naukowe. Faktem jest, że pandemia Covid-19 została wykreowana na podstawie testów nie służących do wykrywania koronawirusa. I wszystko inne, co się obecnie dzieje jest tego pochodną. Ludzie z tytułami naukowymi, pionierzy w swoich dziedzinach są ośmieszani i nazywani foliarzami i teoretykami spiskowymi. Jeżeli psychopata chce zniszczyć twoją pozycję i poczucie własnej wartości, zaczyna wpływać na to jak postrzegają ciebie inni. Jest zmasowana akcja pozbawienia autorytetu osób wywodzących się ze środowiska naukowego, kwestionujących covidową narrację. Przedstawianie ich jako zagrożenie a w skrajnych przypadkach pozbawianie prawa do wykonywania zawodu, bez względu na wcześniejsze osiągnięcia. 7. Zmuszanie do wychwalania oprawcy i uznawania jego zasług. Podejmowanie prób zmuszenia społeczeństwa do przyznania, że to co się obecnie dzieje to nie porażka a zasługa rządu i osób utrzymujących obecny stan rzeczy. Bo gdyby nie oni to było by dużo gorzej. Więc albo społeczeństwo uzna to za sukces albo zostaną nałożone na nie sankcje, łącznie z permanentnym zamknięciem. 8. Utrzymywanie podwójnej narracji. Zamykamy - otwieramy - zamykamy - otwieramy - zamykamy Po pewnym czasie każda ofiara przyzwyczaja się do stanu rzeczy i zaczyna dostosowywać się do sytuacji. Celem podwójnej narracji jest zaburzenie tego procesu a zaburzenie tego procesu prowadzi do rozkładu psychiki. Już, już zaczynasz się w tym wszystkim urządzać a tu kolejna zmiana narracji, która wybija cię z rytmu, kiedy jesteś krok od stabilności. Powoduje to dezorientację, która ma prowadzić do całkowitego złamania oporu. Pomyślcie, oni będą to z nami robić jeszcze kilka lat. Bądźcie świadomi i przygotowani na to, co się będzie działo. Bądźcie świadomi, że to tylko manipulacja, która ma was złamać, żebyście zgodzili się na wszystko. 9. Odbieranie radości życia. Konstruowanie takiej rzeczywistości, żeby życie nie dostarczało żadnej rozrywki i przyjemności. Zamykanie klubów fitness, restauracji, lasów, odwoływanie świąt i wydarzeń kulturalnych. Ta technika była już stosowana podczas drugiej wojny światowej, kiedy Żydom zabroniono uprawiać sportu, muzyki na żywo i chodzenia do parków. Ma to doprowadzić ofiary do poczucia braku sensu życia, depresji, samobójstw i apatii. Równolegle utrzymywana jest narracja, że jak ofiara będzie wypełniać polecenia psychopaty, będzie się stosować, będzie współpracować, to być może to wszystko zostanie jej zwrócone. 10. Narcystyczna furia Nadreakcją na wszelkie objawy oporu. Pośpiech. Wymuszanie. Wprowadzanie coraz to surowszych sankcji, kiedy nie wszystko idzie zgodnie z planem. To typowy objaw reakcji psychopaty wywołany utratą kontroli. Ma na celu zastraszenie jak największej ilości ofiar. Pamiętajcie, żeby nie ulegać strachowi. Jeśli widzicie wprowadzanie coraz większego ucisku to znaczy, że oni się boją. Boją się stracić kontrolę. Najlepszym rozwiązaniem jest stawienie biernego oporu. 11. Doprowadzenie ofiar do wyuczonej bezsilności. Doprowadzenie ofiar do wyuczonej bezsilności odbywa się przez brak reakcji na cierpienia ofiary. Ma to dać ofierze poczucie i przekonanie, że nieważne co zrobi to i tak nie ma znaczenia i i tak niczego nie zmieni. Dobitnym przykładem zastosowania tej techniki było wprowadzenie lockdownu w dniu międzynarodowego Marszu o Wolność. Wielu ludzi ze środowisk stawiających opór zaczęło tracić nadzieję i już oficjalnie mówić, że to nie ma sensu. Oni chcą, żebyście tak właśnie myśleli. Celem tego jest wywołanie defensywnej apatii i niechęci do podejmowania jakichkolwiek działań. TO JEST WOJNA O UMYSŁY. WOJNA ZE ŚWIADOMOŚCIĄ. Ta wojna ma doprowadzić do całkowitej zależności ofiar od systemu władzy ma sprawić, że ludzie będą postrzegać oprawców jako osoby, które mogą ich z tego wybawić ma doprowadzić do psychicznego uzależnienia od samej narracji i jej elementów towarzyszących - lockdowny, szczepienia, maski. Teraz chcą przejąć Twoją świadomość, ale wkrótce sięgną po wszystko. I nie spoczną dopóki nie zabiorą Ci wszystkiego. Cz. II 1. Unikaj pasywnego odbioru informacji. Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami, które mają wywołać w nas emocjonalny sztorm, wygenerować poczucie gniewu i bezsilności oraz stan permanentnego stresu wynikającego z ciągłej zmiany narracji. Informacje, które do nas napływają mają zmienić nasze zachowania i uczynić nas takimi, jakimi oni chcą. Jeśli myślisz, że jak jesteś świadomy i wiesz, co się dzieje to to na Ciebie nie wpływa to się mylisz. Człowiek wpatrzony w ekran telewizora lub smartfona przechodzi po jakimś czasie w stan quasi hipnozy. Przyjrzyj się osobom w swoim otoczeniu, jak wyglądają, kiedy oglądają telewizję lub przeglądają smartfon. Jaki mają wyraz twarzy? Nieobecny wzrok, opuszczona szczęka, zastygnięcie w jednej pozycji. Dzieje się tak dlatego, że po pewnym czasie oglądania telewizji lub czytania informacji fale mózgowe zwalniają i zaczyna się programowanie podprogowe. Wbrew pozorom taki sam wpływ mają treści anycovidowe publikowane na facebooku. Zauważyłeś, że przeglądając takie treści niepostrzeżenie mija ci kilka godzin a po skończeniu masz uczucie jakbyś był zawieszony w czasie? Pomijając już podły nastrój jaki towarzyszy ci po zmarnowaniu kilku godzin. Co zatem robić? - ogranicz czas, który przeznaczasz na absorbowanie przekazu medialnego. Wyznacz sobie określony czas, który będziesz spędzać na oglądaniu telewizji lub na facebooku i go nie przekraczaj. - jeśli już chcesz coś oglądać lub czytać rób to świadomie. nie rób kilku innych rzeczy na raz, skoncentruj się na jednej kwestii. Równoczesne jedzenie, sprzątanie, oglądanie telewizji i przeglądanie facebooka stwarza idealne warunki do programowania podprogowego, dlatego, że umysł nie jest w stanie skoncentrować się na jednej informacji i całą resztę napływających bodzców rejestruje podświadomie. Najlepiej było by odciąć się od tej narracji ale wszyscy wiemy, że w dzisiejszym świecie się tak nie da, więc jeśli musisz już w niej uczestniczyć rób to świadomie. 