Grzegorz Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Oglądam sobie kolejny kanał podróżniczy, i widzę że każdy napotkany murzyn, murzynka z jakiejś Gambii, nawija po angielsku. Jest to trochę frustrujące, ja w Europie, w swoim kraju nie potrafię się dogadać po angielsku, dukam pojedyńczymi słowami, a tam murzyn nawija jak by był z GB. Wiem, weź się Adolf za naukę, jakoś ciężko mi się do tego zmusić. Nie lubię wkuwać zasad gramatyki i innych rzeczy, jestem na poziomie języka rodem z pornoli. Chciałbym czytać w j.angielskim, czuję się upośledzony, bo teraz wszyscy tak mają, a ja tylko biegle w j, rosyjskim, wiem chwalę się, chociaż czymś. Porady odnośnie apek wskazane, ale moje lenistwo i tak to przerośnie. Pozostałe porady i wskazówki mile widziane. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Adi zbudowałeś dom, synkowie, żona zadowolona z życia. Po co ci to. Żyj. Co z kamperem? Malo tego mówią też w języku „Makarona”, kolonie, tak to działa. Edytowane 10 Stycznia 2019 przez zuckerfrei 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser28 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 19 minut temu, Adolf napisał: Oglądam sobie kolejny kanał podróżniczy, i widzę że każdy napotkany murzyn, murzynka z jakiejś Gambii, nawija po angielsku. W sumie to nie dziwne, vide np: Cytat W Afryce obowiązuje kilka języków urzędowych. Wśród nich wymienić należy również język angielski. Jeżeli planujemy udać się w podróż na ten kontynent i zamierzamy bez trudu porozumieć się w języku angielskim, powinniśmy wybrać przede wszystkim południową część. Angielski jest bowiem językiem urzędowym w: Namibii; Botswanie; Zimbabwe; Zambii; Suazi; Lesotho; Malawi; Republice Południowej Afryki. Do tego dochodzą również kraje położone w tak zwanym pasie centralnym. Zalicza się do nich m.in.: Nigerię; Kenię; Ugandę; Gambię; Kamerun; Ghanę; Liberię; Somalię; Sudan (wraz z Sudanem Południowym). Mieszkańcy kontynentu afrykańskiego po angielsku porozumiewają się dość dobrze, również na północy, na arabskich wybrzeżach nad Morzem Śródziemnym, utrzymujących się przede wszystkim z turystów. Oczywiście trzeba pamiętać, że tak jak w każdym kraju, tak również w Afryce występują pewne lokalne naleciałości, które mogą sprawiać, że w pierwszym momencie język będzie wydawał się nam mało zrozumiały. Wystarczy jednak kilka dni pobytu, aby komunikacja przebiegała płynnie i bez niepotrzebnego stresu. https://www.kandk.edu.pl/jezyk-angielski-w-afryce/ Cytat Wiem, weź się Adolf za naukę, jakoś ciężko mi się do tego zmusić. Ja tak mam z nauką rosyjskiego, podoba mi się brzmieniowo i trochę dzieł rosyjskiej kultury und pop-kultury mnie ruszyło mocno, chodzi to za mną od 2016 roku, ale jakoś zawsze miałem inne zajęcia, a najgorzej rozbija mnie ichni alfabet. Może w tym roku podziałam w tym kierunku, na razie brak czasu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Mówią w języku obowiązującym ( urzędowym ) w ich kraju, będącym kiedyś kolonią Korony Brytyjskiej...wot wsjo, ale jak przyjdzie co do czego to śrubki młotkiem wbijają zamiast użyć śrubokręta. Edytowane 10 Stycznia 2019 przez wojkr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inside Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Cytat Nie lubię wkuwać zasad gramatyki i innych rzeczy, Akurat porównując inne języki, to gramatyki w angielskim jest stosunkowo niewiele. Główna trudność to używanie czasów, bo mają ich 5, jeśli się nie mylę. A z resztą, nieważne jakim czasem powiesz, to i tak będziesz zrozumiany. Składanie zdań też będzie proste, jeśli nie zabraknie Ci słownictwa, to znajomość słówek jest rzeczywiście istotna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 @Adolf Sprawdź Duolingo, tam język jest nauczany bardzo łopatologicznie i za rękę. Dzięki temu z poziomu A0 (totalny początkujący) dojdziesz do A1-A2 (posługiwanie się w podstawowych życiowych sytuacjach, gdybyś został w jednej chwili przeteleportowany do USA, to byś sobie poradził i przeżył). Potem możesz uczyć się np.: z Supermemo, ale tam to już warto coś umieć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Aa potrzebny ci w ogole ten język do czegoś, czy wpadłeś w sidła "musisz robić coś modnego"? I odpowiedz sobie na jedno, zajebiście ważne pytanie: czy chciałbyś być murzynem z Gambii. ';) Edytowane 10 Stycznia 2019 przez AR2DI2 1 2 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Mam podobnie z francuskim. Ale zawsze będzie ktoś kto mówi lepiej. Jak już tutaj wspomniano w wielu krajach postkolonialnych język kolonialisty jest również językiem urzędowym i tego nie przeskoczysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 42 minuty temu, Adolf napisał: Jest to trochę frustrujące, ja w Europie, w swoim kraju nie potrafię się dogadać po angielsku 44 minuty temu, Adolf napisał: ale moje lenistwo i tak to przerośnie Nie jesteś sam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Adolf odpal, Ameryka w Rosji. ...same ruskie automaty... 