2. Używaj techniki "szarej skały" Okaż im obojętność i rób swoje. Psychopaci karmią się naszymi reakcjami i naszą uwagą. Jeśli nie będziemy reagować poszukają sobie innej ofiary. Nie będą mieli wyjścia. Odetnij się psychicznie i emocjonalnie od reakcji jaką chcą wywołać. Cokolwiek chcieli by sprowokować - zachowuj cierpliwość i ignoruj. Cokolwiek chcieli by ci narzucić - zachowaj cierpliwość i ignoruj. Stosuj bierny opór. Kiedy społeczeństwo zastosuje bierny opór oni stracą władzę. Jest nas za dużo. O wiele prościej jest złamać czynny opór niż opór bierny polegający na zachowaniu cierpliwości i ignorowaniu absurdów. 3. Wyznacz granicę, której nie przekroczysz. Psychopaci nakłaniają nas wszelkimi sposobami do pójścia na ustępstwa i tym samym przesuwają nasze granice coraz dalej i dalej. Najpierw daliście się zamknąć dla świętego spokoju, potem nosiliście maseczki dla świętego spokoju, teraz dajecie się szczepić dla świętego spokoju. Ile jeszcze jesteście w stanie poświęcić dla świętego spokoju? Za każdym razem, kiedy przesuwasz swoją granicę tracisz szacunek do siebie. Zauważ, że za każdym razem, kiedy godzisz się na jakieś ustępstwo coś w Tobie umiera, I o to im chodzi, żebyśmy stracili całkowicie szacunek do samych siebie, żebyśmy czuli się bezwartościowi. Zapamiętaj jedną zasadę : z tyranem się nie negocjuje. Tyran chce wszystkiego i sięgnie po wszystko. Ugłaskać tyrana ustępstwami można tylko na jakiś czas po czym tyran i tak sięgnie po więcej. Wyznacz swoje granice i ani kroku w tył. Tylko tak zachowasz swoją integralność, poczucie własnej wartości i człowieczeństwo. 4. Poszukaj sobie celu, który będziesz realizować. Który będzie cię inspirował i motywował do życia. Nie czekaj aż to się skończy. Takie czekanie prowadzi do apatii, utraty chęci do życia i wyuczonej nieudolności. Oni chcą, żebyśmy czekali, oni chcą żebyśmy utracili zdolność kierowania swoim życiem, bo wtedy będziemy całkowicie od nich zależni. Jeśli chcesz żyć w lepszej rzeczywistości to sobie ją stwórz, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Musimy jako ludzie przejąć kontrolę nad naszym życiem i nie pozwolić innym podejmować decyzji za nas. Jeśli nie wybierasz i nie podejmujesz decyzji to ktoś zrobi to za Ciebie i zapewniam Cię, że nie będzie to dla Twojego dobra. To my musimy być zmianą, którą chcemy zobaczyć w świecie. Żeby to zrealizować musimy dorosnąć. Wolność to odpowiedzialność. Społeczeństwo ludzi zachowujących się jak dzieci we mgle nigdy nie będzie wolne. Dopóki oczekujesz, że ktoś powie Ci co jest dla Ciebie najlepsze i jeszcze pokaże jak to zrealizować to niczego nie zmienisz. Dopóki nie wiesz, czego chcesz inni będą decydować za Ciebie. 5. Określ się. Zadaj sobie pytania: Jak ma wyglądać moje życie? Czego tak naprawdę chcę? Jakie są moje wartości, które chcę realizować? Ustal swoją filozofię życia. Jeśli tego nie zrobisz będziesz tylko dryfował i robił to, co robią inni. Jeśli obecnie masz depresję to znaczy, że nie podejmujesz własnych decyzji i że inni decydują za Ciebie. Depresja nie jest chorobą, jest sygnałem, że coś w życiu nie funkcjonuje, i zamiast łykać psychotropy należało by się zastanowić co? 6. Zaufaj swojej intuicji. Jeśli wydaje Ci się, że coś jest nie tak, to tak właśnie jest. Jeśli intuicja ostrzega Cię, żebyś czegoś nie robił, to tego nie rób i po prostu odejdź. Nie racjonalizuj. Zaufaj swoim uczuciom i emocjom. One są potężnym narzędziem ochrony w świecie, w którym trudno jest polegać na umyśle. Jeśli masz do czynienia z sytuacją wywołującą dyskomfort, zapytaj siebie co naprawdę czujesz i co ma ci to zasygnalizować. 7. Trenuj asertywność. Kiedy ktoś zmusza cię do robienia czegoś, co wywołuje dyskomfort po prostu tego nie rób. Znajdź sposób, żeby uprzejmie odmówić. Ktoś namawia Cię do szczepienia? Powiedz dziękuję, że o mnie myślisz ale nie skorzystam. Nie wdawaj się w dyskusję. Jeśli nie będziesz zainteresowany udziałem w dyskusji manipulant odpuści. 8. Unikaj postawy : "A co ja mogę zrobić? To i tak niczego nie zmieni." Oni chcą, żebyś tak myślał. To jest trik, który działa jak zaklęcie ale to zaklęcie łatwo można złamać. Ty decydujesz. Możesz odzyskać swoją świadomość i władzę nad swoim życiem. Wyobraź sobie w jakim świecie chciałbyś żyć i go sobie stwórz. Użyj wyobraźni i kreacji. Wyjdź ze strefy komfortu. Pokonaj swoje ograniczenia i się w końcu odważ. To nie siły zewnętrzne kontrolują twoje życie. To ty pozwalasz im się kontrolować. Jeśli brak Ci odwagi i kręgosłupa to jesteś tylko pożytecznym idiotą, który wcześniej czy później zacznie wykonywać rozkazy systemu, nawet jeśli się z nimi nie zgadza. 9. Zaufaj sobie. Naucz się szukać informacji i je interpretować. Myśl samodzielnie. Wyznacz granice. Odzyskaj swoją siłę i pewność. Bądź gotowy podjąć ryzyko. Życie to ryzyko. Historia nie jest jeszcze napisana i nic nie jest przesądzone. Historia pisana jest teraz.
    10 punktów
  3. Proces odwracania ról w społeczeństwie trwa. Kobiety przyzwyczajane do agresji i walk, a mężczyźni do bycia miłymi, usłużnymi, zdomninowanymi beciakami.
    7 punktów
  4. Dla mnie walki kobiet to przejaw zdziczenia współczesnej cywilizacji.
    7 punktów
  5. Delfinie gangi, specjalizujące się w porywaniu i niewoleniu samic Gdzie można się zapisać? Samce pocierają nosami swoje genitalia i penetrują się analnie; można zaryzykować twierdzenie, że mamy do czynienia z gangami gejów, pasących samice wyłącznie do reprodukcji A to może jednak nie.
    7 punktów
  6. Nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że uzależniasz cały swój dzisiejszy nastrój od czegoś takiego. Twoja "sympatia" może traktować Wasze rozmowy jak niezobowiązującą rozrywkę, a dla Ciebie to kwestia życia i śmierci, jakby to była ostatnia kobieta na świecie. Ona odpisuje sobie na Twoje wiadomości w wolnej chwili, a Ty siedzisz cały spocony z telefonem w dłoni i wzrokiem skierowanym na jego ekran i drżysz na samą myśl o tym, co też takiego ta dziewczyna do Ciebie napisze. Dla mnie to jest właśnie w tej całej sytuacji najgorsze. I długa droga przed Tobą, żeby tą postawę wyprostować. Zostaw ten telefon w pizdu i idź na spacer.
    7 punktów
  7. Przypomnę wam te słowa, jak będą lali was. Gazem i pałką za odmowę pokazania paszportu szczepionkowego, albo odmowę pójścia na wojnę z Putinem.
    6 punktów
  8. To w sumie całkowicie wyjaśnie skąd to się wzięło. Moja droga, bardzo Ci z tego powodu współczuję i życzę Ci, abyś w jakikolwiek sposób wyzbyła się tej chorobliwej czystości, gdyż nie jest to dobre ani dla Ciebie, a tym bardziej dla Twojego otoczenia. Wyobrażam sobie, że owy współlokator lub też owy chłopak mają, jak to bywało w rodzinnym domu, awantury za to, że naturalnie jedząc np. śniadanie, a na nie tosty, nakruszyli wokół stołu lub na blacie. Trzymam kciuki za Twoja pracę nad tym, aby się tego pozbyć lub drastycznie to ograniczyć. Dzięki temu możesz zyskać więcej czasu dla siebie i jakoś inaczej czy nawet lepiej go spożytkować. Dodam od siebie, że owe wczoraj nastawione pranie dziś jest już zupełnie suche i można było je wyprasować, co zajęło mi razem ze złożeniem i schowaniem do szafy niecałą godzinę. Zostało to połączone z obejrzeniem na pół gwizdka meczu West Ham vs. Leicester oraz z degustacją rzemieślniczego piwa. Tym bardziej nie odczuwam na sobie owego rzekomego "patrarchatu", wykorzystywania, strasznego zmęczenia itp. Połączyłem przyjemne z pożytecznym. Cieszę się, że ogarnąłem domowe obowiązki, które z natury są domeną kobiecą, nie czuję w związku z tym żadnego niezadowolenia oraz zupełnie nie rozumiem dlaczego kobietom mają być za to przyznane specjalne emerytury lub inne świadczenia, skoro ja robię to od lat na co dzień. Tym bardziej, iż już z racji płci są w naszym systemie emerytalnym uprzywilejowane. Może w związku z tym trzeba by nam, męskim singlom, w ramach równouprawnienia przyznać jakieś świadczenia jak tego domagają się kobiety? Z tego co kojarzę, tak jak ja, mieszkasz w stolicy. Nie wierzę, że nie widziałeś, przynajmniej przed pandemią w miarę ogarniętego z wyglądu kolesia (pomijam zupełnie cechy charakteru, trzymanie ramy itp. bazuję tylko i wyłacznie na wyglądzie) idącego za rączkę z kobietą przynajmniej 1 czy 2 punkty poniżej jego SMV. Dla mnie był to dość częsty widok. Generalnie rozumien Twoj wpis i się z nim zgadzam, natomiast jak spojrzę dookoła, to jakoś coś nie tak idzie
    6 punktów
  9. W tym zdaniu, mordo, tkwi cały szkopuł. To właśnie parę tych słów pogrzebało Twoje szanse na - nomen omen - zamoczenie swojego delfina. Wykazałeś się ignorancją, po czym pewnie pani wjechała Sahara do wadżajny po całości i teraz już tylko pozostaje Ci modlić się do szamanów o deszcz. Delfiny to są, kurwa, chore pojeby. Nie chciałbyś stanąć na ich drodze, uwierz mi. Już lepiej być zamkniętym w piwnicy u Fritzla. Poczytaj se, żebyś następnej nie spłoszył taką głupotą: https://www.focus.pl/artykul/gangi-delfinow
    6 punktów