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser30 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 @Adolf może zacznij oglądać seriale/filmy, które lubisz po angielsku? Poczatkowo z napisami, potem bez. To naprawde pozwala się dobrze osłuchać z językiem. Co innego z mówieniem, sam mam z tym problem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 10 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 @Rexer, nie oglądam seriali, filmów, na jedno kopyto to wszystko. Dobry sposób, bodajże w Skandynawii tak jest. Ale filmy przyrodnicze, podróżnicze, ok. Dawno zauważyłem że oglądanie treści z napisami dużo daje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 15 minut temu, Inside napisał: Główna trudność to używanie czasów, bo mają ich 5, jeśli się nie mylę. 12 47 minut temu, Adolf napisał: Pozostałe porady i wskazówki mile widziane. No więc przyjacielu. Zaczynasz od wklepania w głowę 1000 najczęściej używanych słów w j angielskim -> 1000 slow PDF Następnie lecisz z listą Oxford 3000 najczęściej używanych słów w j angielskim -> 3000 slow PDF I to jest taka wstępna baza słownictwa dzięki której będziesz mógł się porozumiewać w każdej sytuacji i każdą sytuację życiową załatwisz. Do nauki tych słówek polecam stronę internetową -> Angielskie słówka, nie musisz kupować premium no chyba że bardzo chcesz. I nie dodawaj też tysiąca słówek naraz Rób to sobie partiami po 50(jak się zalogujesz i zobaczysz o co chodzi to zrozumiesz dlaczego). Co do gramatyki, zależy jak lubisz ją przyswajać. Ja gramatyki zawsze nienawidziłem bo żaden nauczyciel nie potrafił mi jej wyłożyć w sposób zrozumiały, więc do tej pory mówię "na czuja"(ale u mnie to są lata obycia z językiem). Okay. Jeśli chodzi o książki do gramatyki to polecam: Wielka gramatyka języka angielskiego z ćwiczeniami. Poziom A1-C2PONS Gramatyka obrazkowa angielskahttps://altenberg.pl/arlena/ Oprócz tego musisz otoczyć się j angielskim z każdej możliwej strony Zmień język w telefonie na angielski, w komputerze także. Filmy oglądaj po angielsku i z angielskimi napisami(bardzo pomoże rozpoznawaniu słów i konstrukcji). Słuchaj angielskich podcastów. Tutaj jeden bardzo dobry dla uczących się angielskiego -> Luke’s English Podcast , działa w spotify i kazdej innej apce tego typu. Czytaj po angielsku. Jeśli używasz wykopu to zacznij reddita także. Filmiki na yt ogladaj po angielsku. Czytaj na głos. A generalnie to zapisz się także do szkoły językowej, ale pamiętaj że taka "szkoła" to tylko promil twojej pracy nad językiem. To nie jest tak że zapłacisz, pójdziesz na 2h w tygodniu i będziesz robić magicznie postępy. Nie nie. Generalnie uważam, że w 4-6 miesięcy można zdobyć solidne postawy i zacząć komunikować się na poziomie A2. Następny rok-dwa to podróż do B2, a całe późniejsze życie to nauka "w trakcie"(przychodzi samo podczas używania języka) i są to ostatnie szlify aż osiągniesz poziom C2, który odpowiada kompetencji językowej na poziomie native. 2 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 4 minutes ago, Adolf said: Ale filmy przyrodnicze, podróżnicze, ok. Dawno zauważyłem że oglądanie treści z napisami dużo daje. Skoro lubisz, to polecam nowa serię Sir Davida Attenborou "Dynastie". Facet ładnie mówi, i tak lekko "posz" bedziesz taki z wyższej półki 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser116 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Adolf napisał: Oglądam sobie kolejny kanał podróżniczy, i widzę że każdy napotkany murzyn, murzynka z jakiejś Gambii, nawija po angielsku. To miło, że wreszcie ktoś docenił i chce równać do murzynów! Ucz się słówek. Gramatyka na drugim miejscu, tak naprawdę jak masz zasób słownictwa to możesz gadać i o to chodzi. Dukasz słowa bez problemu - oznacza, że jesteś w stanie nawiązać z drugim człowiekiem komunikację. A to jest sedno, które system instytucjonalnego nauczania języka często pomija - chodzi o komunikację, zamiast przygotowania autora do napisania "Hamleta 2" w języku autora jedynki. Jak zaczniesz łapać kontekst ze słów w filmach, piosenkach, wtedy dorzuć gramatykę. Do nauki słówek polecam supermemo - na telefon, tłuczesz słówka codziennie, program sam dobiera Ci powtórki. Samo