  10. Odpowiedź wydaje się bardzo prosta: nie jest to w ich kobiecym interesie. Kobiety z natury są zakłamane oraz cechą charakterystyczną ich postępowania jest podwójny standard, w który wierzą i przez to uznają to za "prawdę absolutną", w związku z tym one będą widzieć sprzątanie, gotowanie, prasowanie, czy też ogólnie mówiąc dbanie o dom i rodzinę jako coś wyjątkowego, za co im się coś należy, bo to ich domena, natomiast nie widzą zupełnie innej strony medalu: na dom trzeba zarobić i go utrzymać, na "bombelki" to samo, trzeba na nie zarobić oraz utrzymać, naprawy w domu trzeba robić, w dom trzeba inwestować, gdyż z własnego doświadczenia wiem, że to studnia bez dna, do tego domu też trzeba czymś dojechać oraz z niego wyjechać, bo tak jest wygodniej i jakoś dziwnym trafem to jest domena męska i za to nie należaąsię żadne świadczenia, bo w ich mniemaniu to im się po prostu należy, gdyż ona mają "tzipę" i rodzą "bombelki". W ich mniemaniu to przecież "uczciwy" układ.
    4 punkty
  11. Skoro kobiety uważają, że mamy im płacić za wykonanie obowiązków domowych typu pranie czy gotowanie, to w drugą stronę, niech one płacą za wszelkie naprawy, remonty, odstawianie samochodu do mechanika, rąbanie i cięcie drewna, ochronę rodziny. Dlaczego kobiety o takie równouprawnienie nie wołają? Bo gdyby policzyć koszty usług wykonującego mężczyzny, nie starczyłoby im pieniążków nawet na przetrwanie. Proste. Nawet ja, kiepski od zawsze z matematyki, potrafię takie rzeczy policzyć i sporządzić bilans zysków i strat 😏
    4 punkty
  12. Ta, jasne. Bzykali topowe laski i mając wybór na żonę biorą okularnice 6/10. Chyba tylko w filmach. W tej wypowiedzi jest ukryta prosta manipulacja wynikająca ze złej woli lub niewiedzy.. Mianowicie jakoby laski 6/10 i 7/10 były fajniejsze, mądrzejsze, inteligentniejsze niż 8/10. Otóż, nie są TYLKO dlatego, że są brzydsze. Nie ma żadnego przełożenia. Oczywistym jest fakt, że koleś dobry z kobietami woli na żonę ładniejszą kobietę (8/10) i mądrą. Czyli poszuka mądrej 8/10 zamiast brać co popadnie 6/10. Mówimy oczywiście o facetach mających wybór, nie tych, którzy wyrwali jakąś pannę w 10 lat próbowania i teraz trzymają się jej rękami i nogami.
    4 punkty
  13. @Amperka Ta skala to w ogóle jest śmieszna. Przypomina mi Małego Księcia, fragment o domach: Jeśli dorosłemu powiesz - widziałem dziś piękny dom ze śnieżnobiałymi ścianami dachem koloru płatków róż to nie zrozumie. Ale jak mu powiesz że widziałem dom za 2 miliony to się zachwyci i stwierdzi ze to musiał być naprawdę piękny dom. I tak tutaj- napiszesz że poznałeś piękną dziewczynę- to nie zrozumieją, ale jak poznasz 8/10 to już każdy sobie przywoła obraz własnej wizji 8/10.
    4 punkty
  14. Sytuacja ekonomiczna może uległa poprawie na przestrzeni lat, jednak zwiększył się konsumpcjonistyczny styl życia. Czyli choć żyje się lepiej wymóg materialistyczny wzrósł, rosną też aspiracje i strach przed nie sprostaniem. Kolejny czynnik to przyzwolenie społeczne na rozpad rodziny, na zdrady małżeńskie, co prowadzi do braku pewności drugiego - tego obok. Kiedyś było normą, że ludzie wiązali się na całe życie, obecnie zapanował wzór typu: "nie odpowiadasz mi już, więc wymienię cię na lepszy model". Nie zachęca to już ani kobiety ani mężczyzn do posiadania dzieci, rozbija się spoiwo, tradycje, kulturę, religię. Mamy nową "normalność"-wzrost braku wzajemnego zaufania. Przyjaźń, wspieranie się, akceptacja, lubienie i zaufanie w związku są jednak istotne. Być z jakąś pierdołą w relacji, która Ci będzie wszystko wytykać i non stop o byle co robić dramy, czy będzie wciąż niezadowolona z takiego czy innego stanu rzeczy, czyli perfekcjonizm wielopłaszczyznowy zabija chęć tworzenia rodziny. Niestety egoistyczne postawy powszechnieją, przekład się to do codzienności. Trudno stworzyć bez luźniejszego podejścia w coraz trudniejszej psychologicznie rzeczywistości tradycyjną rodzinę. Odrealnione wymagania do siebie wzajemnie nie sprzyjają dzietności. Mężczyzna staje się zakładnikiem kobiety, kobieta aspektu fizycznego. Mrzonki ludzi wobec siebie dziś są okropne, tego medialnego perfekcjonizmu nie sposób już zatrzymać. Coraz więcej pretensji, a mniej czasu na cokolwiek sensownego. Ludzie nie chcą sobie darować, odpuścić, przyjąć do wiadomości, że to tak nie musi wyglądać. Ze to pranie mózgów projekcja i kłamstwo. I jeszcze teraźniejsza rzeczywistość chciałaby być ucieczką od cierpienia- a dać światu dziecko, to tak jak wypuścić serce w świat bez żadnej ochrony. Nie ma róży bez kolców.
    4 punkty
  15. Parę dni temu, natknąłem się na artykuł, w którymś jakaś "agencja" żaliła się, że przekroczono historyczne, rekordowe poziomy CO2 i metanu w atmosferze a liczono, że globalny lockdown temu zapobiegnie. Teraz Gates się "rozpruł", że "lockdowny to zbyt mało, by powstrzymać zmiany klimatyczne". A co jest rozwiązaniem? Powrót do masowego palenia ludźmi w piecach? Ponadto - pomału wsypują się, o co tu chodzi i czego narzędziem jest tyrania i lockdown wprowadzany pod pretekstem "walki z wirusem". Wiedzą, że ludzie po prostu nie zaakceptują ideologicznej mrzonki "walki o klimat" w imię rezygnacji z radości życia. Zajrzyjcie do moich starszych tekstów o J. Attali i zobaczycie jak wszystko układa się pod sznurek. A dla wygodnickich, wprowadzenio-streszczenie o powyższym w wykonaniu Marcina Masnego (timing ustawiony)
    4 punkty
  16. Kobieta szef to nieporozumienie do tego nie są obiektywne i oceniają na podstawie wyglądu a nie umiejętności czy kwalifikacji posiadanych. I tak jak piszesz gdy pojawi się dobry zawodnik, który potrafi je urobić, zbajerować to masz niestety wroga. Sytuacja ogólnie nie ciekawa i ewentualna zmiana pracy to dobry pomysł. Jak będziesz gotowy to załóż temat jest tu mnóstwo fantastycznych ludzi, którzy Ci na pewno doradzą i pomogą😉
    4 punkty
  17. Witam Bracia Dwa dni temu, napisała dziewczyna która mi się podoba, w skrócie poleciła film na netfliksie chwilkę popisaliśmy, że kupię sobie chipsy do filmu w drodze powrotnej z pracy, ona odparła że co chyba orzeszki, wię c tak zrobiłem kupiłem 2 opakowania, też jej film poleciłem, też jej film poleciłem. W trakcie filmu było o delfinach, więc ja chciałem jej się bardziej przypodobać, napisałem jej,że delfiny to najmądrzejsze zwierzęta, Odparła ale nie do końca więc zapytałem się jej dlaczego tak sądzi, ale dopiero godzinę od jej wiadomości, pewnie już spała wtedy ale to zaraz, a druga sprawa skomentowałem film o tak .......No skończyłem, i tak nic nie da, biznes dalej będzie się kręcił, te wszystkie wycinki drzew, spadająca populacja pszczół, co2, marnie widzę przyszłość planety jak zdechniemy, Ziemia będzie napewno wdzięczna dobrą idę spać bo mi lecą...... odczytała tą wiadomość dopiero nad ranem i teraz nie wiem cop robić czy coś napisać, czy zamilknąć nie wiem naprawdę, podobnie się zachowała w drugi dzień świąt, ale przyznaje się beż bicia wtedy byłem w pracy zmęczony i zbyt wszystko chaotycznie napisałem wszystko, ale najgorsze jest to że ona cały czas jest dostępna, i nie boli to ze nie można popisać, a druga sprawa wczoraj jak nigdy tak długo nie była dostępna na mess od 21 do 11 rano, cały czas po głowie mi chodzi że chce wzbudzic we mnie zazdrość ale pytanie jest takie jaki ma pow że nie odpisała
    3 punkty
  18. Otóż to. Tak to już jest że, nawet laseczki po latach bujania się z chadami 8/10 wybierają jakiegoś 6-7, który jest przede wszystkim inteligenty i zaradny (jak to się tutaj mówi: betabankomat). Ale my wszyscy jesteśmy siebie warci Jeju, jakie to musi być okropne przeświadczenie: być taką szóstką, którą ktoś sobie wziął (obstukany z hot laseczkami), bo jest się "zaradną". To takie bycie ekologiczną brokułą na tle kremówek.
    3 punkty
  19. Nic ci nie płacą? Miseria... U mnie na polu szybciej zrealizowałbyś kapitalistyczny ideał Goldberga, a zatem jesteś albo bardzo młody i naiwny, albo jesteś faktycznie tym pożytecznym idiotą. Każdy inteligentny człowiek po 35 roku życia i po pierwszej wtopie na przynajmniej 10 tys. $ bezbłędnie zaczyna zauważać, że nie ma żadnej wolności, poza duchową, a na tym materialnym levelu są tylko wektory sił. W dodatku przy większych sumach życie jest mocno deterministyczne, a nie stochastyczne, więc historyjki o Onasisie nad Wisłą, który wypucował jabłka na ulicy i sprzedał drożej, to można sobie między bajki wsadzić. A przynajmniej, póki lokalny namiestnik prywiślańskiej satrapii, wybudzony z drzemki przez mocodawców z Berlina, Moskwy, Waszyngtonu, Rzymu, lub Telawiwu nie pociągnie za hebel. Jedyne, co można tam zrobić, bez zaprzedania się jakimś kurwom, to sprzedać dekadę swojego życia na jakimś galernictwie, co jest bardzo słabym dealem, bo dekada z życia mężczyzny ma ogromną cenę.
    3 punkty
  20. Ech. Za dużo opowieści płaszcza i szpady. Jest takie magiczne określenie "możliwości techniczne". A zaraz potem "kochane pieniążki przyślijcie rodzice". Teoretycznie akty wandalizmu, które proponujesz są możliwe. Jest nawet na nie tona paragrafów. Tyle że męczenników w historii to mieliśmy aż nadto. Chcesz zostać męczennikiem? Takie grupki się dość prosto rozpracowywuje, a chciałem zauważyć, że w pl tradycje nowożytnego terrory.. em ruchu oporu, są żadne. To nie Irlandia, gdzie IRA się nie pierdoli w tańcu, a do tego ma dostęp i do sprzętu i do kasy. Czemu o IRA wspominam. Bo takie działania byłyby traktowane i medialnie nazywane terrorystycznymi. I masa ludzi by w to uwierzyła. Dlatego kilkuset członków tajnej loży masońskiej latajacych na chińskich dronach za pińcet+ jedynie osiagnęłoby zwiększenie ograniczeń i zamordyzmu. Ja już gdzieś pisałem, że dobry moment na powieszenie paru politykierów na latarniach minął jakieś 6 lat temu. Teraz jedynie można czekać na efekt kuli śnieżnej, choć patrząc po świecie, to mam poważne wątpliwości, czy dzisiejsze społeczeństwa są w stanie dawać jakikolwiek opór "władzy". Ps. Dużo lepsze efekty od niszczenia mienia daje presja społeczna i psychiczna. "Wiemy gdzie mieszkasz" "A to rodzina pana policjanta pałującego demonstrantów" "A tu mieszka pan oficer wydający rozkazy" "A tu córeczka sierżanta X chodzi do przedszkola" Do uzyskania i upubliczniania tych danych potrzebne są też dużo mniejsze środki techniczne i finansowe. Itp. itd. I potem to się już może samo kręcić. Ktoś rzuci kamieniem w okno. Ktoś zostawi kupę na wycieraczce. Etc. Przejebane. Pamiętajmy przede wszystkim o tym, że wszelkie służby mundurowe powinny stać na straży obywateli i Państwa. Jeżeli tego nie robią, a obecnie wszystko na to zaczyna wskazywać, to cóż... Ja preferowałbym mieć do policjanta zaufanie, a nie zastanawiać się czy mi jebnie pałą, czy może wystawi mandat za byle gówno. Czym to się wtedy różni od okupanta? Niczym.
    3 punkty
  21. @Rnext Mówiłem, że @Obliteraror i @Covidianin to agentura. Ich najprościej po prostu wypierdolić stąd. To coś jak opozycja w polinie, jest 'opozycja' typu PO, dla debili i agent obli, coś jak pseudointeligent w socrealiźmie. Żaden inteligentny się na jego obrazki nie nabierze, tym bardziej, że są zawsze taką prostacką kontrą dla prawdy. No ale są i inteligentniejsi i dla nich jest 'lepsza' 'opozycja', coś jak konfidentracja, niby dobrze mówią i prawicowo, ale mają szemraną proweniencję, wszyscy sprzedani i sprzedadzą was, jak tylko wentyl bezpieczeństwa wpuści ich na ostateczną rozgrywkę. Takim agentem jest @Covidianin czasem ustąpi, napisze coś inteligentnego, udaje poszukiwacza prawdy. Po czym więc poznać, że to agentura? Po owocach! Zawsze widać who is who po rezultatach, kto wysługuje się systemowi, a kto nie. I sabotażu słusznej linii obrony. Sypcie piach w tryby tej demonicznej maszynki, każdy wg. swojego powołania i możliwości. Jak choćby 5 milionów ludzi to zrobi, to to się rozpierdoli ta opera zła. Polska jest na przejebanym odcinku nwo, froncie wschodnim, ale ma odpowiednio lepiej orientującą się partyzantkę i mniej szacunku do tych syjonistycznych psów na usługach wiadomo kogo. Italianiec trzy razy się zastanowi zanim podniesie rękę na swoje forze dell ordine. Bo oni ściągają kaski. Swoich przecież lać nie będą. W psylicji prawie nie ma prawych ludzi, dawno opuścili te szeregi, a już z pewnością nie ma ich na krawężnikach. Tam jest w ogóle mało Polaków, wielu zostało nawiezionych z Ukrainy, Izraela, dlatego oni zawsze mają mordy na kłódkę. I nie mają numerów ani nazwisk na mundurach. Bo gdyby je otworzyli wyszłoby, że nie znają polskiego. Nie ma ich co żałować, ani szacunku do nich żadnego, bo się im nie należy. Poszli po parę srebrników. To na oko widać, że ta formacja jest sprzedana, ktoś inny nią steruje. Widać to po filmach, interwencjach, mordach, reakcjach. A co do tych agresywnych psychopatów, co poszli się wyżyć - należy im się konkretny wprdl. Ale tylko jak bedziecie w sile i nie będzie można wyciągnąć konsekwencji. Nigdy nie przystępuj do wojny jako pierwszy. Poczekaj aż wróg się sam zmęczy, lub wykrwawi. Jeżeli nie możesz wygrać, masz coś do stracenia - spierdalaj.
    3 punkty
  22. Właśnie dlatego bardzo ważne jest żeby stosować punkt 7 z II części posta @Rnext Jednostkowo jesteśmy kroplą. I teraz w zależności od nastawienia możemy być „kroplą w morzu” - bez znaczenia, lub kroplą która drąży skałę. Docelowo kroplą która przeleje czarę Na własnym przykładzie. Początkowo sam „dla świętego spokoju” maseczkowałem się w sklepach i miejscach zamkniętych a tłumnych. Robiłem to pomimo informacji spoza głównego ścieku, które jednoznacznie oznajmiały że ta strategia nie ma naukowego sensu. Ostatni lokdaun jednak naruszył już moją granicę i powiedziałem basta. Od około 2 m-cy nigdzie już nie zakładam tego szajsu. Oczywiście często zdarzają się kapo, którzy próbują mnie sprowadzić do reszty bydła, ale grzecznie tłumaczę że nie założę, bo nie ma to sensu, ani mocy prawnej. Średnio raz na każde takie wyjście taka sytuacja się zdarza. Co bardziej agresywni nie odpuszczają i wtedy im mówię że mam astmę 😁 Na co oni rzecz jasna: „Czy mam jakieś zaświadczenie?!” Jasne, że mam. Ale nie muszę okazywać. Jeśli się nie podoba, to proszę dzwonić na policję, im pokażę. Nikt nie zadzwonił. Najbardziej zajadła była tłustawa madeczka w sklepie z zabawkami 😆 życzyła mi wrzaskiem, żebym zachorował. Jej Rafałek tylko spoglądał tylko zażenowany zza FFP2...słowa nie powiedział. I wiecie co? Widzę co jakiś czas takiego ludka jak ja w markecie. Subiektywnie czuję że coraz więcej nas. I jest mi z tym zajebiście!!! Jeśli nie dla efektu „kuli śniegowej”, to chociaż dlatego warto...
    3 punkty
  23. No i to mi się podoba Gadasz jak prawdziwy facet. Założe się, że masz więcej testosteronu niż ten Twój leniuch. Tak przy okazji, Panie świeć nad jego duszą...
    3 punkty
  24. A pamiętasz tę swoja historię, jak to jakiś zwykły przypadkowy, chłopak chciał Ci na ulicy dać kwiatka, a Ty do niego wyskoczyłaś z tekstem: pierdol się???? Jak rozumiem Ty opanowałaś wszystkie te umiejętności i jest to Twój wkład w obecny związek? Jak czytam te rezerwatowe wpisy większości naszych forumowych "bogiń", to cieszę się, że się nie rozmnażają i mam nadzieję, że rozmnażać się nie będą. Przecież takie dziecię będzie miało 50% genów takiej "madki-p0lki" i przy tym poziomie ich zdziczenia jaki obecnie obserwuję, na kogo takie "bombelki" mogą wyrosnąć? Jak tylko sobie pomyślę co to z nich będzie w przyszłości, włosy dęba mi stają na mej łysej czaszce. Sam na całe szczęście nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla moich potencjalnych latorośli, rozmażać się nie chcę i nie planuję, a jak to czytam, to tylko bardziej utwierdzam się w przekonaniu o słuszności obranej przeze mnie drogi, no bo po pierwsze primo: niby z kim, a po drugie primo, bo jak znowu czytam te babskie pierdolety o tym jaka praca w domu jest ciężka to aż się niedobrze robi. Ile można w kółko o tym samym? Baby to kompletnie niereformowalne są, żeby w dobie tych wszystkich technologicznych ułatwień narzekać na pracę w domu. Ja dziś odkurzyłem całe swoje mieszkanie, wysprzątałem łazienkę oraz kibel, zrobilem sobie śniadanie i obiad jak każdego dnia, nastawiłem pranie i nie narzekam, nie odczuwam z tego powodu żadnego dyskomfortu. Być moze wynika to z faktu, że nie posiadam waginy i potrafię sobie tak zorganizować pracę i czas, aby w jak najkrótszym jego odcinku zrobić jak najwięcej. Ale "here we go again": pranie i gotowanie trwa cały dzień, bo one nie umieją sobie niczego zorganizować ani zaplanować, a załadowanie prania, wsypanie proszku, ustawienie odpowiedniego programu oraz włączenie pralki, to jakby wyprawa całej ludzkości na inna planetę na raz, czyli nie ogarnięcia Bardzo dobrze, że się nie rozmnażają i niech tego nie czynią. Planeta Ziemia i nasza ojczyzna będzie im za to wdzięczna. Na razie wystarczy wam moja krugerrandowa
    3 punkty
  25. @Obliteraror dziękujemy za obrazkową ilustrację metod ośmieszania opisanych w artykule
    3 punkty
  26. Znowu ta sama historia... Zarucha chad wychowany na filmach akcji z Van Damme i filmach karate klasy B z lat 90, a nie gość, który ogląda netflixowe dokumenty o spadku populacji pszczół i wzroście ilości dwutlenku węgla w atmosferze... O takich tematach, to sobie można z kumplem przy piwku podywagować, a nie z nowo poznaną kobietą. A z tymi delfinami.... to żeś dojebał po całości, bracie. Dla nich zbiorowe gwałty i morderstwa z zimną krwią są czymś normalnym. Jak już jesteśmy przy tych delfinach https://www.focus.pl/artykul/milosc-miedzygatunkowa-istnieje-ta-kobieta-rozkochala-w-sobie-delfina to polecam poczytać o pewnej kobiecie. "Peter wiele razy próbował ocierać się o różne partie ciała Margarett, a sama zainteresowana, uznawszy, że każdorazowe izolowanie podnieconego delfina będzie logistycznym koszmarem, podjęła decyzję, by regularnie zaspokajać go seksualnie z użyciem swojej dłoni" Czekasz godzinami na wiadomość od myszki, a deflin trochę się poocierał i dopiął swego. Ucz się od lepszych.
    3 punkty
  27. Czyżby brakło argumentów? Znowu jestem debilem? Okazało się, że „szur” jednak napisał coś z odwołaniami? Nie ma co odpisać? Wysoki sądzie! Rozkazy! Rozkazy! A pro po kobiet... ogólne zasady pracy silnika myślę, że zna większość które znam... bo dokładnych to pardon, ale nawet ja nie znam, bo nie jestem mechanikiem Nic no, życzę zdrowia po tym syfie astralnym.
    2 punkty
  28. Dodatkowo przy rozwodzie powinny zwracać wszystkie koszty poniesione przez mężczyznę wtedy dopiero będzie równouprawnienie. A tak to takie równouprawnienie elastyczne tam gdzie kobietom pasuje to tak a tam gdzie nie to chcą przywilejów. Ja to zawsze podczas porządków łączonych z kilkoma czynnościami na raz słucham audycji Marka lub ciekawych podcastów czas szybciej mija dodatkowo sprzątanie jest bardziej przyjemne.
    2 punkty
  29. O widzę zgadłem, Pan z mundurówki lub okolice jak tak zabolało. Szczepioneczka przyjęta, AstralnaZenka to ta która ma „skuteczność”na 12 tygodni a potem słabnie, proszę: Deutsche Welle bo znowu człowieka wyśmieją i każą mu się czegoś douczyć Wylew i zakrzepica w gratisie W Niemczech chcieli to dawać bezdomnym 😉 Co to kolejne mam się doedukować? A już wiem: Art. 31 ust. 3 Konstytucji, mówi jasno w jakim przypadku można takie działania podejmować. Dla potwierdzenia proszę oto opinia Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej bo znów zarzucą debilizm: Opinia Prezesa No popatrz nawet on pisze co już kombinują: „Rząd tymczasem podejmuje działania „obronne”, kierując wniosek do TK o stwierdzenie niekonstytucyjności art. 417 kodeksu cywilnego, który statuuje odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej.” Czego jeszcze nie rozumiesz? Też będziesz tak mówił? Wysoki Sądzie to były rozkazy! Społeczeństwo kiedyś za to rozliczy, oj rozliczy.Już ostatnio naczelny minister zdrowia srał po portkach, że ich wyniosą na taczkach.
    2 punkty
  30. @xander99 Warto znać język angielski masz większe szanse na zatrudnienie mało tego są firmy, w których można obsługiwać klientów z innych krajów i zarabiać przy tym niezłe pieniądze. Ćwicz pamięć poprzez quizy, zagadki, krzyżówki, zapamiętywanie, czytanie, gry, malowanie, śpiewanie czy wysiłek fizyczny, który wspomaga lepsze ukrwienie i dotlenia mózg. W Polsce większość młodych osób nie wie co robić w dorosłym życiu bo programuje się i socjalizuje na skromnych, cichych i spokojnych. A prawda jest taka, że trzeba być śmiałym, odważnym do życia i świata, wierzyć w siebie i w swoje możliwości co pokazuje przeciętny nastolatek w USA gdzie już w młodym wieku wie kim będzie w życiu co jest przeciwieństwem tego co jest u nas.
    2 punkty
  31. Chodzi o to, aby ci co się nie zaszczepili nie zarazili tych co się zaszczepili
    2 punkty
  32. Wpierw porozmawiaj z pracodawcą i zakomunikuj problem jeżeli nic to nie da to wtedy porozglądaj się za zmianą roboty. Druga sprawa skoro ktoś się opiernicza w robocie to nie wykonuj za niego obowiązków zostaw mu je. Jeżeli jest to praca łącząca to wtedy faktycznie jest problem bo na mniejszą liczbę pracowników spadają obowiązki wtedy dobrze by było postawić do pionu takich współpracowników. Jest takie powiedzenie cytat. " W robocie nie ma się kolegów" i nie trzeba się lubić by ze sobą pracować ważne by ustalić zasady i granice, których nie powinno się przekraczać.
    2 punkty
  33. O czym on w ogóle gada z laskami... O czym my w ogóle gadamy... Rozmowa autora powinna wyglądać tak: "no spoko te delfiny, kurwa dziewczyno, czujesz to? Być na plaży, pływać w ciepłym morzu jak te delfiny... Ja i Ty jak ta para delfinów a potem jebnac się na kocu na piasku po pływaniu z delfinami, pić mleko z kokosów... To jest życie, delfin nie wyskoczy na koc jak moglibysmy zrobić to my". Może dalej to co napisałem to nie ekstraliga ale still better than "delfiny to najmądrzejsze zwierzęta na świecie":D
    2 punkty
  34. Bo pani ma masę innych adoratorów pewnie. Też się kiedyś tym przejmowałem, ale cóż, takie życie
    2 punkty
  35. Oj nie nie, ja byłem na wakacjach praktycznie na wsi, tam ludzie na wakacje nie jeżdżą. Włochy Panie kolego. Nie tylko na produkcji, chłopie ucz się albo szukaj alternatyw bo w gówno pracach jest debilizm, zwykły debilizm. Na wioskach jest taki debilizm że aż wstyd ze tu mieszkam 20 lat, racje ma zawsze ten kto większy, grubszy i głupszy, chłopy potrafią się chwalić ze chodzili za jakąś parą i nazywali dziewczynę dziwką, jak chłop zaczął protestować to go pobili i każdy młodszy słuchający ta historię czuł wypieki na policzkach, bo jaki to super wyczyn i śmieszny. I wiesz co najlepsze? Że te współczujące i miłosiernie kobietki też się śmieją z tej historii. W ogóle wydaje mi się ze na wsi większe blacharstwo wśród kobiet niż na mieście, kobiety z miasta nie mają tego kompleksu niższości biednego wsioka i biorą sobie po prostu atrakcyjnego dla siebie i pewnego siebie chłopa, mówię o większych miastach, nie jakimś gowno mieście gdzie nawet kina nie znajdziesz. Gdzie nie pójdziesz narkotyki i alkohol, serio wyjdź na wioskę tutaj wieczorem w miejsca spotykania się chlejusów i jak nie zobaczysz kreski to masz szczęście. Większość kobiet nieatrakcyjna, nie dbająca o siebie (często nadwaga), a oczekująca bogacza na białym koniu. xD Ogolnie nigdy nie przeprowadzę się na wieś jak już wyjadę na studia, mimo ze czuć ten małomiasteczkowy vibe, to psują to wszystko ci zjebani ludzie.
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.