wchodzi, ale trzeba być systematycznym! Edytowane 10 Stycznia 2019 przez Exar 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 37 minut temu, Inside napisał: Akurat porównując inne języki, to gramatyki w angielskim jest stosunkowo niewiele. Główna trudność to używanie czasów, bo mają ich 5, jeśli się nie mylę. A z resztą, nieważne jakim czasem powiesz, to i tak będziesz zrozumiany. Składanie zdań też będzie proste, jeśli nie zabraknie Ci słownictwa, to znajomość słówek jest rzeczywiście istotna Ad 1 - czasów jest 16 Ad 2 - niekoniecznie zostaniesz zrozumiany, chyba że potocznie... może na budowie, może tam gdzieś itd... Ad 3 - gramatyka/składnia w angielskim to podstawa, zmienisz miejsce słowa - zmieniasz znaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 @Adolf posz, z ang „posh” - na bogato, luksusowo. Jak „posh spice” wgoogluj co to jest. Potem możesz wpisać „black salami”, ale tego nie da się już odzobaczyć. Patrzę na awatar i myśle sobie: wuj sam, a nick użytkownika @UncleSam ?. Jestem bezwględnie inteligentny... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 17 minutes ago, Rexer said: @Adolf może zacznij oglądać seriale/filmy, które lubisz po angielsku? Poczatkowo z napisami, potem bez. To naprawde pozwala się dobrze osłuchać z językiem. Co innego z mówieniem, sam mam z tym problem... Przerabiałem to z hiszpańskim. Potem gdzieś znalazłem, że za mówienie odpowiadają inne regiony mózgu i żeby mówić trzeba mówić. Wtedy się będą rozwijać. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 1 godzinę temu, Adolf napisał: Oglądam sobie kolejny kanał podróżniczy, i widzę że każdy napotkany murzyn, murzynka z jakiejś Gambii, nawija po angielsku. Jest to trochę frustrujące, ja w Europie, w swoim kraju nie potrafię się dogadać po angielsku, dukam pojedyńczymi słowami, a tam murzyn nawija jak by był z GB. Wiem, weź się Adolf za naukę, jakoś ciężko mi się do tego zmusić. Nie lubię wkuwać zasad gramatyki i innych rzeczy, jestem na poziomie języka rodem z pornoli. Chciałbym czytać w j.angielskim, czuję się upośledzony, bo teraz wszyscy tak mają, a ja tylko biegle w j, rosyjskim, wiem chwalę się, chociaż czymś. Porady odnośnie apek wskazane, ale moje lenistwo i tak to przerośnie. Pozostałe porady i wskazówki mile widziane. Pozdro. Niekoniecznie Kolego, W Gambii mówią fatalnie po angielsku, nawet jeśli jest urzędowym. Wtrącają mandinka i wiele innych obcych słów. Jednakże możesz się dogadać. Tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 1 minute ago, JoeBlue said: Przerabiałem to z hiszpańskim. Que nivel? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Nunca. Sluchałem podcastów jadąc do pracy, łapałem już z 50-60% ale skoro chodzi o gadanie - odłożyłem to. Wkrótce będę miał więcej czasu i mam zamiar do tego wrócic. Po primo - trzeba miec z kim gadac, sklejanie zdań zanim rozmówca umrze to co innego nawet niż pisanie. Mam znajomego, nawet się deklarował na rozmowy, ale różnica stref czasowych praktycznie uniemożliwia taką zabawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser116 Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 7 minut temu, GriTo napisał: Ad 2 - niekoniecznie zostaniesz zrozumiany, chyba że potocznie... może na budowie, może tam gdzieś itd... @Adolf O właśnie, dokładnie to miałem na myśli - potocznie - na budowie, na ulicy, na dworcu, w restauracji, w radiu, w telewizji, w łóżku, w podróży, w hotelu, w burdelu - jednym słowem w potocznym życiu ZOSTANIESZ ZROZUMIANY, czyli w 95%. Nie będziesz wykładać w Cambridge, nie wezmą Cię na native speakera i spikera na lotnisku oraz do infolinii. Chyba już wiesz co robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śliski ręcznik Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 Oglądaj rzeczy po angielsku które cię ciekawią. Zaczynanie nauki od regułę może co najwyżej zniechęcić... Oglądaj coś, cokolwiek po angielsku, byle by Cię ciekawiło i motywowało aby rozumieć więcej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messer Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Na początku polecam obejrzeć, żeby zaoszczędzić sobie nerwów: I ewentualnie: Ta wiedza zaoszczędzi wieeeele godzin zbędnej frustracji. Edytowane 10 Stycznia 2019 przez Messer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Mój kumpel w Niemczech tak gadał chcąc kupic silnik do samochodu: "Ich nicht spreche dojcz ale czy to motor diesel?" Te dwa slowa wystarczyly zeby sie z Niemcem dogadal. Ja, diesel - to zrozumial on. Edytowane 10 Stycznia 2019 przez JoeBlue 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi